Średniowieczne epitafy.docx

(18 KB) Pobierz

Epitafy

             

Rozpowszechniony w Europie Zachodniej, co najmniej od czasów Karolingów, a będący przedłużeniem tradycji starożytnej, obyczaj umieszczania napisów na nagrobkach, budowlach czy przedmiotach, przyjął się w Polsce stosunkowe wcześnie. Listę znanych nam dziś epitafiów (wyraz pochodzi z greki) otwiera inskrypcja nagrobna c pierwszej ćwierci XI wieku odkryta w 1959 roku w katedrze gnieźnieńskiej. Na popękanej płycie grobowej zachowały się fragmenty czterowesowego utworu heksametrycznego[1], pod którym umieszczono datę; z zapisu tej ostatniej pozostała wszakże tylko początkowa litera „O”.

              Szczątki tekstu wskazują, że w utworze znalazły odbicie znamienne dla ówczesnej mentalności pojęcia religijne (braterstwa, które ujmowane jest w sensie duchowym, wynikające z wspólnotowej więzi raczej zakonnej, niż rodzinnej, obowiązku rycerskiego w znaczeniu bojowania dla Chrystusa). Przypuszcza się, że w grobie byli pochowani trzej spośród pięciu męczenników, braci eremitów, których śmierć opisał Bruno z Kwerfurtu. Według jego relacji wszyscy eremici zostali pierwotnie pochowani przez biskupa Ungera w Poznaniu, jest możliwe, że w późniejszym czasie, groby zostały przeniesione do katedry w Gnieźnie.

              Z polską kulturą wieku XI wiąże się także dedykacja księgi, złożona przez szwabską księżnę Matyldę na Liber officiorum (Księdze obrzędów), przesłanej w darze Mieszkowi, wkrótce po koronacji w 1025 roku, wraz z listem do polskiego władcy (dedykacja jest bardzo lakoniczna).

              Najobszerniejszym i najbogatszym w treści, a zarazem najbardziej kontrowersyjnym utworem inskrypcyjnym jest tak zwany Nagrobek Bolesława Chrobrego, dotarł do nas w 10 kopiach (najmłodsza pochodzi z 140 roku).

              Zdania badaczy, co do czasu powstania a nawet kolejności wersów i brzmienia niektórych wyrazów nieistniejącej już inskrypcji, są podzielone. Niektórzy uczeni sądzą, że tekst Nagrobka mógł powstać w XIV wieku, może pod piórem znanego hymnografia, biskupa poznańskiego Jana Łodzi z Kępy; taką tezę wysunął i obszernie udokumentował R. Ganszyniec.

              Wers pierwszy (jedyny napisany w gramatycznej formie 3 osoby liczby pojedynczej) zawiera zwrot władca, szlachetna gołębica”, będący odmianą toposu gołębica bez skazy, funkcjonującego już w końcu IV wieku w Rzymie, a następnie cieszącego się popularnością w epitafiach średniowiecznych, np. w utworach z X wieku. Nasuwa się domysł, że ten odbiegający formalnie od reszty poematu początek został z czasem dodany do istniejącej już wcześniej elogialnej całości.

              Przypuszcza się, że pierwotny utwór pochwalny, napisany ku czci zmarłego władcy, był jakąś literacką vita brevis, a dopiero później został wykorzystany, jako inskrypcja nagrobna.. Brzmienie Nagrobka niezupełnie odpowiada konwencjom epitafialnym. Od wersu 2 mamy odczynienia z wypowiedzą w drugiej osobie liczby pojedynczej skierowaną do zmarłego króla, podczas gdy tradycja wywodząca się ze starożytności greckiej i rzymskiej, a podtrzymywana w średniowieczu, preferowała ujęcie odwrotne: monolog zmarłego władcy zwrócony ku żyjącym. Ponadto w tekście pojawiają się aklamacje pochwalne (wers: 2,8 i 14) bardzo rzadkie w europejskiej epigrafice nagrobnej, a niemal zupełnie obce średniowiecznym epitafiom powstającym w Polsce.

              W Nagrobku łączą się dwa wątki treściowe. Pierwszy z nich, rozwijający pochwałę Bolesława, jako chrześcijanina, posiada pewne rysy wspólne z ówczesną hagiografią. Po aklamacji w drugim wersie zawierającej stereotypowe życzenie nieśmiertelności, które pozwala objaśnić się łącznie, jakodługie panowanie”, następuje fragment biograficzny, eksponujący chrześcijańskie zalety władcy. Bolesław zrodził się z ojca, dawnie poganina, oraz wierzące matki. Został ochrzczony, przez co stał się Bożym sługą (wers 4). W siódmym roku życia poddano go obrzędowi postrzyżyn, dzięki czemu posiadł Rzym. Ów symboliczny akt, po którym miało nastąpić przesłanie włosów małego księcia papieżowi, wywołany względami politycznymi i sakralnymi jednocześnie, stał się znakiem oddania chłopca pod opiekę Stolicy Piotrowej. W świetle początkowej części Nagrobka Bolesław Chrobry jawi się, jako pierwszy prawdziwie chrześcijański władca kraju.

              Drugi wątek treściowy zawiera pochwałę Bolesława, jako króla. Chrobry został ukazany, jako zdobywca, prowadzący zwycięskie wojny i podbijający liczne ziemie (w. 7) Zasługuje, więc na miano księcia sławnego i silnego. Wykorzystane w wersie 8 określenie dux Boleslaus inclitus wywodziło się z oficjalnej tytulatury króla, uwidocznionej nawet na denarach. Czytamy, dalej, że stojący ponad państwami Słowian, Gotów i Polaków cesarz Otton odebrał od Chrobrego jego książęce insygnia, o czym mówi wers 8 i 9, nadając mu godność królewską (wers13). Bolesław zaś ofiarował mu, wedle własnego uznania dary. W końcowej aklamacji Chrobry ponownie został wysławiony, jako władca (wers 14).

              Nawiązania do zjazdu gnieźnieńskiego są zbieżne z relacją przekazaną o tym międzynarodowym wydarzeniu przez Galla Anonima. Tu i tam pojawia się, wśród innych, motyw rzekomej koronacji Bolesława na króla w Gnieźnie przez cesarza Ottona II. Podobieństwa szczegółów nie muszą wszakże świadczyć o związkach tekstowych między Nagrobkiem i Kroniką. Wiadomo, że fragment poświęcony zjazdowi Anonim oparł na obecnie zaginionej Pasji św. Wojciecha, która mogła być wspólnym źródłem obu ujęć literackich.

              Nagrobek składa się z 14 wersów leonickich, w których wyrazy przed średniówką rymują się z wyrazami zamykającymi wers, a współbrzmienie obejmuje dwie zgłoski. Ten typ rymowania pojawił się w poezji europejskiej na początku XI wieku, jako zjawisko dość rzadkie, ale z końcem stulecia już ugruntowane i powszechne. Zauważono w tekście dość skrupulatne przestrzeganie zasad iloczasu, co może uchodzić za rzecz normalną w XII wieku, mimo równoczesnego, ekspansywnego rozwoju poezji rytmicznej.

              Wśród najstarszych epitafiów zachowały się inskrypcje umieszczane w budowlach sakralnych na tympanomach, wrotach lub tablicach erekcyjnych, wysławiających fundatorów. Z drugiej połowy XII wieku pochodzi na przykład ułożony leoninami dwuwiersz na tympanonie kościoła Najświętszej Marii Panny na Piasku we Wrocławiu, upamiętniający Marię, żonę wojewody Piotra Włostowica, oraz ich syna Świętosława. Płaskorzeźba wyobraża trzy postacie: w centralnym miejscu widać na tronie Marię z Dzieciątkiem, adorowanych przez żonę fundatora, oraz klęczącego z modlitewnie złożonymi rękami młodzieńca.

              Podobne w treści i formie epigrafy ryto też w innych kościołach, np. na tympanonie dawnego kościoła w Bytomiu, fundowanego (ok. 1163- 1166?) przez Bolesława Kędzierzawego i Jaksę, zięcia Piotra Włostowica. Na tympanonie kościoła w Strzelnie (II poł XII wieku), która upamiętnia fundatora Piotra Starego Wszeborowica, wojewodę kujawskiego.

              W roku 1151 powstał świecki epigraf wyryty na słupie drogowym ustawionym z nakazem Piotra Starego Wszeborowica.

              Pełniejszy rozwój epigrafiki przypadł w Polsce jednak dopiero na stulecia XII i XIV wieku.

 

opr. na podstawie „Średniowiecze” Teresy Michałowskiej.


[1] Najstarsze znane metrum europejskiej poezji epickiej. Heksametrem napisane są dwie najstarsze greckie epopeje Iliada i Odyseja Homera. Stał się kanonicznym wierszem starożytnej epiki greckiej oraz - po zarzuceniu wiersza saturnijskiego, także łacińskiej.

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin