{1}{75}movie info: XVID 576x320 25.0fps 699.1 MB|/SubEdit b.4040 (http://subedit.prv.pl)/ {1680}{1802}Wenecja 1596 {1957}{2100}Nietolerancja wobec �yd�w by�a|powszechnie spotykana w szesnastym wieku, {2105}{2225}nawet w Wenecji, kt�ra w owym czasie|by�a najpot�niejszym i najbardziej|liberalnym ksi�stwem. {2345}{2462}Na mocy prawa, �ydzi mogli|zamieszkiwa� tylko za murami|starej odlewni zwanej "Getto". {2465}{2627}Po zmroku bramy Getta by�y zamykane|i strze�one przez chrze�cijan. {2682}{2887}�ydzi wychodz�cy poza mury Getta|w ci�gu dnia musieli nosi� czerwone|nakrycia g�owy dla odr�nienia. {3170}{3323}�ydom odmawiano prawa do posiadania|ziemi, wi�c trudnili si� lichw�, kt�r�| chrze�cija�stwo pot�pia�o. {3430}{3522}Wenecjanie z wy�szych sfer|wyra�ali na to cich� zgod�, {3525}{3602}inaczej by�o w przypadku fanatyk�w religijnych... {3607}{3690}Ktokolwiek jest sprawiedliwy|i przestrzega prawa i sprawiedliwo�ci, {3717}{3790}nie uprawia lichwy, nie ��da odsetek, ale {3805}{3867}odsuwa sw� r�k� od nieprawo�ci, {3882}{3952}i sprawiedliwie rozs�dza pomi�dzy|jednym cz�owiekiem a drugim. {3985}{4027}stosuje si� do moich ustaw, {4027}{4129}i zachowuje wiernie moje przykazania, {4132}{4180}ten na pewno �y� b�dzie! {4180}{4276}Lecz je�liby uprawia� lichw�,| uciska� biednego i potrzebuj�cego {4277}{4424}ten �y� nie b�dzie, bo pope�ni� wszystkie bezece�stwa. {4340}{4412}Ten na pewno umrze! {4430}{4515}Tak m�wi Pan i B�g tw�j! {4632}{4665}Antonio! {6642}{6730}- Antonio|- Bassanio {7320}{7380}Signor Lorenzo. {9285}{9342}Jessica. {9617}{9677}Po prawdzie nie wiem czemu jestem smutny. {9725}{9777}Jestem zm�czony. {9790}{9857}Mniemam, �e wy tak�e. {9872}{9955}Ten smutek niemal rozum mi odbiera,|�e ledwie sam siebie w tym rozpoznaj�. {9970}{10012}Twoje my�li w�druj� po morzach, {10037}{10125}Wierzaj mi panie, �e gdybym to| ja pos�a� swoj� fortun� w podr�, {10135}{10207}to wi�kszo�� moich my�li| towarzyszy�aby jej w tej podr�y. {10267}{10347}Rwa�bym �d�b�a trawy,| by wiedzie� gdzie wiatr wieje, {10360}{10437}zaznacza� na mapach porty, brzegi, drogi, {10450}{10530}i ka�dy obiekt, kt�ry m�g�by| fortunie mej stan�� na drodze, {10547}{10597}wprawia�by mnie w smutek. {10597}{10672}Dmuchaj�c sobie w misk�, {10675}{10747}zaraz bym wpada� w rozpacz,| ze strachu przed wichrami. {10762}{10802}Wierzcie mi, to nie to. {10825}{10867}W takim razie mi�o��? {10937}{10982}Dobrze, dobrze, dobrze... {11087}{11140}Zatem to nie mi�o��? {11152}{11224}Powiedzmy zatem, �e� smutny,| bowiem nie jeste� wes�. {11217}{11292}A oto i Bassanio. {11447}{11495}- A, witaj nam mi�y panie.|- Mili panowie. {11507}{11580}- Powieccie� kiedy si� wraz z wami zabawi�?|- Rzeknij jedno s�owo, a my przyb�dziemy. {11665}{11717}- Bassanio.|- Panie. {11747}{11827}Drogi Bassanio, skoro odnalaz�e� Antonia,| nas nie potrzebujesz. {11900}{11960}Nie wygl�dasz dobrze Signor Antonio. {12015}{12092}Za wiele masz szacunku do spraw tego �wiata. {12125}{12192}Traci ten kto zbytnio frasuje si� cen�. {12180}{12225}Bior� �wiat za to, czym on jest, Graziano. {12275}{12355}Teatrem, w kt�rym ka�dy z nas gra swoj� rol�. {12382}{12432}A moja jest tragiczna. {12580}{12657}Chod�my Lorenzo.|�egnam was narazie. {12675}{12740}Rozmow� t� sko�czymy po obiedzie. {12755}{12795}Bywaj z Bogiem. {12810}{12867}Graziano plecie trzy po trzy, |nie w tym ma r�wnego. {12882}{12937}W ca�ej Wenecji ze �wiec� by szuka�. {13050}{13095}I c�? {13487}{13542}M�w�e {13627}{13727}co mia�e� mi powiedzie� od tygodnia? {13900}{14015}Wiadomo ci Antonio jak| bardzo ju� nadwer�y�em sw�j maj�tek. {14032}{14117}Teraz dbam tylko o to,| by posp�aca� d�ugi, na kt�re {14135}{14347}narazi�y mnie szale�stwa| mego m�odego wieku. {14360}{14486}Tobie Antonio najwi�cej |jestem winien w walucie i w mi�o�ci. {14486}{14631}Lecz w�a�nie twoja mi�o�� |b�dzie mi gwarantem, �e mog� ci {14620}{14700}si� zwierzy� jak chc� wyj��| na czysto z wszystkich moich d�ug�w. {14735}{14802}Prosz�, Bassanio, powiedz �mia�o. {14855}{14915}I je�li nie ma w tym, {14975}{15025}tak jak i nie ma w tobie, {15037}{15082}uszczerbku dla honoru, {15095}{15165}mo�esz by� pewien, �e moja sakiewka, moja osoba, {15180}{15270}i wszystko co mam, pos�u�� tobie |do zwie�czenia plan�w. {15365}{15447}W Belmoncie jest dziedziczka wielkiego maj�tku. {15462}{15530}A jest to pi�kno��, {15550}{15607}pi�kniejsza ni� wyra�� s�owa. {15625}{15690}I bardzo cnotliwa. {15705}{15795}Czasem w jej oczach odgaduj� {15830}{15902}ciche przes�anie. {15925}{16022}Imi� jej Porcja. Jest r�wnie pi�kna|jak jej imienniczka, Brutusowa Porcja. {16042}{16102}I ca�y �wiat jest �wiadom jej warto�ci. {16115}{16210}Albowiem z czterech stron �wiata |ci�gn� do� znamienici konkurenci. {16310}{16357}Och, m�j Antonio, {16370}{16487}gdybym tak mia� pieni�dze po to,| by m�c dor�wna� cho� jednemu z nich, {16535}{16637}wtedy na pewno fortuna si� do mnie u�miechnie. {16702}{16780}Wiesz wszak�e, �e maj�tek ca�y mam w towarach. {16917}{17000}Nie dysponuj� ani gotowizn�| ani ruchomo�ciami, {17012}{17055}by uzbiera� sum�. {17230}{17300}Id� zatem, {17310}{17387}i dowiedz si� czy kto� w Wenecji pos�u�y mi kredytem. {17482}{17542}Zaci�gn� d�ugi pod najgorszy zastaw, {17555}{17622}by ci� wyprawi� godnie do Belmontu, {17635}{17695}i pi�knej Porcji. {18087}{18140}Powiadam ci Nerisso, {18155}{18222}�e m�czy mnie ten wielki �wiat.|- Mo�e i by�aby to prawda, pani, {18235}{18330}gdyby twoje troski by�y tak| wielkie jak twoja fortuna. {18362}{18507}Ale z tego co widz�, przesyt| przynosi takie same b�le jak niedostatek. {18525}{18590}Gdyby tak ka�dy robi� to, co wie, �e dobre, {18610}{18715}kaplice by�yby ko�cio�ami,| a lepianki biedak�w pa�acami ksi���t. {18785}{18877}Jednak�e takie my�lenie tylko| przeszkadza mi w wyborze m�a. {18897}{18932}Co ja m�wi� "w wyborze"?| Gdy nie mog� {18945}{19007}ani wybra� tego, kt�rego kocham,| ani odm�wi� komu�, kogo nienawidz�. {19045}{19140}I tak to woln� wol� �ywej c�rki |rz�dzi zza grobu jej umar�y ojciec. {19250}{19327}Och, jakie� to trudne, Nerisso.|Nie mog� ani {19347}{19412}kogo� wybra�, ani go odrzuci�. {19430}{19507}Tw�j ojciec, pani, by� zawsze szlachetny. {19527}{19617}A �wi�ci m�owie |przy �mierci doznaj� natchnienia. {19647}{19762}Dlatego te� zagadka, kt�r�| on umie�ci� w trzech szkatu�ach:| ze z�ota, srebra i o�owiu, {19777}{19832}tak, by konkurent wybra� w�a�ciw�,| by ciebie dosta�, {19842}{19935}mo�e by� odgadniona w�a�ciwie| tylko przez tego,| kto prawdziwie kocha. {19995}{20030}Tak. {20070}{20167}Powiedz czy czujesz szybsze bicie serca| wobec kt�rego� z ksi���t,| kt�rzy tu przybyli? {20180}{20212}Mo�esz ich wymienia�, {20225}{20312}a ja ci powiem szczerze, |co my�l� o ka�dym z tych zuch�w. {20357}{20427}Co powiesz o Francuzie,| Monsieur le Bonie? {20450}{20497}O Bo�e! {20510}{20582}B�g go stworzy�, dlatego tylko| mo�e on uchodzi� za m�czyzn�. {20595}{20642}Wiem, �e nie�adnie si� naigrywa�, ale ten... {20655}{20725}Co powiesz zatem na| Barona Falconbridg'a z Anglii? {20790}{20832}Wystroi� si� jak jaki� fircyk. {20845}{20900}A ten tam? Bratanek sakso�skiego diuka? {20946}{21003}Nie wiem czy bardziej jest odpychaj�cy| rano, gdy jest trze�wy, {21003}{21058}czy po po�udniu, gdy jest pijany jak bela. {21100}{21137}Och Nerisso. {21190}{21272}Co b�dzie je�li on wybierze w�a�ciw� skrzyni�? {21277}{21362}Odm�wisz wykonania ostatniej woli ojca,| je�li odm�wisz r�ki temu opojowi. {21417}{21457}To by�oby okropne.| Prosz� ci� wi�c, dla pewno�ci {21470}{21562}postaw na z�ej szkatule czar� re�skiego wina. {21585}{21627}Wszystko zrobi� Nerisso, {21642}{21697}a nie dam si� po�lubi� g�bce. {22030}{22075}Trzy tysi�ce dukat�w? {22145}{22192}Tak, na trzy miesi�ce. {22210}{22247}Trzy miesi�ce. {22357}{22417}Pod kt�re, jak m�wi�em,|Antonio da zastaw. {22440}{22500}Antonio ma por�czy�? {22620}{22687}Czy mi pomo�esz?|P�jdziesz mi na r�k�? {22715}{22765}Jaka b�dzie odpowied�? {22800}{22867}Trzy tysi�ce dukat�w na trzy miesi�ce. {22885}{22937}Antonio por�cza. {22950}{23000}Co odpowiesz? {23017}{23062}Antonio to dobry cz�owiek. {23085}{23157}Czy�by� o tym w�tpi�? {23172}{23255}Nie, nie, nie, nie.|M�wi�c, �e jest to dobry cz�owiek, {23270}{23337}mia�em na my�li, �e jest wiarygodny. {23377}{23427}Lecz jego fortuna jest dzi� w zagro�eniu. {23472}{23527}Do Trypolisu wys�a� jeden statek. {23545}{23670}Drugi do Indii. A z tego co| s�ysza�em wczoraj na Rialto,|trzeci do Meksyku. {23692}{23735}I czwarty do Anglii. {23775}{23835}I jeszcze z tuzin innych spraw ma za granic�. {23882}{23947}A statki to tylko deski. {23965}{24005}Marynarze tylko ludzie. {24022}{24077}B�d� tam szczury l�dowe i wodne. {24100}{24160}Z�odzieje morscy i zwykli rabusie. {24200}{24242}Czyli korsarze. {24275}{24325}Nie m�wi�c ju� o wodzie, wichrach, ska�ach. {24337}{24480}A ja i tak przyznaj�, �e to dobry cz�owiek. {24505}{24552}3000 dukat�w. {24580}{24627}My�l�, �e mog� przyj�� jego por�czenie. {24667}{24710}B�d� pewien, �e mo�esz. {24722}{24760}Ch�tnie bym odby� rozmow� z Antoniem. {24762}{24868}- Wieczerzaj z nami zatem, je�li �aska?|Tak, mam w�cha� wieprzowin�? {24869}{25012}I je�� to zwierz�, w kt�re wasz| prorok Nazarejczyk wp�dzi� diab�a? {25015}{25172}Mog� z wami handlowa�,| targowa�, rozmawia�, przechadza� si�| i tym podobne. {25150}{25215}Ale nie b�d� z wami jad�, ni pi�,| ni wznosi� mod��w. {25275}{25347}- Kogo ja widz�?|- To Signor Antonio. {25360}{25400}Antonio!|Antonio. {25510}{25582}Wygl�da i�cie jak s�u�alczy karczmarz. {25607}{25662}Shylocku!|Shylocku, tutaj! {25682}{25750}Rozwa�am w�a�nie zas�b mego skarbca. {25762}{25910}Z tego co pami�tam, zebranie naraz| ca�ych trzech tysi�cy nie b�dzie| mo�liwe. {25925}{26020}Jednak�e Tubal, m�j zamo�ny rodak {26042}{26090}przyjdzie mi z pomoc�.|Beniaminie! {26102}{26145}Id�, poszukaj Tubala. {26172}{26230}Ale zaraz, zaraz,| na ile to mia�o by� miesi�cy? {26240}{26302}- Mi�y panie. {26315}{26387}W�a�nie tu mowa ...
saddammm