{1}{1}23.976 {2212}{2237}Kolacja! {2359}{2390}Pobudka! {2426}{2467}Zaraz będzie kolacja. {2502}{2581}- Nie jestem głodny.|- Przeciez musisz co zjeć. {2590}{2653}- Nie mozesz łowić bez jedzenia.|- Mogę. {2680}{2738}Dopóki ja żyję, napewno nie będziesz|łowić ryb na głodnego. {2767}{2850}Więc żyj sobie długo|i dobrze dbaj o siebie. {3107}{3172}Santiago, mógłbym znowu pójć z Tobš. {3194}{3230}Trochę zarobilimy razem. {3239}{3338}Nie, nie...|Tak jest ci lepiej. {3350}{3409}Wiem, że przestałe łowić ze mnš|nie dlatego, że we mnie nie wierzysz. {3414}{3477}A minęły juz 84 dni od czasu|gdy złapałem ostatniš rybę. {3489}{3520}Zostań z nimi. {3538}{3586}To tato kazał mi cię zostawić. {3605}{3695}Jestem za mały aby jego nie usłuchać. {3699}{3761}Wiem... tak musi być. {3833}{3905}Gdy byłem w twoim wieku|siedziałem w bocianim gniedzie {3907}{3979}na jednej dziurawej łajbie|która pędziła do Afryki. {3982}{4069}Wieczorami widziałem lwy na brzegu. {4073}{4133}Wiem.|Mówiłe mi. {4199}{4276}Z takim przypływem|jutro będzie dobry dzień. {4296}{4322}Dokšd popłyniesz? {4333}{4414}Tak daleko jak tylko wiatr|mnie zaniesie. {4522}{4606}Santiago, ile miałem lat, gdy po raz|pierwszy zabrałe mnie w łodzi? {4629}{4702}Pięć, i prawie zginšłe {4707}{4757}gdy doholowałem rybę na płyciznę {4798}{4864}i prawie rozszarpała łód na strzępy. {4906}{4934}Pamiętasz to? {4938}{5009}Wszystko pamiętam, od samego poczštku. {5582}{5629}Powodzenia, Manolin. {5663}{5708}Powodzenia, dziadku. {6684}{6738}Co musiał zauważyć. {7559}{7619}Ach! Tu jeste, malutka. {7769}{7809}Będzie z ciebie wspaniała przynęta. {7906}{7977}W pobliżu ławicy maleństw|może być jaka większa ryba. {8010}{8093}Napewno pływa gdzie w pobliżu. {8343}{8428}Tak... tak!|Jest! {8480}{8529}Nie mogę utracić takiej szansy. {8553}{8649}Tak daleko od lšdu i o tej porze musi być wielka. {8705}{8730}Bierz przynętę. {8763}{8813}Na co czekasz, rybo... bierz! {8938}{8971}Musi wzišć. {8989}{9040}Boże, spraw, aby wzięła. {9128}{9176}Podejd tylko na tyle... {9186}{9257}abym mógł sięgnšć cię harpunem. {9275}{9306}Jeste gotowa? {9338}{9363}Teraz! {9813}{9845}A to co? {9881}{9941}Mój Boże!|Co za ciężar! {10122}{10188}Jestem holowany przez rybę. {13352}{13408}Ona nie może być tak wielka! {14222}{14357}Mam nadzieję, że ona nie wie, że tu jest|tylko jeden stary człowiek... jeden starzec. {14386}{14443}Muszę przekonać jš, że jestem silniejszy. {14478}{14584}Przekonałem wszystkich w tej knajpie,|wtedy, w Casablance... {14595}{14663}gdy zmierzyłem się na ręce|z tym ogromnym murzynem {14665}{14720}który był najsilniejszym człowiekiem|wród wszystkich dokerów. {14766}{14848}Siłowalimy się cały dzień i całš noc,|patrzšc na siebie w milczeniu {14870}{14950}Nasze ręce były wyprostowane|i w silnym ucisku. {14966}{15044}Jeden drugiego próbowalimy położyć|na blat stołu. {15162}{15202}Ludzie robili zakłady, {15243}{15313}i co chwilę|kto przychodził i odchodził {15334}{15380}w wietle lamp gazowych. {15401}{15456}11 godzin i walka trwa nadal. {15546}{15658}Zmieniali nam sędziów co kilka godzin,|aby mogli odpoczšć. {15861}{15922}Wielu z zakładajšcych się zaczęło|domagać się zakończenia walki i remisu, {15924}{16008}bo musieli wracać do pracy w|dokach, ładować worki cukru. {16043}{16142}Wszyscy chcieli, abymy już skończyli. {16560}{16627}Tak, Santago!|Jeszcze trochę! {16632}{16666}Jeszcze trochę, dawaj! {16682}{16733}Dawaj!|Wykończ go! {16798}{16847}- Barman!|- Dla ciebie, młody człowieku. {16849}{16889}Mamy zwycięzcę! {16921}{16983}Zaczęlimy w niedzięlę rano {17030}{17091}i skończylimy w poniedziałek rano. {17116}{17220}Jeszcze długo po tym wszyscy|nazywali mnie Mistrzem. {17348}{17434}Człowiek jest niczym w porównaniu|z wielkimi zwierzętami. {17454}{17526}Ale one nie sš tak inteligentne jak my,|którzy ich zabijamy. {17542}{17601}One sš jednak bardziej godne szacunku|i lepiej rozwinięte od nas. {17633}{17747}Wolałbym teraz być tš wielkš rybš|tam w mrocznej otchłani morza. {18056}{18110}Ta ryba jest mojš siostrš. {18134}{18176}Ale muszę jš zabić. {18408}{18478}Jakie to szczęcie, że nie musimy|zabijać gwiazd, aby żyć. {18518}{18603}Wyobra sobie, co by to było, gdyby ludzie|musieli codziennie zabijać Księżyc. {18614}{18649}Księżyc uciekłby. {18678}{18773}A co by to dopiero było, gdybymy|musieli polować na Słońce... {18802}{18844}Mielimy szczęcie. {18856}{18956}Wystarczy, że udamy się na połów|i zabijemy jednš z naszych sióstr. {18984}{19091}Nigdy nie widziałem ani nie słyszałem|o takiej rybie. {19104}{19201}A teraz jestemy razem złšczeni. {20122}{20201}Uważaj, Santiago! {21158}{21245}Nie zostawię cię|dopóki nie skonam, rybo! {21330}{21380}O Boże, moja ręka! {21983}{22103}Boże! Pomóż mi wytrwać! {23101}{23153}Szkoda, że nie ma tu teraz chłopca. {23194}{23233}Byłby dumny ze mnie. {23250}{23301}Jestem starym, zmęczonym człowiekiem, {23314}{23377}ale udało mi się! {23759}{23826}Wszystko co dobre|musi się jednak kiedy skończyć. {23841}{23868}Rekiny! {25397}{25483}Nie powinienem był|wypływać tak daleko, rybo. {25520}{25581}Przykro mi, rybo. {26757}{26783}Nie wstawaj! {26849}{26874}Pij. {26889}{26937}Przegrałem z nimi, Manolin. {26950}{27006}Nie przegrałe. Nie z rybš. {27012}{27086}Nie. To prawda.|To stało się póniej. {27125}{27192}- Poszukiwali mnie?|- Oczywicie. {27215}{27291}- Ile ty się nacierpiał?|- Wielce. {27316}{27428}- Wiesz... tęskniłem za tobš.|- Od teraz znów będziemy razem łowili. {27469}{27517}Mam tylko pecha. {27537}{27597}Do diabła z pechem!|Ja to odmienię. {27613}{27642}Szybko zdrowiej, {27645}{27727}bo jeszcze wiele muszę się nauczyć od Ciebie. {27777}{27819}Przyniosę ci co do jedzenia. {27836}{27873}Dobrze wypoocznij, stary człowieku. {28614}{28687}Tłumaczenie:|=DS=|DS.060111.1
Kinishinaide