Doctor who_21x12_Resurrection of the Daleks, part two.txt

(11 KB) Pobierz
00:00:02:Tłumaczenie:Micpru78
00:00:04:Poprawki mile widziane.
00:00:25:Doctor Who|s21e12
00:00:29:Rezurekcja Daleków
00:00:34:Częć 2
00:00:40:- Spójrz!
00:00:42:- Co to jest?|- Dalek!. Schowaj się!
00:00:47:Eksterminować! Eksterminować!
00:00:49:Eksterminować! Eksterminować!
00:00:59:- Skšd oni przyszli? | - Z korytarza czasu.
00:01:01:- Twój statek? | - Może być.
00:01:03:- Czego oni chcš? | - Lepiej tego nie wiedzieć.
00:01:06:Celujcie w oko na kopule.
00:01:14:Mój wzrok. Nic nie widzę.
00:01:17:Mój wzrok. Nic nie widzę.
00:01:20:- Szybko. | - Nic nie widzę.
00:01:23:Nic nie widzę. Ostrzeżenie. Ostrzeżenie. Mój wzrok.
00:01:27:- Otwórz drzwi. | - Nic nie widzę, Nic nie widzę.
00:01:31:Ostrzeżenie awaria.
00:01:41:Nic jej nie jest. Powinnimy jš zabrać na dół
00:01:44:Kiedy to zrobisz, pomożesz mi na zewnštrz.
00:01:51:Dalek wysłany do magazynu został zniszczony.
00:01:55:Jak to jest możliwe?
00:01:57:Doktor pomógł żołnierzom z ziemi.
00:02:01:Zamknij terminal korytarza czasu w magazynie.
00:02:05:Zajmiemy się Doktorem we właciwym czasie.
00:02:19:- Gdzie idziemy? | -Nie zdejmuj swojej maski.
00:02:23:- Tu może być jeszcze trochę gazu. | - Co? Jak by tak było to już bym umarła.
00:02:27:Jak długo będziemy tak chodzić?
00:02:30:O ile wiemy to tylko czterech z nas żyje.
00:02:34:- Nie możemy walczyć z Dalekami sami. | - Chcesz walczyć do końca.
00:02:39:Popatrz, co mi zostało, martwa załoga.
00:02:42:Wiec nie pozwól, aby to poszło na darmo.
00:02:46:A co możemy zrobić?
00:02:50:Zapomniałe, że stacja ma mechanizm auto  destrukcji?
00:03:45:Wcišż jest bardzo cichy.
00:03:54:Czy on nie żyje?
00:03:59:Nie wydaje mi się.
00:04:17:Przygotuj się.
00:04:19:Będziemy musieli przygotować co silniejszego.
00:04:21:- Jak twój przyjaciel? | -Nie żyje.
00:04:29:- Jak się ma? | - pi.
00:04:31: - Herbaty, Sir? |  - Dziękuje.
00:04:35:- Kto znalazł te cylindry?
00:04:38:Budowlańcy mieszkajšcy w magazynie.
00:04:40:Mylę, że to sš bomby.
00:04:42:- Spróbowałe jakš otworzyć? | - Nie próbuj ich nawet zadrapać.
00:04:46:Czy masz cokolwiek na Daleków?
00:04:50:To może być zbieg okolicznoci, że oni tego nie wykorzystali.
00:04:53:Kim jeste?
00:04:56:- Komandor Lytton.|- Komandor?
00:04:59:- Moi Dalek nie potrzebujš cię. | - Byłe w wiezieniu.
00:05:05:Sugerujesz, że moi Dalekowie sš niezdolni do wojny.
00:05:09:Dużo się zdarzyło,| podczas gdy ty byłe uwięziony.
00:05:11:Wojna z Movellans skończyła się?
00:05:14:Tak, chociaż było dużo ofiar.
00:05:18:Spodziewałem się tego.
00:05:20:Ja mówiłem o Dalekach.
00:05:24:DalekiOfiary?
00:05:26:Oni przegrali, Davros. | Całkowicie ich pokonali.
00:05:52:0-3 do HQ? 0-3 do HQ? odbiór..
00:05:58:-Próbuj dalej. |  - Potrzebujesz posiłków.
00:06:01:Nie wyczaruje ich z powietrza. | Potrzebuje telefonu.
00:06:05:- Pójdę po niego. Jeste tu potrzebny. | - To jest nie tylko wojskowa sprawa.
00:06:10:Muszę porozmawiać z MOD. | Potrzebujemy sporego oddziału.
00:06:17:Pójdę z tobš.
00:06:20:Tylko ty wiesz cokolwiek o Dalekach| i wiesz jak ich pokonać.
00:06:24:Proszę.
00:06:54:On jest towarzyszem Doktora.
00:06:57:Trzeba go zniszczyć.
00:07:00:Lepiej go użyć jako przynęty.
00:07:03:Doktor jest sentymentalny i emocjonalny.
00:07:07:Przyjdzie po niego.
00:07:10:Nasz plan zostanie wykonany.
00:07:14:Zostaw go niech sobie idzie. 
00:07:27:Odpoczniemy na chwilę.
00:07:30:Nie masz jaki zabawnych pomysłów? | Oddałabym wszystko za szklankę wody.
00:07:34:Cicho!
00:07:36:Padnij!
00:07:44:Ognia!
00:07:55:Ostrożnie.
00:08:04:Mundury!
00:08:07:Mundury.
00:08:23:Tutaj. We to. To pomoże ci.
00:08:26:Nie będę długo. | Musze wrócić do mojego statku.
00:08:31:- Sir...|- Musze znaleć Turlough.
00:08:33- Dobrze, ale zaczekaj na pułkownika.|- Nie, Turlough jest na statku Daleków.
00:08:38:- On już tam jest doć długo. | - Pozwól mu ić
00:08:40:- Nie mogę.
00:08:49:Pomocy!
00:09:02:Nie mamy szczęcia  Uważaj!
00:09:05:- Przestraszyłem się, mylałem, że to był Dalek. | - To był Dalek.
00:09:10:On nadal żyje.
00:09:13:To musimy go znaleć zanim znów kogo zabije.
00:09:19:W porzšdku?
00:09:21:Mam awarie w moim systemie podtrzymywania życia.
00:09:23:- Potrzebuje inżyniera. | - Musimy ić na statek Daleków.
00:09:27:Muszę pozostać w mojej kriogenicznej komorze.
00:09:30:Nie mogę zostać rozmrożony
00:09:33:Nie mamy na to czasu. Stacja kosmiczna lada chwila może nadać sygnał.
00:09:37:To zbierz oddział i niech tam się udajš.
00:09:39:Nie, jeli sygnał odbierze statek patrolowy to po nas.
00:09:43:To strzelisz do niego. Nie mogę się ruszać.
00:09:49:Przylij inżyniera do Davros.
00:09:53:Powinnimy stšd jak najszybciej odejć.
00:09:55:Bez Davros, nie mamy przyszłoci.
00:09:59:Musi uwierzyć, że jestemy mu posłuszni.
00:10:00:Marnujemy czas. Ten mutant mógł użyć Korytarza czasu.
00:10:04:Prawda. Dlaczego tak się boisz go szukać?
00:10:07:- Nie wiemy czy tam jest. | - To, dlatego go szukamy.
00:10:12:- Co tu się dzieje? | - le mnie zrozumiałe.
00:10:15:Kiedy to cię znajdzie to na pewno będzie próbowało się zabić.
00:10:43:Panowie, uratowalicie mnie.
00:10:46:Jestem Pułkownik Archer.
00:10:50:Muszę pilnie porozmawiać. Mogę użyć waszego radia?
00:10:55:Proszę.
00:10:58:Dziękuje..
00:11:03:Nie działa.
00:11:39:Opowiedz mi o przegranej Daleków.
00:11:43:Większoć już wiesz.
00:11:45:Dalekowie i Movellansi byli w martwym punkcie.
00:11:49:Niedoszła strategia została, 
00:11:51:Przewidziana i odparta przez komputer przeciwnika.
00:11:56:Zupełnie inna wojenna maszyna była zdolna do walki?
00:12:01:- Fascynujšce. Gdyby mógłbym być tam. | - Movellens już by o tym wiedzieli.
00:12:05:- Przepraszam, Sir.
00:12:08:Szybko, powiedz mi.
00:12:11:Oni wynaleli wirusa, który atakuje tylko Daleków.
00:12:15:Flota została zniszczona. Ci, którzy przeżyli infekcje, uciekli
00:12:19:I teraz pracujš nad lekiem.
00:12:21:- Odnieli sukces? | - Jeszcze nie.
00:12:25:Więc niech wrócš do jego twórców.
00:12:31:Jak biedne zagubione dziecko które znalazło drogę do domu.
00:12:38:Ale tym razem oni nie zlekceważš mnie.
00:12:43:Tym razem, zdobędę to miejsce, 
00:12:49:I pod moja kontrolš Dalekowie niewštpliwie zatryumfujš.
00:13:16:- Znajdziesz antidotum? | - Oczywicie.
00:13:19:- Badania zostały ukończone. | - Jestem Davros.
00:13:22:Stworzyłem Daleków.
00:13:24:-W razie koniecznoci, mogę je od nowa| genetyczni zaprojektować. Skończyłe już?
00:13:30:- Prawie, Sir. | - Będę potrzebował Laboratorium.
00:13:34:- Przygotowalimy jeden dla ciebie. | - To będę pracował na stacji.
00:13:38:Już mówiłem. Nie mamy na to czasu.
00:13:40:Nie mogę ryzykować. Jeli wirus wydostanie się z statku Daleków
00:13:46:- Już się zabezpieczalimy. | - Tu będę pracował.
00:13:50:Albo wcale.
00:13:52:Muszę to wszystko obserwować.
00:14:05:Popiesz się. Mam sporo do zrobienia.
00:14:11:Skończyłem.
00:14:13:Zamknij panel.
00:14:28:Radze ci posłuchać Davrosa. 
00:14:31:Co się stanie, gdy zespół badawczy przybędzie na ziemie?
00:14:34:Odejdziemy. Mamy plan, który zmusi Davrosa
00:14:38:Żeby się poddał.
00:14:42:Do tego czasu, musisz mu wszystko dostarczać, czego będzie chciał.
00:14:47:Pozwól mu wejć do laboratorium na stacji kosmicznej.
00:14:58:Jestem na twoje rozkazy.
00:15:01: - Co się stało? | - Mały Wypadek.
00:15:07:- Nic ci nie jest? | - Złapał mnie za rękę. Nic takiego. 
00:15:11:Nie ma go tu.   Nie ma też wejcia do korytarza czasu.
00:15:17:Mylę, że chwilowo jest wyłšczony.
00:15:23:Doktorze...
00:15:29:- Co to jest?|- Nic. Nic.
00:15:32:Kontynuuj poszukiwania.
00:15:47:To tyle dla znawcy wszechwiata.
00:15:50:Mówiłem, że widziałem to.
00:16:06:- Nie żyje? | - Możesz podejć i spojrzeć?
00:16:11:- Co z nim?
00:16:14:- Jest trochę w szoku.
00:16:16:- Chod. | - Wydostańmy się stšd.
00:16:20:- Co się stało. | - Dalek nie był do końca martwy.
00:16:23:- We to. | - Pomóż nam.
00:16:26:Oczywicie.
00:16:28:Muszę odnaleć statek Daleków.
00:16:31:Nie wrócę tam. Mogš mnie zabić.
00:16:34:- Potrzebuje twojej pomocy. | - Pomocy? Nie znasz mnie. Jestem tchórzem.
00:16:38:Może to być dla ciebie okazja żeby się pokazać z jak najlepszej strony. Chod.
00:16:54:- Zabij go! | - Zaczekaj. Najpierw go trzeba przesłuchać.
00:16:58:Co się stało? | Kto strzelał?
00:17:03:Mały problem z Dalekiem.
00:17:08:- Tu będzie mu wygodnie. | - Zostań tu.
00:17:11:To wyglšda na ranę powierzchownš.
00:17:14:O ile nie ma w niej żadnej jadu. | To przez obcego.
00:17:19:Nie wiemy, co mogło zostać w jego krwioobiegu.
00:17:23:Nie długo Pułkownik wróci. | Wylemy ich do szpitala.
00:17:41:Dziewięćdziesišt lat temu zostałem w tym zamrożony.
00:17:45:Dziewięćdziesišt lat panujšcej powolnej nudy.
00:17:49:- Byłe wiadomy? | - W każdej sekundzie.
00:17:52:Stworzenia z ziemi nie wiedzieli, że to było praktycznie morderstwo.
00:17:56:Woleli zostawić mnie abym powoli zgnił i umarł.
00:18:01:Mówili, że to jest humanitarne.
00:18:04:Musisz się zemcić na nich w taki sam sposób.
00:18:07:Zniszczę tš planetę w swoim czasie.
00:18:12:Ale najpierw, muszę się zajšć Władcš czasu.
00:18:16:- To było do przewidzenia. | - Pojmałe Doktora?
00:18:19:- To jest kwestia czasu.
00:18:22:Doskonale.
00:18:24:Gdy tylko oczyszczę jego umysł z jego całej wiedzy,
00:18:28:Wtedy od umrze powoli i w mekkach.
00:18:32:Wtršcił się po raz ostatni.
00:18:37:- Przestań! | - Nie patrz, jeli to cię irytuje.
00:18:40:- Spójrz, on nie wie, o co chodzi. | - Nie jest z ich załogi.
00:18:45:- On musi być z Dalekami. | - Mówiłem. Jestem z Ziemi.
00:18:49:- To jak się tu dostałe? | - Przez Korytarz Czasu Daleków.
00:18:53:- Wierzysz w to? | - Dlaczego nie? Wiem, do czego sš zdolni Dalekowie.
00:18:57:- Więc mam go wypucić.| - Nie,
00:19:00:Ale nie będziemy tu czekać aż Dalek...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin