EdW 06 1997.pdf
(
7113 KB
)
Pobierz
Projekty AVT
Generator funkcji, część 2
2114
R7...R10, które powinny mieć tolerancję
1...2%. Warto uzyskać podane wartości
(stosując połączenie dwóch lub więcej
elementów), bowiem przy zastosowaniu
elementów o tolerancji 10%, lub co gor−
sza 20%, zniekształcenia przebiegu sinu−
soidalnego mogą sięgnąć 5%.
Dla zmniejszenia zakłóceń, część płyt−
ki zawierającą transformator (lub też sam
transformator wyposażony w nóżki) moż−
na zamontować z
rzystać jakikolwiek transformator o napię−
ciu wyjściowym (zmiennym) w zakresie
11...15V i prostownik jednopołówkowy
(w tzw. układzie podwajacza).
Przy wykorzystaniu transformatora
TS2/037 należy wykonać zwory zazna−
czone na rysunku 7. Trzeba zwrócić uwa−
gę na sposób wlutowania transformato−
ra, aby nie pomylić uzwojeń (coś takiego
zdarzyło się przy montażu modelu).
Montaż elementów na płytce jest ty−
powy. Tym razem można zastosować
podstawki. Choć autor jest zadeklarowa−
nym przeciwnikiem tanich podstawek,
tym razem dopuszcza taką możliwość,
a to ze względu na możliwość późniejszej
wymiany wzmacniaczy operacyjnych.
Na płycie czołowej należy zamocować
wszystkie elementy, które na rysun−
ku 3 znajdują się poza zaznaczonym obry−
Montaż i uruchomienie
Model opisywanego urządzenia pokaza−
no na fotografiach. Układ z rysunku 3 moż−
na zmontować na płytce drukowanej, prze−
stawionej na rysunku 7. Montaż jest kla−
syczny, nie wymaga komentarza.
W wersji standardowej nie montuje
się rezystora R15.
Części można zdobyć we własnym za−
kresie. W praktyce najwięcej kłopotów
sprawia zdobycie wielopozycyjnego prze−
łącznika obrotowego. Zestaw AVT−2114
zawiera także komplet elementów mon−
towanych na płycie czołowej, w tym 12−
pozycyjny przełącznik obrotowy.
Osoby, które nie zdecydują się na za−
kup zestawu AVT−2114 i zechcą skomple−
tować części samodzielnie, powinny
zwrócić uwagę na wartości elementów
dala od pozostałej
części układu.
W modelu z małym transformatorem
TS2/037 nie stwierdzono negatywnego
wpływu (pola rozproszenia) transforama−
tora na pracę układu.
Na płytce przewidziano otwory pod
różne typy transformatorów sieciowych.
Niekoniecznie musi to transformator
z dzielonym uzwojeniem – można wyko−
Rys. 7. Schemat montażowy.
E
LEKTRONIKA DLA WSZYSTKICH 6/97
17
Projekty AVT
sem. Należy po prostu zastosować mon−
taż przestrzenny.
Model został umieszczony w taniej,
plastikowej obudowie. W trakcie prób
stwierdzono, że wszystkie metalowe ele−
menty umieszczone na płycie czołowej
powinny być połączone z masą – w prze−
ciwnym wypadku w skrajnym lewym po−
łożeniu potencjometru płynnej regulacji
częstotliwości, dotknięcie ręką metalo−
wych części przełączników powodowało
szkodliwą modulację częstotliwością sie−
ci energetycznej. W praktyce należy po
prostu tylną stronę płyty czołowej (jesz−
cze przez zamontowaniem potencjomet−
rów i przełączników) wykleić kuchenną
folią aluminiową lub po prostu folią z tab−
liczki czekolady. Folia ta musi być połą−
czona z masą układu.
Innym dobrym rozwiązaniem jest wy−
korzystanie metalowej obudowy typu T−
82 (również dostępna w ofercie AVT).
Na rysunku 8 pokazano projekt opisu
płyty czołowej dla plastikowej obudowy
Kradex o wymiarach 188×197×70mm, na−
tomiast na wkładce umieszczono rysunek
płyty czołowej dla metalowej obudowy T−
82. W każdym przypadku trzeba rysunek
skserować na papierze samoprzylepnym.
Nie przewidziano szczegółowego opisu
płyty czołowej, ponieważ aby opis zgadzał
się z rzeczywistością, należałoby zastoso−
wać elementy o bardzo wąskiej tolerancji,
co jest bardzo trudne, zwłaszcza jesli chodzi
o kondensatory stałe C2...C12. Użytkownik
może nanieść orientacyjne wartości częs−
totliwości, napięć i wypełnienia po urucho−
mieniu układu i sprawdzeniu poszczegól−
nych zakresów regulacji (a przed polakiero−
waniem lub zafoliowaniem płyty czołowej).
Połączenia przewodowe należy wyko−
nać na podstawie schematu ideowego (ry−
sunek 3), pomocą będą fotografie modelu.
Urządzenie, zbudowane ze sprawnych
elementów nie wymaga uruchomiania
i od razu powinno pracować poprawnie.
W każdym razie należy sprawdzić, do−
łączając oscyloskop do wyjścia, czy gene−
rator rzeczywiście dostarcza przebiegi
o właściwym kształcie (i współczynniku
wypełnienia).
W praktyce, przy znacznej ilości ele−
mentów i połączeń przewodowych łatwo
o pomyłkę, dlatego w przypadku braku na
wyjściu sygnałów należy najpierw dokład−
nie sprawdzić poprawność montażu. Naj−
częstszą przyczyną niesprawności są właś−
nie błędy w montażu: zamiana elementów,
niewłaściwe łączenie przewodów. Niepo−
równanie rzadziej powodem są uszko−
dzenia elementów – przy obecnym
poziomie technologii są to zda−
rzenia naprawdę rzadkie. Na−
leży się natomiast liczyć
z możliwością pomyłek,
jeśli chodzi o wartoś−
ci elementów, łatwo
pomylić paski rezysto−
rów, a czasem zdarza się, że
element ma inną wartość, niż
wynika z nadruku.
Jeśli połączenia i elementy są
właściwe, należy po kolei sprawdzić os−
cyloskopem sygnały w poszczególnych
punktach układu. Jeśli generator nie pra−
cuje, przede wszystkim należy sprawdzić,
czy występują prawidłowe napięcia zasila−
jące (±12V). Następnie trzeba sprawdzić
z pomocą oscyloskopu, czy w punktach
G i H występują odpowiednio przebieg
trójkątny i prostokątny. Jeśli nie, należy
oscyloskopem lub woltomierzem zmie−
rzyć napięcia w poszczególnych punktach
układu i na podstawie podanego wcześ−
niej opisu i rysunku 2 określić przyczynę
niesprawności.
W dalszej kolejności trzeba sprawdzić
pracę przetwornika trójkąt/sinus, oraz bu−
fora wyjściowego U4B. W sumie układ
nie jest wcale skomplikowany i nie po−
winno być kłopotów z odszukaniem
ewentualnej pomyłki. W razie kłopotów
warto poprosić o pomoc kogoś, kto
„świeżym okiem” spojrzy na problem,
i łatwiej odnajdzie pomyłkę.
Z podanych względów osoby, które nie
czują się mocne w elektronice, mogą przez
zmontowaniem, sprawdzić z pomocą mier−
nika uniwersalnego rzeczywiste wartości
rezystorów i ewentualnie kondensatorów.
Przy umieszczaniu układu w obudowie
należy zwrócić uwagę na kwestie bez−
pieczeństwa. Na płytce przewidzia−
no miejsce na bezpiecznik sie−
ciowy. Zastosowany trans−
formator nie wymaga
w zasadzie takiego
bezpiecznika, dlate−
go w wykazie
elementów został
on pominięty. Prze−
wody sznura sieciowe−
go będą wtedy przylutowa−
ne do płytki od strony druku.
Jeśli ktoś chce, może zastosować
bezpiecznik zwłoczny (WTAT) o jak
najmniejszym prądzie: 35...100mA.
Wtedy należałoby jednak zabezpieczyć ob−
wód bezpiecznika przez przypadkowym
dotknięciem (przy zdjętej górnej pokrywie).
Uwaga!
W urządzeniu
występują napięcia
mogące stanowić śmiertel−
ne zagrożenie dla życia! Osoby
niepełnoletnie mogą wykonać i uru−
chomić opisany układ tylko
pod opieką wykwalifi−
kowanych osób
dorosłych.
Opis regulatorów i obsługa
przyrządu
Jak wszystkie urządzenia z tej serii, ge−
nerator nie ma wyłącznika sieciowego –
będzie zasilany ze wspólnej listwy siecio−
wej. Włączenie do sieci sygnalizuje dioda
LED umieszczona na płycie czołowej.
Rys. 8. Projekt opisu płyty czołowej.
18
E
LEKTRONIKA DLA WSZYSTKICH 6/97
Projekty AVT
Na rysunku 8 pokazano projekt płyty
czołowej, wyróżnione są na niej grupy re−
gulatorów.
Przełącznik i potencjometr opisane
FREQUENCY służą do ustawienia po−
trzebnej częstotliwości.
Wielkość sygnału wyjściowego mozna
dokładnie ustawić z pomocą regulatorów
z grupy AMPLITUDE. W dolnym położeniu
przełączników tej grupy sygnał jest najwięk−
szy (x1). Z pomocą przełączników można
go stłumić dziesięcio−, sto− i tysiąckrotnie.
Grupa DUTY (CYCLE) pozwala zmie−
niać wypełnienie generowanych przebie−
gów. W większości przypadków wyko−
rzystywany będą przebiegi o wypełnieniu
50%, dlatego typowo przełącznik powi−
nien być ustawiony w górnym położeniu
(50%). W tym położeniu przełącznika usta−
wienie potencjometru nie ma znaczenia.
Dwa przełączniki umieszczone pod
diodą LED umożliwiają wybór kształtu
przebiegu. W dolnym położeniu obu prze−
łaczników, na wyjściu pojawi się przebieg
sinusoidalny (sine). Dla uzyskania prze−
biegu trójkątnego (triangle) lub prostokąt−
nego (square) należy przestawić w górne
położenie jeden z przełączników.
Zazwyczaj potrzebny jest przebieg
zmienny bez składowej stałej. Dlatego
potencjometr DC SHIFT powinien być
ustawiony w środkowym położeniu. Do−
kładnie można ustawić ten potencjometr
na zero woltów, dołączając do wyjścia
woltomierz napięcia stałego, ustawiając
potencjometr amplitudy na zero (wskrę−
cony w lewo) i wyłączając tłumiki (x1).
Jak widać z podanego opisu, najczęś−
ciej wykorzystywane będą regulatory
częstotliwości i amplitudy.
Wykaz elementów
Rezystory
R1: 1,5k
Ω
R2, R3: 15...22k
Ω
R4, R24: 1k
C13, C14: 470µF/40V
C15, C16: 100µ/16V
C17: nie stosować
Półprzewodniki
D1 ... D4: 1N4001...7
D5...D30: 1N4148
D31: LED 5mm ziel. lub czerw.
U1: LM7812
U2: LM7912
U3: TL082 (072)
U4: NE5532
TS 2/037
Pozostałe
S1: przełącznik obrotowy 12−pozy−
cyjny
S2...S4: przełącznik dwupozycyjny
jednoobwodowy
S5, S6: przełącznik dwupozycyjny
dwuobwodowy
pokrętła do potencjometrów
i przełącznika S1
płytka drukowana
naklejka na płytę czołową
obudowa plastikowa KRADEX
188×197×70mm
przewód sieciowy
Ω
R5, R8, R11: 10k
R6, R18: 100k
R7: 9,09k
Ω
1%
R9: 40,2 k
Ω
1%
R10: 24,3 k
1%
R12: 33k
Ω
R13: 5,6k
Ω
R14, R20, R22: 590
Ω
R15: nie stosować (patrz tekst)
R16, R17: 1,2k
R19: 130
(120...150
)
R21: 5,9k
R23: 59k
Ω
P1, P3, P4: 10k
Ω
liniowy
P2: 220 k
liniowy
Kondensatory
C1, C12: 220nF foliowe MKT
C2: 82pF
C3: 1nF foliowy
C4: 10nF foliowy
C5: 100nF foliowy
C6, C11: 1µF foliowy
C7...C10: 2,2µF foliowy
umożliwi bardziej doświadczonym elek−
tronikom wprowadzić pewne zmiany.
Na pewno generator można uprościć,
usuwając elementy służące do zmiany
współczynnika wypełnienia przebiegu,
oraz do regulacji składowej stałej. Wtedy
generator można umieścić w mniejszej
obudowie (i być może zasilać z dwóch
baterii 9V). W przypadku zasilania bateryj−
nego warto dla zmniejszenia poboru prą−
du zastosować obie kostki typu TL082
lub TL072.
Z drugiej strony, zaawansowani elekt−
ronicy mogą spróbować zwiększyć mak−
symalną
W opisanym układzie została ona ograni−
czona do około 20kHz. Przeprowadzone
próby wykazały, że z tego typu wzmac−
niaczami operacyjnymi można uzyskać
przyzwoite kształty przebiegów przy
częstotliwościach do 50kHz. Ogranicze−
niem jest tu szybkość zastosowanych
wzmacniaczy operacyjnych. Szybkość
narastania napięcia wyjściowego (SR)
wynosi dla kostek NE5532 – 9V/µs, a dla
TL082(072) – 13V/µs. Możliwe jest wyko−
rzystanie innych, szybszych podwójnych
wzmacniaczy operacyjnych i wtedy moż−
na próbować uzyskać zakres częstotliwś−
ci do 100kHz lub 200kHz. W takim wy−
padku nie należy zmniejszać pojemności
C2 poniżej 82pF, trzeba raczej zmniejszać
rezystancję R18.
Przewidując możliwość takiej zmiany
kostek, warto zastosować podstawki.
Jeśli wykonawca opisywanego gene−
ratora ma dostęp do miernika zniekształ−
ceń nieliniowych, powinien zmniejszyć
zniekształcenia do poziomu 0,4...0,5%
przez dokładniejsze dobranie R7 oraz za−
stosowanie R15. Rezystor R15 pozwala
wyeliminować wpływ napięcia niezrów−
noważenia wzmacniacza U4A i rozrzut
parametrów zastosowanych diod. Dla
konkretnej kostki U4 należy dobrać war−
tość i punkt dołączenia tego rezystora –
zapewne będzie on miał wartość rzędu
megaomów.
Możliwości zmian
(dla zaawansowanych)
Przedstawiony przed miesiącem wy−
czerpujący opis działania generatora
częstotliwość
generatora.
Piotr Górecki
Zbigniew Orłowski
E
LEKTRONIKA DLA WSZYSTKICH 6/97
19
Układy cyfrowe
Pierwsze kroki
W dwóch poprzednich odcinkach
prześledziliśmy zaszłości ciągnące
się od czasów powstania pierw−
szych kostek rodziny TTL serii stan−
dardowej. Wiesz już, że układy TTL
stały się niekwestionowanym stan−
dardem – z czasem powstało wiele
rodzin pokrewnych, które (z pewny−
mi wyjątkami) mają taki sam układ
wyprowadzeń i spełniają te same
funkcje, a różnią się przede wszyst−
kim poborem prądu, szybkością
i właściwościami wejść i wyjść.
w cyfrówce
część 6
Omówiliśmy sprawę układów CMOS.
