{1}{72}movie info: XVID 624x352 23.976fps 350.2 MB|/SubEdit b.4056 (http://subedit.com.pl)/ {2947}{2990}Ofiara nazywa si� Jeff Zegers. {2990}{3052}Jest ochroniarzem w tym sklepie. |Mia� zapobiega� kradzie�om. {3053}{3120}Biedak nie zapobieg� utracie swojego �ycia. {3122}{3185}- �wiadkowie? |- Nic nadzwyczajnego. {3187}{3270}Ci blisko zdarzenia, byli w przebieralni.| Us�yszeli strza� i uciekli. {3271}{3361}M�skie przebieralnie s� na drugim ko�cu sklepu,|wi�c najprawdopodobniej zab�jc� jest kobieta. {3362}{3434}- Jest tu monitoring, nie?|- Na podczerwie�. Dzie�o sztuki. {3436}{3531}Kamery s� niedozwolone w przebieralniach,|ale wys�a�am policjanta po nagrania. {3533}{3664}- Ten facet zosta� kropni�ty z bliska.|- Lusterko dentystyczne. {3666}{3732}- Dziwne.|- Raczej sprytne. {3733}{3823}Zapewnia doskona�y widok na wej�cie. {3824}{3874}Dodaj to do reszty i ma to sens. {3875}{3923}Metki z zabezpieczeniami antykradzie�owymi. {3924}{3956}Wygl�da na to, �e zosta�y przepalone. {3958}{4018}Ofiara zaskoczy�a z�odzieja? {4019}{4101}Raczej to z�odziej zaskoczy� go kulk�. {4300}{4450}{Y:b,i}{C:$FFFF00}T�umaczenie i napisy:| K@Pi {4450}{4550}{C:$C080FF}Korekta:| >>> Irish <<< {4550}{4700}{y:b}{C:$00ccff}CSI: NY 3x15| Some Buried Bones {5267}{5291}Hej, Danny. {5292}{5341}Sp�jrz na to. {5343}{5403}Nagranie w podczerwieni obejmuj�ce wej�cie do przebieralni, {5403}{5439}mniej wi�cej z czasu �mierci ofiary. {5440}{5519}Uwaga. Nadchodzi. {5521}{5560}Kamera jest uszkodzona? {5561}{5623}To, albo |Pi�ta Aleja jest nawiedzona. {5623}{5667}Jasne. {5669}{5729}Dobra, tu jest nasza ofiara. {5730}{5795}Idzie za rozmazan� postaci� do przebieralni, {5797}{5884}wchodzi i bum, wystrza� z pistoletu... {5938}{5965}Zatrzymaj tutaj. {5967}{6041}Mo�esz jako� wyostrzy� obraz? {6043}{6100}M�g�bym przybli�y�, ale lepszy nie b�dzie. {6102}{6141}Jak wi�c znajdziemy zab�jc�, {6143}{6188}kiedy naszym jedynym podejrzanym jest duch? {6248}{6311}Okaza�o si�, �e nasz podejrzany nie jest tak straszny {6311}{6371}jakby chcia�, by�my uwa�ali. Dajcie spok�j... {6373}{6443}gdyby to by�a prawdziwa ektoplazma,| to co by robi�a na zakupach? {6445}{6497}Chyba, �e by�by to duch Imeldy Marcos, {6498}{6553}ale wiecie, ona chyba jeszcze �yje. To znaczy... {6555}{6619}Adam, jak ona to zrobi�a? {6621}{6690}Tak, jasne. Sp�jrzcie na to. {6691}{6790}Odblaskowy materia� tej kamizelki {6791}{6845}odbija padaj�ce �wiat�o {6846}{6882}z powrotem do kamery. {6884}{6938}Czyli cokolwiek mia�a na sobie w tym sklepie {6940}{6996}zak��ci�o to podczerwony sygna� {6998}{7036}na kamerze. {7038}{7104}Wywo�uj�c luk� |i powoduj�c jej znikni�cie. {7321}{7366}Nie by�em tu od dziecka. {7368}{7462}Ten �ywop�otowy labirynt jest cz�ci�| arboretum wiejskiego Queens. {7463}{7531}Ostatni nienaruszony �lad |po terenach rolnych w Nowym Jorku. {7532}{7631}Ju� nie. |Nie uda�o mi si� jeszcze zidentyfikowa� ofiary. {7631}{7709}Cze�� Mac.| Przeszuka�em go. {7710}{7771}W kieszeni nie mia� nic, opr�cz tego. {7872}{7931}Pokwitowania za egzaminy z Uniwersytetu Chelsea. {7932}{7983}Eddie Williams.| Thomas Brighton. {7984}{8017}Jedno cia�o, dwa nazwiska. {8019}{8069}Miejmy nadziej�, �e jedno z nich nale�y do ofiary. {8070}{8145}- Kto go znalaz�?|- Dozorca. Mieszka niedaleko. {8145}{8198}- Powiedzia�, �e us�ysza� krzyk.|- Kto jeszcze ma tu dost�p? {8198}{8238}O tej porze? Nikt. {8238}{8294}Labirynt zamkni�to dla zwiedzaj�cych sze�� godzin temu. {8295}{8346}A czas zgonu to nieca�e dwie godziny temu. {8347}{8422}Przynajmniej wiemy, �e zdecydowanie nie powinien tu by�. {8516}{8570}Wygl�da na �miertelnie wystraszonego. {8572}{8611}Dziura w jego szyi m�wi co� innego. {8612}{8666}Rana k�uta. S�dz�c po jej miejscu, {8668}{8720}wydaje mi si�, �e przesz�a przez t�tnic� szyjn�. {8722}{8756}Kolejna rana {8758}{8859}z ty�u.| Oraz rozleg�e obra�enia {8860}{8887}klatki piersiowej. {8926}{8954}�ywop�ot jest zniszczony. {8955}{8987}Jakby pr�bowa� si� wydosta�. {9071}{9155}To by t�umaczy�o jego r�ce. {9157}{9225}Ale kto jest odpowiedzialny za rany k�ute? {9336}{9370}Wygl�da na �lady krwi. {9443}{9521}Chyba mamy podejrzanego. {9555}{9602}Kocham t� robot�. {10613}{10680}�lady krwi zaczynaj� si� tutaj. {10682}{10758}�lady walki. Du�o �wie�ych �lad�w but�w. {10759}{10802}Ofiara w�ama�a si� po godzinach, {10804}{10860}i w �rodku nocy odnajduje| drog� do centrum labiryntu. {10860}{10901}To nie ma �adnego sensu. {10903}{10969}"Zechcesz wej�� do mojego salonu?" {10971}{11015}Powiedzia� paj�k do muchy. {11016}{11078}My�l�, �e kto� go tu zwabi�.... {11114}{11165}A nast�pnie zamordowa�. {11682}{11744}Nagroda w ka�dym pude�ku. {11746}{11774}S�ucham? {11775}{11843}Slogan reklamowy "Kukurydzianego Jacka".| "Nagroda w ka�dym pude�ku." {11844}{11880}W naszym przypadku, narz�dzie zbrodni. {11881}{11952}Zab�jca u�y� tego, by przeci�� t�tnic� szyjn�. {11954}{12000}�y�eczka do absyntu. {12033}{12066}Przynajmniej jej cz��. {12067}{12122}Jej lepsz� cz�� znale�li�my na miejscu zbrodni. {12124}{12173}Absynt jest halucynogenny. {12175}{12242}- Nielegalny w naszym kraju.|- Jest w krwioobiegu ofiary? {12243}{12301}Jeszcze nie wiem.| Dopiero wys�a�em krew do toksykologii. {12302}{12352}Wyci�gn��em co� z rany na jego plecach. {12353}{12489}P�atki jakiego� turkusowego tworzywa.| Znalaz�em r�wnie� pi�tno, a w zasadzie dwa. {12490}{12543}Jedno na drugim, na jego prawym ramieniu. {12564}{12610}W�a�ciwo�ci gojenia si� poparze� {12610}{12688}wskazuj�, �e ostatnie pi�tnowanie mia�o miejsce| mniej ni� dwie godziny przed morderstwem. {12690}{12781}�y�eczka do absyntu, pi�tno, brutalne pobicie... {12783}{12847}Poprosz� "Rytua�y kultowe" za 200 dolar�w. {12849}{12883}W�tpi�. {12885}{12939}Dzieciak nie wygl�da na takiego. {12941}{13009}Poza tym, mamy powody s�dzi�,| �e chodzi� do Uniwersytetu Chelsea. {13045}{13145}Czym jest "nieudany chrzest przyj�cia do bractwa"? {13227}{13296}Sid wyci�gn�� kul� z ochroniarza. {13297}{13332}Kaliber .38. {13333}{13390}{Y:i}Jest troch� zdeformowana. {13392}{13439}Sprawdzi�em w bazie balistycznej.| �adnych trafie�. {13441}{13522}Szukam r�wnie� miejsc z odzie�� odblaskow�. {13523}{13575}Angell wyci�gn�a formularze ze skargami. {13577}{13630}{Y:i}Dolce & Gabbana, |Gucci, Ferragamo, {13631}{13700}wszystkie okradzione tego samego dnia,| taki sam spos�b dzia�ania. {13702}{13774}{Y:i}Pozostawione przepalone zabezpieczenia| w damskiej przebieralni. {13775}{13842}A u Gucci'ego z�odziej zostawi� ubrania, {13843}{13929}w kt�rych przyszed� do sklepu| i nie by�y one odblaskowe. {13930}{13988}Czyli zacz�a od Gucci'ego, a sko�czy�a w Maddoxie. {13989}{14105}Przeci�tny