Obcanský prukaz - Dowód osobisty - 2010.txt

(70 KB) Pobierz
{288}{434}Dobrze! Wytrzymaj!|OK, zejd. Następny!
{435}{565}Rozpęd się, porzšdnie!|Nogi w górę! Dobrze.
{580}{649}Włanie tak! Zła.
{649}{707}Następny.
{707}{815}Machnij tymi nogami, cholera!
{826}{905}Jeszcze jedna kolejka,|ruszać się, chłopaki!
{905}{1013}Hop, odbicie. Do góry tyłek!|Wytrzymaj! I wyprost ramion!
{1013}{1111}Wyprostuj te łokcie!|wietnie. Schod.
{1111}{1200}Następny! Hop. Wyrzuć tyłek!
{1200}{1253}wietnie. Podparcie!
{1253}{1359}Dobrze, Jehlička.|Jak się chce, to się da.
{1359}{1406}Następny, chod.
{1408}{1524}Hop! Nie. Czemu trzymasz się...|podchwytem? Tak.
{1524}{1580}Co, każdš rękš inaczej?!
{1580}{1666}Do góry, do dršżka! Przycišgnij się!
{1666}{1745}Tyłek w górę! I podparcie!|Nie, jeszcze raz.
{1745}{1854}Jeszcze raz się podcišgnij, przynajmniej|nad dršżek. Włanie. Kolejny!
{1854}{1952}Chod, Kubíček, ciekaw jestem.
{1952}{2025}Wytzrymaj nad tym dršżkiem!|Powoli, no!
{2025}{2129}Wymach nogami.|Brzuch przycišgnij, podkurcz nogi.
{2129}{2260}W górę, na boga, do sufitu!|Wypad, spadaj stšd!
{2260}{2318}DOWÓD OSOBISTY|przekład: titi
{2318}{2382}Niebieskie spodenki i ćwiczyć|z dziewuchami, to bycie chcieli.
{2382}{2443}Grunt, że macie długie kudły!
{2536}{2624}- Czeć.|- Czeć.
{3158}{3265}{Y:i}Góra Cinglák, wznoszšca się nad|naszš dzielnicš, była dla nas azylem.
{3265}{3360}- Przeszkadza ci to? - Nie.|- To daj Vendy buziaka.
{3360}{3426}{Y:i}Azylem poczštkujšcych pióraczy,
{3426}{3521}{Y:i}którym jeszcze nie chcieli|w knajpie nalać piwka.
{3558}{3655}{Y:i}Po przeciwnej stronie, za wšwozem,|zbocze wznosi się aż do willi,
{3655}{3756}{Y:i}gdzie za dzieciaka musiałem chodzić|z rodzicami na "przymusówki",
{3756}{3806}{Y:i}nudne spacery niedzielne,
{3806}{3951}{Y:i}na które chodziło się, by zazdrocić willi|różnorakim komunistycznym kacykom.
{4128}{4223}{Y:i}Czego nie wypiło się w rodę,|zakopało się na gorsze czasy,
{4223}{4283}{Y:i}czyli resztę tygodnia.
{4370}{4488}{Y:i}Po to, by naszych zapasów|nie wypili nam miejscowi psiarze,
{4488}{4576}{Y:i}nazywani przez nas hienami cmentarnymi.
{4864}{4962}Ale masz pecha, Proke.|Rozpieprzyłe sobie wejciówkę na Cinglák.
{4962}{5017}Przecież już jestem na Cingláku.
{5017}{5110}Sorry, ale Cinglák od zawsze|zaczyna się aż tam, za szosš.
{5110}{5175}A wejciówka -|to w każdš rodę flaszka.
{5175}{5267}{Y:i}Tradycja mówi, że rodowe wejciówki|w postaci flaszki z chlaniem
{5267}{5412}/wprowadzili przed laty bracia Čamborowie...|- Hej, Čamborowie! Pokój!
{5412}{5523}{Y:i}...bezkonkurencyjnie najwięksi|pióracze w całej okolicy.
{6061}{6144}{Y:i}Nasza banda ma na Cingláku|najlepszš miejscówkę,
{6144}{6232}{Y:i}w dołku pod skałš,|z widokiem na miasto.
{6299}{6391}{Y:i}Jestemy najlepszymi kumplami,|zahartowanymi w podwórkowych bójkach
{6391}{6501}{Y:i}i w wojnie z belframi z podstawówki,|którš niebawem opucimy,
{6501}{6592}{Y:i}tak jak szczury opuszczajš tonšcy wrak.
{6668}{6769}- I cocie przynieli, panowie?|- To, co zwykle.
{6769}{6859}{Y:i}Z mieszanki|najtańszych win owocowych
{6859}{6923}{Y:i}i resztek wódki|robilimy sobie koktajle.
{6923}{7072}4 częci konduranga,|wietnego wina z apteki za 11 Kć...
{7094}{7202}1 częć rumu|z żelaznego zapasu starego...
{7202}{7278}{Y:i}Różnie je nazywalimy,|zależnie od ich składu.
{7278}{7352}{Y:i}Np. Stary Trampek, albo Warga Węża.
{7352}{7456}...i 1 częć nalewki|z apteczki babci Míti.
{7456}{7605}Sorry, babcia. Dla uziemienia.|Dopełnić szumawskim jabolem ziołowym.
{7629}{7722}{Y:i}Choć najpopularniejszy|jest koktajl imáček.
{7722}{7794}Wstrzšsnšć, nie mieszać...
{7794}{7908}i słynny koktajl imáček jest gotowy,|podobnie, jak jego autor,
{7908}{8017}nałogowiec imáček z Bubenča.|Black Sabbath!
{8017}{8134}{Y:i}Chłopak w poncho to Venca Jehlička,|ale mówimy na niego Kopciuszek.
{8134}{8238}Kopie jak Hatatitla.|/To przez jego starego.
{8238}{8295}Tato, nie!
{8295}{8406}{Y:i}Większoć naszych starych|liczyła wtedy czas od 68 r.,
{8406}{8492}/przed inwazjš radzieckš i po niej.|- Czekaj! Nie zabieraj mi go!
{8492}{8630}{Y:i}Większoć z nich była nerwowa,|wciekła, wkurwiona i zawiedziona.
{8630}{8694}{Y:i}Dokładnie jak tata Kopciuszka.
{8712}{8822}{Y:i}Były kierownik ruchu w ČKD,|dzi - mieciarz.
{8823}{8894}I po ptokach, młody.
{8894}{9042}{Y:i}Większoć, prócz mojego ojca.|Ale o tym póniej.
{9123}{9185}{Y:i}To poncho zrobiła Kopciuszkowi babcia.
{9202}{9307}{Y:i}Naciemniał jej, że przebiera się|za Indianina na bal maskowy.
{9309}{9452}{Y:i}Potem je ukrywał w tajnym miejscu,|bo stary znów by mu je wyrzucił do mieci.
{9452}{9498}Spróbujcie.
{9498}{9591}{Y:i}Ale, drugi mój najlepszy kumpel|to poeta.
{9591}{9666}Siora, ty tu poczekaj.
{9666}{9790}{Y:i}Wcišż nosił przy sobie kilka notesów|z rozpoczętymi zbiorami wierszy.
{9790}{9877}- Więc tu mieszkasz?|- No.
{9900}{10035}Ojczym Alea był jakš wielkš szychš|w Ministerstwie Rolnictwa.
{10035}{10099}- A tam kto mieszka?|- Mšż.
{10099}{10166}- Czyj?|- Mojej mamy.
{10166}{10264}- Aha. Czyli twój tato?|- Nie.
{10264}{10338}Ale go wypchnšł, jak powiadał,|ze swego życia.
{10338}{10417}- Ja już... muszę.|- Pewnie. Tam jest ubikacja.
{10417}{10501}Nie, muszę do domu.
{10501}{10597}Skoro musisz, to chociaż
{10651}{10692}sobie to przeczytaj.
{10692}{10747}- Co to?|- Wiersze.
{10747}{10855}- Wiersze? Napisałe dla mnie wiersze?|- No.
{10869}{10949}- Dzięki.|- Nie ma za co.
{11005}{11050}To czeć.
{11071}{11141}{Y:i}Mítia jest geniuszem w bandzie.
{11167}{11263}{Y:i}Jak sięgam pamięciš,|nigdy nie miał innej oceny niż 6.
{11263}{11344}Dobrze, Bure.|Kubíček, chod.
{11344}{11402}{Y:i}Rzecz jasna, oprócz WF-u.
{11402}{11472}Beznadziejny przypadek z ciebie.
{11533}{11602}{Y:i}Nikt go nigdy nie widział przy nauce.
{11602}{11717}{Y:i}Nawet jego babcia, z którš mieszka,|bo jego rodzice uciekli do Austrii
{11717}{11835}{Y:i}a Mitia zakisił się z niš|w tym rezerwacie komuchów.
{11895}{11953}{Y:i}Babcia Mitii pochodzi z Rosji.
{11953}{12057}{Y:i}Kiedy, dawno, przywiózł jš stamtšd|jego bogaty dziadek.
{12057}{12184}{Y:i}Należała do nich jedna z tych wilii,|których chodzilimy zazdrocić z rodzicami.
{12184}{12315}{Y:i}Wylšdowali w zapleniałym domku|w biednej osadzie robotniczej.
{12342}{12374}Czeć.
{12374}{12479}{Y:i}Mitia wcišż wierzy, że komuchy|w końcu puszczš go do rodziców,
{12479}{12546}{Y:i}znanych artystów operowych.
{12546}{12601}{Y:i}Mitia jest po nich geniuszem muzycznym.
{12601}{12710}{Y:i}Skomponował trzy symfonie|i z milion mniejszych utworów.
{12710}{12850}{Y:i}To go tłumaczy, że nie uznaje bigbitu,|prócz kilku wybranych solówek Zappy.
{12850}{12965}{Y:i}Rosyjskie imię Dmitrij|ma ponoć po Szostakowiczu.
{13509}{13556}{Y:i}A to jestem ja.
{13556}{13684}{Y:i}Nazywam się Petr, ale mówiš na mnie Żaba.|Pewnie dlatego, że mam wielkš gębę.
{13684}{13783}/Wolałbym ksywę Jagger.|- Dobre, co?
{13783}{13830}{Y:i}Mam na sobie nowe dżinsy,
{13830}{13923}{Y:i}za którymi z mamciš stalimy w|chyba dziesięciokilometrowej kolejce...
{13923}{14041}- Bony. Chcesz bony?|- Tak... tak.
{14063}{14116}Po 6,50, tak?
{14146}{14223}- Ile?|- Ze... sto?
{14223}{14326}Na dżinsy? To ci nie wystarczy.|150, OK?
{14326}{14427}{Y:i}...a na których matka pod osłonš nocy|zaprasowała mi kanty.
{14427}{14518}{Y:i}Rano je ubrałem|i mylałem, że się zesram.
{14518}{14642}- Mamo...!|- Przeprasowałam ci je na tę uroczystoć.
{14642}{14727}Nie wiem, czy to dobre, wkładać dżinsy|na wręczenie dowodów osobistych.
{14727}{14826}Tylko zwróci na siebie uwagę|i kogo przeciw sobie nastawi.
{14826}{14922}Tato, dżinsy to ubiór roboczy|uciskanej klasy robotniczej!
{14922}{15027}- Amerykańskiej klasy robotniczej.|- Jasne, drelichy kowboi.
{15027}{15095}A te? Majš doć sportowy krój, nie?
{15095}{15183}- Mamo, nie jestem stylonowym dupkiem.|- Słucham?
{15183}{15294}Wybacz, nie chciałem nikogo|niepotrzebnie "nastawić".
{15395}{15449}Gnojek jeden.
{15463}{15561}- Matýsek, masz tu niadanko.|- Dziękuję.
{15615}{15723}BUDUJ OJCZYZNĘ - UMOCNISZ POKÓJ!
{15939}{16057}Witam was, młodzi, pionierzy,|chłopcy i dziewczęta,
{16057}{16131}między nami,|którzy mamy już dowód osobisty.
{16131}{16234}To ważny dzień|w życiu każdego obywatela.
{16234}{16306}Nocie swój dowód osobisty wiadomie,
{16306}{16410}nie w tylnej kieszeni spodni,|jak to często bywa.
{16410}{16470}Pilnujcie go jak oka w głowie,
{16470}{16537}gdyż jest to najważniejszy dokument,
{16537}{16637}który wam nasze|socjalistyczne państwo powierza,
{16637}{16740}a jego zniszczenie jest co?|- Jest karane.
{16752}{16796}mierciš.
{16796}{16940}Dobrze! Jest karane.|Bšdcie dumni z tego, że jestecie Czechami!
{16958}{17085}Ta ksišżeczka jest potwierdzeniem,|że nimi naprawdę jestecie!
{17097}{17216}Nie zapomnijcie, że w niektórych|imperialistycznych państwach
{17216}{17335}jeszcze dzi okrela się|Czecha i Cygana jednym słowem.
{17338}{17398}Na szczęcie mamy Zwišzek Radziecki,
{17398}{17494}który wszystkim wyjani,|kim jestemy my, Czesi.
{17494}{17541}I Słowacy.
{17558}{17625}I Słowacy, oczywicie!
{17639}{17736}A teraz według alfabetu|podchodcie do nas,
{17736}{17837}by uroczycie przejšć|swój dowód osobisty.
{17884}{17935}Dziękuję.
{17958}{18040}Albrecht Petr.|Ambro Miroslav.
{18040}{18135}Nie zapomnijcie, musicie mu|rozgnieć stawy, jak wam pokazałem.
{18135}{18224}A potem cisnšć.|- Fikotová Zdenka.
{18269}{18409}Hájek Petr.|Hánová Květa.
{18426}{18504}Holubová Zdenka.
{18521}{18589}Jehlička Václav.
{18653}{18724}Jirásková Eva.
{18748}{18809}Jirza Leopold.
{18831}{18893}Jianová Radka.
{18942}{19008}Johanová Aneka.
{19036}{19104}Juráček Zdeněk.
{19147}{19218}Kaplanová Aděla.
{19255}{19321}Kapoun Ondřej.
{19400}{19464}Kolona Václav.
{19505}{19572}Kovanda Ale.
{19615}{19676}Kubíček Dmitrij.
{20033}{20148}{Y:i}Miałem wrażenie, że wszyscy milicjanci|pa...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin