DZIENNIK GAZETA PRAWNA z 14 marca 12 (nr 52).pdf

(4978 KB) Pobierz
DZI : ROZWÓD, PODZIAŁ MAJ TKU, ALIMENTY
PORADNIK Z WZORAMI POZWÓW I WNIOSKÓW DO S DU
JUTRO: PORADNIK
ZWI ZKI NIEFORMALNE
Ksi ka dost pna w punktach sprzeda y i w prenumeracie Premium
roda
14 marca 2012
nr 52 (3190 w2)
Rok 18 ISSN 2080-6744
Nr indeksu 348 066,
Nakład 148 200 egz .
2,90 zł
CENA GAZETY
W TYM VAT
8,99 zł
CENA GAZETY
Z KSIK
W TYM VAT
gazetaprawna.pl
Dzi tylko dla
prenumeratorów
tygodnik
Prawnik
W TYM VAT
Wicej pracy dla urzdników
Do obsadzenia w administracji
rzdowej jest prawie 300 etatów B1
Pacjenci to nie zakładnicy
Arłukowicz: Trzeba wypracowa
spójn polityk geriatryczn B6
W TYM VAT
Reforma reformy emerytalnej.
Bo dane si zdezaktualizowały
Reforma reformy emerytalnej.
Wydłuenie wieku emerytalnego do 67 lat moe nie wystarczy . Zbyt szybko ubywa Polaków
oraz wpływem wyszego wie-
ku emerytalnego na fi nanse
publiczne.
Rzd projektował reform
na bazie danych statystycz-
nych ogólnodostpnych na
przełomie listopada i grud-
dowiodły, e rezydentów (czyli
osób, które faktycznie miesz-
kaj w kraju) jest „tylko” 37,2
mln. Brakujcy milion wyje-
chał za granic i przebywa tam
co najmniej rok – ronie zatem
prawdopodobiestwo, e zo-
stanie tam na stałe.
Spraw komplikuje to, e
teraz, opierajc si na danych
ze spisu powszechnego, swoje
statystyki uaktualni Eurostat
i ONZ – od 2014 roku w ich ba-
zach w rubryce „ludno Pol-
ski” fi gurowała bdzie licz-
ba 37,2 mln. A to oznacza, e
równoczenie zaktualizowane
zostan inne dane dotyczce
naszego kraju, jak choby PKB
per capita czy włanie progno-
zy demografi czne.
Mniejsza o milion liczba
ludnoci bdzie oznacza-
ła mniejsze wpływy do FUS,
z którego wypłacane s eme-
rytury i renty, oraz do bude-
tów centralnego i terytorial-
nych. Bdzie te mniej dzieci,
bo wród tych, którzy wyjechali
za granic, dominowały osoby
w wieku prokreacyjnym. Ozna-
cza to, e za 15 lat na jednego
pracujcego bdzie przypadało
wicej emerytów, ni załoył
rzd. A to grozi nam powa-
nymi perturbacjami.
– Moe si okaza, e wy-
dłuenie wieku emerytal-
nego do 67. roku ycia nie
wystarczy i powinnimy
pracowa jeszcze dłuej, bo
bez tego załamie si system
emerytalny, a wiadczenia
bd głodowe – ocenia prof.
Krystyna Iglicka, ekonomi-
sta i demograf, rektor Uczel-
ni Łazarskiego. Nie ma ona
wtpliwoci, e rzd przyjł
zbyt optymistyczne zało-
enia. – Wysoce prawdopo-
dobne jest, e dłuej ni rok
przebywa za granic jeszcze
wicej Polaków, ni wynika
to ze spisu powszechnego. To
oznaczałoby, e mieszkaców
jest jeszcze mniej ni 37,2
mln – twierdzi prof. Iglicka.
Według niej naley szybko
przygotowa now progno-
z demografi czn. Powinna
ona zawiera kilka rónych
wariantów zmian liczby lud-
noci Polski. Równie takie,
które zakładaj, e milion
rodaków wróci z zagranicy
albo e jeszcze jeden milion
wyjedzie na obczyzn.
Janusz K. Kowalski
janusz.kowalski4@infor.pl
DWA
Uzasadniajc konieczno
podniesienia wieku emery-
talnego i ustanawiajc go
na poziomie 67. roku ycia,
rzd podparł si prognozami
GUS z 2008 roku i Eurostatu
z 2010 roku, zakładajcymi,
e do 2027 roku ludno Pol-
ski skurczy si do 37,2 mln.
Te prognozy s nieaktualne,
bo tak niski poziom ludnoci
osignlimy ju w ubiegłym
roku, czyli… 15 lat przed zało-
onym terminem.
To oznacza, e wszelkie do-
tychczasowe projekcje Mini-
sterstwa Finansów dotyczce
reformy emerytalnej s zbyt
optymistyczne. Wie si
to głównie ze współczynni-
kami aktywnoci zawodowej
TYTUŁY
Trzeba szybko
przygotowa now,
aktualn prognoz
demografi czn
Zapłacisz tylko
tyle, ile za sam
dziennik,
a otrzymasz
na taki sam okres
Newsweek Polska
i Dziennik Gazet
Prawn
nia ubiegłego roku. Wynikało
z nich, e ludno Polski wyno-
si 38,2 mln. Tymczasem par
tygodni póniej upublicznio-
ne zostały wyniki Narodowe-
go Spisu Powszechnego Lud-
noci i Mieszka 2011, które
A4 | ycie gospodarcze kraj
KOMENTARZ DGP
Zróbmy reform , zlikwidujmy ZUS
A2 | ycie gospodarcze
Wzrost cen przyspieszył
Produkty i usługi, które najbardziej podro ały w lutym (proc. r./r.)
Infl acja znów negatywnie zaskoczyła
NO NIKI ENERGII
EDUKACJA
PALIWA
YWNO
Miała ju nie rosn ,
a wzrosła. Infl acja w lutym,
w porównaniu z analo-
gicznym okresem ubiegłe-
go roku, zwi kszyła si o 4,3
proc. Eksperci spodziewali
si , e pozostanie na pozio-
mie ze stycznia – 4,1 proc.
Przede wszystkim znów
znaczco przyspieszy-
ły ceny paliw do prywat-
nych rodków transportu
– o ponad 17 proc. Ale nie
tylko. Szybciej ni redni
poziom infl acji dro ały m.in.
noniki energii, edukacja
czy ywno . A tak e alkohol
i wyroby tytoniowe. – Dwa
ostatnie przypadki łatwo
wytłumaczy, na wzrost ich
ceny przeło ył si wzrost
akcyzy – mówi Adam Czer-
niak, ekonomista Kredyt
Banku. Jest zdania, e wzrost
cen innych produktów
i usług jest efektem prze-
niesionego wpływu słabego
złotego z koca 2011 r.
Dlatego w kolejnych miesi -
cach złoty, który od połowy
stycznia umacnia si do
głównych walut, powinien
pozytywnie oddziaływa na
wzrost cen. Cho ten efekt
przynajmniej na razie mo e
by niwelowany wzrostem
cen surowców na rynkach
wiatowych, przede wszyst-
kim ropy naftowej.
7,0
5,5
8,00
7,9
7,9
7,9
7,9
20
5,1
5,1
19,4
19,4
6,7
6,7
5
5
5
5
5,1
5,1
7,8
7,8
7,7
7,7
7,7
7,7
4,8
4,8
5,4
5,4
16,1
16,1
7,3
7,3
4,6
4,6
5,0
4,0
7,25
15
4,5
4,5
4,5
4,5
14,9 14,8
14,9 14,8
13,5
13,5
4,3
4,3
6,8
6,8
12,9
12,9
3,9
3,9
2,7
2,7
10,4
10,4
6,6
6,6
2,7
2,7
2,5
2,5
3,1
3,1
10
10
3,0
2,5
6,50
10
VI VII VIIIIXXXI
XII
I
II
VI VII VIIIIXXXI XII
I
II
VI VII VIIIIXXXI XII
I
II
VI VII VIIIIXXXI XII
I
II
,
,
,
,
RM
%
%
%
%
BT
ródło:
GUS
A6 | ycie gospodarcze kraj
Podszywaj si pod Euro 2012
i zarabiaj , cho nie zapłacili
Coraz mniej wspólnoty w Europie
Zarz dzanie UE
J drzej Bielecki
jedrzej.bielecki@infor.pl
ra krajowego to koszt 15 – 20
mln zł – a nie czerpi z tego
zysków. UEFA zapowiada, e
zbada kady taki przypadek.
Pomoc ma jej słuy polski
rzd. Jednak ukaranie takich
partyzantów moe by trud-
ne, skoro np. w swoich re-
klamach Media Markt mówi
wprost: „Nie sponsorujemy
gwiazdorów futbolu”.
nansowych. Bdzie to moliwe
dziki wykorzystaniu klauzu-
li o wzmocnionej współpracy
w traktacie lizboskim. Po-
zwala ona na przeforsowanie
kontrowersyjnych rozwiza
przy silnym sprzeciwie której
z unijnych stolic.
Przez wiele lat punkt
o wzmocnionej współpracy
pozostawał martwy. Ostat-
nie miesice to jego renesans.
W ten sposób ustanowiono jed-
nolity europejski patent (mimo
sprzeciwu Hiszpanii i Włoch).
Tak jest wdraany pakt fi skalny
okrelajcy zasady egzekwowa-
nia dyscypliny budetowej. Tak
samo pewnie bdzie rozwiza-
na kwestia ujednolicania CIT
i opodatkowania pracy. Rzdy
narodowe chc te pozbawi
Bruksel kompetencji w poli-
tyce handlowej.
Prym w tej dziedzinie wie-
dzie Pary, który marzy o rz-
dzie ju nie tylko gospodar-
czym, lecz take politycznym,
który bdzie sprawował w Eu-
ropie do spółki z Niemcami.
Wiksze znaczenie porozumie
midzyrzdowych zawieranych
w ekskluzywnym gronie ozna-
cza osłabienie Komisji Europej-
skiej, Parlamentu i Rady UE.
Michał Fura
michal.fura@infor.pl
Polacy nie wiedz, kto spon-
soruje Euro 2012. Z bada
wynika, e za sponsorów
uwaaj te fi rmy, które tyl-
ko wykorzystuj do promocji
spoty zwizane z piłk non.
Dla rzeczywistych sponsorów
to problem, bo wydali due
pienidze – sam tytuł sponso-
Pastwa coraz chtniej wy-
bieraj porozumienia mi-
dzyrzdowe, marginalizujc
tym samym wspólnotowy sys-
tem decyzyjny w UE. Wczoraj
grupa 9 pastw strefy euro
ustaliła, e od lipca wprowa-
dzi podatek od transakcji fi -
A10 | Bran e i firmy
A8 | ycie gospodarcze wiat
798263845.549.png 798263845.659.png 798263845.769.png 798263845.786.png 798263845.001.png 798263845.012.png 798263845.023.png 798263845.034.png 798263845.045.png 798263845.056.png 798263845.067.png 798263845.078.png 798263845.089.png 798263845.100.png 798263845.111.png 798263845.122.png 798263845.133.png 798263845.144.png 798263845.155.png 798263845.166.png 798263845.177.png 798263845.188.png 798263845.199.png 798263845.210.png 798263845.221.png 798263845.232.png 798263845.243.png 798263845.254.png 798263845.265.png 798263845.276.png 798263845.287.png 798263845.298.png 798263845.309.png 798263845.320.png 798263845.331.png 798263845.341.png 798263845.352.png 798263845.362.png 798263845.373.png 798263845.384.png 798263845.395.png 798263845.406.png 798263845.417.png 798263845.428.png 798263845.439.png 798263845.450.png 798263845.461.png 798263845.472.png 798263845.483.png 798263845.494.png 798263845.505.png 798263845.516.png 798263845.527.png 798263845.538.png 798263845.550.png 798263845.560.png 798263845.571.png 798263845.582.png 798263845.593.png 798263845.604.png 798263845.615.png 798263845.626.png 798263845.637.png 798263845.648.png 798263845.660.png 798263845.671.png 798263845.682.png 798263845.693.png 798263845.704.png 798263845.715.png 798263845.726.png 798263845.737.png 798263845.748.png 798263845.759.png 798263845.770.png 798263845.777.png 798263845.778.png 798263845.779.png 798263845.780.png 798263845.781.png 798263845.782.png 798263845.783.png 798263845.784.png 798263845.785.png 798263845.787.png 798263845.788.png 798263845.789.png 798263845.790.png 798263845.791.png 798263845.792.png 798263845.793.png 798263845.794.png 798263845.795.png 798263845.796.png 798263845.002.png 798263845.003.png 798263845.004.png 798263845.005.png 798263845.006.png 798263845.007.png 798263845.008.png 798263845.009.png 798263845.010.png 798263845.011.png 798263845.013.png 798263845.014.png 798263845.015.png 798263845.016.png 798263845.017.png 798263845.018.png 798263845.019.png 798263845.020.png 798263845.021.png 798263845.022.png 798263845.024.png 798263845.025.png 798263845.026.png 798263845.027.png 798263845.028.png 798263845.029.png 798263845.030.png 798263845.031.png 798263845.032.png 798263845.033.png 798263845.035.png 798263845.036.png 798263845.037.png 798263845.038.png 798263845.039.png 798263845.040.png 798263845.041.png 798263845.042.png 798263845.043.png 798263845.044.png 798263845.046.png 798263845.047.png 798263845.048.png 798263845.049.png 798263845.050.png 798263845.051.png 798263845.052.png 798263845.053.png 798263845.054.png 798263845.055.png 798263845.057.png 798263845.058.png 798263845.059.png 798263845.060.png 798263845.061.png 798263845.062.png 798263845.063.png 798263845.064.png 798263845.065.png 798263845.066.png 798263845.068.png 798263845.069.png 798263845.070.png 798263845.071.png 798263845.072.png 798263845.073.png 798263845.074.png 798263845.075.png 798263845.076.png 798263845.077.png 798263845.079.png 798263845.080.png 798263845.081.png 798263845.082.png 798263845.083.png 798263845.084.png 798263845.085.png 798263845.086.png 798263845.087.png 798263845.088.png 798263845.090.png 798263845.091.png 798263845.092.png 798263845.093.png 798263845.094.png 798263845.095.png 798263845.096.png 798263845.097.png 798263845.098.png 798263845.099.png 798263845.101.png 798263845.102.png 798263845.103.png 798263845.104.png 798263845.105.png 798263845.106.png 798263845.107.png 798263845.108.png 798263845.109.png 798263845.110.png 798263845.112.png 798263845.113.png 798263845.114.png 798263845.115.png 798263845.116.png 798263845.117.png 798263845.118.png 798263845.119.png 798263845.120.png 798263845.121.png 798263845.123.png 798263845.124.png 798263845.125.png 798263845.126.png 798263845.127.png 798263845.128.png 798263845.129.png 798263845.130.png 798263845.131.png 798263845.132.png 798263845.134.png 798263845.135.png 798263845.136.png 798263845.137.png 798263845.138.png 798263845.139.png 798263845.140.png 798263845.141.png 798263845.142.png 798263845.143.png 798263845.145.png 798263845.146.png 798263845.147.png 798263845.148.png 798263845.149.png 798263845.150.png 798263845.151.png 798263845.152.png 798263845.153.png 798263845.154.png 798263845.156.png 798263845.157.png 798263845.158.png 798263845.159.png 798263845.160.png 798263845.161.png 798263845.162.png 798263845.163.png 798263845.164.png 798263845.165.png 798263845.167.png 798263845.168.png 798263845.169.png 798263845.170.png 798263845.171.png 798263845.172.png 798263845.173.png 798263845.174.png 798263845.175.png 798263845.176.png 798263845.178.png 798263845.179.png 798263845.180.png 798263845.181.png 798263845.182.png 798263845.183.png 798263845.184.png 798263845.185.png 798263845.186.png 798263845.187.png 798263845.189.png 798263845.190.png 798263845.191.png 798263845.192.png 798263845.193.png 798263845.194.png 798263845.195.png 798263845.196.png 798263845.197.png 798263845.198.png 798263845.200.png 798263845.201.png 798263845.202.png 798263845.203.png 798263845.204.png 798263845.205.png 798263845.206.png 798263845.207.png 798263845.208.png 798263845.209.png 798263845.211.png 798263845.212.png 798263845.213.png 798263845.214.png 798263845.215.png 798263845.216.png 798263845.217.png 798263845.218.png 798263845.219.png 798263845.220.png 798263845.222.png 798263845.223.png 798263845.224.png 798263845.225.png 798263845.226.png 798263845.227.png 798263845.228.png 798263845.229.png 798263845.230.png 798263845.231.png 798263845.233.png 798263845.234.png 798263845.235.png 798263845.236.png 798263845.237.png 798263845.238.png 798263845.239.png 798263845.240.png 798263845.241.png 798263845.242.png 798263845.244.png 798263845.245.png 798263845.246.png 798263845.247.png 798263845.248.png 798263845.249.png 798263845.250.png 798263845.251.png 798263845.252.png 798263845.253.png 798263845.255.png 798263845.256.png 798263845.257.png 798263845.258.png 798263845.259.png 798263845.260.png 798263845.261.png 798263845.262.png 798263845.263.png 798263845.264.png 798263845.266.png 798263845.267.png 798263845.268.png 798263845.269.png 798263845.270.png 798263845.271.png 798263845.272.png 798263845.273.png 798263845.274.png 798263845.275.png 798263845.277.png 798263845.278.png 798263845.279.png 798263845.280.png 798263845.281.png 798263845.282.png 798263845.283.png 798263845.284.png 798263845.285.png 798263845.286.png 798263845.288.png 798263845.289.png 798263845.290.png 798263845.291.png 798263845.292.png 798263845.293.png 798263845.294.png 798263845.295.png 798263845.296.png 798263845.297.png 798263845.299.png 798263845.300.png 798263845.301.png 798263845.302.png 798263845.303.png 798263845.304.png 798263845.305.png 798263845.306.png 798263845.307.png 798263845.308.png 798263845.310.png 798263845.311.png 798263845.312.png 798263845.313.png 798263845.314.png 798263845.315.png 798263845.316.png 798263845.317.png 798263845.318.png 798263845.319.png 798263845.321.png 798263845.322.png 798263845.323.png 798263845.324.png 798263845.325.png 798263845.326.png 798263845.327.png 798263845.328.png 798263845.329.png 798263845.330.png 798263845.332.png 798263845.333.png 798263845.334.png 798263845.335.png 798263845.336.png 798263845.337.png
 
A2
Dziennik Gazeta Prawna, 14 marca 2012 nr 52 (3190)
gazetaprawna.pl
życie gospodarcze
Zróbmy reformę, zlikwidujmy ten ZUS
kolaps zacznie się wcześniej.
Kiedy – trudno szacować, bo
rządowe dane są niewiary-
godne, a innych najwyraź-
niej nie ma. Tak czy owak,
jest coraz bardziej oczywiste,
że obecny system emerytal-
ny jest niewydolny i nic się
nie da w tej kwestii zmie-
nić. Ewentualne popraw-
ki przedłużą jedynie agonię
i zwiększą zadłużenie, które
dodatkowo obciąży osoby,
które będą pracować za lat
20 czy 30. Innymi słowy,
zostaną oni zmuszeni do
pracy i na obecnych, i na
przyszłych emerytów. A na
dodatek będą musieli kon-
kurować z tanią siłą robo-
czą z Chin czy Indii, a więc
krajów, które nie mają sys-
temu emerytalnego. Więc
tak czy owak, albo świad-
czenia w przyszłości będą
bardzo niskie, albo ich nie
będzie wcale.
W tej sytuacji dobrze
byłoby zdobyć się na praw-
dziwą reformę i ogłosić po-
żegnanie z emeryturami
państwowymi. Te, które są
dziś wypłacane, należy wy-
gaszać, podobnie jak obo-
wiązek opłacania składek na
ZUS. Haracz na FUS powi-
nien zostać w kieszeniach
Polaków, aby mogli sami
zdecydować – odkładać na
przyszłość prywatnie czy in-
westować w dzieci.
Takie rozwiązanie przy-
niesie spore oszczędno-
ści – sam ZUS w tym roku
ma nas kosztować 3,5 mld
zł. Do tego trzeba doliczyć
KRUS – 500 mln zł w 2011 r.
Odpadnie cała biurokra-
cja związana ze składkami,
przelewami, kontrolami. No
i znikną koszty kolejnych
reform opracowywanych
przez niezbyt kompetent-
nych urzędników.
Marek Siudaj
kierownik działu
branże i firmy
N ie dziwi mnie, że
w reformie emery-
talnej pokazuje się
coraz więcej dziur. Byłoby
zaskakujące, gdyby gabine-
towi, któremu ostatnio nic
nie wychodzi, nagle udało
się zrobić coś dobrze. Prawo
serii mówi, że to niemożliwe.
Jednak z tego, że dane de-
mograiczne są gorsze niż
te, których rząd Donalda
Tuska użył do swoich wyli-
czeń, przydałoby się wycią-
gnąć wnioski. Do tej pory co
poniektórzy mogli liczyć, że
reperowany system zacznie
się na nowo załamywać
dopiero w latach 30. tego
wieku. A wygląda na to, że
Jako pierwszy miejskie wypożyczalnie rowerów wprowadził Kraków
Miasta sadzają mieszkańców
na rowery i wysyłają w trasę
Wzorem Amsterdamu,
Krakowa czy
Berlina teraz stolica
wprowadza system
bezobsługowych
wypożyczalni rowerów
W połowie roku na ulicach
ma pojawić się około tysiąca
miejskich rowerów. Moduło-
we stojaki staną przy stacjach
metra i ważnych węzłach ko-
munikacyjnych oraz w pobli-
żu kampusów uczelnianych.
Na początek przy stacji Ur-
synów i Stokłosy oraz na ul.
Anody w sąsiedztwie SGGW,
na Bielanach i w Śródmie-
ściu. Docelowo do marca 2013
roku w stolicy ma powstać 125
wypożyczalni na ponad 2000
jednośladów.
Zarząd Transportu Miej-
skiego ogłosił już przetarg na
wdrożenie i obsługę takiego
systemu. Firmy swoje oferty
mają składać do najbliższego
piątku. Zadaniem wybranego
przez ZTM operatora będzie
m.in. zaprojektowanie ro-
werów, stojaków i strony in-
ternetowej „Warszawskiego
Roweru Publicznego”, umoż-
liwiającej zawieranie umów
i dokonywanie opłat za wypo-
życzenie, oraz uruchomienie
i eksploatacja całego systemu.
Umowa z wykonawcą zosta-
nie zawarta do końca listopa-
da 2016 roku.
„Warszawski Rower Pu-
bliczny” nie jest pierwszym
programem tego typu w Pol-
sce. Premiera takich wypo-
życzalni miała miejsce już
w 2008 roku w Krakowie. Roz-
wiązania stosowane w euro-
pejskich metropoliach zdały
tam egzamin i teraz władze
miasta chcą rozbudować sys-
tem wypożyczalni. Do końca
2015 r. system ma się składać
ze 150 stacji i 1,5 tys. rowerów.
Zarząd Infrastruktury Komu-
nalnej i Transportu poszu-
kuje irmy, która w oparciu
o koncesję będzie prowadzić
wypożyczalnie. Oferty zbiera-
ne będą do 26 marca. – Mamy
nadzieję, że jeśli stacji i rowe-
rów będzie więcej niż obecnie,
przyczyni się to do zmniejsze-
nia korków w mieście – pod-
kreśla Piotr Hamarnik z ZIKiT.
Na podobne rozwiązania
postawiły też Rzeszów i Wro-
cław. Teraz do takiego pro-
jektu przymierzają się w in-
nych miastach. Bezobsługowe
wypożyczalnie dwóch kółek
w tym roku mają pojawić się
m.in. w Lublinie, Toruniu oraz
– od 1 kwietnia – w Poznaniu.
Unia rządów spycha Polskę na margines
nie wprowadzony podatek
bankowy. Ten typ współpra-
cy dotyczy też ujednolicania
stawek CIT. Francja marzy,
by obejmował również opo-
datkowania pracy.
Renesansowi między-
rządowości towarzyszy
postępująca degeneracja
instytucji wspólnotowych.
To one miały gwarantować
spowolnienie rozjeżdża-
nia się Unii na wiele pręd-
kości. Jednak zamiast tego
dzielą ją jeszcze bardziej.
Dwa przykłady z ostatnich
dni. Najpierw Komisja za-
powiedziała, że ma w nosie
polskie weto w sprawie kli-
matu. Później zrezygnowała
z kary za nadmierny dei-
cyt dla Hiszpanii, a utrzy-
mała radykalne stanowisko
w tej samej sprawie wobec
Węgier.
Osiem lat po przystąpie-
niu Polski do UE żyjemy
w zupełnie innej Unii. To
Europa działająca według
zasad, które dla Warsza-
wy nie są korzystne. Powo-
łano do życia specyiczną
Wspólnotę matrioszek, czyli
małych unii w Unii, na rzecz
których pracują wspólno-
towe instytucje. W tej kon-
strukcji peryferie stają się
jeszcze mniej ważne. Kraje
takie jak Polska czy Węgry
konsekwentnie tracą na
znaczeniu.
Nadszedł czas na grun-
towną debatę o tym, jak
w Europie matrioszek funk-
cjonować. Polska musi okre-
ślić, jakie ma w niej cele i jak
zamierza je osiągnąć. Zna-
leźć sposób na minimalizo-
wanie strat, które wynikają
z dzielenia się Europy.
Zbigniew
Paraianowicz
kierownik działu
życie gospodarcze
świat
Michał Duszczyk
michal.duszczyk@infor.pl
Założenie jest takie, by jesz-
cze w tym roku uruchomić 55
punktów, w których za drobną
opłatą można na kilka godzin
wynająć jednoślad. Wypoży-
czenie roweru na krótki okres
– do 20 minut – będzie bez-
płatne. Za następne 40 minut
trzeba będzie już zapłacić – 1
zł. Druga godzina jazdy kosz-
tuje 3 zł, trzecia – 5 zł, a każda
następna – 7 zł.
Stołeczni radni chcą zachę-
cić ludzi do korzystania z eko-
logicznego, zintegrowanego
transportu. Aby zostawili sa-
mochody w garażach i przesie-
dli się do komunikacji miejskiej.
A na niewielkich odległościach
– jadąc do szkoły czy pracy
– skorzystali z rowerów (nie
wspominając o rekreacji).
E uropie znudził się
model Unii opartej na
wspólnotowym sys-
temie decyzyjnym. A in-
stytucjom wspólnotowym
znudziła się walka o własną
wiarygodność. Świat za
bardzo przyspieszył, by
w nieskończoność debato-
wać i szukać kompromi-
sów w ramach 27 państw.
Trudne sprawy lepiej za-
łatwiać w gronie zaintere-
sowanych stolic. Najlepiej
najważniejszych.
Międzyrządowo przy-
jęto pakt iskalny. Teraz
w tym samym trybie zosta-
Żywność coraz lepsza. Dużo mięsa w mięsie, mało wody w piwie
Handel
Patrycja Otto
patrycja.otto@infor.pl
Mimo ostatnich afer z rapor-
tu inspekcji wynika, że jakość
oferowanej żywności z roku na
rok się poprawia. Najmniej za-
strzeżeń budzi obecnie smak,
barwa, wygląd oraz zapach ofe-
rowanych w kraju towarów. Aż
99 proc. partii skontrolowanych
w 2011 r. wyrobów nie miało
żadnych uchybień
w tym zakresie. Dla
porównania w 2010
r. nieprawidłowości
wykryto w 1,7 proc.
wyrobów, a w 2009
r. w 2 proc.
Ale jest i druga strona meda-
lu. W ub.r. 15 proc. zbadanych
partii towarów było niezgod-
nych z wymaganiami przepi-
sów oraz deklaracjami produ-
centów. To tyle samo co przed
rokiem. Inspekcja zaznacza jed-
nak, że uchybienia nie miały
znaczenia dla konsumenta. Do-
tyczyły np. niewielkiego prze-
kroczenia zawartości wody lub
zaniżenia np. o 1 pkt proc. za-
wartości tłuszczu. Najlepiej wy-
padły pod tym względem soki
i nektary, w których 96 proc.
partii było zgodnych, wyroby
czekoladowe – 93 proc. oraz
piwo – 91 proc. Co cie-
kawe, mięso drobiowe
spełniało parametry
w 95 proc. Kiepsko
oceniane są wędliny,
18 proc. miało inny
skład, niż przewiduje receptura.
Najbardziej poprawiła się
jakość przetworów owocowo-
-warzywnych, rybnych i gar-
mażeryjnych. Dla przykładu
w 2006  r. zakwestionowa-
no 35 proc. partii przetworów
rybnych, a w 2011 r. już tylko
12 proc.
Jeśli chodzi o oznakowanie
towarów jest lepiej. Choć na-
dal 28 proc. partii było oznaczo-
ne błędnie, to w 2010 r. było to
32,5 proc. Główne przewinie-
nia producentów to brak opisu
wszystkich surowców wykorzy-
stanych w procesie produkcji,
daty przydatności do spożycia
czy danych wytwórcy. W naj-
większym stopniu poprawiło
się oznakowanie m.in. prze-
tworów z mięsa wołowego
i wieprzowego – o 5 pkt proc.
oraz piwa o 17 pkt proc.
Najgorzej było
z syropami owoco-
wymi i makaronem
– tu blisko 48 proc.
oznakowań zawie-
rało błędy, w przy-
padku produktów
winiarskich było to
ponad 30 proc.
Jakość produkowanej w Polsce
żywności poprawia się – tak
wynika z ostatniego raportu
Inspekcji Jakości Handlowej Ar-
tykułów Rolno-Spożywczych.
Nie oznacza to, że jest bez ska-
zy. Dowodzą tego ostatnie afery
– jajeczna czy solna.
W 2011 r. przeprowadzo-
no 8928 urzędowych kontroli
w zakresie jakości handlowej
artykułów rolno-spożywczych.
To nieco mniej niż rok wcze-
śniej. – Ale w tym roku znowu
będzie ich dużo choćby z powo-
du wykrytej afery solnej – mówi
Izabela Zdrojewska z IJHARS.
Więcej na
www.
gazeta
prawna.pl
Producenci zapewniają klientów, że ich
wyroby są bezpieczne
Jutro
Poradnik Związki nieformalne
Jakie prawa mają konkubenci
Piątek
Fiskus sprawdza PIT-y samotnych rodziców
Jakie dokumenty zgromadzić? Jak uniknąć kary?
2
798263845.338.png 798263845.339.png 798263845.340.png 798263845.342.png 798263845.343.png 798263845.344.png 798263845.345.png 798263845.346.png 798263845.347.png 798263845.348.png 798263845.349.png 798263845.350.png 798263845.351.png 798263845.353.png 798263845.354.png 798263845.355.png 798263845.356.png 798263845.357.png 798263845.358.png 798263845.359.png
 
A3
Dziennik Gazeta Prawna, 14 marca 2012 nr 52 (3190)
gazetaprawna.pl
życie gospodarcze | kraj
NFZ jeszcze trochę poczeka
na prywatnych konkurentów
Moody’s
podnosi
rating polski
Finanse
Łukasz Bąk
lukasz.bak@infor.pl
Najpierw prywatne polisy zdrowotne. Potem resort pomyśli o zmianie koszyka świadczeń
Agencja ratingowa Moody’s
Investors Service przyznała
rating Prime-1 dla polskiego
zadłużenia krótkotermino-
wego. Oznacza to, że zna-
leźliśmy się w grupie naj-
bardziej zaufanych krajów.
„Ocena dla krótkoter-
minowego długu Polski
jest uzasadniona poprawą
płynności inansowej kra-
ju. Rezerwy gotówkowe Pol-
ski rosną stale od 2008 roku,
podczas gdy krótkotermino-
we zadłużenie zmniejszy-
ło się do poziomu poniżej
1 proc. PKB na koniec 2011
roku” – czytamy w komuni-
kacie uzasadniającym przy-
znanie najwyższego ratingu.
Moody’s podkreślił, że
polska gospodarka jest sto-
sunkowo duża i charakte-
ryzuje się zrównoważonym
wzrostem, dzięki czemu
w okresie globalnego kry-
zysu udało się nam utrzy-
mać status zielonej wyspy.
Te same czynniki mają nam
zagwarantować sukces
i w tym roku. „Wzrost PKB
Polski pozostanie pozytyw-
ny, pomimo wzrostu ryzyka
recesji w większych krajach
Europy Zachodniej” – twier-
dzi optymistycznie Moody’s.
Najwyższy rating dla
długu krótkoterminowego
ucieszył ministra inansów.
– To dowód, że Polska jest
na dobrej drodze, jeśli cho-
dzi o wzmacnianie wiary-
godności – mówił wczoraj
Jacek Rostowski. Rating
dla długoterminowego za-
dłużenia jest bez zmian: A2
i stabilne perspektywy. PAP
wiązane – mówi DGP minister
zdrowia Bartosz Arłukowicz.
Resort dopuszcza także rezy-
gnację z pilotażu, który miał
sprawdzić, czy prywatna kon-
kurencja NFZ zadziała. Pilotaż
miał być, zgodnie z obietnica-
mi Ewy Kopacz, przeprowadzo-
ny w dwóch wybranych woje-
wództwach. Jednak, jak się
nieoicjalnie dowiedział DGP,
resort boi się, że problemy, jakie
mogłyby się pojawić podczas
jego realizacji, sku-
tecznie zniechęciły-
by Polaków do całe-
go pomysłu.
I choć resort
wstępnie deklaruje, że pomysł
ten zostanie poddany dysku-
sji, wiemy jednak, że nie będzie
tej opcji promował. To zdaniem
ekspertów traiona decyzja.
– Pilotaż nie dawałby miarodaj-
nego wyniku dla całości przed-
sięwzięcia. To reforma obej-
mująca system funkcjonujący
w całym kraju, ponadto jej efek-
ty będą widoczne dopiero po
dłuższym czasie, a nie w ciągu
kilku miesięcy – mówi Dorota
Fall z Polskiej Izby Ubezpieczeń.
Tłumaczy, że ubezpieczyciele
mogą chcieć np. inwestować
w drogie badania proilaktycz-
ne (np. onkologiczne). Korzyści
Klara Klinger
klara.klinger@infor.pl
Konkurencja dla NFZ oraz
wprowadzenie dodatkowych
polis zdrowotnych – obie te
propozycje zmian Minister-
stwo Zdrowia przedstawi
w połowie roku. Na celow-
niku może się też znaleźć
koszyk świadczeń gwaran-
towanych.
Chociaż projekt ustawy o do-
datkowych ubezpie-
czeniach zdrowot-
nych jest już gotowy
(ostatnia wersja
pochodzi z sierp-
nia 2011 r.), resort wstrzymuje
się z jego przedstawieniem do
czasu, kiedy wypracuje koncep-
cję, co dalej z NFZ. Czy fundusz
zostanie podzielony lub czy do
składki zdrowotnej zostaną do-
puszczone prywatne fundusze.
Chodzi o to, by Polacy mie-
li wybór – czy ich składka po-
winna traiać do publicznego
płatnika (na razie monopol
ma NFZ), czy też do wybranej
przez siebie prywatnej irmy.
– To na pewno lepszy pomysł
niż, jak się o tym mówiło, dzie-
lenie samego funduszu. Kon-
kurencja między publicznymi
podmiotami nie przyniosłaby
oczekiwanych efektów. A tak
NFZ, żeby nie stracić ubezpie-
czonych, będzie musiał popra-
wić jakość swoich usług – mówi
Jerzy Gryglewicz, ekspert rynku
zdrowia z Uczelni Łazarskiego.
Resort zapewnia, że oba pro-
jekty pojawią się jednocześnie.
– Powinny one być ze sobą po-
Finanse
i Zdrowie
będą jednak widoczne za kilka-
naście lat, kiedy ubezpieczyciel
mniej wyda na leczenie takich
pacjentów.
Gdyby ustawa o dodatko-
wych ubezpieczeniach zdro-
wotnych weszła w życie, Polacy
obok tych powszechnych mo-
gliby wykupywać dodatkowe
polisy zdrowotne. W efekcie
w dalszym ciągu mieliby za-
pewnione prawo do tych sa-
mych świadczeń co obecnie, ale
w lepszym standardzie – np.
bez czekania w kolejce.
Polacy mogliby też zapew-
niać sobie dostęp, w ramach
dodatkowych polis, do dodat-
kowych usług, które nie są re-
fundowane przez NFZ – jak na
przykład nowych metod lecze-
nia raka czy częściowego zwro-
tu kosztów zakupu nierefun-
dowanych leków.
Żeby jednak taki system do-
datkowych polis zadziałał, zda-
niem części ekspertów należy
ograniczyć koszyk gwaranto-
wanych świadczeń zdrowot-
nych. Ten jak na razie pozo-
stanie niezmieniony. Jak się
nieoicjalnie dowiedzieliśmy,
resort zdrowia chciałby doce-
lowo go ograniczyć. Oicjalnie
jednak minister Bartosz Arłu-
kowicz mówi bardzo oględnie.
– Aby ubezpieczenia były sku-
teczne, trzeba jasno określić za-
kres, jaki będą obejmowały. I to
będzie najtrudniejsze zadanie
– podkreśla.
Jednak projekt budzi też
wiele obaw. Eksperci praco-
dawców RP, komentując usta-
wę, podkreślali, że „przepisy
projektu rodzą obawy o moż-
liwość dyskryminowania pa-
cjentów z problemami zdro-
wotnymi i osób starszych,
a także prawdopodobieństwo
leczenia w pierwszej kolejności
osób, które wykupiły ubezpie-
czenie dodatkowe”.
Program pilotażu
konkurencji dla
NFZ może nie
wejść w życie
B6 | Praca
KOMUNIKAT
ZAPROSZENIE DO SKŁADANIA OFERT
Przedmiotem zamówienia jest identyfikacja najbardziej korzystnej na rynku oferty
najmu powierzchni biurowej w Warszawie na potrzeby Centrali Poczty Polskiej,
spełniaj„cej kryteria podane w Instrukcji Tworzenia Oferty.
Infor Biznes Sp. z o.o. jako Wydawca
„Dziennika Gazeta Prawna”
Centrum Infrastruktury Poczty Polskiej S.A., zaprasza do składania ofert w rozumieniu art. 66 k.c. na zawarcie umowy najmu powierzchni
biurowych w Warszawie, spełniaj cych kryteria zawarte w Instrukcji Tworzenia Formularza Oferty.
wyraża ubolewanie
Wszelkie informacje i wytyczne niezb dne do przygotowania oferty s zamieszczone na stronie internetowej pod adresem
http://poczta-polska.pl/powierzchnia-biurowa
Oferty niezło€one w terminie zawartym w ogłoszeniu nie b d rozpatrywane na €adnym etapie w toku dalszych prac dotycz cych wyboru
siedziby Centrali Poczty Polskiej.
z powodu opublikowania komentarza zatytułowanego
„Huzia na notariusza” z 26 marca 2010 r.,
w którym bezpodstawnie sugerowano, jakoby notariusze
„utopili reputację rejentalnej pieczęci”, oraz artykułów
red. Adama Makosza z 26 marca 2010 r. i 30 marca 2010 r.,
w których sugerowano, że notariusze popełniali
błędy przy sporządzaniu aktów notarialnych.
Oferty zło€one w post powaniu zostan uznane za wa€ne je‚li zostan spełnione nast puj ce warunki:
oferty zostan zło€one wył cznie przez wła‚ciciela lub dewelopera,
oferty zostan zło€one przez inny podmiot upowa€niony na mocy udzielonego pełnomocnictwa przez wła‚ciciela/dewelopera
do wył cznego reprezentowania go w ramach niniejszego post powania z zachowaniem formy pisemnej,
oferty zostan sporz dzone zgodnie z Instrukcj Tworzenia Oferty
Miejsce i termin składania ofert:
Ofert nale€y zło€y… w zamkni tych pakietach z opisem:
„Oferta - Siedziba Centrali Poczty Polskiej w Warszawie”
na adres:
Sekretariat Centrum Infrastruktury pi tro III pok.348,
ul. ŒwiŽtokrzyska 31/33,
00-941 Warszawa
W związku z zaistniałą sytuacją Infor Biznes Sp. z o.o.,
przeprasza Krajową Radę Notarialną,
mając na względzie, że powyższe publikacje mogły
spowodować nadwyrężenie zaufania do notariuszy jako osób
wykonujących zawód zaufania publicznego oraz krzywdę
dla całego samorządu notarialnego.
do dnia 29 marca 2012 roku do godziny 15:00
Za termin zło€enia oferty przyjmuje si dat i godzin wpływu ofert do sekretariatu Centrum Infrastruktury.
Zastrze™enia
Na niniejszym etapie post powania nie b d udzielane €adne dodatkowe wyja‚nienia. Poczta Polska S.A. zastrzega sobie prawo swobodnego
wyboru Oferentów, których zaprosi do negocjacji.
Powy€sze zapytanie nie stanowi zapytania o cen w rozumieniu ustawy Prawo ZamówieŒ Publicznych.
Niniejsze ogłoszenie nie jest ofert w rozumieniu art. 66 KC i nie wi €e Poczty Polskiej w zakresie obowi zku zawarcia umowy najmu
z podmiotem, który zło€y wa€n ofert w niniejszym post powaniu.
2
798263845.360.png 798263845.361.png 798263845.363.png 798263845.364.png 798263845.365.png 798263845.366.png 798263845.367.png 798263845.368.png 798263845.369.png 798263845.370.png 798263845.371.png 798263845.372.png 798263845.374.png 798263845.375.png 798263845.376.png 798263845.377.png 798263845.378.png 798263845.379.png 798263845.380.png 798263845.381.png 798263845.382.png 798263845.383.png 798263845.385.png 798263845.386.png 798263845.387.png 798263845.388.png 798263845.389.png 798263845.390.png 798263845.391.png 798263845.392.png 798263845.393.png 798263845.394.png 798263845.396.png 798263845.397.png 798263845.398.png 798263845.399.png 798263845.400.png 798263845.401.png 798263845.402.png 798263845.403.png 798263845.404.png 798263845.405.png 798263845.407.png 798263845.408.png 798263845.409.png 798263845.410.png 798263845.411.png 798263845.412.png 798263845.413.png 798263845.414.png 798263845.415.png 798263845.416.png 798263845.418.png 798263845.419.png 798263845.420.png 798263845.421.png 798263845.422.png 798263845.423.png 798263845.424.png 798263845.425.png 798263845.426.png 798263845.427.png 798263845.429.png 798263845.430.png 798263845.431.png 798263845.432.png 798263845.433.png 798263845.434.png 798263845.435.png 798263845.436.png 798263845.437.png 798263845.438.png 798263845.440.png 798263845.441.png 798263845.442.png 798263845.443.png 798263845.444.png 798263845.445.png 798263845.446.png 798263845.447.png 798263845.448.png 798263845.449.png 798263845.451.png 798263845.452.png 798263845.453.png 798263845.454.png 798263845.455.png 798263845.456.png 798263845.457.png 798263845.458.png 798263845.459.png 798263845.460.png 798263845.462.png 798263845.463.png 798263845.464.png 798263845.465.png 798263845.466.png 798263845.467.png 798263845.468.png 798263845.469.png 798263845.470.png 798263845.471.png 798263845.473.png 798263845.474.png 798263845.475.png 798263845.476.png 798263845.477.png 798263845.478.png 798263845.479.png 798263845.480.png 798263845.481.png 798263845.482.png 798263845.484.png 798263845.485.png 798263845.486.png 798263845.487.png 798263845.488.png 798263845.489.png 798263845.490.png 798263845.491.png 798263845.492.png 798263845.493.png 798263845.495.png 798263845.496.png 798263845.497.png 798263845.498.png 798263845.499.png 798263845.500.png 798263845.501.png 798263845.502.png 798263845.503.png 798263845.504.png 798263845.506.png 798263845.507.png 798263845.508.png 798263845.509.png 798263845.510.png 798263845.511.png 798263845.512.png 798263845.513.png 798263845.514.png 798263845.515.png 798263845.517.png 798263845.518.png 798263845.519.png 798263845.520.png 798263845.521.png 798263845.522.png 798263845.523.png 798263845.524.png 798263845.525.png 798263845.526.png 798263845.528.png 798263845.529.png 798263845.530.png 798263845.531.png 798263845.532.png 798263845.533.png 798263845.534.png 798263845.535.png 798263845.536.png 798263845.537.png 798263845.539.png 798263845.540.png 798263845.541.png 798263845.542.png 798263845.543.png 798263845.544.png 798263845.545.png 798263845.546.png 798263845.547.png 798263845.548.png 798263845.551.png
 
A4
Dziennik Gazeta Prawna, 14 marca 2012 nr 52 (3190)
gazetaprawna.pl
życie gospodarcze | kraj
Mieszkania tanieją, ale to
nie zniechęca deweloperów
Milion zameldowanych w kraju pracuje
na obce PKB. Rząd o tym zapomniał
Budownictwo
Beata Tomaszkiewicz
beata.tomaszkiewicz@infor.pl
danych mieszkań dewelope-
rzy nie bali się rozpoczynać
budowy kolejnych, zakłada-
jąc, że przy tym poziomie
rentowności mogą dalej obni-
żać ceny lokali, by je sprzedać.
Dodatkową motywacją do
rozpoczynania nowych bu-
dów może być vacatio legis
nowej ustawy deweloper-
skiej, która wejdzie w życie
w kwietniu br. Budowy roz-
poczynane po tej dacie będą
podlegały nowym
rygorom, gwaran-
tującym większą
ochronę praw na-
bywców mieszkań
poprzez rachunki
powiernicze.
przyspieszenie decyzji
inwestycyjnych oznacza,
że wolnych mieszkań na
rynku będzie jeszcze więcej.
To oznacza, że nadal może-
my spodziewać się spadku
cen. potwierdzają to dane
open Finance już z br. W lu-
tym ceny nieruchomości
nadal spadały. Najbardziej
w Katowicach i Łodzi – po
ponad 11 proc. r./r. W War-
szawie przez rok obniżyły
się do 7,5 proc.
Na sto kobiet
w wieku 15 – 49 lat
powinno przypadać
210 urodzonych
dzieci. A jest 140
opinia
W czwartym kwartale 2011
roku mieszkania nadal ta-
niały, a mimo to deweloperzy
rozpoczynali nowe inwesty-
cje – wynika z cokwartalnej
informacji Instytutu Ekono-
micznego NBp.
Średnia cena transakcyjna
metra kwadratowego miesz-
kania na rynku
pierwotnym obli-
czona dla dziesię-
ciu największych
miast polski obni-
żyła się do 4601 zł
w czwartym kwartale 2011 r.
z 4751 zł w trzecim kwarta-
le, czyli o prawie 3,3 proc. Na
rynku wtórnym średnia ta
spadła do 4099 zł z 4129 zł
– o 0,7 proc.
Biorąc pod uwagę, że ceny
na rynku pierwotnym spada-
ją szybciej niż na wtórnym,
można wyciągnąć wniosek,
że deweloperzy są skłonni
bardziej schodzić z własnych
marż, by pozbyć się lokali niż
sprzedawcy indywidualni.
Niewykluczone, że mieszka-
nia na rynku wtórnym sprze-
dawane są w bardziej atrak-
cyjnej lokalizacji i dlatego ich
właściciele są mniej elastycz-
ni w opuszczaniu cen.
mimo postępującego spad-
ku cen deweloperzy rozpo-
czynali nowe inwestycje, co
analitycy tłumaczą wciąż do-
brą zyskownością tego biz-
nesu. jak wyliczył NBp, ceny
mieszkań są nadal relatywnie
wysokie (marże na poziomie
ok. 40 proc.) i zapewniały dla
rozpoczynanych projektów
deweloperskich poziom ok.
25 proc. operacyjnej rocznej
rentowności brutto. Dlatego
pomimo nadwyżki niesprze-
Dr AgAtA Zygmunt
demograf, uniwersytet Śląski
prawdopodobne jest, że
większość z 2 mln polskich
emigrantów, którzy prze-
bywają za granicą, już nie
wróci – zaczęli tam życie
zawodowe, podczas gdy
w naszym kraju niczego
nie osiągnęli. czują się już
obywatelami Europy i jest
im z tym dobrze. ponadto
mogą liczyć na lepsze zabez-
pieczenie socjalne. Zwłasz-
cza rodziny z dziećmi.
Janusz K. Kowalski
janusz.kowalski4@infor.pl
Statystyka to rzecz bezcenna,
jednak pod warunkiem, że nie
podchodzi się do niej bezkry-
tycznie. rząd zapomniał o tym,
przygotowując reformę eme-
rytalną i korzystając z danych
GUS i Eurostatu, które w ru-
bryce „ludność polski” podają
liczbę 38,2 mln – o milion wyż-
szą niż rzeczywista. Nie wzię-
to bowiem pod uwagę miliona
osób, które nadal są zameldo-
wane nad Wisłą, ale pracują na
pKB innych krajów.
jest nas zatem 37,2 mln i cią-
gle ubywa. – Wprawdzie już
obecne prognozy GUS zakła-
dają spadek urodzeń, ale bio-
rąc pod uwagę najnowsze fak-
ty i liczby, może się on okazać
znacznie głębszy – ocenia prof.
Irena Kotowska, demograf ze
Szkoły Głównej Handlowej.
Według obowiązującej pro-
gnozy demograicznej GUS
w 2035 r. liczba ludności
Więcej na
www.
gazeta
prawna.pl
polski spadnie do 35,9 mln,
a liczba osób w wieku popro-
dukcyjnym (według dzisiej-
szych kryteriów) przekroczy
9,6 mln. oznaczać to będzie,
że co czwarty polak osiągnie
wiek emerytalny.
To efekt tego, że rodzić się
będzie coraz mniej dzieci. Ich
mała liczba nie zapewni pro-
stej zastępowalności pokoleń.
Głównie dlatego, że współ-
czynnik dzietności kobiet już
dziś wynosi zaledwie 1,4, pod-
czas gdy dla stabilnego rozwo-
ju demograicznego powinien
osiągnąć poziom 2,1 – 2,15 (to
znaczy, że na 100 kobiet w wie-
ku 15 – 49 lat powinno przypa-
dać średnio 210 – 215 urodzo-
nych dzieci).
oprócz niechęci polek do ro-
dzenia problemem jest nasza
skłonność do emigrowania za
chlebem. Za granicą przebywa
obecnie 2 mln polaków, z czego
milion – ponad rok. Tę drugą
grupę, zgodnie ze standarda-
mi międzynarodowymi, zali-
cza się do liczby ludności kra-
jów, w których żyją i pracują.
Eksperci zwracają uwagę, że
z tego powodu liczba polaków
rezydentów, czyli mieszkają-
cych w kraju, może się jeszcze
zmniejszyć. Nawet w zaktuali-
zowanych statystykach jest bo-
wiem ujęty milion osób, które
wyjechały za granicę i pracują
tam krócej niż 12 miesięcy. Tyle
że od powszechnego spisu lud-
ności i mieszkań mija już rok
i możliwe, że spora część z tych
obywateli zmieniła status na
rezydentów krajów. Zyskała
na tym m.in. Wielka Brytania,
gdzie – jak wynika z danych za
2010 rok – żyło 560 tys. pola-
ków. Zadbaliśmy także o roz-
wój Niemiec (455 tys.), Irlandii
(125 tys.) i Holandii (108 tys.).
promocja
e-wydanie
pełna informacja
pewny zysk
żona wójta ujawni zarobki
Samorząd
Tomasz Żółciak
tomasz.zolciak@infor.pl
cji oświadczeń majątkowych
(…), przy uwzględnieniu pra-
wa do prywatności małżon-
ków osób zobowiązanych do
złożenia oświadczenia mająt-
kowego, nie uzasadnia wpro-
wadzenia tak daleko idącego
rozwiązania. rozwiązanie to
bowiem wywiera bezpośred-
ni wpływ na prawa jednostek
niebędących bezpośrednimi
adresatami obowiązku złoże-
nia oświadczeń majątkowych
i narusza ich prawo do pry-
watności”.
rząd na zarzuty jeszcze nie
odpowiedział, jednak rpo nie
wyklucza kolejnych inter-
wencji. – od treści odpowie-
dzi będą zależały dalsze dzia-
łania – mówi anna Kabulska
z Biura rpo. Zdaniem rzecz-
nika obowiązujące dziś dru-
ki oświadczeń majątkowych
nie obligują do rozdzielnego
wskazania wysokości docho-
dów małżonków (a łącznej
kwoty uzyskanego dochodu
przez mających wspólność
majątkową), to praktyka jest
zupełnie różna.
– Zgodnie z zaleceniami
wojewody podaję dochody
małżonki osobno – mówi
Stefan Śpibida, wójt gminy
Dobre (woj. kujawsko-pomor-
skie). jego zdaniem to efekt
niejasnych przepisów i ich
różnej interpretacji.
małżonkowie samorządow-
ców nie chcą ujawniać do-
chodów. Twierdzą, że projekt
rządowy zakładający wpro-
wadzenie nowych wzorów
oświadczeń majątkowych
narusza ich prywatność. Ich
wątpliwości podziela rzecz-
nik praw obywatelskich.
choć projekt rozporzą-
dzenia rady ministrów
w sprawie nowych wzorów
oświadczeń majątkowych sa-
morządowców znajduje się
dopiero na etapie uzgodnień
międzyresortowych, ma za-
cząć obowiązywać od 2 maja
2012 r. W związku z tym do
rpo już zaczęły spływać skar-
gi od małżonków lokalnych
włodarzy. Twierdzą oni, że
wskazanie w nowych oświad-
czeniach kwot uzyskiwanego
przez nich dochodu (nawet
bez źródła uzyskania) inge-
ruje w prawo do prywatności.
Na razie spłynęły tylko trzy
skargi (z woj. opolskiego, ślą-
skiego i lubuskiego), ale rpo
już wystosowała w tej spra-
wie pismo do szefa Kprm.
Irena Lipowicz stwierdza
w nim, że „sam fakt ułatwie-
nia pracy organom dokonują-
cym odpowiedniej weryika-
Prenumerata e-wydania
„Dziennika Gazety Prawnej” gwarantuje:
pełny dost p do naj wie szych zmian w prawie i podatkach
praktyczne porady, jak na nich skorzysta
komplet najnowszych informacji
z zakresu biznesu i fi nansów
dodatkowe funkcjonalno ci ułatwiaj ce
przegl danie e-wydania
nieograniczony dost p do archiwum
artykułów z ponad 2000 wyda
„Dziennika Gazety Prawnej”
Pr
„Dziennika Gazety
pełny dost p do naj wie sz
praktycz
dodatk
nieo
Tylko do 31 marca oszcz dzasz nawet 280 zł
Zamów prenumerat e-wydania Dziennika Gazety Prawnej
Wi cej informacji na stronie www.edgp.gazetaprawna.pl
Dodatkowe informacje: 801 626 666 oraz 22 761 31 27
e-mail: edgp@gazetaprawna.pl
e
1
798263845.552.png 798263845.553.png 798263845.554.png 798263845.555.png 798263845.556.png 798263845.557.png 798263845.558.png 798263845.559.png 798263845.561.png 798263845.562.png 798263845.563.png 798263845.564.png 798263845.565.png 798263845.566.png 798263845.567.png 798263845.568.png 798263845.569.png 798263845.570.png 798263845.572.png 798263845.573.png 798263845.574.png 798263845.575.png 798263845.576.png 798263845.577.png 798263845.578.png 798263845.579.png 798263845.580.png 798263845.581.png 798263845.583.png 798263845.584.png 798263845.585.png 798263845.586.png 798263845.587.png 798263845.588.png 798263845.589.png 798263845.590.png 798263845.591.png 798263845.592.png 798263845.594.png 798263845.595.png 798263845.596.png 798263845.597.png 798263845.598.png 798263845.599.png 798263845.600.png 798263845.601.png 798263845.602.png 798263845.603.png 798263845.605.png 798263845.606.png 798263845.607.png 798263845.608.png 798263845.609.png 798263845.610.png 798263845.611.png 798263845.612.png 798263845.613.png 798263845.614.png 798263845.616.png 798263845.617.png 798263845.618.png 798263845.619.png 798263845.620.png 798263845.621.png 798263845.622.png 798263845.623.png 798263845.624.png 798263845.625.png 798263845.627.png 798263845.628.png 798263845.629.png 798263845.630.png 798263845.631.png 798263845.632.png 798263845.633.png 798263845.634.png 798263845.635.png 798263845.636.png 798263845.638.png 798263845.639.png 798263845.640.png 798263845.641.png 798263845.642.png 798263845.643.png 798263845.644.png 798263845.645.png 798263845.646.png 798263845.647.png 798263845.649.png 798263845.650.png 798263845.651.png 798263845.652.png 798263845.653.png 798263845.654.png 798263845.655.png 798263845.656.png 798263845.657.png 798263845.658.png 798263845.661.png 798263845.662.png 798263845.663.png 798263845.664.png 798263845.665.png 798263845.666.png 798263845.667.png 798263845.668.png 798263845.669.png 798263845.670.png 798263845.672.png 798263845.673.png 798263845.674.png 798263845.675.png 798263845.676.png 798263845.677.png 798263845.678.png 798263845.679.png 798263845.680.png 798263845.681.png 798263845.683.png 798263845.684.png 798263845.685.png 798263845.686.png 798263845.687.png 798263845.688.png 798263845.689.png 798263845.690.png 798263845.691.png 798263845.692.png 798263845.694.png 798263845.695.png 798263845.696.png 798263845.697.png 798263845.698.png 798263845.699.png 798263845.700.png 798263845.701.png 798263845.702.png 798263845.703.png 798263845.705.png 798263845.706.png 798263845.707.png 798263845.708.png 798263845.709.png 798263845.710.png 798263845.711.png 798263845.712.png 798263845.713.png 798263845.714.png 798263845.716.png 798263845.717.png 798263845.718.png 798263845.719.png 798263845.720.png 798263845.721.png 798263845.722.png 798263845.723.png 798263845.724.png 798263845.725.png 798263845.727.png 798263845.728.png 798263845.729.png 798263845.730.png 798263845.731.png 798263845.732.png 798263845.733.png 798263845.734.png 798263845.735.png 798263845.736.png 798263845.738.png 798263845.739.png 798263845.740.png 798263845.741.png 798263845.742.png 798263845.743.png 798263845.744.png 798263845.745.png 798263845.746.png 798263845.747.png 798263845.749.png 798263845.750.png 798263845.751.png 798263845.752.png 798263845.753.png 798263845.754.png 798263845.755.png 798263845.756.png 798263845.757.png 798263845.758.png
 
A5
Dziennik Gazeta Prawna, 14 marca 2012 nr 52 (3190)
gazetaprawna.pl
życie gospodarcze | kraj
Edukacja po polsku. Sześciolatki do przedszkoli, trzylatki nie
Dzieci, które nie
pójdą do I klasy,
zajmą miejsca
w przedszkolach
przeznaczone
dla najmłodszych
jest odosobniony. Już po pierw-
szym tygodniu rekrutacji do
przedszkoli gminy w całej Pol-
sce mają problem z miejscami
dla trzy- i czterolatków.
Dlaczego? Gmina ma usta-
wowy obowiązek zapewnić
wychowanie przedszkolne
ich starszym kolegom i kole-
żankom – pięcio- i sześciolat-
kom, które nie podjęły nauki
w szkole. Młodsze dzieci mają
zatem szansę dostać się do pu-
blicznej placówki wyłącznie,
jeżeli akurat znajdą się dla
nich jakieś wolne miejsca.
Problem potęguje to, że wie-
le gmin nie było przygotowa-
nych na konieczność przyjęcia
do przedszkoli dwóch roczni-
ków. Liczyły, że od września
tego roku wszystkie sześciolat-
ki wylądują w szkołach, dzięki
czemu zwiększyłaby się liczba
miejsc w ławkach przedszkol-
nych. Jednak w lutym znowe-
lizowano ustawę o systemie
oświaty i przesunięto o dwa
lata obowiązek posła-
nia sześciolatków do
szkoły. W efekcie na
gwałt organizowane
są miejsca dla tej gru-
py dzieci – kosztem
najmłodszych. – Trzylatków
nie mamy obowiązku przyj-
mować – mówi Ewa Łowkiel,
wiceprezydent Gdyni.
Podobnie jest w wielu miej-
scach. – Im więcej starszych
dzieci zostanie w przedszko-
lach, tym mniej będzie miejsc
dla młodszych. A przecież
mówiło się, że dzięki refor-
mie edukacji będzie można
przyjmować do przedszkoli
coraz młodsze dzieci. Nawet
te dojrzałe dwulatki. Teraz nic
z tego – mówi Adam Kozłow-
ski, dyrektor wydzia-
łu edukacji w Gorzo-
wie. Jedyne, co mu
pozostało, to zachę-
cać rodziców, aby po-
syłali tegorocznych
sześciolatków do pierwszych
klas lub oddziałów przedszkol-
nych w szkołach. Już jednak
widzi, że rodzice wolą przed-
szkola. Przewiduje, że w pu-
blicznych placówkach znajdzie
się miejsce tylko dla 50 proc.
trzylatków.
Co gorsza, brak miejsc dla
najmłodszych prowadzi do pa-
tologii. Aby dziecko dostało się
do przedszkola, jego rodzice są
w stanie łamać prawo: fałszu-
ją dane o miejscu zamieszka-
nia, zatrudnieniu czy stanie
cywilnym. Największe szanse
na uzyskanie miejsca ma bo-
wiem pracujący samotny ro-
dzic, zameldowany w pobli-
żu placówki, do której składa
podanie. Dodatkowo niektóre
gminy domagają się, aby ro-
dzice przedstawiali w przed-
szkolu PIT na dowód tego, że
rzeczywiście pracują.
Paradoks polega na tym,
że reforma obniżająca wiek
szkolny miała umożliwić do-
stęp do edukacji najmłodszym.
A efekt jest odwrotny – więk-
szość najmłodszych dzieci nie
będzie miała w tym roku szan-
sy rozpocząć przedszkolnego
życia. A statystyki są alarmu-
jące – z danych GUS wynika, że
w ub.r. do przedszkoli uczęsz-
czało tylko 64 proc. wszystkich
czterolatków, podczas gdy
unijna średnia przekracza 90
proc. W publicznych przed-
szkolach jest 829 tys. miejsc,
podczas gdy wszystkich dzie-
ci między 3. a 6. rokiem życia
– dwa razy więcej. Już dziś za-
tem Polska może przyznać się
do porażki – nie ma szans na
to, aby do 2020 r. do przed-
szkoli chodziło 95 proc. czte-
rolatków, czego oczekuje od
nas Rada Europejska.
Więcej na
www.
forsal.pl
Klara Klinger
klara.klinger@infor.pl
– Moje dziecko już drugi raz
nie dostało się do przedszko-
la. Zostałam poinformowana
przez dyrekcję placówki, że
obecnie najważniejsze są dla
niej pięcio- i sześciolatki – żali
się pani Marta, matka cztero-
latka mieszkająca w powiecie
konińskim. Jej przypadek nie
Wiosna
w szkole
Balcerowicza
REKLAMA
Edukacja
Tomasz Żółciak
tomasz.zolciak@infor.pl
Wykłady z czołowymi eko-
nomistami, możliwość uzy-
skania prestiżowego dyplo-
mu oraz nagrody pieniężnej
– to wszystko umożliwia or-
ganizowana przez Forum
Obywatelskiego Rozwo-
ju (FOR) Wiosenna Szko-
ła Leszka Balcerowicza. Jej
szósta edycja rozpocznie się
20 kwietnia w Warszawie,
a patronat nad wydarze-
niem objął „Dziennik Ga-
zeta Prawna”.
Wiosenna Szkoła Leszka
Balcerowicza to trzydnio-
we seminarium, które-
go uczestnicy będą mogli
wziąć udział w spotkaniach
i wykładach prowadzonych
przez polskich ekonomi-
stów, m.in. przewodniczą-
cego rady FOR prof. Lesz-
ka Balcerowicza, Ryszarda
Petru z Towarzystwa Eko-
nomistów Polskich czy An-
drzeja Rzońcę z Rady Poli-
tyki Pieniężnej.
W tegorocznej edycji
uczestnicy Wiosennej Szko-
ły będą poszukiwali odpo-
wiedzi na pytanie „Co zrobić,
aby więcej Polaków praco-
wało?”. Akcja adresowana
jest do studentów wszyst-
kich lat i kierunków, absol-
wentów i doktorantów do
32. roku życia. Jedynym wa-
runkiem uczestnictwa jest
napisanie pracy konkurso-
wej pt. „Czy należy podnosić
wiek emerytalny w Polsce?”
w formie artykułu prasowe-
go o objętości do 5 tys. zna-
ków. Tekst następnie należy
przesłać do 1 kwietnia br. na
adres e-mailowy: kontakt@
for.org.pl wraz z załączonym
formularzem zgłoszenio-
wym.
Autorzy 30 najlepszych
prac wezmą udział w Wio-
sennej Szkole i otrzymają
dyplomy potwierdzające
udział. Z zakwaliikowanych
prac zostaną wybrane trzy,
których autorzy dostaną
nagrody pieniężne w wy-
sokości 500 – 2000 zł w za-
leżności od miejsca. Udział
w seminarium jest bezpłat-
ny. Osobom spoza Warszawy
zwracane są koszty dojazdu
w wysokości 100 zł.
2
798263845.760.png 798263845.761.png 798263845.762.png 798263845.763.png 798263845.764.png 798263845.765.png 798263845.766.png 798263845.767.png 798263845.768.png 798263845.771.png 798263845.772.png 798263845.773.png 798263845.774.png 798263845.775.png 798263845.776.png
 
Zgłoś jeśli naruszono regulamin