Odbiorniki RETRO, cz.19.pdf

(2223 KB) Pobierz
<!DOCTYPE html PUBLIC "-//W3C//DTD HTML 4.01//EN" "http://www.w3.org/TR/html4/strict.dtd">
K U R S
Odbiorniki radiowe retro
Regeneracja, uruchamianie i strojenie, część 19
Uruchamianie zasilacza i wzmacniacza małej
częstotliwości w odbiorniku lampowym
Uruchamianie odbiornika niedziałającego od kilkudziesięciu lat jest
o wiele trudniejsze niż jego naprawa, ponieważ podczas naprawy
poszukujemy jednego lub nawet kilku uszkodzonych elementów,
ale jednocześnie zakładamy, że wszystkie pozostałe podzespoły
odbiornika są w pełni sprawne.
z lampami żarzonymi w po-
łączeniu równoległym (lam-
py serii A, E, K). Do dru-
giej grupy należą odbiorniki
bez transformatora siecio-
wego i wyposażone w lampy
żarzone w połączeniu szere-
gowym (lampy serii C, U,
V). Procedury uruchamiania
odbiornika z pierwszej grupy
są zdaniem autora łatwiej-
sze i one zostaną najpierw
omówione.
Przystępując do uruchomienia
oczyszczonego już odbiornika nie
wiemy z jakich powodów znalazł
się on na strychu lub w piwni-
cy. Powodem mogło być poważne
uszkodzenie i brak części zamien-
nych lub wymiana starego sprzętu
na nowoczesny. Niezależnie jaki
powód zdecydował o losie odbior-
nika, musimy zachować szczególną
ostrożność. Należy bowiem pamię-
tać, że podczas kilkudziesięciolet-
niego nie używania odbiornika mo-
gły nastąpić znaczne zmiany para-
metrów w jego podzespołach i zbyt
pochopne włączenie do sieci zasi-
lania, na tak zwaną próbę, może
zakończyć się poważnym uszkodze-
niem.
Proces starzenia się dotyczy
głównie kondensatorów elektroli-
tycznych, wszelkich styków elek-
trycznych, rdzeni ferrytowych,
zmurszenia wszelkich izolacji na
przewodach itd. Aby uniknąć przy-
krych niespodzianek, należy ściśle
przestrzegać określonych procedur,
które zostały opisane w poprzed-
nich artykułach tego cyklu. Dotyczą
one odrębnej regeneracji niektórych
podzespołów (kondensatorów elek-
trolitycznych, potencjometrów itd.).
Lampowe odbiorniki radiowe
produkowane były w dwóch za-
sadniczych grupach. Do pierwszej
grupy zalicza się odbiorniki wy-
posażone w transformator sieciowy
Uruchamianie
zasilacza odbiornika
z transformatorem
sieciowym
Przed włączeniem trzeba się
upewnić za pomocą omomierza, że
stan izolacji przewodów dołączo-
nych do transformatora po stronie
uzwojenia pierwotnego i wtórnego
jest prawidłowy. Oporność każdej
z połówek uzwojenia anodowego
transformatora powinna wynosić
od 200 do 400 V.
Najtrudniejszym momentem jest
pierwsze włączenia odbiornika do
sieci zasilania. Istnieje bowiem
ryzyko przebicia izolacji lub wy-
stąpienia zwarcia w uzwojeniach
transformatora. Dlatego pierwsze
włączenie odbiornika należy prze-
prowadzić po wyjęciu wszystkich
lamp i po zamianie wartości no-
minalnej bezpiecznika w obwodzie
pierwotnym transformatora siecio-
wego na wartość 200…300 mA.
Jeżeli po włączeniu zasilania bez-
piecznik nie ulegnie przepaleniu,
należy odbiornik wyłączyć i do
Rys. 37.
obwodu pierwotnego transforma-
tora zamiast bezpiecznika włączyć
amperomierz na najwyższym zakre-
sie pomiarowym, a następnie stop-
niowo zmieniać zakresy przyrządu.
W obwodzie pierwotnym nieobcią-
żonego transformatora powinien
płynąć prąd jałowy o wartości nie
przekraczającej 100 mA. Należy ob-
serwować wskazania amperomierza
i jednocześnie przez dotyk kontro-
lować temperaturę rdzenia. Jeżeli
nie występują niepokojące zmiany
prądu jałowego należy przystąpić
do kontroli napięć na wtórnym
uzwojeniu transformatora i napięć
żarzenia na wszystkich podstaw-
kach lampowych.
W przypadku stwierdzenia wad
transformatora, należy go przewi-
nąć lub zastąpić innym o podob-
nych parametrach. Na bazarach
elektronicznych można nabyć róż-
ne transformatory, ale na ogół
sprzedający nie jest w stanie poin-
formować nas o wartości napięć na
poszczególnych wyprowadzeniach.
Identyfikację nieznanego transfor-
matora można przeprowadzić na-
stępująco. Najpierw należy ziden-
Tab. 4. Zależność liczby zwojów przypadających na jeden wolt napięcia od
przekroju środkowej kolumny rdzenia transformatora
S [cm 2 ]
4
5
6
7
8
9
10
11
12
Liczba zwojów/wolt 11
9
7,7
6,4
5,7
5
4,5
4
3,6
Elektronika Praktyczna 2/2007
79
867927209.051.png 867927209.062.png 867927209.073.png 867927209.075.png 867927209.001.png 867927209.002.png 867927209.003.png 867927209.004.png 867927209.005.png 867927209.006.png 867927209.007.png 867927209.008.png 867927209.009.png 867927209.010.png 867927209.011.png 867927209.012.png 867927209.013.png 867927209.014.png 867927209.015.png 867927209.016.png 867927209.017.png 867927209.018.png 867927209.019.png 867927209.020.png 867927209.021.png 867927209.022.png 867927209.023.png 867927209.024.png 867927209.025.png 867927209.026.png 867927209.027.png 867927209.028.png 867927209.029.png 867927209.030.png 867927209.031.png 867927209.032.png 867927209.033.png 867927209.034.png 867927209.035.png 867927209.036.png 867927209.037.png 867927209.038.png 867927209.039.png 867927209.040.png 867927209.041.png 867927209.042.png 867927209.043.png 867927209.044.png 867927209.045.png 867927209.046.png 867927209.047.png 867927209.048.png 867927209.049.png 867927209.050.png 867927209.052.png 867927209.053.png 867927209.054.png 867927209.055.png 867927209.056.png 867927209.057.png 867927209.058.png 867927209.059.png 867927209.060.png 867927209.061.png 867927209.063.png 867927209.064.png 867927209.065.png
K U R S
tyfikować zewnętrzne uzwojenia
do żarzenia lamp. W przypadku
pojawienia się wątpliwości można
posłużyć się tab. 4 pokazującą za-
leżność liczby zwojów na 1 V od
poprzecznego przekroju środkowej
kolumny rdzenia transformatora (S
[cm 2 ]).
Po zidentyfikowaniu jednego
z uzwojeń żarzenia w nieznanym
transformatorze możemy do nie-
go dołączyć uzwojenie żarzenia ze
znanego, pomocniczego transforma-
tora zgodnie z rys. 37 i zmierzyć
napięcia na wszystkich zaciskach.
Najpierw należy określić za pomo-
cą omomierza wszystkie pary prze-
wodów wyjściowych nieznanego
transformatora.
Przed wstawieniem do odbior-
nika lampy prostowniczej i włącze-
niem transformatora do sieci, na-
leży przygotować układ wstępnego
obciążenia i podłączyć go równo-
legle do zacisków na drugim kon-
densatorze filtra sieciowego. Cho-
dzi o uniknięcie występowania zbyt
dużej wartości napięcia zwrotnego
między anodą a katodą lampy pro-
stowniczej w momencie, gdy przez
lampę nie płynie prąd, tzn. kiedy
anoda w stosunku do katody ma
potencjał ujemny. Napięcie zwrot-
ne osiąga najwyższą wartość przy
maksymalnej wartości napięcia na
wtórnym uzwojeniu transformatora
i przy maksymalnej wartości napię-
cia na wejściowym kondensatorze
filtra. Ma to miejsce wówczas, gdy
zasilacz napięcia anodowego jest
nieobciążony. Przy zbyt wysokim
napięciu może dojść do uszkodzenia
lampy prostowniczej oraz przebicia
izolacji w uzwojeniu anodowym.
Podstawowym obciążeniem
w obwodzie napięcia anodowego
jest lampa głośnikowa. Prąd ano-
dowy dla najpopularniejszych ty-
pów lamp głośnikowych waha się
w granicach od 36 mA do 72 mA.
Jako wstępny prąd obciążenia moż-
na przyjąć wartość 60 mA, która
uwzględnia w przybliżeniu również
pobory prądu pozostałych lamp
odbiornika. Należy zbudować ob-
ciążalnik o wartości około 4 kV
i mocy 20 W, który może się skła-
dać z kilku połączonych ze sobą
rezystorów o odpowiedniej mocy.
Włączenie obciążalnika spowodu-
je przepływ prądu w obwodzie
złożonym z wtórnego uzwojenia
transformatora, lampy prostowni-
czej i dławika lub rezystora filtru,
zmniejszając napięcie zwrotne. Do-
piero wtedy wstawiamy lampę pro-
stowniczą (najczęściej jest to lampa
AZ1) i następnie można włączyć
zasilanie transformatora.
Obecność wysokiego napięcia
anodowego można wykorzystać do
sprawdzenia, czy dociera ono do
odpowiednich łączówek we wszyst-
kich podstawkach lampowych.
Można również sprawdzić stan
izolacji w kondensatorach sprzęga-
jących, poprzez pomiary napięcia
na opornikach upływowych siatek
sterujących woltomierzem elektro-
nicznym o dużej rezystancji wej-
ściowej lub bezpośrednio na kon-
densatorze po jego odlutowaniu
od opornika upływowego siatki.
Występowanie nawet niewielkie-
go napięcia dodatniego świadczy
o upływności kondensatora sprzęga-
jącego. Wadliwy kondensator nale-
ży bezwzględnie wymienić, ponie-
waż w wyniku przedostawania się
nawet niewielkiej wartości napięcia
anodowego na siatkę sterującą na-
stępnej lampy zmieni się jej punkt
pracy, co wpłynie w sposób istotny
na wartość prądu anodowego prze-
pływającego przez tę lampę. Zbyt
duży prąd anodowy może uszko-
dzić transformator głośnikowy i np.
cewkę wzbudzenia głośnika, która
ma dużą liczbę zwojów nawinię-
tych cienkim drutem.
Brak napięcia anodowego na łą-
czówce anody i siatki drugiej któ-
rejkolwiek z lamp świadczy o uszko-
dzeniu rezystorów w tych obwo-
dach. W ten sposób, przy okazji
uruchamiania zasilacza w odbior-
niku, można sprawdzić większość
obwodów odbiornika.
Przy braku napięcia na anodzie
i siatce drugiej może szybko nastą-
pić przegrzanie katody i może to
spowodować tzw. zatrucie katody
prowadzące do utraty emisji przez
lampę.
Obecność napięcia anodowego
na zaciskach anody nie świadczy
o pełnej sprawności transformatora
głośnikowego. Ewentualne zwarcie
w uzwojeniu pierwotnym można
wykryć dołączając woltomierz do
jego zacisków. Przy zwarciu wol-
tomierz napięcia stałego wskaże
napięcie zerowe lub bardzo małe,
a przy braku zwarcia napięcie rzę-
du 10…20 V. Prawidłową pracę
stopnia mocy można stwierdzić po
doprowadzeniu z generatora sygna-
łu akustycznego o poziomie od 0,1
do 1,5 V dla kilku częstotliwości
w paśmie przenoszenia wzmacnia-
cza.
Następnie można przystąpić do
uruchamiania wzmacniacza napię-
ciowego. Jeżeli odbiornik jest wy-
posażony w jedną podwójną lampę
dla obu wzmacniaczy (np. ECL11,
ECL82), to cały wzmacniacz m.cz.
uruchamia się jednocześnie. Po
uruchomieniu całego wzmacniacza
m.cz. do zacisków wejściowych
można dołączyć adapter lub ma-
gnetofon i ocenić czy jakość jego
pracy jest zadawalająca. Adapter
wytwarza zwykle mniejsze napię-
cie małej częstotliwości niż stopień
detekcyjny w odbiorniku i dlatego
uzyskanie poprawnej jakości dźwię-
ku podczas odtwarzania płyty na
adapterze będzie wystarczającym
kryterium oceny poprawnej pracy
wzmacniacza małej częstotliwości.
Jest to szczególnie istotne, gdy sto-
sowane są w odbiorniku lampy za-
stępcze.
Podczas odtwarzania płyty na-
leży dokładnie sprawdzić działanie
regulatorów barwy tonu, jeżeli ta-
kie w odbiorniku występują. W od-
biornikach stosowano najczęściej
regulator tonów niskich i tonów
wysokich oraz regulatory z zasto-
sowaniem ujemnego sprzężenia
zwrotnego. We wszystkich tych
obwodach występują elementy RC.
W przypadku stwierdzenia niepo-
prawności w działaniu, należy do-
kładnie sprawdzić wartości tych
elementów. Szczególną uwagę na-
leży zwrócić na kondensatory, po-
nieważ ich parametry najczęściej
zmieniają się z upływem czasu.
Mieczysław Laskowski
Uruchamianie wzmacniacza
mocy i wzmacniacza
napięciowego małej
częstotliwości
Uruchamianie wzmacniacza
mocy jest ryzykowne, ponieważ
lampy głośnikowe są bardzo wraż-
liwe na brak napięcia na anodzie.
Przed wstawieniem lampy głośni-
kowej do odbiornika należy się
upewnić, czy sprawne jest pierwot-
ne uzwojenie transformatora gło-
śnikowego oraz uzwojenie wtórne
i czy prawidłowo jest połączona ce-
weczka głośnika. Wstawianie lampy
do podstawki należy wykonywać
zawsze przy wyłączonym napię-
ciu zasilania i przy rozładowanych
kondensatorach elektrolitycznych.
80
Elektronika Praktyczna 2/2007
867927209.066.png 867927209.067.png 867927209.068.png 867927209.069.png 867927209.070.png 867927209.071.png 867927209.072.png 867927209.074.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin