Star Trek DS9 - 1x03 - Past Prologue.txt

(33 KB) Pobierz
[187][249]Doktor Bashir, prawda?|Oczywi�cie �e tak. Czy mog� si� przedstawi�?
[261][293]- Tak, tak, oczywi�cie.|- Mam na imi� Garak.
[294][356]Kardasjanin z urodzenia, oczywi�cie.|W�a�ciwie jedyny, jaki pozosta� na stacji.
[357][436]Wi�c, zdobywam nowych przyjaci�, gdy tylko mog�.|Pan jest nowy na tej stacji, jak s�dz�.
[437][456]Tak, jestem...
[490][525]Jednak wiem, �e pan|jest tu ju� jaki� czas.
[528][546]Wi�c s�ysza� pan o mnie.
[547][583]Ma pan ochot� na troch� tej|tarkalianskiej herbaty? Jest bardzo dobra.
[584][634]C� za rozwa�ny, m�ody cz�owiek.|Jak mi�o, �e si� spotkali�my.
[665][682]Wie pan...
[683][714]Niekt�rzy twierdz�,|�e pozosta� pan na DS Nine,
[715][743]jako oczy i uszy|swoich kardasia�skich rodak�w.
[744][762]Co pan m�wi?
[771][841]Doktorze, chyba nie sugeruje pan,|�e jestem jakim� szpiegiem, prawda?
[842][858]Nie m�g�bym wiedzie�.
[859][910]Otwarty umys�.|Esencja intelektu.
[914][944]Jak zapewne pan te� wie,|mam w pobli�u sklep z odzie��,
[945][990]wi�c je�li potrzebowa�by pan jakiego� stroju|lub po prostu chcia�by pan kiedy�, tak jak ja,
[991][1052]sp�dzi� czas w mi�ym towarzystwie,|to jestem do pa�skiej dyspozycji, doktorze.
[1053][1098]- Jest pan bardzo uprzejmy, panie Garak.|- Po prostu Garak.
[1102][1134]Zwyk�e, proste Garak.
[1143][1158]A teraz...
[1159][1187]Dobrego dnia �ycz�, doktorze.
[1199][1264]Bardzo si� ciesz�, �e zdoby�em dzi�|tak interesuj�cego, nowego przyjaciela.
[1375][1410]Nie uwierzycie kto si� do mnie|przysiad�, na dole w replimacie.
[1411][1445]Majorze, g�rny pylon numer trzy b�dzie|wy��czony z powodu przegl�du, na 48 godzin.
[1446][1460]Ten szpieg.
[1466][1504]- Garak, Kardasjanin.|- Nie wiemy czy Garak jest szpiegiem, doktorze.
[1505][1529]Jest. Szkoda, �e go nie s�yszeli�cie.
[1530][1566]Przedstawi� si�... i...|zacz�� rozmow�, ot tak.
[1567][1593]Skontaktowa� si� ze mn�.|Ze mn�! Spo�r�d tylu ludzi.
[1594][1622]Jak my�lisz, czego m�g�|od ciebie chcie�, Julian?
[1639][1669]Nie wiem...|Medyczne sekrety Federacji?
[1670][1691]Mo�e pan by� spokojny,|komandorze, s� u mnie bezpieczne.
[1692][1709]Jestem tego pewien, doktorze Bashir.
[1710][1756]W�a�ciwie, szefie O'Brien, my�l�, �e powinni�my|za�o�y� na mnie urz�dzenie monitoruj�ce.
[1777][1845]- Tak na wszelki wypadek... gdyby czego� pr�bowa�.|- Nie s�dz�, �eby to by�o konieczne, doktorze.
[1846][1871]- Po prostu prosz� by� ostro�nym.|- Komandorze, mamy ma�a jednostk�,
[1872][1901]wykonuj�c� manewry unikowe.|�ciga j� kardasja�ski okr�t wojenny.
[1902][1922]Na ekran.
[1960][1978]To jednostka bajora�ska.
[1979][2020]Ci cholerni Kardasjanie strzelaj� do bajora�skiego|statku zwiadowczego, w bajora�skiej przestrzeni.
[2021][2034]Panie O'Brien.
[2035][2064]Potwierdzam, Sir.|Przekroczyli bajora�sk� przestrze�.
[2065][2105]- Otworzy� kana� wywo�awczy do Kardasjan.|- Kana� otwarty.
[2106][2155]Kardasja�ski statek. Naruszacie|bajora�sk� przestrze�. Przerwijcie po�cig.
[2156][2185]Powtarzam, przerwijcie natychmiast.
[2187][2209]�adnej odpowiedzi od Kardasjan.
[2210][2243]- Bajora�ska jednostka nas wywo�uje.|- Otworzy� kana�.
[2244][2278]/...stacja... s�yszycie?...|/stacja...
[2281][2297]Mamy tylko d�wi�k, komandorze.
[2298][2336]M�wi Benjamin Sisko, komandor|Gwiezdnej Floty, dowodz�cy t� stacj�.
[2337][2362]Kim jeste�cie?|Czemu was �cigaj�?
[2363][2412]/...Prosz�!... Ponawiam pro�b� o zezwolenie|/na awaryjne dokowanie.... Prosz�!...
[2413][2457]Bajora�ski statek ma powa�ne uszkodzenia.|Sp�jno�� strukturalna s�abnie.
[2458][2471]Rozpada si�.
[2472][2507]- Zabra� go stamt�d, panie O'Brien.|- Tak jest, Sir.
[2569][2596]Pomoc medyczna do centrum operacyjnego.
[2612][2660]Nazywam si� Tahna Los.|Prosz� o azyl polityczny.
[2678][2696]Kira?
[2900][2995]/THINK TANK|http://napisy.gwflota.com
[3000][3045]przedstawia napisy do:
[3050][3100]Star Trek DS9|S01 E03 - Past Prologue
[3110][3160]T�umaczenie i opracowanie napis�w:|Piotr Matusz
[3165][3200]Konsultacja:|Joanna Rydzkowska i Oskar Sztajer
[3205][3250]Korekta techniczna|Pawlak & tom2407
[3865][3891]"POCZ�TEK"
[3902][3937]Nazywa si� Tahna Los.|Walczyli�my razem w podziemiu.
[3938][3975]- Komandorze, Kardasjanie nas wywo�uj�.|- Teraz to chc� rozmawia�.
[3976][3992]S� w�ciekli.
[3993][4015]Otworzy� kana�, panie O'Brien.
[4016][4086]Komandorze Federacji, przyj�li�cie na pok�ad|znanego kryminalist�. Oddacie go nam.
[4087][4122]- Poprosi� o azyl.|- Nie udzieli� mu go pan.
[4123][4155]- M�wi�c szczerze, jeszcze nie zdecydowa�em.|- On nale�y do Kohn-Ma!
[4156][4189]Nawet Bajoranie nie daliby|azylu takiemu jak on.
[4190][4233]Pope�ni� ohydne zbrodnie|przeciwko kardasia�skiemu ludowi
[4234][4262]i ��dam, �eby�cie go nam wydali.
[4263][4305]Zbadam spraw� bezzw�ocznie. W mi�dzyczasie,|je�liby�cie zechcieli zadokowa� wasz statek,
[4306][4340]ch�tnie wys�ucham wyja�nie�,|czemu naruszyli�cie bajora�sk� przestrze�
[4341][4399]- i zagrozili�cie plac�wce Federacji.|- Nie grozili�my waszej plac�wce.
[4401][4435]Przyznaj� racj�.|Sisko, bez odbioru.
[4465][4483]Major i ja b�dziemy w ambulatorium.
[4484][4515]Chcia�bym mie� troch� czasu,|�eby porozmawia� z tym Tahn�.
[4516][4553]Gdy przyb�dzie Gul Danar, by�oby mi�o,|jakby�my mieli kilka protoko��w dokowania,
[4554][4588]- kt�re troch� by go zatrzyma�y.|- Zrozumia�em.
[4662][4712]Nie my�li pan powa�nie|o przekazaniu Tahny Kardasjanom.
[4713][4731]By�a pani cz�ci� tego Kohn-Ma, majorze?
[4732][4778]Gdybym by�a, to nie pracowa�abym|teraz dla rz�du tymczasowego.
[4779][4826]Nie, nadal by pani mordowa�a Kardasjan lub|nawet cz�� Bajoran, kt�rymi Kohn-Ma pogardza.
[4827][4852]Czy to nie oni wzi�li na siebie|odpowiedzialno�� za zamach
[4853][4881]na jednego z waszych Pierwszych|Ministr�w, w zesz�ym miesi�cu?
[4893][4929]- Prosz� pos�ucha�. Znam Tahn�...|- Czy nale�y do Kohn-Ma?
[4930][4951]Tak, ale...
[4961][4981]Radz� pani ustali�|swoje priorytety, majorze,
[4982][5012]bo nie mam tu miejsca|na podzielon� lojalno��.
[5013][5032]I nie chc� tu terrorysty|Kohn-Ma, wykorzystuj�cego
[5033][5062]t� stacj� jako tarcz�|pozwalaj�c� kontynuowa� przemoc.
[5063][5100]Moje priorytety s� ustalone, komandorze,|nie ma tu czego rozstrzyga�.
[5101][5121]Jestem lojalna wobec Bajor.
[5122][5140]A Bajor potrzebuje ludzi|takich jak Tahna Los.
[5141][5165]Najwyra�niej jego wojna|z Kardasjanami si� jeszcze nie sko�czy�a.
[5166][5203]Je�li Bajor ma kiedykolwiek odbudowa�|silne i niezale�ne spo�ecze�stwo,
[5204][5236]to b�dzie trzeba repatriowa�|grupy takie jak Kohn-Ma.
[5237][5270]Ma pan...|my mamy tutaj okazj�, komandorze.
[5271][5313]Mam nadziej� ze jej pan nie przegapi.
[5435][5450]Co z nim?
[5458][5488]Poparzenia drugiego stopnia,|skaleczenia, lekki wstrz�s m�zgu.
[5489][5510]Niewiele, w por�wnaniu|z tym, co przeszed� wcze�niej.
[5511][5525]Wcze�niej?
[5536][5580]Naj�wie�sza z tych blizn|ma dwa, mo�e trzy lata.
[5581][5614]Dwa i p�, dok�adnie.
[5615][5634]To niezwyk�e, �e pan to prze�y�.
[5635][5665]Kardasja�skie metody maj�|na celu utrzymywa� przy �yciu.
[5702][5721]Jestem komandor Benjamin Sisko.
[5722][5747]Mam do pana kilka pyta�,|je�li czuje si� pan na si�ach.
[5748][5788]Komandor Sisko nie podj�� jeszcze|decyzji czy przyzna� ci azyl, Tahna.
[5789][5824]Majorze, mo�e powinienem|poprowadzi� to sam?
[5825][5847]Majorze?
[5848][5895]Jestem tutaj oficerem|��cznikowym z Federacj�.
[5896][5931]Nadal walcz� dla Bajor, na sw�j spos�b.
[5948][5976]Zajrz� tu p�niej.
[6059][6081]Czego chce si� pan|dowiedzie�, komandorze?
[6082][6112]Na pocz�tek, dlaczego pana �cigali?
[6113][6140]Naprawd� chce pan pozna�|histori� mojego �ycia?
[6141][6183]Zak�adam, �e jako cz�onek Kohn-Ma, pope�ni�|pan przeciwko nim powa�ne zbrodnie.
[6184][6225]Setki, za ka�d� z nich|Kardasjanie wydaj� wyrok �mierci.
[6226][6266]By�y jakie� pope�nione po|tym jak wycofali si� z Bajor?
[6267][6286]Szczerze m�wi�c, tak.
[6287][6334]Po co teraz kontynuujecie|przemoc przeciwko nim?
[6335][6374]B�d�c szczerym, to ju�|sam nie jestem pewien.
[6375][6439]M�wimy, �e karzemy ich za zbrodnie,|kt�re na nas pope�niali przez p� wieku.
[6440][6472]Ale mam ju� do�� zabijania.
[6495][6534]Przykro mi, komandorze,|on musi teraz odpocz��.
[6549][6589]Admirale, my�l�, �e komandor|Sisko jest bardzo kr�tkowzroczny.
[6590][6615]Najwyra�niej nie rozumie|zwi�zanych z tym spraw.
[6616][6644]Dzi�kuj� za zwr�cenie na|to mojej uwagi, majorze.
[6645][6670]Przyjrz� si� dok�adnie tej sytuacji.
[6671][6690]Dzi�kuj�, admirale.
[6778][6803]Sir, kardasia�ski statek zadokowa�.
[6804][6843]Porucznik Dax dopilnowuje, aby wszystkie|procedury by�y dok�adnie przestrzegane,
[6844][6860]bez wzgl�du na to ile czasu to zajmie.
[6861][6872]Dobra robota.
[6873][6903]Musz� jeszcze znale�� troch� informacji|na temat Kohn-Ma, zanim si� z nimi zobacz�.
[6922][6954]Niewiele wiem o bajora�skich|terrorystach, ale...
[6955][6987]- Nigdy pan nie walczy� z Kardasjanami, prawda?|- Nie.
[6998][7045]C�, nie chcia�by pan odda� nikogo...|naprawd� nikogo... pod ich czu�� opiek�.
[7046][7072]Po prostu by pan nie chcia�.
[7073][7108]Transmisja podprzestrzenna od admira�|Rollman, do pana, komandorze.
[7109][7124]Odbior� w biurze.
[7198][7251]Ben, ta Bajoranka, kt�ra dla|ciebie pracuje, przerwa�a zebranie,
[7252][7292]�eby mi powiedzie�, �e dezaprobuje|to jak sobie radzisz w sprawie azylu.
[7293][7334]- Chyba ma pan tam problem, komandorze.|- Tak, admirale.
[7375][7398]Wszystko w porz�dku,|jeste� bezpieczny.
[7435][7470]Dziwne, �e si� tu spotykamy, prawda?
[7471][7507]Dobrze jest by� z kim�,|kto wie jak tam by�o.
[7508][7550]Gdy zobaczy�em ci� w tym mundurze,|pomy�la�em, �e zapomnia�a�.
[7551][7565]Nigdy.
[7566][7606]Praca od wewn�trz nie przyt�umi�a|tego dawnego p�omienia cho� troch�?
[7607][7648]- Zapytaj o to Sisko.|- Nie dogadujecie si�?
[7649][7671]Jak ogie� i woda.
[7682][7725]- Jeste� zm�czony. Powinnam ju� i��.|- Kira?
[7737][7765]My�lisz, �e mnie wyda Kardasjanom?
[7766][7791]Po moim trupie.
[7792][7823]To jes...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin