00:00:07:Prosz� o dok�adne po�o�enie celu. 00:00:09:Zwi�kszam rozdzielczo��. 00:00:11:Jeste� oko�o jednego kilometra|od centrum ich podstacji. 00:00:13:Wygl�da na to,|�e maj� tam oko�o tuzina agent�w. 00:00:17:Rozdzielaj� si� na p�noc|i p�nocny wsch�d... 00:00:19:prawdopodobnie aby zablokowa� wam drog�. 00:00:21:Jak d�ugo jak masz podgl�d,|pozw�l im blokowa�. 00:00:24:Jak d�ugo my�l�, �e nas maj�,|my mamy przewag�. 00:00:27:Ruch na godzinie pierwszej. 00:00:28:Zmieniaj� szyk|Jest ich teraz o dwudziestu wi�cej. 00:00:30:Jest ich wi�cej|ni� zak�adali�my. Naprz�d. 00:00:41:- Birkoff, wiesz...|- Wiem co robi�. 00:00:44:Co si� dzieje? 00:00:45:Birkoff, Potrzebuj� pozycj�. 00:00:49:- Musisz prze�adowa� program.|- Odczep si�. 00:00:53:- Sir, mog� to zrobi�.|- Birkoff. 00:00:57:Oddaj stanowisko. 00:01:01:Teraz. 00:01:02:Birkoff, gdzie jeste�?|Potrzebuj� pozycj�. 00:01:14:Id� w tej chwili do satelity. 00:01:17:Zrozumia�em. 00:01:25:Dru�yna pierwsza, id�cie na p�noc. 00:01:29:Daniel, podchodz� z flanki, na godzinie pi�tej. 00:01:31:Ma�a grupa na 11, ale to potem. 00:01:33:Zajmij si� grup� na pi�tej,|potem na jedenastej. 00:01:41:Mamy ich. Ruszyli si�. 00:01:46:Wycofuj� si�. 00:01:47:Zabezpieczyli�my baz�.|Jakie rozkazy? 00:01:49:Zlikwiduj wszystkie pozosta�e cele. 00:01:51:- Wyeliminowa� fabryk�.|- Tak, sir. 00:01:54:Hillinger, dzi�ki. 00:01:56:Tak, panie Hillinger, dobra robota.|Birkoff. 00:02:01:W moim biurze, za 5 minut. 00:02:07:Sk�d wiedzia�e�, �e|zosta�o ustawione po��czenie z satelit�? 00:02:12:Ja go nie ustawi�em. 00:02:15:Ma�o prawdopodobne, aby samo si� zrobi�o. 00:02:18:Nie musisz przypadkiem gdzie� i��? 00:02:21:To nie jest gra. 00:02:25:Tam to s� nasi ludzie.|Ich �ycie wisi na w�osku. 00:02:29:Wi�c maj� szcz�cie, �e tu by�em. 00:02:36:Lepiej ju� id�, Seymour. 00:02:38:Nie chcesz si� chyba sp�ni�|na... spotkanie. 00:03:58:Nie najlepiej ci posz�o. 00:04:00:Sir, mog� to wyja�ni�. 00:04:03:- My�l�...|- My�lisz? 00:04:06:Czas na my�lenie mia�e�,|zanim wszystko posz�o nie tak. 00:04:11:Zamierzam odda� Hillinger'owi twoje stanowisko. 00:04:15:- Sir, gdybym tylko m�g�...|- Nie. 00:04:19:Mam wobec ciebie inne plany. 00:04:23:- Wysy�am ci� na zewn�trz.|- W pol�? 00:04:29:To wszystko. 00:04:41:Ten cz�owiek... 00:04:44:Jean-Marc Rousseau stworzy� ma��|jednak wysoce efektywn� grup� terrorystyczn�. 00:04:49:Zw� si� Soldats de la Liberte. 00:04:54:- Jaki jest ich manifest?|- Anty-rz�dowy. 00:04:58:Wszystko co ma zwi�zek z instytucjami. 00:05:01:Ale jego ideologia jest odmienna. 00:05:04:Jean-Marc jest politycznym najemnikiem. 00:05:08:Sprzedaje swoje us�ugi dla wy�szego dobra. 00:05:12:To praktycznie dzieci. 00:05:14:Lubi m�odych i podatnych. 00:05:17:U�ywa konwencjonalnych|technik prania m�zgu: 00:05:21:N�dzne wy�ywienie, zm�czenie,|potem tworzy poczucie przynale�no�ci. 00:05:25:Sprawia, �e czuj� si� potrzebni. 00:05:28:Rekrutuje g��wnie przez Internet.|W�a�ciwie... 00:05:32:jego ludzie polegaj� na|specyficznych sieciach komputerowych. 00:05:37:Sprawdza poziom ich inteligencji,|a oni nie zdaj� sobie sprawy z ryzyka. 00:05:42:Birkoff b�dzie naszym|cz�owiekiem wewn�trz. 00:05:46:Birkoff? 00:05:48:Potrzebuj� kogo� wewn�trz, kto naprawd�|rozumie czym oni si� tam zajmuj�. 00:05:52:Ale czy my�lisz, �e on|nadaje si� do pracy w polu? 00:05:55:Komputery s� ich po��czeniem ze �wiatem. 00:05:59:To daje mu kwalifikacje. 00:06:02:A je�li co� p�jdzie nie tak? 00:06:04:Zrobimy wszystko co w naszej mocy|aby si� upewni�, �e tak si� nie stanie. 00:06:24:Birkoff nie jest gotowy. 00:06:26:- Musi by�.|- A je�li zawiedzie? 00:06:30:To ryzyko kt�re musz� podj��. 00:06:34:Niepowodzenie agenta z jego statusem wynosi 80%. 00:06:38:Wi�c b�dzie musia� pobi� statystyki. 00:06:45:Szef wie, �e nie jestem na to got�w. 00:06:48:To co� wi�cej ni� posiadanie kogo� wewn�trz. 00:06:50:Chodzi o co� innego. 00:06:54:Musi mie� jaki� pow�d. 00:06:56:Nie pomy�la�a�, �e ja mog� by� tym powodem? 00:06:59:Dlaczego?|Co masz na my�li? 00:07:01:Zawieszenie.|Wysy�a mnie tam, bo nawali�em. 00:07:05:Zreszt� ju� po mnie,|zlikwiduj� mnie tamci... 00:07:07:lub wy�l� Michael'a|aby mnie wyko�czy�... 00:07:13:Lub wy�l� Michael'a aby zako�czy� misj�,|ze mn� w��cznie. 00:07:18:- Naprawd� w to wierzysz?|- Wie, �e Hillinger mo�e wykonywa� moj� prac�. 00:07:22:Jestem niczym tylko jego rozczarowaniem. 00:07:24:Szef nie lubi Hillinger'a. 00:07:26:Szef lubi wszystkich kt�rzy|wiruj� po �wiecie wykonuj�c jego polecenia. 00:07:30:Znasz go.|To nie ma nic wsp�lnego z tym, kto jaki jest. 00:07:32:- Tak, ale Hillinger? Daj spok�j.|- Hillinger poczu� krew. 00:07:35:Zrobi wszystko co w jego mocy|aby zako�czy� operacj�. 00:07:39:Mog� obserwowa� Hillinger'a. 00:07:43:Okay. 00:07:46:Czy mog�aby� obserwowa� r�wnie� mnie? 00:07:49:Szef chce abym zwr�ci� ich uwag�... 00:07:51:w�amuj�c si� do ich systemu, zostawiaj�c �lad. 00:08:11:No dalej. 00:08:19:Co ja o nim wiem? 00:08:25:Urodzony: Lyons, 1959. 00:08:28:Rodzice? Blah, blah, blah... 00:08:32:Uko�czy� Sorbonne.|Dw�ch braci i siostra. 00:08:35:... tragedia kt�ra spowodowa�a nag�y zwrot w jego �yciu. 00:08:40:W wieku 21 lat, jego �ona, Marie-Claire... 00:08:42:zosta�a zabita przez �o�nierzy|w czasie demonstacji. 00:08:46:Dwa lata po incydencie... 00:08:48:Jean-Marc odszed� w odosobnienie... 00:08:50:przed pojawieniem si� jako przyw�dca|organizacji Soldats de la Liberte. ' 00:08:57:Warto spr�bowa�. 00:09:08:Aby osi�gn�� ich styl �ycia... 00:09:11:wypieraj� si� egzystencji... 00:09:15:�wiat zewn�trzny wybiera t�pych,|sztywnych biurokrat�w... 00:09:19:aby za nich decydowali. 00:09:28:Honor. 00:09:30:Jedno��. 00:09:34:Podstawowe cechy ludzkiej godno�ci. 00:09:38:Musimy zwalczy� tych wybranych przyw�dc�w... 00:09:40:przy pomoczy miecza, kt�ry oni sami wybrali. 00:09:44:Dla ratowania ludzkiej godno�ci|musimy zwyci�y�... 00:09:47:je�li mamy przetrwa�. 00:09:50:Honor. 00:09:52:Jedno��. 00:10:32:Rueben m�wi,|�e kto� dosta� si� do systemu z zewn�trz. 00:10:37:- Namierzy� go?|- Pracuje nad tym, teraz. 00:10:41:Jak go znajdziesz, wiesz co masz robi�. 00:12:34:Kiedy st�d wyjd�? 00:12:37:Dla kogo pracujesz? 00:12:40:Ju� m�wi�em. 00:12:42:M�wi�e�, �e pracujesz w bibliotece. 00:12:46:Nie wierz� ci. 00:12:48:Dla kogo pracujesz? 00:12:54:Kim jest tw�j szef? 00:12:57:Kim jest tw�j? 00:13:15:Czemu pr�bowa�e� dosta� si� do systemu? 00:13:22:Chc� st�d wyj��. 00:13:41:Nie zmienia swojej historyjki. 00:13:44:C�, mo�e dlatego, poniewa�|m�wi prawd�. 00:13:55:Chod�.|Najwy�sza pora aby ci� st�d zabra�. 00:14:04:Czy dobrze zrozumia�em? 00:14:08:Pracujesz w bibliotece Mission District? 00:14:15:W domu, w wolnym czasie... 00:14:17:jeste� czym� w rodzaju|komputerowego entuzjasty. 00:14:20:A w�amanie si� do naszego systemu... 00:14:24:by�o tylko form� odpoczynku.|Nieszkodliw�. 00:14:29:Nie. 00:14:32:Poprostu chcia�em sprawdzi� czy dam rad�. 00:14:36:Winszuje ci. Dobry jeste�. 00:14:39:Nie bardzo si� na tym znam,|ale powiedziano mi, �e mamy doskona�e zabezpieczenia. 00:14:44:Twoje umiej�tno�ci s� najwyra�niej|lepsze ni� doskona�e. 00:14:56:Jak d�ugo zamierzacie mnie tu trzyma�? 00:15:01:Obawiam si�, i� nie mog� dok�adnie|odpowiedzie� ci w tej chwili. 00:15:05:Jednak uwa�am, i� bior�c pod uwag�|to, �e twoje dzia�ania by�y nieszkodliwe... 00:15:09:bardziej, z�o�liwe... 00:15:11:my�l�, �e b�d� m�g� zapewni� ci wi�cej swobody... 00:15:14:podczas twego pobytu tu. 00:15:18:Ale wci�� jestem wi�niem. 00:15:22:Go�ciem. 00:15:28:Pozw�l, �e co� ci zaproponuj�. 00:15:31:Pokona�e� m�j system. 00:15:33:Co czyni ci� lepszym|od cz�owieka kt�ry go zaprojektowa�. 00:15:36:Skoro by�e� taki zainteresowany|dostaniem si� do niego... 00:15:40:mo�e wy�wiadczysz mi przys�ug�|i obejrzysz go? 00:15:44:Mo�e co� zasugerujesz|jak mogliby�my go jeszcze bardziej zabezpieczy�? 00:15:49:Ale problem tkwi|w twoich pu�apkach, s� zbyt oklepane. 00:15:53:Macie prymitywne logowanie... 00:15:56:a wasze firewall'e s� zbyt proste do obej�cia. 00:15:59:Obawiam si�,|�e wykraczasz poza moj� wiedz�. 00:16:03:Powiem ci co�. 00:16:05:Przedstawi� ci� Rueben'owi. 00:16:09:Mo�e da�by� jemu kilka lekcji|jak zrobi� wszystko w�a�ciwie. 00:16:42:Rueben. 00:16:45:To jest pan Birkoff. 00:16:49:Cz�owiek kt�ry z�ama�|tw�j system zabezpiecze�. 00:16:54:Pan Birkoff by� �askawy|u�yczy� ci kilku rad. 00:16:59:Mo�e wpu�cisz go na swoje miejsce? 00:17:36:Twoje firewall'e wymagaj� du�o pracy. 00:17:42:Ale je�li je poprawimy... 00:17:47:mo�emy stworzy� seri� pu�apek|kt�re b�d� praktycznie nie do obej�cia. 00:18:07:O co chodzi? 00:18:08:To Birkoff. M�wi, �e ma co�. 00:18:15:Poprosili mnie abym pom�g� im|z ich systemem zabezpiecze�. 00:18:18:Bacznie mnie obserwuj�,|jednak szybko zajrza�em do ich systemu. 00:18:22:- I?|- Z tego co widzia�em... 00:18:24:organizacja nie jest tak niezale�na|jak twierdz�. 00:18:28:Maj� powi�zania|bezpo�rednio z Czerwon� Kom�rk�. 00:18:32:- Jeste� pewny?|- Pewniejszy ju� nie mog�. 00:18:35:S� pod��czeni|do ich systemu komputerowego. 00:18:38:Znaj�c zabezpieczenia komputer�w|Czerwonej Kom�rki... 00:18:41:jest ma�o prawdopodobne|aby si� poprostu tam w�amali. 00:18:43:Je�li potwierdzimy czas|mojego powrotu... 00:18:45:zdam raport jak tylko wr�c�. 00:18:52:Sir? 00:18:53:Bior�c pod uwag� te nowe informacje,|koryguj� tw�j status w tej misji. 00:19:00:Odwo�uj� tw�j powr�t,|na czas nieokre�lony. 00:19:03:Ale, sir... 00:19:04:Nie. Jeste�, w tej chwili dla nas bardziej|u�yteczny, tam wewn�trz. 00:19:08:Zosta� tam. Zdob�d� ich zaufanie. 00:19:11:Na jak d�ugo? 00:19:14:Jeszcze si� odezw� i dam Ci zna�. 00:19:19:Wznie�my nasze miecze... 00:19:21:miecze wolno�ci... 00:19:24:miecze prawdy. 00:19:26:W prawdzie, jest jedno��. 00:19:30:W jedno�ci le�y si�a. 00:19:34:W sile le�y pot�ga. 00:19:38:Si�a. 00:19:40:Pot�ga. 00:20:35:Cze��, Walter, widzia�e� Michael'a? 00:20:37:Nie. Nie dzisiaj, z�otko. 00:20:41:Wed�ug rozk...
Cotek03