narnia podróż wędrowca do świtu 1.txt

(20 KB) Pobierz
00:00:01:movie info: XVID  640x480 25.0fps 233.0 MB|/SubEdit b.4060 (http://subedit.com.pl)/
00:00:12:OPOWIE�CI|Z NARNII
00:00:23:WG C.S. LEWISA
00:00:34:PODRӯ|"W�DROWCA DO �WITU"
00:00:43:Morze, pachnie morzem!
00:00:45:Przesta�cie.|Co za g�upia ta wasza zabawa.
00:00:47:To zaczyna nas wci�ga�.|To zaczyna nas wci�ga�!
00:00:50:Przesta�cie!|Przesta�cie!
00:00:51:Przesta�cie!|Utoniemy!
00:00:56:Pomocy! Pomocy!|Pomocy!
00:00:59:Pomocy!
00:01:04:Kaspian!
00:01:05:P�yncie.|Szybko do statku.
00:01:07:Pomocy!
00:01:27:�ucja, Edmund!
00:01:28:Jak wspaniale, �e zn�w|jeste�cie w Narnii.
00:01:31:Ale wyros�e�.
00:01:32:A wy wci�� wygl�dacie|tak samo.
00:01:33:Ja chc� wraca�...|Wcale mi si� tu nie podoba.
00:01:36:Obawiam si�,|�e nie ma dok�d.
00:01:37:- Rynelfie!|- Tak, wasza wysoko��?
00:01:38:Przynie� korzennego wina|dla ich kr�lewskich mo�ci.
00:01:42:- Kr�lewskich mo�ci? Czego?|- Narnii.
00:01:45:Pospiesz si�, ich kr�lewskie mo�ci|s� cali mokrzy i przemarzni�ci.
00:01:47:Oczywi�cie.
00:01:47:Ale ja nie chc� korzennego wina.|Chc� Witaminizowanej Od�ywki na Nerwy.
00:01:53:I �eby by�a rozpuszczona|w destylowanej wodzie.
00:01:58:Nigdy nie napij� si�|zwyk�ej wody.
00:02:01:Panie?
00:02:03:Przynie� wina|z korzeniami.
00:02:05:Nie zostan� tu, macie mnie|wysadzi� w najbli�szym porcie!
00:02:09:- Och! C� to znowu?|- Ryczypisk.
00:02:11:Zabierzcie to st�d.|Nie znosz� tresowanych zwierz�t.
00:02:15:Czy mam rozumie�, �e ta|wyj�tkowo nieuprzejma osoba
00:02:19:jest pod opiek� waszych|kr�lewskich mo�ci?
00:02:23:Szybko, chod�my do kajuty,|zanim z�apiesz przezi�bienie.
00:02:25:Ryczypisku, prowad�.
00:02:27:Je�li w gr� wchodzi wygoda damy,|nawet sprawa honoru musi ust�pi�...
00:02:31:Przynajmniej na jaki� czas.
00:02:35:Oddaj� ci swoj�|kajut�, �ucjo.
00:02:38:Obawiam si�, �e nie mamy|na pok�adzie damskich stroj�w.
00:02:40:B�dziesz musia�a|wybra� co� z tego.
00:02:42:To nie w porz�dku,|ja czuj� si� chory,
00:02:44:a to ona dostaje|najlepsz� kajut�.
00:02:46:Jak przysta�o|na kr�low� Narnii.
00:02:50:Nie przeszkadza|wam ko�ysanie?
00:02:52:Ja to uwielbiam.
00:02:54:Wspaniale si� p�ywa�o|za naszych czas�w w Narnii.
00:02:56:Jak si� przebierzecie w suche ubrania,|wyjawi� wam przyczyn� tej podr�y.
00:03:00:Id�.
00:03:05:Wyp�yn��em z bardzo|wa�n� misj�.
00:03:07:W dniu mojej koronoacji, przysi�g�em Aslanowi,|�e kiedy zaprowadz� pok�j w Narnii,
00:03:11:wyrusz� na trwaj�c� rok|i 1 dzie� wypraw� na wsch�d,
00:03:15:by odnale�� zaginionych|przyjaci� mojego ojca...
00:03:18:lub pom�ci� ich �mier�.
00:03:20:A kim byli przyjaciele|twojego ojca?
00:03:23:Po zamordowaniu mego ojca|przez kr�la Miraza,
00:03:26:siedmiu lord�w Narnii|zosta�o wygnanych
00:03:29:tylko za to, �e byli|lojalni mojemu ojcu.
00:03:32:Siedmiu zagionionych|lord�w...
00:03:35:Gdzie oni|mog� by�?
00:03:39:Kr�lowo �ucjo,|kr�lu Edmundzie,
00:03:42:to kapitan|naszego okr�tu,
00:03:43:lord Drinian.
00:03:45:Pani,|wasza wysoko��.
00:03:56:Tych siedmiu lord�w wys�ano|gdzie� poza Samotne Wyspy
00:04:00:na nieznanych|Morzach Wchodnich.
00:04:02:- Jak d�ugo ju� p�yniecie?|- Blisko 30 dni, panie.
00:04:06:Wyruszyli�my z Ker-Parvel na wysp�|Galma, a dalej do Terebintu.
00:04:11:Gdzie zaatakowa�|nas okr�t pirat�w.
00:04:14:Powinni�my go �ciga�, zdoby� aborda�em,|a potem powiesi� tych wszystkich szubrawc�w.
00:04:20:Przebyli�my ju�|ponad 400 lig.
00:04:22:Wkr�tce dotrzemy|do Samotnych Wysp.
00:04:25:A co b�dzie|za Samotnymi Wyspami?
00:04:27:Tego nikt|nie wie, pani.
00:04:29:Min�y lata, odk�d kto� z Narnii|p�ywa� po tych wodach.
00:04:31:Nasza przygoda zacznie si� naprawd�|dopiero za Samotnymi Wyspami.
00:04:35:Ale dlaczego|tu jeste�my?
00:04:36:Ty nas wzywa�e�?
00:04:38:Nie.
00:04:39:Cho� bardzo rad jestem,|�e przybyli�cie.
00:04:40:By� mo�e kto� inny uzna�,|�e przydamy si� w poszukiwaniach.
00:04:45:Aslan...
00:04:47:I mnie to kr��y|po g�owie.
00:04:54:Aslan zawsze przybywa|ze wschodu.
00:04:58:Mo�e odnajdziemy go|podczas tej podr�y
00:05:00:i pozdrowimy w jego|w�asnej krainie.
00:05:02:Na to w�a�nie|licz�, panie.
00:05:04:Dlaczego nie mieliby�my dotrze�|do samego wschodniego kra�ca �wiata?
00:05:07:Wprost do krainy Aslana.
00:05:10:To dopiero|jest my�l.
00:05:11:Ale czy s�dzisz, �e kraina Aslana jest takiego|rodzaju, �e w og�le mo�na do niej dop�yn��?
00:05:17:Nie wiem, pani.
00:05:19:Ale racz pos�ucha�.
00:05:21:Kiedy by�em jeszcze w ko�ysce, le�na boginka,|driada, wypowiedzia�a nade mn� takie s�owa:
00:05:28:"Gdzie si� niebo z wod� spotka,
00:05:31:gdzie si� fala robi s�odka,
00:05:32:Ryczypisku, bez w�tpienia
00:05:35:spe�nisz wszystkie swe pragnienia;
00:05:37:tam jest Ostateczny Wsch�d."
00:05:45:Musimy i�� zobaczy�,|jak si� miewa Eustachy.
00:05:46:Dobrze wiesz, �e choroba|morska to okropna rzecz.
00:05:48:Gdybym tylko mia�a sw�j cudowny lek,|wyleczy�abym go od razu.
00:05:51:Co? Marnowa� na niego|co� tak drogocennego?
00:05:53:- Dobrze, �e nie masz tego.|- Ale� masz.
00:05:55:- Rynelfie!|- Wasza wysoko��?
00:05:57:Id� do zapas�w lek�w.|W zamkni�tej szafce jest flakonik.
00:06:00:Ju� id�, panie.
00:06:13:Co ty sobie my�lisz?
00:06:15:Tu jest okropnie.
00:06:18:Zabierzcie mnie do|brytyjskiego konsula.
00:06:22:- Do kogo?|- Zignoruj go.
00:06:24:Nie ma tu takiego. Nie podlegasz|ju� brytyjskiej jurysdykcji.
00:06:28:C� za barbarzy�stwo.
00:06:31:Czemu mam dzieli� t�|przyciasn� kajut� z wami...
00:06:34:i z tob�?
00:06:36:To niesprawiedliwe.
00:06:40:Zw� go "W�drowcem do �witu".
00:06:42:To pi�kny okr�t.
00:06:43:Pi�kny jak m�oda dama.
00:06:46:Ma �wietn� lini�,
00:06:48:czyste kolory,
00:06:49:misternie wyko�czone|reje, liny i �agle.
00:06:54:Taki statek w dzisiejszych czasach?|To musi by� jaka� sztuczka.
00:07:01:Sztuczka?
00:07:03:Oto nasz|pierwszy oficer.
00:07:06:Ch�op na schwa�, kt�ry prowadzi|nasz okr�t tam, gdzie trzeba.
00:07:10:Witam, kapitanie.
00:07:12:Pyszni si�, jakby|to by�a "Queen Mary".
00:07:14:By�em na motor�wce.
00:07:16:A promy s� wieksze|od tego statku.
00:07:18:Nara�amy swoje �ycia|na tej �upinie.
00:07:23:Ostrzegam ci�,|przesta� ju�.
00:07:24:Skoro nasz panicz tyle wie o statkach,|mo�e zechce popatrze� z bocianiego gniazda.
00:07:33:Bardzo dzi�kuj�.|To kompletna niedorzeczno��.
00:07:43:Ryczypisku!
00:07:44:Jak ty to robisz,|�e si� nie przewracasz?
00:07:47:To dzi�ki ogonowi. Pami�tacie,|jaki jest dla mnie wa�ny.
00:07:52:�ucjo, widok|jest wspania�y.
00:07:55:Tak to jest|by� marynarzem.
00:07:59:Eustachy, przesta�!
00:08:03:Tylko poczekaj.|Zabij� ci� za to.
00:08:04:Przesta�. Zabierz to.|To niebezpieczne.
00:08:08:Powiem Kaspianowi. Ka�� ci�|zwi�z�� i za�o�y� kaganiec.
00:08:11:Pu�� go, Eustachy.
00:08:16:Dlaczego nie si�gasz po|sw�j miecz, pod�y tch�rzu?
00:08:19:Dob�d� miecza i walcz albo ci�|wyp�azuj� na czarno i niebiesko!
00:08:21:Nie b�d� niem�dry.|Nie mam miecza.
00:08:24:Czy mam rozumie�, �e nie zamierzasz|udzieli� mi satysfakcji?
00:08:28:Je�eli nie znasz|si� na �artach...
00:08:29:- Jak �miesz?|- Eustachy!
00:08:32:Ja ci poka�� �art.
00:08:44:Odpowiedz mu.|Mysz ci� wyzywa.
00:08:46:- Nie mog� walczy�, g�upcze.|- G�upcze?
00:08:51:Co to za kreatura?
00:08:53:Eustachy, mog� ci|po�yczy� miecz.
00:08:55:Nie chc� go po�ycza�.
00:08:56:Nie dor�wnuj� sobie, panie.|Potrzeba wyr�wna� szanse.
00:09:01:Panicz jest du�o wi�kszy|od swojego przeciwnika.
00:09:03:S�uchajcie, je�eli chocia� przez chwil�|my�leli�cie, �e b�d� walczy� z tym czym�...
00:09:09:Czym�?
00:09:10:"En garde",|ch�opcze!
00:09:14:Ziemia na horyzoncie!
00:09:15:Ziemia na horyzoncie!
00:09:20:To najbli�sza|z Samotnych Wysp.
00:09:22:Ile czasu min�o, odk�d j�|ostatni raz widzieli�my!
00:09:57:A to co?
00:09:59:Cicho.
00:10:03:Ale dlaczego,|wasza kr�lewska mo��?
00:10:05:Ju� od dawna mogli|nie mie� kontaktu z Narni�.
00:10:09:Bardzo mo�liwe,|�e nie uznaj� naszej w�adzy.
00:10:11:A je�li tak, to nie by�oby zbyt|bezpiecznie ujawnia� si�.
00:10:14:Mamy miecze.
00:10:16:Tylko ty i ja.
00:10:17:Je�eli mieliby�my podbija� te wyspy na nowo,|to wola�bym tu powr�ci� z nieco wi�ksz� armi�.
00:10:28:Mile witamy,|obcy przybysze!
00:10:30:I my was witamy.
00:10:32:Czy na Samotnych Wyspach|jest jeszcze gubernator?
00:10:34:A jest.|Gubernator Gumpas.
00:10:37:Jego samowystarczalno�� przebywa|w Narrowhaven, na wyspie Dorn.
00:10:41:Ale usi�d�cie|i napijcie si� z nami.
00:10:43:- Nie.|- Uprzejmie dzi�kujemy...
00:10:46:Dajcie si� napi�|moim kompanom.
00:10:51:Prosz� bardzo.
00:10:53:- �apiemy ich!|- Jak �miesz...
00:10:58:Ostro�nie z tym|zwierzakiem, Teks.
00:11:01:Dostaniemy za niego wi�cej|ni� za ca�� reszt�.
00:11:03:Tch�rz!
00:11:04:N�dzny tch�rz!
00:11:06:Oddaj mi rapier,|je�li starcza ci odwagi.
00:11:09:To� to cudo m�wi.
00:11:11:Niech mnie diabli wezm�, je�li nie wezm�|za niego co najmniej 200 krescent�w.
00:11:15:A wi�c wiemy ju�,|kim jeste�.
00:11:16:�owca ludzi|i handlarz �ywym towarem!
00:11:18:Nie, nie, nie.
00:11:20:Nie zaczynaj prawi�|mi tu kaza�.
00:11:24:Nie robi� tego dla przyjemno�ci.|Zarabiam na �ycie, jak ka�dy.
00:11:35:Dok�d chcesz|nas zabra�?
00:11:36:Do Narrowhaven. Akurat jutro|mamy dzie� targowy.
00:11:41:Czy jest tu gdzie�|konsul brytyjski?
00:11:42:Czarownica?
00:11:44:Nie. Czarownica|to kobieta.
00:11:46:Konsul brytyjski to zazwyczaj m�czyzna|i chc� si� z nim niezw�ocznie zobaczy�.
00:11:52:Zamknij si�.
00:11:53:Ta mysz to wielka gratka, ale ten tutaj|zagada�by na �mier� nawet os�a.
00:11:57:Czemu nie pu�cisz mnie,|pod�y tch�rzu?!
00:12:02:No, dalej,|powiedz co� jeszcze!
00:12:02:Psiajucha, trudno w to uwierzy�,|ale m�wi tak, jakby wiedzia�, co m�wi!
00:12:10:Czy to jedno z was|tak j� wytresowa�o?
00:12:12:Doskona�a robota.
00:12:15:Zostaw mnie!
00:12:44:Hej, Glino, z�apa�e�|wi�cej ni� zwykle.
00:12:48:Nie zaczynaj, wasza wysoko��.|Mamy na to pozwolenie Gubernatora Gumpasa.
00:12:53:S� tacy m�odzi...|Dopiero po akademii..
00:12:57:To by�a dla mnie prawdziwa...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin