Twin.Peaks.-.2x16.The.Condemned.Woman.[gorehound].(osloskop.net).txt

(24 KB) Pobierz
{1}{1}25
{2150}{2249}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{2250}{2336}Posłuchaj uważnie, Dale.
{2350}{2424}Teraz twój ruch.
{2425}{2499}Bšd łaskaw włożyć w to trochę serca.
{2500}{2599}Odnoszę wrażenie,|że zaprzštasz sobie głowę
{2600}{2699}planowaniem innych ruchów, niż tych|dotyczšcych szachownicy.
{2700}{2799}Taki brak skupienia|nie tylko osłabia zdecydowanie,
{2800}{2849}ale i zdolnoć przewidywania.
{2850}{2924}Każdy gracz popełnia błędy,
{2925}{3068}ale w tym szczególnym przypadku|majš one katastrofalne skutki.
{3075}{3197}Gdyż, jak zapewne zauważyłe,|stawkš jest życie.
{3225}{3299}Wydrukuj odpowied w jutrzejszej gazecie...
{3300}{3374}...albo zrobię to za ciebie.
{3375}{3474}Cooper, nie ruszysz się bez obstawy.
{3475}{3599}Gdyby Windom chciał mnie zabić,|już bym nie żył.
{3600}{3649}Racja.
{3650}{3749}- Lepiej sprowad tu Pete'a.|- Dobrze.
{3750}{3824}Lucy, zadzwoń do Pete'a Martella.|Niech zaraz tu będzie.
{3825}{3974}Zadzwoń też do gazety i dowiedz się,|do kiedy przyjmujš zgłoszenia.
{3975}{4103}Gazeta i Pete.|Zadzwonię w kolejnoci alfabetycznej.
{4200}{4268}Była piękna.
{4325}{4426}Była miłociš mojego życia.
{4500}{4573}Dobrze, Lucy.
{4600}{4712}Powiedz Harry'emu, że za chwilę będę.
{5175}{5264}Peter. Podaj sól i pieprz.
{5275}{5358}Już się robi, pudelku.
{5400}{5474}Macie na siebie zgubny wpływ.
{5475}{5582}- Pete to złoty człowiek.|- To błazen.
{5675}{5745}Muszę lecieć.
{5975}{6052}Na razie, kochani.
{6250}{6349}Moja droga, zawsze miałem nadzieję,
{6350}{6449}że z czasem nauczysz się poskramiać|tę nieustannie szalejšcš w tobie burzę.
{6450}{6574}Widok was dwóch dokazujšcych jak szczeniaki|nie nastraja mnie pogodnie.
{6575}{6647}Co z Ghostwood?
{6650}{6774}Rozmawiałem z inwestorami.|Jutro lecę do Paryża na spotkanie.
{6775}{6878}Mamy towarzystwo.|Droga Josie...
{7000}{7080}Wróciłem. Tęskniła?
{7175}{7261}Wyglšdała na zaskoczonš.
{7275}{7349}- Biedna Josie.|- Wcišż tak samo czarujšca.
{7370}{7433}Już niedługo.
{7687}{7741}[ MORDERCA WCIĽŻ NIEZNANY ]
{7750}{7809}Wejć!
{7850}{7949}- Czeć, Harry!|- Daruj sobie.
{7950}{8024}Co z tobš? Wstałe lewš nogš?
{8025}{8099}Złamałem warunki zwolnienia. Co z tego?
{8100}{8174}Przekroczyłe granicę kanadyjskš.
{8175}{8299}Zwišzałe się z handlarzami narkotyków|i próbowałe popełnić morderstwo.
{8300}{8424}Oskarżam cię o usiłowanie|zamordowania Leo Johnsona.
{8425}{8524}We pod uwagę, że kiedy Leo oberwał,|siedziałem u żony w restauracji.
{8525}{8649}- Możesz zadzwonić i...|- Mam wiadka, który cię widział z broniš w ręku.
{8650}{8797}Wyglšda na to, że mówisz poważnie,|proponuję więc układ.
{8850}{8949}Co powiesz na informacje, dzięki którym|aresztujesz i doprowadzisz do skazania
{8950}{9092}zabójcy Andrew Packarda ?|Hank Jennings - wiadek oskarżenia.
{9125}{9199}- Żadnych układów.|- Chcesz powiedzieć...
{9200}{9324}...że usiłowanie zabójstwa Leo Johnsona jest|ważniejsze niż morderstwo Andrew Packarda ?
{9325}{9424}- Ciekawe, co na to społecznoć?|- Jeste skończony, Hank.
{9425}{9524}Powiem tak: jest niezbyt dobrze...
{9525}{9659}Mogš się dowiedzieć,|że to twoja kochanka zabiła Andrew.
