Dylan Dog Dead of Night.txt

{514}{}chomik pirettt
{1433}{}Tato, kolacja prawie gotowa!
{2744}{}Tato!
{2778}{}O mój Boże, tato!
{2880}{}Tato?
{4394}{}{y:i}Nowy Orlean nie jest dobrym miejscem na mierć,
{4472}{}{y:i}ale kiedy umierasz i wracasz
{4518}{}{y:i}dzwonisz do mnie, Dylan'a Dog'a.
{4597}{}{y:i}Właciwie to dzwoniłe.
{4664}{}{y:i}Widzisz, kiedy chroniłem je wszystkie,
{4745}{}{y:i}wszystkie stwory nocy,
{4795}{}{y:i}potwory z ostrymi zębami, o których mylales, że istniejš tylko w filmach.
{4892}{}{y:i}Czemu? Bo sš prawdziwe.
{4979}{}{y:i}Wiem, co mylisz.
{5010}{}{y:i}Kiedy mylalem tak samo.
{5055}{}{y:i}Ale spróbuj, przyjrzyj sie temu żebrakowi, który prosi o drobne,
{5173}{}{y:i}spójrz na sšsiada,
{5213}{}{y:i}na najlepszego przyjaciela,
{5251}{}{y:i}co tam, może nawet na swojš dziewczynę.
{5326}{}{y:i}Nieumarli gdzie tam sš,
{5374}{}{y:i}chowajš się w zasięgu wzroku.
{5437}{}{y:i}Swego czasu byłem liniš między tobš a nimi.
{5559}{}{y:i}Byłem pokojem, korkiem w butelce, liniš na piasku.
{5666}{}{y:i}Ale potem wszystko się zmieniło
{5719}{}{y:i}i odkryłem, że jest więcej sposobów, by umrzeć.
{5807}{}{y:i}Twoje serce może nadal bić,
{5848}{}{y:i}ale czasami...
{5897}{}{y:i}tylko na pokaz.
{6193}{}"Prywatny detektyw"
{6325}{}{y:i}Ale jedzšce wnętrznoci potwory nie były już moim zmartwieniem.
{6440}{}{y:i}Przeszedłem do bezpieczniejszego typu pracy.
{6664}{}Mylisz, że możesz rujnować ludzkie życia i za to nie płacić?
{6806}{}-Odbezpieczyłe za wczenie.|-Co?
{6888}{}Przystawienie komu pistoletu do głowy jest wystarczajšco szokujšce.
{6972}{}Zostaw odbezpieczenie na póniej.
{7046}{}Jak równoczenie odbezpieczysz, już nie jest tak strasznie.
{7133}{}Już to zrobiłe.
{7191}{}I co teraz?
{7257}{}Wytrzęsiesz go na mnie?
{7335}{}Widzisz?
{7365}{}Niezbyt efektowne, prawda?
{7401}{}Ale gdy zostawisz odbezpieczenie na póniej,
{7525}{}boom... efekt jest spotęgowany.
{7578}{}I to, mój przyjacielu,
{7605}{}jest sens tej gry.
{7677}{}No dobra,
{7719}{}czemu tu jeste?
{7770}{}Jestem tu, żeby ci wpakować kulkę w łeb.
{7832}{}Nic mi nie wita.
{7865}{}Będziesz musiał mi z tym pomóc, szefie. Jeszcze raz, kim jeste?
{8013}{}Jeste tym od krzykaczki.
{8082}{}Te zdjęcia kosztowały mnie wszystko,
{8155}{}dom z 4-ema sypialniami, 5-cioma łazienkami, basenem, kortem tenisowym i Mercedesa S klasy.
{8314}{}-Nigdy nie jest przyjemnie, gdy miłoć umiera.|-A co ty możesz o tym wiedzieć?!
{8504}{}Wiesz, mylę, że przegapiłe co na tych zdjęciach.
{8594}{}Powiniene to sprawdzić.
{8715}{}Widzisz? Włanie tu.
{8765}{}Co przegapiłem?
{8853}{}Chyba złamałe mi nos.
{8884}{}Uspokój się, dzieciaku, nie jest złamany.
{8963}{}Wiem, że jeste wkurzony, ale ja tylko wykonuje swojš pracę.
{9039}{}-To ty pieprzyłe swojš sekretarkę.|-Asystentkę dyrektora!
{9121}{}Wszystko jedno,
{9149}{}popełniasz zbrodnię- odbywasz karę.
{9324}{}Ona zdradziła mnie pierwsza.
{9438}{}Więc nie potrzebujesz zemsty,
{9487}{}potrzebny ci dowód.
{9546}{}Audio, zdjęcia, video, jeli to możliwe.
{9645}{}Biorę 250 za dzień plus wydatki.
{9746}{}Nie masz przypadkiem czeku?
{9840}{}Przyjmujesz karty kredytowe?
{10060}{}Dylan!
{10113}{}Czy ten facet miał broń?
{10233}{}Masz.
{10311}{}Co to?
{10336}{}Spodoba ci się. Co, żebymy nadšżyli za konkurencjš.
{10404}{}Marcus...
{10433}{}Słuchaj, sš trzy główne składniki życia i biznesu. Nazwij je PWD- pragnienie, wynagrodzenie, dokształcenie.
{10594}{}Naprawdę musisz przestać oglšdać te reklamy.
{10655}{}Tak, a ty musisz się rozwijać.
{10713}{}Sory, ale tam jest rewolucja i nazywa się "cyfrowa". Sš pewne częci wiata, które uważajš kliszę za raczej przestarzałš.
{10888}{}Brzmi jak raj.
{10926}{}-Użyłem twojej karty kredytowej. Mam nadzieję, że ci się podoba.|-Co?
{11049}{}Mylałe o tej rozmowie sprzed kilku tygodni?
{11127}{}Chociaż trochę?
{11239}{}Dylan, słuchaj,
{11291}{}nie mówię, że odbieranie twojej poczty i rozwijanie twojej kolekcji filmowej nie jest bombowe,
{11497}{}ale szczerze, mogę więcej, stary, chcę robić więcej.
{11586}{}Mylałem, że chodzi o sprawy życia i mierci, a nie o zdradzajšcych mężów i oszustwa ubezpieczeniowe.
{11709}{}Chce być facetem, który co robi, a nie tylko co przynosi.
{11826}{}Chce być twoim wspólnikiem.
{11926}{}Marcus, mówiłem ci,
{12012}{}nie mogę mieć wspólnika.
{12059}{}Przykro mi.
{12116}{}Nie, spoko stary.
{12158}{}A propo zdradzajšcych mężów.
{12235}{}Zdjęcia Collinsa.
{12297}{}-Kurde...|-No.|-Niele.
{12342}{}Czy to jest fizycznie możliwe?
{12396}{}Nie chcesz wiedzieć, gdzie wpełzłem, żeby zrobić to zdjęcie.
{12511}{}Miałe dzisiaj telefon, kobieta z Garden District. Mówiła, że musi z tobš porozmawiać.
{12616}{}-Słyszałe?|- Co?
{12672}{}To, mój przyjacielu,
{12719}{}nasze wypłaty idšce w górę.
{12782}{}Garden District w Nowym Orleanie.
{12830}{}Gdzie bogaci jadš żyć ze stylem.
{12878}{}Albo, w tym przypadku,
{12911}{}Umierać ze stylem.
{12965}{}Niezłe pierwsze wrażenie.
{13020}{}Chyba czas na nowy samochód.
{13078}{}To jest klasyk. Prędzej wymienię ciebie.
{13151}{}-Rozumiesz?|-Jasne.
{13244}{}Znasz ich?
{13315}{}Z poprzedniego życia.|{y:i}Pierwsze, czego uczysz się o sprawach na przedmieciach:
{13406}{}{y:i}zawsze kończš się w centrum.
{13449}{}{y:i}Gdybym wiedział, gdzie to zmierza, skończyło by się w oka mngnieniu.
{13537}{}{y:i}Ale wiecie, co mówiš o perspektywie czasu...
{13599}{}{y:i}zawsze cię wydyma.|-W czym mogę pomóc?
{13685}{}Nie.
{13717}{}To ja pomagam.
{13777}{}Jestem Dylan.
{13850}{}Nie jestem pewna, jak to się robi. Nigdy nie spotkałam prywatnego detektywa.
{14037}{}Opowiedz, co się stało, skoro tu jestemy.
{14161}{}-Mój ojciec...|-Niech zgadnę...
{14213}{}-Zostawił rodzinę?
{14243}{}Został zamordowany.
{14330}{}Nigdy by tego nie zrobił...
{14407}{}więc patrzysz teraz na rodzinę.
{14476}{}Wyrazy współczucia.
{14563}{}Więc co nasi niebiescy przyjaciele mówiš na ten temat?
{14621}{}Nie słyszeli ani słowa, z tego co powiedziałam. Nie wierzš w to, co mówię. Sš tam tylko po to, żeby przekonać sšsiadów, że sš bezpieczni.
{14805}{}Czemu mylisz, że my uwierzymy?
{14947}{}Po pogrzebie dostałam to od księdza.
{15061}{}"Brak pulsu? Żaden problem."
{15119}{}Już się tym nie zajmuję. Przepraszam za pomyłkę. Marcus.
{15205}{}-Co się włanie stało?|-Mojego ojca zabił jaki potwór.
{15281}{}-W momencie szoku umysł płata figle.|-Nie wyskakuj z tymi bzdurami. Sama widziałam.
{15388}{}-Był wielki, z grubym futrem i pazurami.|-Nie oferujemy pomocy, jakiej potrzebujesz.
{15566}{}Wiedziałam, że jeste jakš bzdurš.
{15633}{}Będziemy w kontakcie, współczujemy straty i dziękujemy za twój czas.
{15726}{}Cholera, Dylan. Co, do diabła?
{15778}{}-Ta dziewczyna ma kłopoty.|-Nie, ona jest kłopotem. Nie nasz problem.
{15867}{}-Jej ojciec nie żyje, jest w szoku, jest sama, potrzebuje pomocy...|-Skończ, Marcus, koniec dyskusji.|-Stój, Dylan, poczekaj...
{16057}{}To pierwsza prawdziwa sprawa od lat. Kto, kto naprawdę potrzebuje naszej pomocy. O tym włanie mówiłem: co innego,
{16230}{}co lepszego. Nie chesz tego?
{16281}{}-Nie chcę.|-Nie, nie chesz.
{16325}{}Bo życie nie staje się lepsze. Zostaje takie samo, albo się pogarsza.|5, 10, 20 lat od teraz, chcę, żeby każdy dzień był taki sam. To jest mój plan.
{16521}{}-Do jutra.|-Dobry plan! wietnie, do jutra!
{16654}{}Po prostu się przejdę, co?
{16808}{}"Brak pulsu. Żaden problem."|Co? To nawet nie ma sensu.
{17117}{}{y:i}Corpus House, najgorętszy lokal w miecie.
{17198}{}{y:i}Wampirza melina sprzedajšca nowy narkotyk, którego chcš absolutnie wszyscy.
{17306}{}{y:i}Trzyma całš noc, daje siłę 10-ciu ludzi i uczucie, że możesz żyć wiecznie.
{17468}{}{y:i}Szansa dla wampirów, żeby sprzedać własnš krew jako rozrywkę.
{17696}{}Ile?
{17722}{}450
{17749}{}Masz już dosyć, Roddy.
{17789}{}Dam ci znać, gdy będę miał doć.
{18153}{}Roddy!
{18260}{}Roddy!
{18290}{}Zamknij się!
{18614}{}Vargas
{18689}{}Wczoraj w nocy było morderstwo z udziałem wilkołaka.
{18752}{}Importer Alfred Ryan.
{18824}{}Cywil.
{18880}{}Ludzie umierajš, Lorca.
{18932}{}Pogód się z tym.
{18975}{}To jest inne.
{19016}{}Najwyraniej, wilkołaki we władzach portu wywęszyły co przywiezionego ze starego państwa.
{19147}{}Serce.
{19307}{}Sprawd to.
{19398}{}Cholerni żywi.
{19539}{}Kolego, koniec zabawy.
{19668}{}Dopiero się zaczęła.
{20158}{}Kto potrzebuje przerwy.
{20463}{}Kontynuujcie.
{21253}{}Hej, Dylan.
{21310}{}Chciałem przeprosić za wczeniej. Nie powinienem mówić tego wszystkiego. To nie moja sprawa,
{21487}{}przekroczyłem granice, więc przepraszam. I pewnie miałe rację, pewnie była walnięta, jaka wiruska.
{21711}{}O czym ona w ogóle gadała?
{21763}{}Że niby jaka wielka bestia z wielkimi kłami.
{23114}{}Marcus.
{23156}{}Marcus.
{23499}{}Dobra, co my tu mamy?
{23616}{}Jezu Chryste. To tylko ja czy on naprawdę wyglšda jakby kto wzišł sobie z niego gryza?
{23841}{}Przepraszam.
{23985}{}{y:i}Bioršc pod uwagę trupy, które już widziałem, pomylelibycie, że to łatwiejsze.
{24114}{}{y:i}Ale nie było.
{24161}{}{y:i}Marcus był moim przyjacielem.
{24623}{}{y:i}Mylałem, że zostawiłem przeszłoć za sobš.
{24679}{}{y:i}Ale ona czasem znajduje sposób na wbicie się w mojš teraniejszoć.
{24832}{}{y:i}Nadszedł czas na powrót do pracy, i to szybko.
{25293}{}Mylałam, że masz mnie za wariatkę. Czemu zmieniłe zdanie?
{25396}{}Wczoraj zamordowano mojego przyjaciela.
{25449}{}Przykro mi.
{25489}{}Kto mógł to zrobić?
{25545}{}Nie kto, a co.
{25592}{}Cokolwiek zaatakowało Marcusa, nie było ludzkie.|Kto obserwował twój dom i chciał mnie odstraszyć od twojej sprawy.
{25732}{}Więc bierzesz sprawę?
{25802}{}Może.
{26016}{}Co zabiło mojego ojca?
{26068}{}Wilkołak.
{26114}{}Wilkołak?
{26146}{}-Jak w filmach?|-Tak i nie.
{26234}{}One nie siedzš w chatce babci w lesie...