z�odziej mo�e okra�� jeden,| g�ra dwa sklepy jednego dnia. {14106}{14161}{Y:i}W tej kobiecie nie ma nic przeci�tnego. {14163}{14201}{Y:i}Jest profesjonalistk�. {14203}{14247}Nie zostawi�a nam zbyt wielu �lad�w. {14249}{14283}Poza zabezpieczeniami. {14284}{14373}Jakby�my odczytali te uszkodzone kody kreskowe,| mogliby�my spisa� skradziony towar. {14375}{14474}Najlepszym sposobem na znalezienie z�odzieja,| jest dowiedzenie si� co kradnie. {15628}{15679}Toksykologia wykaza�a tujon we krwi naszej ofiary. {15681}{15737}To potwierdza, �e pi� absynt na kr�tko przed �mierci�. {15739}{15808}Co znaczy, �e na pewno b��dzi� w labiryncie. {15898}{15949}To mo�e t�umaczy� dlaczego znale�li�my krew na pos�gu, {15951}{16014}oraz ten �miertelnie przera�ony wyraz twarzy. |Nie wiedzia� co widzi. {16015}{16091}Halucynacja nie wbi�a mu| tego pos�gowego miecza w plecy. {16093}{16177}Nie, ale mo�e skoro by� przera�ony i zdezorientowany... {16179}{16246}{Y:i}m�g� sam nabi� si� na miecz. {16275}{16362}Co t�umaczy tlenek miedzi, kt�ry Sid wyci�gn�� z rany. {16364}{16466}Znalaz�em r�wnie� plam� na kawa�ku materia�u,| kt�ry znalaz�e� na p�ocie. {16539}{16607}Wygl�da na pochodzenia biologicznego,| wi�c sprawdzam DNA. {16607}{16645}- A co z �y�k�?|- Czysta. {16647}{16692}Ale sp�jrz na to. {16760}{16803}Teraz, patrz. {16875}{16942}Mapa, wskazuj�ca drog� wyj�cia z labiryntu. {16944}{16978}To jest jeszcze dziwniejsze. {16980}{17069}Pi�ro wieczne, kt�re znale�li�my na miejscu zbrodni... {17070}{17136}zamiast tuszu, zawiera krew. {17138}{17177}- Sprawdzi�e� j�?|- Tak. {17178}{17222}Nale�y do naszej nieznanej ofiary. {17224}{17268}Kto pisze krwi�? {17270}{17336}Prawnicy, udzielaj�cy po�yczek studenckich... {17337}{17380}Thomas Brighton, {17381}{17429}zgodnie z numerem seryjnym na pi�rze. {17431}{17510}Na jego nazwisko jest jedno z pokwitowa�,| kt�re znale�li�my w kieszeni ofiary. {17575}{17630}Ale Brighton nie jest nasz� ofiar�. {17631}{17723}Zadzwoni�em tam. Ochrona kampusu potwierdzi�a,| �e przyszed� na dzisiejsze zaj�cia. {17724}{17778}Tak samo jak Eddie Williams -| nazwisko z drugiego pokwitowania. {17787}{17839}Wi�c kim jest nasza ofiara? {18093}{18135}Jasne. Tak... {18137}{18182}Widzia�em go na kampusie. {18182}{18225}My�l�, �e nazywa si� Brian Miller. {18225}{18275}- My�lisz?|- Tak. {18277}{18313}Chcesz wiedzie�, co my my�limy, Thomas? {18315}{18342}My�limy, �e k�amiesz. {18343}{18418}Wiemy, �e Brian Miller podszed�| wczoraj za ciebie do egzaminu. {18419}{18520}{Y:i}Dopasowali�my odpowiedzi z tego egzaminu| do pr�bki pisma Briana. {18521}{18569}Chcesz wiedzie�, co jeszcze my�limy? {18571}{18641}Zap�aci�e� Brianowi by podszed� do egzaminu,| ale inwestycja si� nie zwr�ci�a. {18642}{18669}Brian obla� tw�j egzamin. {18671}{18741}To ka�e mi si� zastanowi�,|czemu mia�by to zrobi�? {18743}{18795}Oraz jak bardzo wkurzony by�e�,|gdy si� o tym dowiedzia�e�? {18818}{18867}By�em winny Brianowi troch� pieni�dzy. {18867}{18903}Obla� egzamin, by da� mi do zrozumienia. {18903}{18967}- Nie p�acisz - nie zdajesz.|- Dok�adnie. {18969}{19020}Ale nie mam nic wsp�lnego z tym,| co mu si� sta�o. {19015}{19092}Byli�my z Brianem blisko. |Jak bracia. {19094}{19137}Bracia krwi? {19173}{19213}Znale�li�my twoje pi�ro na miejscu zbrodni. ...
miodus.miodus