Wiesz już, że w wielkiej grupie TTL poja−
wiły się rodziny wykonane w technologi−
i CMOS – są to rodziny przede wszystkim
rodziny 74HC i 74HCT.
Obecnie na rynku spotyka się wiele ro−
dzin, o wyprowadzeniach zgodnych ze
standardem TTL. Generalnie, jeśli w ozna−
czeniu występuje literka S (np. 74LS,
74AS, 74FAST), mamy do czynienia
z układami z tranzystorami bipolarnymi ze
złączem Schottky’ego. Literka A pochodzi
od Advanced – zaawansowany i wskazu−
je na nowszą, czy też ulepszoną wersję.
Literka C wskazuje na technologię CMOS
(np. 74C, 74HC(T), 74AC(T), 74FACT). Li−
tery LV – Low Voltage, albo też sama liter−
ka L, wskazują na kostki przeznaczone do
zasilania napięciami niższymi niż 5V.
Poszczególne firmy produkcyjne rekla−
mują swoje własne rodziny, więc w litera−
turze można spotkać jeszcze kilka innych
określeń, które trudno byłoby zidentyfiko−
wać na podstawie literek oznaczenia (np.
ABT) – wtedy trzeba sięgnąć do katalogu.
Najczęściej najnowsze rodziny nie są inte−
resujące dla amatorów, ponieważ bywa, że
kostki produkowane są wyłącznie w ma−
leńkich obudowach do montażu powierz−
chniowego; w przypadku najszybszych
kostek inny bywa też układ wyprowadzeń
– spowodowane to jest przede wszystkim
innym umieszczeniem końcówek zasilania.
Uważaj teraz!
Jeśli będziesz projektował układ lo−
giczny z kostkami standardu 74, powinie−
neś użyć układów rodziny 74HC. Są to
kostki CMOS, a więc w spoczynku
zupełnie nie pobierają prądu. Mo−
żesz też wykorzystać kostki 74HCT
lub ostatecznie bipolarne 74LS. Star−
szych typów (74, 74L, 74H, 74S,
74C) już się nigdzie nie stosuje.
Szybsze układy z rodzin 74F, 74AC,
74ACT wykorzystywane są tylko
sporadycznie, gdy sygnały przetwa−
rzane mają częstotliwość większą
niż 20...30MHz. Tych szybkich ukła−
dów nie należy stosować bez wyraź−
nej konieczności, ponieważ duża szyb−
kość może spowodować nieprzewidzia−
ne kłopoty (jest to związane z powstawa−
niem zakłóceń w przewodach i ścieżkach
zasilających podczas przełączania).
Pamiętaj, że kostki 74HC i 74HCT
otych samych numerach mogą być wza−
jemnie zamieniane, i to nie tylko między
sobą, ale też z kostkami bipolarnych ro−
dzin 74, 74LS, 74ALS. Powiem więcej:
właśnie kostki rodzin 74HC i 74HCT wy−
pierają, a w zasadzie już wyparły, bipolar−
ne kostki z rodziny 74LS (nie mówiąc już
o74, 74L, 74H).
Generalnie w jednym układzie, w razie
konieczności mogą ze sobą współpraco−
wać kostki różnych rodzin, zwłaszcza
74HC, 74HCT i 74LS. W przypadku ko−
nieczności użycia kostek 74, 74F, 74H czy
74S, powinieneś przeliczyć, czy wydaj−
ność współpracujących wyjść jest wy−
starczająca do wysterowania wejść
współpracujących kostek.
Dowiedziałeś się także o zupełnie in−
nym standardzie – rodzinie CMOS4000.
W przeciwieństwie do układów 74HC,
74HCT (oraz wszystkich innych rodzin te−
go standardu, zasilanych napięciami nie
większymi niż 6V) kostki rodziny
CMOS4000 mają szeroki zakres napięć za−
silania (3...18V). Wszystkie kostki wykona−
ne w technologii CMOS w spoczynku nie
pobierają prądu, także ich wejścia nie po−
bierają prądu – prąd jest potrzebny tylko do
przeładowania pojemności wejściowej,
wynoszącej od 2,5...10pF (porównaj
EdW 5/97 str. 67 rys. 33). Trzeba też pa−
miętać, iż na wszystkich wejściach
umieszczono obwody zabezpieczające
z diodami dołączonymi do szyn zasilania.
Wydajność prądowa wyjść zależy od na−
pięcia zasilającego. Można przyjąć w upro−
szczeniu, że wyjście układu CMOS to re−
zystor dołączany do dodatniej lub ujemnej
szyny zasilania (zobacz rysunek 35). War−
tość tego „rezystora” zależy od napięcia
zasilającego – maleje ze wzrostem napię−
cia zasilania. Dla układów rodziny
CMOS4000 rezystancja ta wynosi szacun−
kowo 1k
przy zasilaniu napięciem 5V
i około 100
przy zasilaniu 15V. Trzeba jed−
nak wiedzieć, że kostki różnych producen−
tów mogą mieć te rezystancje różniące się
kilkakrotnie. Układy 74HC(T) mają zdecy−
dowanie mniejszą oporność wyjściową,
wynoszącą kilkadziesiąt omów, i to przy
napięciu zasilania wynoszącym 5V.
Współczesny elektronik−hobbysta sto−
suje w swoich konstrukcjach przede
wszystkim kostki z rodziny CMOS4000,
a znacznie rzadziej 74HC, 74HCT (nie
wspominając o pozostałych rodzinach
TTL, które stosowane są w nowych kon−
strukcjach bardzo rzadko lub wcale).
Dlatego w dalszych rozważaniach za−
jmiemy się głównie kostkami rodziny
CMOS4000, a znacznie mniej uwagi po−
święcimy rodzinie TTL.
W jednym z najbliższych numerów
EdW znajdziesz to, na co tak niecierpliwie
czekasz – układ wyprowadzeń najpopu−
larniejszych kostek CMOS4000 i TTL.
A teraz przedstawię ci garść podsta−
wowych i praktycznych sposobów wyko−
rzystywania bramek i innych prost−
szych układów. Materiał ten nie
obejmuje przerzutników, rejestrów,
liczników, dekoderów – tymi układa−
mi zajmiemy się później. Podane
materiały i propozycje układowe do−
tyczą układów CMOS (4000 oraz
74HC, 74HCT). Jeśli chciałbyś je
wykorzystać z bramkami bipolarny−
mi (74, 74LS. 74ALS), musisz
uwzględnić znaczne prądy wejścio−
we i zastosować rezystory o małej
Rys. 35.
44
E
LEKTRONIKA DLA WSZYSTKICH 6/97
Układy cyfrowe
rezystancji, rzędu kilkuset omów do kilku
kiloomów. Natomiast przy bramkach
CMOS, których wejścia wcale nie pobie−
rają prądu śmiało możesz stosować re−
zystancje rzędu 4,7k
a)
b)
c)
do 10M
ikon−
densatory o dowolnej pojemności.
Nietypowe bramki
Na rysunku 36 znajdziesz nietypowe,
a często spotykane w praktyce sposoby
realizacji bramek OR i AND. Zwróć uwa−
gę na bardzo przydatny w praktyce
„oszczędny” sposób podany na rysun−
kach d i f. Co prawda w takich układach
traci się podstawową zaletę bramek
CMOS – brak poboru prądu w spoczyn−
ku, ale w wielu wypadkach warto wyko−
rzystać taki właśnie prosty sposób, za−
miast stosować dodatkową kostkę
z bramkami NAND lub NOR. Zresztą
można zastosować rezystor o wartości
100k
d)
złącze emiter−baza jest spolaryzowane
wstecznie i... pracuje jako dioda Zenera.
Pomimo, że przez rezystor R1 płynie nie−
wielki prąd, nie przeszkadza to wcale
w pracy tranzystora w charakterze
bramki.
Zwiększanie obciążalności
wyjść
W wielu przypadkach wydajność
wyjść układów CMOS4000 jest za mała
dla istniejących potrzeb. Należy wziąć
pod uwagę możliwość wykorzystania
układów 4049 lub 4050, które mają więk−
szą wydajność prądową wyjścia, albo też
układów 74HC. Ale zwykle stosujemy
prostsze rozwiązanie: albo łączymy rów−
nolegle kilka inwerterów pochodzących
z jednej kostki (rys.. 38a), albo stosujemy
tranzystor (38a......c), albo dwa tranzystory
(38e......g). W przypadku współpracy bipo−
larnych kostek TTL z tranzystorami polo−
wymi (rys. 38c) trzeba pamiętać, że
w stanie wysokim, na wyjściu bramki pa−
nuje napięcie około 3,5...4V. Tymczasem
tranzystory polowe większej mocy przy
takim napięciu bramki zaczynają się do−
piero otwierać. Dla pełnego otwarcia, na−
leży albo zastosować tranzystory o nis−
kim napięciu progowym, np. małej mocy
– BS107, BS170, albo też tranzystory
MOSFET dużej mocy zawierające
w oznaczeniu literkę L, np. BUZ10L (ale
są one trudniej osiągalne), albo trzeba za−
stosować rezystor podciągający, zazna−
czony na rysunku 38c linią przerywaną.
Rys. 37.
Problem ten nie występuje zupełnie
w układach CMOS4000 zasilanych napię−
ciem 9...15V. Nie stosuje się tranzysto−
rów MOSFET w układzie ze wspólnym
drenem – dlatego rysunek 38d jest prze−
kreślony. Podobnie układ z rysunku 38h
nie może być stosowany z bramkami
z tranzystorami bipolarnymi, a jedynie
z kostkami CMOS.
Układy z rysunków 38c, f, g pozwalają
sterować dużymi prądami, nawet rzędu
kilku amperów.
), a wtedy
pobór prądu pozostanie niewielki.
Rysunek 37 przedstawia kolejny niety−
powy „wynalazek”: coś, co można na−
zwać bramką „prawie NAND”. Tranzys−
tor, zwykły lub lepiej polowy, może z po−
wodzeniem pełnić, i często pełni, funkcję
logiczną. Zauważ, że w układzie z rysun−
ku 37a i 37b w punkcie C pojawi się stan
niski
tylko wtedy, gdy na wejściu A bę−
dzie stan wysoki, a
na wejściu B stan nis−
ki
. Analogicznie pracują „bramki” z rysun−
ku 37c – 37d. Osobiście często stosuje
takie rozwiązanie, zwłaszcza wtedy, gdy
akurat brakuje mi jednej jedynej bramki
i nie warto stosować całej kostki zawiera−
jącej cztery bramki.
Uważny Czytelnik zauważy, że tran−
zystory bipolarne pracują tu w nietypo−
wych warunkach – przykładowo w ukła−
dzie z rysunku 37a przy napięciu zasilają−
cym większym niż 7V, przy stanie niskim
na wejściu A i wysokim na wejściu B,
i więcej (nawet do 1M
b)
a)
2b)
c)
d)
e)
a)
b)
c)
f)
g)
d)
e)
h)
Rys. 36.
Rys. 38.
E
LEKTRONIKA DLA WSZYSTKICH 6/97
45
Plik z chomika:
andrelis
Inne pliki z tego folderu:
EdW 01 1997.pdf
(12975 KB)
EdW 02 1997.pdf
(13218 KB)
EdW 03 1997.pdf
(14876 KB)
EdW 04 1997.pdf
(9031 KB)
EdW 05 1997.pdf
(9586 KB)
Inne foldery tego chomika:
1996
1998
1999
2000
2001
Zgłoś jeśli
naruszono regulamin