{1}{1}23.976 {2220}{2279}- Czeć, Sam.|- Czeć, Marty. {2396}{2456}Słyszałam, że twój młodszy|brat się ożenił? {2459}{2523}To prawda, Pani Fusari.|Piękny lub. {2526}{2623}- To ten wysoki z wšsami?|- Nie, to mój drugi brat, Freddie. {2627}{2717}Freddie ożenił się 4 lata temu.|Mieszka na Webb Avenue. {2719}{2779}Teraz ożenił się mój brat Nicky. {2782}{2868}Mylałam, że to ten wysoki. {2871}{2931}Raz chciał mi sprzedać nawet|ubezpieczenie na życie. {2935}{3008}Nie, to był Frank,|mšż mojej siostry Margaret. {3011}{3071}Margaret wyszła |za agenta ubezpieczeniowego. {3074}{3130}A druga, Rose, za budowlańca. {3132}{3179}Mieszkajš w Detroit. {3182}{3251}Trzecia siostra, Frances,|też wyszła za mšż. {3254}{3310}Dwa lata temu brała lub|w Kociele w. Jana. {3312}{3367}Piękny lub. {3379}{3511}Razem będzie... $1.79.|Może być, Pani Fusari? {3563}{3642}- Hej, Marty, spieszę się!|- Zaraz się Paniš zajmę, Pani Canduso. {3645}{3734}A kiedy ty się ożenisz, Marty?|Jak ci nie wstyd? {3737}{3849}Młodsi bracia i siostry już dawno|po lubie i majš dzieci, a ty? {3851}{3987}Twoja matka pytała mnie wczoraj|w warzywnym, czy nie znam|jakiej miłej dziewczyny dla ciebie. {3990}{4076}Co z tobš jest?|Tak nie można. {4079}{4135}- Pani Fusari...|- Masz się ożenić, słyszysz? {4139}{4234}- Pani Fusari, Pani Canduso jest...|- Mój Frank miał 19 lat, kiedy się ożenił. {4236}{4283}Co z tobš? {4287}{4354}Jak ci nie wstyd! {4356}{4447}- Marty, daj mi dużego, tłustego kurczaka.|- Pewnie. {4450}{4559}- Słyszałam, że twój młodszy|brat się ożenił.|- Zgadza się. Piękny lub. {4562}{4625}Marty, jak ci nie wstyd. {4633}{4710}Młodsi bracia i siostry|już od dawna majš dzieci. {4714}{4773}A kiedy ty się ożenisz? {5271}{5338}- Już po meczu?|- Jankesi wygrali. Pogrom! {5451}{5541}Więc siedzimy sobie w barze,|a tu nagle wchodzš dwie dziewczyny. {5544}{5605}Jest już Angie? {5608}{5672}- Hej, Ange, chcesz piwo?|- Tak mylę. {5797}{5884}Włanie opowiadam o dwóch pielęgniarkach,|które Leo i ja złapalimy na 71 ulicy. {5886}{5982}Hej, Lou, dwa piwa. {6036}{6094}Co tam czytasz, Joe? {6097}{6213}- Nie powinni sprzedawać takich pism.|- Wiecie, jaki to ma wpływ na młodzież? {6217}{6261}Ta jest niezła, co? {6264}{6333}- Chodziłem kiedy z podobnš dziewczynš.|- Chyba w wyobrani! {6337}{6401}Hej, Richie, Jankesi wygrali. {6446}{6556}Hej Marty, Leo i ja jestemy dzi|umówieni z tymi dwiema pielęgniarkami. {6558}{6636}Ale najpierw trzeba będzie je|gdzie zabrać, rozumiesz? {6638}{6740}Jestem włanie bez forsy,|więc pomylałem... {6742}{6797}Zdaje się, że jestem|ci juz winny 10 baksów? {6820}{6868}Poproszę kogo innego. {6921}{7000}Ten Ralph ma tyle dziewczyn,|a nigdy nie ma pieniędzy. {7296}{7356}Więc co chcesz dzisiaj robić? {7393}{7465}Nie wiem, Ange.|A ty? {7492}{7569}Trzeba co wymylić.|Jest sobota. {7572}{7641}Nie chcę ić na kręgle,|jak w ostatniš sobotę. {7704}{7808}Może zadzwonimy|do tej wysokiej dziewczyny, którš|poznalimy miesišc temu... {7811}{7869}w kinie, pamiętasz? {7872}{7949}- Która to?|- Siedziała przed nami... {7952}{8032}z takš szczupłš przyjaciółkš. {8035}{8140}Nazywała się Mary Feeney.|Odwielimy jš aż na Brooklyn. {8144}{8233}Co ty na to? Zadzwonimy?|Ja obstawię tę chudš. {8236}{8328}- Na pewno już się umówiły, Ange.|- Co mamy do stracenia? {8331}{8415}Nie podobała mi się.|Nie będę do niej dzwonił. {8440}{8494}To co chcesz dzisiaj robić? {8499}{8580}Nie wiem, Ange.|A ty? {8583}{8686}Zaczynamy od poczštku, hę? Ja pytam:|"Co chcesz dzisiaj robić?" {8690}{8760}A ty odpowiadasz:|"Nie wiem. A ty?" {8763}{8879}I kończy się to u ciebie w domu|z piwem przed telewizorem. {8919}{8979}Powiem ci, co mam ochotę|dzi robić. {8996}{9067}Zadzwonić do Mary Feeney. {9091}{9148}Podobałe się jej. {9151}{9199}Tak mylisz? {9201}{9276}- Człowieku, to było widać.|- Jasne. {9279}{9367}- Zadzwoń.|- Sam dzwoń. Ja nie mam ochoty. {9435}{9499}A może pojedziemy na 72 ulicę? {9535}{9594}Rozejrzymy się? {9624}{9742}Ralph mówi, że z nimi trzeba krótko.|Wiesz co, robisz się niemożliwy! {9746}{9806}Rozglšdałem się za dziewczynš|w każdš sobotę mojego życia. {9810}{9870}Mam 34 lata. Już mnie to zmęczyło! {9874}{9959}Chciałbym znaleć dziewczynę!|Wcišż tylko słyszę "Ożeń się." {9962}{10071}Mylisz, że nie chcę? Chcę, tylko|wszyscy doprowadzajš mnie do szału. {10074}{10199}Nie będę ci psuł soboty.|Chcesz, id. Ja nie mam ochoty. {10201}{10302}Moja matka to samo.|Nic, tylko: "Kiedy ty się ożenisz?" {10305}{10370}Moja, chłopie, doprowadza mnie do szału. {10653}{10727}No to co chcesz dzi robić? {10778}{10827}Nie wiem, Ange. {10869}{10949}A ty? {10965}{11029}- Marty, dzwoni twoja matka.|- Moja matka? {11033}{11090}Już podchodzi, Pani Piletti. {11093}{11193}- Marty, idę do domu.|- Słuchaj, Ange, wpadnij do mnie o 7.30. {11197}{11290}Wymylimy co.|Co się stało, mamo? {11294}{11434}Twój kuzyn Thomas i jego żona Virginia|sš tutaj. Czekajš na ciebie. {11438}{11490}Będę za 2 minuty. {11494}{11567}Powiedz Thomasowi, żeby zaczekał.|Chcę z nim pogadać. {11591}{11665}No to przychod. {11763}{11797}Marty zaraz tu będzie. {11801}{11902}Ciociu, ta historia z mlekiem,|to wszystko przez mojš teciowš, {11905}{11987}cišgle przychodzi do kuchni|i cišgle zaglšda mi przez ramię. {11990}{12111}Nic nie słyszę, tylko, że jestem|rozrzutna, nie umiem gotować,|le wychowuję dziecko. {12114}{12180}Tak mnie zdenerwowała,|że rozlałam trochę mleka. {12183}{12235}Tommy, to moja siostra, ale... {12238}{12358}Krzyczy "Rozlała mleko" i wypomina|mi te kilka kropli, które rozlałam. {12361}{12475}Nie wytrzymałam i powiedziałam:|"Chce mama zobaczyć, jak rozlewam mleko?" {12478}{12540}i rzuciłam butelkš w drzwi. {12543}{12613}Ale nie w niš. {12616}{12680}A ona opowiada wszystkim,|że rzuciłam w niš butelkš. {12683}{12738}Nic podobnego. {12741}{12817}Było mi przykro,|ale ona wybiegła z domu i... {12820}{12954}Nie wiem co zrobić, ale, jeli chcesz,|przyjdę dzi do was i porozmawiam z niš. {12965}{13030}- Ciociu Tereso...|- Ja powiem, Tommy. {13087}{13172}Ciociu Tereso,|przyszlimy tu z wielkš probš. {13174}{13204}Pewnie. {13206}{13260}Ciociu, masz duży dom. {13262}{13328}Mieszkacie tu we dwoje,|tylko ty i Marty. {13330}{13409}Mylelimy, że matka Tommy'ego|mogłaby przeprowadzić się do was. {13412}{13460}Prosiłam jego brata, Joe, {13464}{13591}żeby wzišł jš do siebie na parę lat,|ale nic z tego. {13595}{13676}- Wiem, że jestem okropna...|- Nie, Virginio. Wiem, co czujesz. {13680}{13784}Dłużej tego nie wytrzymam.|Cały boży dzień - zrób to, zrób tamto! {13788}{13884}Nawet przez 10 minut nie jestemy sami.|Nie możemy się nawet pokłócić. {13886}{13935}Żadnej intymnoci! {13938}{14028}- Dobrze, Ginnie, nie denerwuj się.|- Ona ma rację, Tommy. {14031}{14097}Młode małżeństwa powinny mieć własny dom. {14106}{14244}Caterina, to moja siostra,|to prawda, ale ma niedobrze w głowie. {14247}{14353}Sama nieraz chciałam|rzucić w niš butelkš. {14356}{14499}Ale jeli chce tu zamieszkać z nami, {14502}{14555}to nie mam nic przeciwko temu. {14582}{14633}Bardzo dziękujemy, ciociu Thereso. {14636}{14710}- Oczywicie musimy|jeszcze spytać Marty'ego.|- Oczywicie. {14713}{14801}Siedcie tu.|Zajrzę na chwilę do kuchni. {14804}{14861}Bardzo dziękujemy, ciociu Thereso. {15038}{15100}A co u Marty'ego? {15103}{15224}W porzšdku.|Nie macie dla niego jakiej dziewczyny? {15227}{15279}Nie martw się, ciociu, ożeni się. {15282}{15376}Sama już nie wiem.|Cišgle przesiaduje w domu. {15400}{15475}Nie znacie jakiego miejsca,|gdzie mógłby kogo poznać? {15524}{15598}Stardust Ballroom.|To wielka sala taneczna. {15601}{15685}W soboty przychodzi tam|mnóstwo dziewczšt. To miłe miejsce. {15688}{15791}Kiedy płaciło się 77 centów za wejcie.|Dzi biorš pewnie półtora dolara. {15794}{15846}Wystarczy poprosić dziewczynę do tańca. {15849}{15914}Tam przecież poznałem Virginię. {15917}{16020}Powiedz mu, żeby poszedł do|Stardust Ballroom. Pełno tam towaru. {16028}{16124}"Stardust Ballroom.|Pełno tam towaru." {16127}{16144}Włanie. {16147}{16245}Ciociu, musisz wiedzieć,|jak bardzo jestemy ci wdzięczni. {16295}{16344}Już jest. {16449}{16497}- Witaj, Marty.|- Czeć, mamo. {16521}{16571}Sš Thomas i Virginia. {16574}{16652}Znów pokłócili się z ciociš Caterinš, {16655}{16722}proszš, żeby mogła z nami zamieszkać. {16725}{16806}Ja nie mam nic przeciwko temu,|ale musimy zapytać ciebie. {16809}{16895}Marty, to samotna kobieta.|Nikt jej nie chce. {16898}{16980}Wszyscy jš wyrzucajš. {16983}{17076}- Nie mam nic przeciwko temu.|- Masz dobre serce. {17145}{17256}- Marty zgodził się.|- Dzięki. Spadł mi kamień z serca. {17259}{17345}- Mamy tu dużo miejsca.|- Wszystko się ułoży. {17348}{17450}Przyjdę do was dzisiaj|i porozmawiam z Caterinš.|Zobaczycie, że wszystko się ułoży. {17453}{17521}Bardzo wam dziękuję,|to już było nie do wytrzymania. {17524}{17568}Siadajcie. {17571}{17660}Marty, nawet sobie nie wyobrażasz,|jak wiele to dla nas znaczy. {17663}{17727}To, co tam się ostatnio działo... {17730}{17791}Virginia robiła co w kuchni z mlekiem... {17794}{17856}Dziewczyna do dziecka wychodzi o szóstej. {17859}{17951}- Chciałem cię prosić o radę.|- Jasne. O co chodzi? {17954}{18073}Jeste jedynym księgowym w rodzinie.|Mój szef proponuje mi odkupienie sklepu. {18076}{18147}Zostali z żonš sami. {18150}{18264}Chcš się przeprowadzić do Kalifornii,|aby być blisko córki. {18267}{18358}Chce $5,000 zadatku,|ale chyba spuciłby do czterech. {18361}{18417}Tommy! {18420}{18499}Marty, muszę już lecieć,|ale spotkamy się jutro na mszy. {18502}{18586}Wtedy spokojnie to omówimy.|To wyglšda na dobrš ofertę. {18589}{18662}- Prosił o odpowied do poniedziałku.|- Zdšżymy. {18688}{18786}Dogadajmy się, ile mam ci płacić|za utrzymanie matki... {18789}{18833}Tommy! {18836}{18904}Porozmawiamy jutro, dob...
allefajny