00:00:08:***MUZYKA DUSZY*** 00:00:21:***Z CYKLU �WIAT DYSKU*** 00:00:48:***ODCINEK 1*** 00:01:05:***ZAKR�T �MIERCI*** 00:01:13:Ojcze! 00:01:29:TAK. 00:01:32:MOG�EM CO� ZROBI�. 00:01:48:Impie Celyn! 00:01:50:Kiedy w ko�cu uciszysz ten... z�om 00:01:52:i pozwolisz mi skorzysta� z wyg�dki? 00:01:55:Tato, ja �wicz�...|Gdzie indziej mog� �wiczy�? 00:01:59:- W domu mi nie pozwalasz.|- R�b to na wzg�rzu, 00:02:03:jak reszta m�odych bard�w! 00:02:06:Ale pada, tato.|Nie mog� �wiczy� w deszczu. 00:02:10:Zawsze pada w Llamedos! 00:02:13:To w�a�nie urok tego miejsca. 00:02:15:W ka�dym razie, co czyni ciebie takim wyj�tkowym? 00:02:18:Ja po prostu chc� spokoju. 00:02:21:Ta harfa to najwspanialszy instrument|w ca�ym Llamedos. 00:02:25:Powiniene� by� ze mnie dumny. 00:02:28:Umhh, to tylko kawa� starego pr�chna. 00:02:31:Przysz�o�� ryje si� w kamieniu,|a nie w nutach. 00:02:35:Potrzebuj� wyg�dki|i troch� ciszy i spokoju. 00:02:40:Wi�c mo�esz j� mie�.|Poniewa� ja wyje�d�am. 00:02:44:- Co robisz?|- Wyje�d�am. 00:02:46:- I zabieram ze sob� harf�.|- Nie gadaj g�upstw ch�opcze. 00:02:50:To, czego ci trzeba to mi�y dzie� na ��ce,|albo rozmowa z docentem Dumalosem. 00:02:55:To by wla�o ci na powr�t olej do g�owy. 00:02:58:- Nie zmienisz mojej decyzji.|- Nie opu�cisz tego domu! 00:03:01:Nie dotykaj mojej harfy... 00:03:05:- Gdzie masz zamiar si� wybra�?|- Do miasta. 00:03:09:Tam naprawd� przejmuj� si� muzyk� tato. 00:03:11:Wystarczy ci tylko jeden s�oneczny dzie� na ulicy 00:03:14:i wr�cisz tu szybciutko|z ogonem podkulonym mi�dzy nogami. 00:03:20:Ty nic nie wiesz.|Jeste� tylko g�upim starym cz�owiekiem! 00:03:27:Oddaj� swe �ycie muzyce. 00:03:36:***ANKH MORPORK*** 00:03:39:***WITAMY PRZYJAZNYCH BARBARZY�C�W*** 00:03:42:Oddaj� swe �ycie muzyce. 00:03:45:Pewnego dnia ka�dy powie,|�e by�em najwspanialszym muzykiem na �wiecie! 00:04:23:Wej��. 00:04:25:- Panno Butts.|- Usi�d�. 00:04:28:Susan...|Diuk i ksi�na Sto Helit. 00:04:33:Twoi rodzice.|Oni... 00:04:38:Zdarzy� si� tragiczny wypadek. 00:04:41:Na g�rskiej drodze...|Ryzyko podr�y i wszystko to... 00:04:45:Oni nie �yj� prawda? 00:04:49:Dzi�kuj� ci... 00:04:52:My�l�, �e mo�na zaliczy� rozmow�|do udanych. 00:04:56:Wi�c...|Nie powinna�... 00:04:59:- zacz�� p�aka� czy co�?|- Czy to pomo�e? 00:05:01:- Mnie by pomog�o.|- Postaram si� najlepiej jak umiem. 00:05:05:Susan...|Zastanawiam si� 00:05:08:- czy w pe�ni rozumiesz to, co si� sta�o.|- Spodziewam si�, �e zrozumiem. 00:05:14:Susan!|Znowu robisz to znikanie! 00:05:16:***ROZMAWIASZ Z SUSAN STOHELIT - PAMI�TAJ O TYM*** 00:05:18:Susan!|To jest naprawd� 00:05:21:bardzo irytuj�ce! 00:05:24:- Tak, panno Butts?|- Susan, nie jeste� jak inne dziewcz�ta. 00:05:30:Czy�by, panno Butts? 00:05:33:Czy nie ma kogo�, do kogo mog�aby�|si� wybra� i zosta� na troch�? 00:05:36:- Twoi dziadkowie na przyk�ad.|- Dziadek Lezek zmar� lata temu. 00:05:40:- A co z twoim drugim dziadkiem?|- Moim drugim dziadkiem? 00:05:44:Ja nie mam drugiego dziadka. 00:05:47:Przynajmniej tak mi si� wydaje.|Nie jestem pewna. 00:06:01:SAM NIE WIEM... 00:06:03:Przynios�em herbat� rumiankow� panie. 00:06:08:- Panie...|- PRZEPRASZAM. ZAMY�LI�EM SI�. 00:06:10:Czy to dobry pomys� panie?|W twojej profesji? 00:06:15:- ALBERCIE...|- Herbata rumiankowa. 00:06:18:MY�LA�EM, �E TO RODZAJ MYD�A. 00:06:20:Mo�na dodawa� rumianku do myd�a|albo do herbaty panie. 00:06:23:BARDZO U�YTECZNY.|OCZYSZCZA OD �RODKA I Z WIERZCHU. 00:06:31:- ALBERCIE...|- Tak panie? 00:06:34:- ZASTANAWIA�EM SI�...|- Panie? 00:06:37:O CO W TYM WSZYSTKIM CHODZI? 00:06:39:TAK NAPRAWD�.|KIEDY SI� PORZ�DNIE ZASTANOWI�. 00:06:42:Och...|Trudno powiedzie� panie. 00:06:46:NIE...|JA PAMI�TAM WSZYSTKO. 00:06:51:GR� �WIAT�A WE W�OSACH. 00:06:53:�MIECH. 00:06:57:KROKI.|KA�DY SZCZEGӣ. 00:07:00:JAKBY ZDA�Y�O SI� LEDWIE JUTRO... 00:07:04:- Panie...|- NIE CHCIA�EM TEGO ROBI�, ALBERCIE. 00:07:06:WIESZ PRZECIE�.|NIE IM. 00:07:10:TERAZ ROZUMIEM, CO MIA�A NA MY�LI. 00:07:13:I NIE CHODZI TYLKO O KOLANA. 00:07:15:Nie panie... 00:07:46:Zatrzymaj si� z�odzieju! 00:07:50:Czy masz licencj� na t� rzecz synu? 00:07:53:- To jest harfa.|- Czy�by? 00:07:55:Nie, naprawd� to jest harfa. 00:08:01:To by� �art synu.|Musisz mie� poczucie humoru synu. 00:08:05:To jest Ankh Morpork. 00:08:08:Szczeg�lnie, je�li gildia muzyk�w|z�apie ci� na grze 00:08:11:- bez licencji.|- O kurcz�. 00:08:14:I co wtedy robi�? 00:08:16:- Przemieszczaj� tw�j instrument prosto w twoj�...|- Nie strasz ch�opaka, Nobby. 00:08:20:Powiedzmy, �e nie jest to przyjemne,|nawet, jak grasz na flecie piccolo... 00:08:24:Albo na tr�bie. 00:08:27:Ale ja nigdy nie s�ysza�em o gildii muzyk�w. 00:08:30:Jest w alej Cienkich D�wi�k�w. 00:08:33:Je�li chcesz by� muzykiem, synu,|to musisz do��czy� do gildii. 00:08:36:Dzi�kuj�. 00:08:38:Och, Nobby... 00:08:41:Ten sklep muzyczny.|Czy by� tu wczoraj? 00:08:45:Jasne, musia� by�.|Jest tutaj od lat. 00:08:49:Sp�jrz. 00:08:51:***GILDIA MUZYK�W*** 00:08:55:***GILDIA MUZYK�W DZI�KUJE ZA NIE GRANIE NA INSTRUMENTACH*** 00:09:04:- Przepraszam...|- Jeste� elfem? 00:09:08:Ja?|Nie. 00:09:10:Wygl�dasz troch� elfio z tymi w�osami. 00:09:12:Ja jestem krasnoludem,|a krasnoludy nie lubi� elf�w. 00:09:16:Nie, zupe�nie nie jestem elfem. 00:09:18:- Szczerze.|- Sk�d jeste�? 00:09:20:Llamedos. 00:09:22:- Co tam masz?|- To harfa. 00:09:24:Widzisz? 00:09:26:- To na tym grasz?|- Tak. 00:09:28:- Jeste� druidem?|- Nie. 00:09:31:- Jednym z tych, kt�rzy przeci�gaj� kamienie i zakopuj� w ziemi?|- Jestem bardem. 00:09:34:Nie jestem druidem.|Nienawidz� kamieni. 00:09:39:Co ja powiedzia�em? 00:09:41:Teraz...|Dam ci bezp�atn� rad� o czym�, co powiniene� wiedzie�. 00:09:44:W tym mie�cie "kamie�" to s�owo na trolla. 00:09:46:Brzydkie s�owo,|u�ywane przez g�upich ludzi. 00:09:51:Je�li nazwiesz trolla|"kamieniem" to przygotuj si�, 00:09:54:�e sp�dzisz troch� czasu|na poszukiwaniu w�asnej g�owy. 00:09:58:To jest darmowa rada,|bo jeste� bardem i tworzysz muzyk�. 00:10:00:- Tak jak ja.|- Jasne, dzi�kuj�. 00:10:06:Lias Niebieski. 00:10:11:Nic wsp�lnego z przesuwaniem g�az�w.|W �aden spos�b. 00:10:14:- Grasz tylko na harfie?|- Gram na wszystkim, co ma struny, 00:10:16:ale harfa jest kr�low� instrument�w. 00:10:19:Wygra�em j�. 00:10:21:Boug Bougsson.|Ja mog� dmucha� we wszystko. 00:10:24:Na prawd�?|To musisz by� bardzo popularny. 00:10:28:- Ja gram na tym.|- Muzyka z kamieni. 00:10:35:Jak j� nazywacie? 00:10:37:My trolle nazywamy j� Ggroohuaga. 00:10:41:- Co znaczy muzyka z kamieni.|- A co z nimi robisz? 00:10:44:- Wal� jednym o drugi.|- A p�niej, co? 00:10:46:Co masz namy�li m�wi�c "a p�niej co"? 00:10:49:Co robisz, gdy ju� walniesz jednym o drugi? 00:10:51:Wal� jednym o drugi jeszcze raz. 00:10:53:- Masz z tym jaki� problem?|- �adnego problemu... 00:10:57:Nie umiecie czyta�? 00:11:01:Jeste�cie razem? 00:11:28:...zada�am ci pytanie. 00:11:30:- Co?|- Ona spa�a prosz� pani. 00:11:34:Wcale nie. 00:11:36:Czerwieni si�!|Mo�na zobaczy� jej znami�! 00:11:39:- Ja nie...|- Pasiasta twarz! 00:11:42:Wystarczy dziewcz�ta! 00:11:45:Susan. Mam ju� dosy� twoich|dziennych drzemek w klasie. 00:11:49:Teraz...|Czy nauczy�a� si� poematu? 00:11:52:- Prosz� pani?|- Susan... 00:11:54:Jaki rodzaj poezji mieliby�my twoim zdaniem,|gdyby poeci spali zamiast tworzy�. 00:12:01:Ostro�nie.|Ostro�nie. 00:12:05:Ona zn�w znika prosz� pani. 00:12:08:Nonsens.|Susan? 00:12:14:Wracaj natychmiast. 00:12:31:- PRZEPRASZAM.|- Tak m�j synu? 00:12:35:S�YSZA�EM, �E WIESZ WSZYSTKO. 00:12:38:Czy szukasz sekretu egzystencji? 00:12:41:MO�E BY� NA POCZ�TEK. 00:12:44:Sekret egzystencji|polega na zrzuceniu ziemskich wi�z�w, 00:12:46:stronienie od pokus warto�ci materialnych 00:12:49:i na szukaniu jedno�ci z niesko�czonym. 00:12:52:WIDZIA�EM NIESKO�CZONE.|TO NIC SPECJALNEGO. 00:12:57:Nie ple� g�upstw.|Nie mo�esz zobaczy� niesko�czonego. 00:12:59:Bo jest niesko�czone. 00:13:01:- WIDZIA�EM.|- No dobrze. A jak wygl�da�o? 00:13:05:- JEST NIEBIESKIE.|- Jest czarne. 00:13:07:- JEST NIEBIESKIE.|- Jest czarne. 00:13:09:Z ZEWN�TRZ JEST NIEBIESKIE. 00:13:11:- UWIERZ MI.|- Pos�uchaj synu... 00:13:15:Czego ty w�a�ciwie chcesz?|Nie mam ca�ego dnia. 00:13:19:DLACZEGO RZECZY MUSZ� BY� TAKIE, JAKIE S�? 00:13:25:No wi�c... 00:13:28:- NIE WIESZ TEGO PRAWDA?|- Nie dok�adnie. 00:13:32:To wszystko powinno by� tajemnic�. 00:13:35:W TAKIM RAZIE ZADAM CI �ATWIEJSZE PYTANIE. 00:13:38:- JAK LUDZIE ZAPOMINAJ�?|- Zapominaj�, co? 00:13:42:COKOLWIEK.|JA PAMI�TAM WSZYSTKO. 00:13:47:- ROZUMIESZ?|- Wi�c... 00:13:50:Tradycyjnym sposobem|na zapominanie jest napicie si� 00:13:52:wody z jakiej�|magicznej rzeki albo 00:13:56:wst�pienie do Klachtia�skiej Legii Cudzoziemskiej. 00:14:00:Albo...|Poch�anianie du�ych ilo�ci alkoholu. 00:14:04:- ACH TAK...|- Ale alkohol niszczy cia�o i zatruwa dusz�. 00:14:10:JAK DLA MNIE BRZMI �WIETNIE. 00:14:13:PIMPU�...|JEST CO�, CO MUSZ� ZROBI�. 00:14:18:TO MO�E TROCH� POTRWA�.|A TERAZ ID� DO DOMU. 00:14:23:ID� DO DOMU. 00:14:29:To b�dziecie 25$ op�aty rejestracyjnej.|Od �epka... 00:14:34:Dwadzie�cia procent zaliczki na dochody. 00:14:38:A tak�e 15$ dobrowolnej|i obowi�zkowej rocznej 00:14:40:sk�adki na fundusz emerytalny. 00:14:43:Ale to jest 75$. 00:14:45:- Tylko za to, by zacz��.|- Tylko, by gra� muzyk�... 00:14:48:- Nie mamy takiej sumy.|- Mo�emy zap�aci� jak ju� co� zarobimy. 00:14:52:Gdyby�my dostali tydzie� lub dwa. 00:14:54:Nie mo�emy pozwoli�,|by�cie grali gdziekolwiek, 00:14:56:je�li nie nale�ycie do gildii. 00:14:59:Ale nie mo�emy zosta� cz�onkami gildii,|je�li nigdzie nie zagramy. 00:15:03:Zgadza si�. 00:15:07:A co b�dzie, je�eli zagramy|nie b�d�c cz�onkami gildii? 00:15:09:Skonfiskujecie nam instrumenty? 00:15:12:Na pocz�tek tak. 00:15:14:A p�niej tak jakby konfiskujemy was... 00:15:19:A przy okazji...|Nie jeste� elfem prawda? 00:15:28:Mistrz...|Gdzie jest mistrz? 00:15:35:Musisz go znale�� �mierci Szczur�w. 00:15:40:- Ja?|- N...
panzer1981