{9800}{9899}- Rany... przepraszam.|- Zabierz go stšd.
{9900}{9974}Zabierz go stšd!
{10050}{10114}Dawaj to!
{10250}{10374}Tę kulę wydobylimy z ciebie,|a tę z czaszki azjaty.
{10375}{10474}Ta sama kula, ta sama broń,|ta sama sprawczyni. Chodmy po niš.
{10475}{10549}- Nie tak szybko.|- Coop...
{10550}{10649}Rozumiem niechęć do przymknięcia| panienki kumpla, ale to ona podziurawiła cię
{10650}{10749}...i zostawiła na pewnš mierć.|- Nie traktuję tego osobicie.
{10750}{10820}A lady prochu na rękawiczkach?
{10822}{10868}Dobrze, mylisz jasno
{10869}{10974}ale za tš damš cišgnie się seria|ran postrzałowych. Ona stanowi zagrożenie.
{10975}{11086}Porozmawiam z niš.|Może sama się przyzna?
{11100}{11216}Może wyrosnš jej skrzydła|i wstšpi do cyrku?
{11550}{11684}Mam tu listę niezadowolonych goci. Wylemy|im specjalne zaproszenia do Great Northern.
{11690}{11749}Twój entuzjazm jest doprawdy wzruszajšcy.
{11750}{11924}Jednak w tej robocie nie wystarczš| obcisłe ciuchy i zadzieranie nosa.
{11925}{12054}Ja się uczę. Co tydzień w innym dziale.|Nie interesuje mnie twoja robota.
{12055}{12149}Ciekawe, jak sobie poradzisz| w roli sprzštaczki.
{12150}{12224}To przyszło do ciebie rano.
{12225}{12333}Powodzenia, panno Horne.|Na pewno się przyda.
{12725}{12824}Czeć.|Włanie wprowadziłem się do pokoju 215.
{12825}{12891}Gratulacje.
{12910}{12984}Powiedziano mi, że mam się do pani zgłosić.
{12985}{13045}Co mogę dla pana zrobić?
{13046}{13094}Przepraszam, mylałem, że pani pracuje.
{13095}{13196}Pracuję! Widzi pan?
{13245}{13319}Widzę... Audrey.
{13395}{13469}- ... Horne?|- Do usług.
{13470}{13544}Trzeba posłać kogo|na lotnisko, mam dużo bagażu.
{13545}{13619}Nie zdołałem|zabrać wszystkiego samochodem.
{13620}{13694}- Którym samolotem pan przyleciał?|- Własnym.
{13695}{13801}To odrzutowiec.|Nietrudno go znaleć.
{13820}{13919}Czy życzy pan sobie co jeszcze,|panie Rockefeller?
{13920}{13994}Nie... dziękuję.
{14070}{14244}Mam twoje zdjęcie. Ty w bawarskiej sukieneczce,|fartuszku i z kucykami. Przeurocze.
{14245}{14344}- Nie noszę bawarskich sukieneczek.|- Kiedy nosiła.
{14345}{14469}Zdjęcie zrobiono tutaj, w jadalni Great Northern.
{14495}{14569}Mogę to sobie teraz wyobrazić.
{14570}{14664}Mała Audrey Horne jako Heidi.
{14795}{14875}Niezapomniany widok.
{14920}{14994}Heidi... miałam dziesięć lat...
{14995}{15051}Hej!
{15095}{15158}Dziękuję.
{15645}{15823}"Ocal tego, którego kochasz. Przyjd na spotkanie|aniołków dzi o 9:30 do Roadhouse."
{16045}{16105}Nadine?
{16195}{16314}Dlaczego nie jeste w szkole?|le się czujesz?
{16320}{16379}Nie...
{16420}{16530}- Co "nie"?|- Eddie, musimy porozmawiać.
{16570}{16665}- Dobrze.|- Mike i ja kochamy się.
{16795}{16919}- Kochacie się?|- Mam nadzieję, że cię nie ranię.
{16920}{17019}Za nic w wiecie nie chciałabym cię zranić.
{17020}{17069}Musisz mi uwierzyć.
{17070}{17169}Ale ta noc, którš przeżylimy|z Mikiem na obozie sportowym...
{17170}{17264}...to było co niesłychanego.
{17320}{17383}Całš noc?
{17420}{17519}Wy z Normš też bylicie całš noc.
{17520}{17585}To prawda.
{17645}{17719}Co chcesz zrobić?
{17720}{17782}Eddie...
{17795}{17881}Powiem prosto z mostu...
{17945}{18016}Zrywam z tobš.
{18045}{18133}Eddie, bardzo mi przykro.
{18370}{18469}Josie, chcę żeby mi opowiedziała,|co wydarzyło się w Seattle.
{18470}{18576}Mówiłam panu. Ile razy mam powtarzać?
{18595}{18669}Na lotnisku uciekłam Jonathanowi.
{18670}{18744}Nie wiem, co się z nim potem stało.
{18745}{18819}Nie rozumiesz,|że mógłbym cię od razu aresztować?
{18820}{18894}Przyszedłem tu jako przyjaciel Harry'ego.
{18895}{19019}Nie wiem, jakie miejsce zajmuje on w twoim sercu,|ale wiem, że jego należy do ciebie.
{19020}{19170}- Chyba chciałaby mu wszystko wyjanić?|- Proszę, niech pan idzie.
{19370}{19485}To koniec, Josie.|Nie ma innych możliwoci.
{19545}{19619}Bšd na posterunku o 9 wieczorem.
{19620}{19732}W przeciwnym razie sam po ciebie przyjdę.
{19920}{20019}Och, Josie... włanie widziałam,|że agent Cooper wychodził.
{20020}{20103}Spotkanie towarzyskie?
{20220}{20315}Kochanie, wyglšdasz strasznie.
{20345}{20419}- Czy co się stało?|- Nie czuję się najlepiej.
{20420}{20533}Przykro mi. Chciałabym mieć lepsze wieci.
{20545}{20619}Znowu rozmawiałam o tobie z panem Eckhardtem.
{20620}{20744}Nie wykazał jednak zrozumienia i nalega,|żeby się z nim spotkała na osobnoci.
{20745}{20843}- Dzi wieczorem.|- Zabije mnie.
{20845}{20944}Prawdę mówišc, bardziej się obawiam, co zrobi,
{20945}{21019}kiedy się dowie, że Andrew żyje.
{21020}{21094}Czy przypadkiem pan Eckhardt|nie pomyli, że go zdradziła?
{21095}{21250}Możesz oczywicie zaprzeczyć.|Przecież nie wiedziała, że Andrew żyje.
{21270}{21336}Nie wiem...
{21370}{21436}Nie wiem...
{21470}{21574}Może ty mi pomożesz?|Chyba oszaleję.
{21670}{21819}Prędzej czy póniej, będziesz musiała|spotkać się z panem Eckhardtem.
{21820}{21897}Powiedz mu prawdę.
{21920}{22017}Powiedz mu zresztš co chcesz...
{22120}{22219}Tylko módl się, żeby ci uwierzył.
{22220}{22289}Tu sš.
{23120}{23219}- Nie odbiera. Pewnie już idzie.|- Dziękuję, Bobby.
{23220}{23323}- Zostań z nami.|- Naprawdę?|- Tak.
{23345}{23444}Przeważnie zebranie zarzšdu|to spotkanie samolubnych ważniaków,
{23445}{23544}dla których liczš się tylko pienišdze.
{23545}{23594}Nie, dziękuję.
{23595}{23721}Ale dzi będziemy wiadkami|czego zupełnie innego.
{23770}{23819}Spóniłem się?
{23820}{23898}- Benjamin.|- John.
{23945}{24019}- Balsam dla mych zmęczonych oczu.|- I kto to mówi?
{24020}{24069}- Dobrze cię tu traktujš?|- Doskonale.
{24070}{24169}Mój bagaż przywieziono. Dziękuję, Audrey.
{24170}{24244}- Już się znacie?|- Przelotnie.
{24245}{24319}John Justice Wheeler.
{24320}{24369}Zaczynał na budowie.
{24370}{24444}- Przeszedł ciężkš drogę.|- Jak miło.
{24445}{24544}Pamiętasz mojego brata Jerry'ego?
{24545}{24637}To mój asystent, Bob Briggs.
{24645}{24719}- Bob... miło mi.|- Mnie również.
{24720}{24785}Siadajcie.
{24845}{24969}Zaprosiłem pana Wheelera|do uczestnictwa w zarzšdzie.
{24970}{25069}Przed laty nieznacznie mu pomogłem,
{25070}{25194}a on wykorzystał tę drobnš szansę|do budowy własnego imperium.
{25195}{25269}Nie była to moja zasługa,
{25270}{25369}chociaż wierzyłem w niego nawet wtedy,
{25370}{25444}kiedy Jack był chłopakiem do wbijania gwodzi.
{25445}{25569}Dlatego teraz poprosiłem go,|by uwierzył we mnie.
{25570}{25700}Wystawiasz na próbę|mojš lekko sfatygowanš skromnoć.
{25720}{25866}Dla Horne Industries Inc.|nadeszły ciężkie czasy.
{25895}{26019}Tartak i ziemia pod zabudowę Ghostwood|niepodzielnie na...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin