Rosario_to_Vampire_Capu2_06.txt

(15 KB) Pobierz
00:00:01:movie info: MKV  1280x720 25.0fps 229.6 MB|/SubEdit b.4066 (http://subedit.com.pl)/
00:00:14:S� wszyscy ?
00:00:16:Generalny Dow�dca - Asystent Biznesu Potw�r�w,|Saruki Shiranui, obecny.
00:00:26:Specjalny dow�dca d/s Wykrocze�, |Umibozu Awano, obecny.
00:00:31:Specjalny Dow�dca d/s Ochrony, |Zasuki Iyono, obecny.
00:00:35:Poniewa� tutaj ch�opcy przyszli�cie, |moje marzenie o kontrolowaniu czterech rejon�w |b�dzie mog�o si� spe�nia� .
00:00:40:Jako Tengu Tosano sk�adam wam wyrazy mojej wdzi�czno�ci.
00:00:44:Dow�dco, jutro, w ko�cu wyruszymy do zachodniego dystryktu.
00:00:50:Kra�� pog�oski, �e w tym rejonie jest sporo przera�aj�cych potwor�w.
00:00:54:Je�eli po��czymy si�y,|przeciw nam Czterem Kr�lom,�adne potwory nie maj� szans .
00:01:00:Troch�  mine�o  odk�d mieli�my powa�niejsz� konkurencj�.
00:01:02:Biznes Potwor�w...
00:01:05:Naprz�d! Naprz�d! Naprz�d!
00:02:46:{C:$671EE1}{Y:b}Napisy i timing by Krzymaj (krzychmaje@op.pl)
00:02:56:{C:$FFFF00}{Y:b}Wycieczka do miasta i Wampir
00:03:07:Wszyscy.
00:03:09:Po waszej lewej mo�ecie zobaczy� Zamek Nijo.
00:03:12:Tak wi�c, prosz� spojrze� w wasz� praw� stron�.
00:03:15:Oto jest moja prawa r�ka.
00:03:19:Jakie pi�kne r�ce...
00:03:22:Dzi�kuj�...
00:03:24:Ruby - san.
00:03:26:Dzisiaj ty jeste� przewodnikiem autobusu wycieczkowego ?
00:03:28:Tak... poniewa� wiele, wiele rzeczy si� wydarzy�o.
00:03:30:Wiele, wiele... zn�w...
00:03:32:Tak. Wiele, wiele rzeczy si� naprawd� wydarzy�o.
00:03:36:Aono.Nie zr�b tak, a�eby nasza Ruby - san si� p�aka�a.
00:03:39:Inaczej  udusz� ci� na �mier�.
00:03:42:Skorzystam z tego wypadu aby... by� razem z Tsukune...
00:03:45:Uspokoi� si� wszyscy. Powinni�cie by� spokojni w autobusie.
00:03:51:Nie spodziewaj si�, |�e przyje�dzaj�� do ludzkiego �wiata, |mo�esz si�  mnie pozby�!
00:04:01:Dobrze. Teraz jest pora, aby podzieli� si� na grupy.
00:04:07:S�uchajcie uwa�nie.| Podczas wycieczki do miasta,| wyra�n� regu�� jest nie ujawnianie waszych prawdziwych osobowo�ci.
00:04:11:W ka�dym miejscu do kt�rego p�jdziemy wszyscy,| musimy uwa�a� a� do powrotu do miasteczka uniwersyteckiego.
00:04:14:Nauczycielko, ogon.
00:04:17:W minionym tygodniu �nie�na dziewczyna.| Wreszcie jeszcze wcze�niej Yukari-chan.
00:04:20:To powinna by� moja kolej, aby by� g��wn� bohaterk� w tym odcinku.
00:04:24:Yahoo!
00:04:25:W tej wycieczce, chc� by�... z Tsukune...
00:04:30:Zaczekajcie! Nie zostawiajcie mnie.
00:04:38:Du�o ich tutaj przyp�yne�o.
00:04:40:Przepraszam...
00:04:41:Tsukune chod� si� tak�e pobawi� !
00:04:43:Dobrze.
00:04:47:My�la�am, �e m�g�bym wi�cej czasu samotnie spedzi� z Tsukune podczas tej wycieczki.
00:04:52:Ale zamiast tego poruszamy si� w grupach...
00:04:56:Przyp�ywaj�, one przyp�ywaj�!
00:04:59:Wydaje si� ,�e si� tym ciesz�.
00:05:00:Wydaje si� �e si� tym cieszysz ,Specjalny dow�dco d/s Wykrocze� !
00:05:12:Sashimi s� naprawd� przepyszne!
00:05:15:,Hej, ty ch�opaki chcecie kilka?
00:05:18:Tak!
00:05:19:Kim oni s�...
00:05:21:Kto wie... mo�e te� s� na wycieczce?
00:05:31:W ko�cu ich dogoni�am .
00:05:40:By�o blisko...
00:05:49:Talizman ochronny!
00:05:51:Hej Tsukune!
00:05:52:Yahoo, Tsukune, sp�jrz na to!
00:05:55:Znalaz�am prezent bardzo wysokiej klasy.
00:05:57:M�j jest lepszy.
00:05:59:To takie �liczne.
00:06:01:Rzeczywi�cie... Rzeczywi�cie.
00:06:04:To nie jest w og�le �liczne.
00:06:06:Jest!
00:06:07:Zobacz, Tsukune te� lubi zabytkowe towary.
00:06:11:To... jest takie �liczne.
00:06:13:Co? Jak co� takiego mo�e by� �liczne?
00:06:15:Moka - san. To jest...
00:06:16:Masz z�y gust.
00:06:18:Wszy... Wszyscy.
00:06:21:Moka - san...
00:06:22:W ka�dym razie, kt�re, wybierzesz?
00:06:24:To! To!
00:06:25:To musi by� latarnia.
00:06:30:Przepraszam.
00:06:32:Patrz, gdzie idziesz.
00:06:34:Gdyby przeprosiny wystarczy�y,| wtedy  po co do diab�a potrzebna by by�a policja?
00:06:38:Naprawd� mi przykro.
00:06:42:Nie, nie jest tak �le, nic si� nie sta�o.
00:06:45:To tak�e jest nasz b��d.
00:06:48:W takim razie, p�jd� ju� .
00:06:52:Co �liczna dziewczyna.
00:06:54:Jest miejscowa? Kobiety z Tokio tak �adnie pachn�.
00:06:58:Hej!
00:07:00:Co wy r�bcie ch�opcy.
00:07:02:,Prze... przepraszamy.
00:07:05:Ten mundurek... nie oczekiwa�em go spotka� tutaj.
00:07:12:Akademia Youkai?
00:07:14:Czysta biel... Nie... Jak niewinny  i �liczny!
00:07:21:Nigdy nie zrezygnuj�.
00:07:29:Jak �liczny!
00:07:34:Przepraszam.
00:07:35:Patrz, gdzie idziesz.
00:07:38:Gdyby przeprosiny wystarczy�y,|w takim razie po co do diab�a potrzebna by�aby policja?
00:07:42:Nie m�w do mnie takich bzdur.
00:07:53:Nie oczekiwa�am takiego mi�ego hotelu.
00:07:56:Tsukune...
00:07:59:Tsukune, chocia� jeste�my w r�nych pokojach, |nie musisz by� przygn�biony!
00:08:03:Nie b�d�...
00:08:06:Mo�esz przyj�� w nocy.Nie mam zamiaru.
00:08:09:Zostawi� otwarte drzwi dla ciebie.
00:08:10:Nie zrobi� tego!
00:08:12:,Robienie tego jest nieetyczne.
00:08:15:To nie ma znaczenia. Wszyscy, miejmy po prostu dobr� zabaw�.
00:08:18:W takim razie, zagrajmy w karty.
00:08:20:Tak, zr�bmy co� innego jeszcze, Tsukune.
00:08:24:Hej, ju� m�wili�my, �e b�dziemy robili to wsp�lnie wszyscy.
00:08:27:Je�eli  wszyscy to b�d� robi�, to b�dzie w porz�dku.
00:08:28:O czym do diab�a wy dziewczyny m�wicie!?
00:08:34:Gor�ce �r�d�a s� takie przyjemne.
00:08:36:Tak, gdy by to by�y koedukacyjne �r�d�a, to by�oby du�o lepiej. |{c:$FFFF00}{Y:b}{ Notatka: Kiedy Ch�opcy & Dziewcz�ta s� razem.|{c:$FFFF00}{Y:b} Najcz�ciej gor�ce �r�d�a s� takie jak to }
00:08:37:{c:$FFFF00}{Y:b}{ Notatka: Kiedy Ch�opcy & Dziewcz�ta s� razem.|{c:$FFFF00}{Y:b} Najcz�ciej gor�ce �r�d�a s� takie jak to }
00:08:40:Eh?Czy gor�ce �r�d�a pachn� tak jak to?
00:08:45:Moka - san, co tam nalewasz?
00:08:48:Je�eli bym nie nala�abym tutaj zi�... Nie mog�abym...| |{c:$FFFF00}{Y:b}{Notatka: Wampiry boj� si� wody. |{c:$FFFF00}{Y:b}Moka musi zmiesza� wod� z wyci�gi�m z zi�}
00:08:49:{c:$FFFF00}{Y:b}{Notatka TL:  Wampiry boj� si� wody.  Moka musi  zmiesza� wod� z wyci�gi�m z zi�}
00:08:52:Gor�ce �r�d�o zosta�o zniszczone...
00:08:57:Nie mog� uwierzy�, �e si� przeliczy�am.
00:08:58:Powinnam ca�y czas czeka�  w  tym hotelu.
00:09:02:Siostra, sp�dzaj�ca czas z tymi lichymi potworami nie jest �adnym godny przeciwnikiem, dla mnie.
00:09:11:Jeste� piewszoroczna Shuzen - san.
00:09:15:Nie mo�esz tutaj by�.
00:09:16:Posi�ki oraz gry s� w ca�o�ci zap�acone za wyznaczon� liczb� os�b.
00:09:21:Dobrze. B�d� zmuszona,|odwie�� ciebie do miasteczka uniwersyteckiego.
00:09:24:Nie!
00:09:26:Wracaj tutaj!
00:09:28:Boj� si� ciebie. Odejd� o ode mnie!
00:09:30:Nie  biegaj naga po hotelu!
00:09:33:Jeste� upowa�niona, aby tak m�wi�?
00:09:35:Wydaje si� by� tam bardzo �ywio�owo.
00:09:38:Gor�ce �r�d�o jest zniszczone.
00:09:41:Czemu jest tak g�o�no?
00:09:48:Shuzen - san!
00:09:51:Zostaniesz ukarana za to! Zapami�tam to sobie!
00:09:58:Kokoa - sama!
00:10:03:Gor�ce �r�d�a s� takie przyjemne.
00:10:05:Naprawd�...| W ko�cu wydaje si�,�e mamy rzeczywi�cie prawdziwe gor�ce �r�d�o.
00:10:09:Eh... dlaczego woda staje si� ch�odniejsza.
00:10:11:Bardziej jakby lodowata!
00:10:14:Mizore - chan. Co ty robisz?
00:10:18:,Zmieniam temperatur�. Jest dobra?
00:10:21:Zwariuj� lodowaciej�c.
00:10:24:Skorzystaj, z jednego z tamtych!
00:10:35:Niez�e.
00:10:44:Moka - san.
00:10:46:Um, przepraszam Tsukune.
00:10:48:Moka - san...
00:10:50:Jak �adnie pachnie po k�pieli w gor�cym �r�dle.
00:10:54:Um, Tsukune...
00:10:56:Tak? Moka - san.
00:10:59:Um... po wy��czoniu �wiat�a.
00:11:03:Czy m�g�by�... tylko my dwoje...
00:11:07:Nie chcesz?
00:11:10:Nie, niczego takiego nie powiedzia�em.
00:11:12:To �wietne. Do zobaczenia p�niej!
00:11:15:Moka - san.
00:11:22:Kurumu-san.| Czy powinna� i�� spa� nosz�c takie wyzywaj�ce ubranie?
00:11:26:Co? To jest w�a�nie prosta pi�ama.
00:11:29:Pi�ama Yukari - chan tak�e dobrze pasuje .
00:11:32:Jak na ma�e dziecko.
00:11:34:Jestem w�ciek�a.
00:11:37:Wasze dzia�anie s� r�wnie� sprytne.
00:11:41:Mizore - chan, co robisz?
00:11:43:Nie mog� spa�, gdy jest zbyt  gor�co.
00:11:46:Nie!  Robi si� w tym pokoju, zbyt zimno.
00:11:48:Zn�w?
00:11:57:Nie�le...
00:12:16:Nie pozwol� ci dosta� si� do niego jako pierwszej.
00:12:18:Masz racj�.
00:12:21: {C:$671EE1}Napisy made in Krzymaj|Propozycje poprawek lub uwagi (krzychmaje@op.pl)
00:12:36:Moka - san, nie bawisz si� dobrze podczas tej wycieczki?
00:12:40:Nie, to nie jest bynajmniej tak.
00:12:42:Dlaczego oto pytasz ?
00:12:44:Zauwa�y�em jak cz�sto wzdychasz.
00:12:48:Poniewa�... nigdy nie mog� by� jedynie z Tsukune!
00:12:54:Moka - san...
00:12:56:Jestem zbyt samolubna?
00:12:58:Chc� by� tylko jedynie z Tsukune.
00:13:02:Moka - san.
00:13:03:My�lisz, �e jestem natr�tna?
00:13:04:To bynajmniej nie tak. W�a�ciwie, ja r�wnie�...
00:13:08:Tsukune...
00:13:09:Moka - san...
00:13:11:Tsukune.
00:13:12:Moka - san.
00:13:14:Tsukune.
00:13:16:Moka - san.
00:13:21:Znale�li�my was.
00:13:23:Jeste� tym facetem z dzisiejszego rana.
00:13:26:Jeste�cie z Akademii Youkai , prawda ?
00:13:29:Przepraszam. B�d� musia�, poprosi� ci� aby�, by� naszym zak�adnikiem.
00:13:33:Moka - san.
00:13:36:Mog� go u�y� jako przyn�ty.
00:13:38:Moka - san...
00:13:39:Tsukune!
00:13:46:Kurumu - chan.
00:13:48:Tamci faceci  s� potworami albo jak.
00:13:51:Je�eli  chcesz ch�opca, w takim razie przyjd� i zabierz go.
00:14:06:Odeszli.
00:14:08:Tsukune...
00:14:09:Powstrzymaj  si�.
00:14:11:Kurumu - chan.
00:14:12:Chod�my  odzyska� Tsukune.
00:14:15:Masz racj�.
00:14:19:Tak.
00:14:20:Zaczekajcie sekund� dziewczyny.
00:14:23:Ruby - san!
00:14:24:P�jdziecie nosz�c takie ubrania?
00:14:28:Sp�dzi�am wi�cej czasu w ludzkim �wiecie ni�  wy dziewczyny.
00:14:31:Je�eli idziecie, wtedy  zabierzcie to.
00:14:46:Wydajesz si� niezmiernie odpr�ony.
00:14:48:Zwariuj� od tej wilgoci, dostan� grypy.
00:14:52:Wydaje si� �e przyszli.
00:14:56:Moka - san!
00:15:01:Tsukune, jeste�my ...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin