Dirty Sexy Money [2x08] The Summer House (XviD asd).txt

(30 KB) Pobierz
{279}{331}Uwielbiam si� z tob� kocha�.
{332}{408}My�lisz, �e to si� zmieni po �lubie?
{439}{457}Niekoniecznie.
{458}{532}Kiedy mia�am 7 lat uwielbia�am|budy� bananowy.
{533}{601}Serio. Kocha�am go.|Jad�am go codziennie.
{608}{734}Ale pewnego ranka si� obudzi�am|i zorientowa�am si�, �e go nienawidz�.
{742}{807}Czy z naszym �yciem seksualnym|b�dzie tak, jak z tym budyniem?
{808}{914}My�l�, �e m�j bananowy budy�|ma wi�ksz� si�� przetrwania.
{924}{994}Chod� tu.
{994}{1035}Dzi�kuj�.
{1036}{1116}- Za co?|- Za to, �e mnie znalaz�e�...
{1151}{1225}I za to, �e czuj� si�|przy tobie bezpieczna.
{1397}{1447}Gdzie si� dzi� wybierasz?
{1448}{1489}Musz� i�� do Imperiala.
{1489}{1624}Mam spotkanie z cateringiem,|musz� wszystko dogra�.
{1624}{1701}Jeste� pewna, �e tw�j tata|zgodzi si� na nasz �lub w jego domu?
{1701}{1772}Nie. Tata tylko si� przechwala...
{1772}{1803}i trzyma kas�.
{1804}{1886}Ale je�li chodzi o imprezy,|to nie ma nic do gadania.
{1887}{1945}To dzia�ka mamy.
{1972}{2035}Wszystko b�dzie dobrze.|Zaufaj mi.
{2035}{2096}Nie mo�e doj�� do tego wesela.
{2096}{2162}To ju� jutro. Ludzie przylatuj�|z ca�ego �wiata.
{2162}{2207}To wszystko moja wina.
{2207}{2260}Nie, to by� pomys� Karen,|�eby szpiegowa� Simona.
{2261}{2300}Pozwoli�em jej na to.
{2300}{2362}Pozwoli�em, by wesz�a do tej|jaskini niegodziwo�ci.
{2363}{2395}Co mam robi�?
{2396}{2446}Musimy znale�� wyj�cie|z tej sytuacji.
{2446}{2514}Ustaw spotkanie z Simonem Elderem.
{2523}{2574}W porz�dku.
{2583}{2637}- Nick...|- Tak?
{2670}{2775}Zafascynowa�a mnie|nasza lokatorka, Wrenn.
{2775}{2809}Tak, m�wi�e� tamtego wieczoru.
{2809}{2922}M�g�by� zorganizowa� lunch|dla naszej tr�jki?
{2922}{2958}Dobrze.
{2959}{3003}M�g�by� zrobi� co� jeszcze?
{3005}{3092}- Tak, o co chodzi?|- M�g�by�...
{3124}{3187}nie przyj��?
{3188}{3224}My�lisz, �e to dobry pomys�?
{3224}{3317}Dlaczego? Powinienem o czym� wiedzie�?|Powiedz, prosz�.
{3343}{3427}- Za�atwi� to.|- Dobrze, dzi�kuj�.
{3501}{3559}Manhattan mia� odnawialn�|energi� 400 lat temu.
{3559}{3595}Chcemy zrobi� to znowu.
{3595}{3682}Mam wybudowa� fabryk�|biopaliwa w Nowym Jorku?
{3682}{3734}Na pocz�tek.
{3768}{3829}To dobry pomys�, senatorze.
{3829}{3928}A pani ulgi podatkowe s�|konkurencyjne, panno Lyons.
{3955}{4031}Ale nie ma mowy,|�ebym wszed� w to z panem.
{4053}{4097}Mog� wiedzie�, dlaczego?
{4097}{4152}Prosz� spyta� ojca.|Pogr��y� moje interesy.
{4152}{4171}Panie O'Connel.
{4172}{4235}Dwukrotnie. W spos�b,|kt�rego si� nie zapomina.
{4236}{4358}W spos�b, przez kt�ry chcia�em tu|przyj�� i odm�wi� panu osobi�cie.
{4358}{4429}Prosz� pozdrowi� ojca.
{4461}{4546}Zajm� si� tym.|Panie O'Connell!
{4546}{4622}Panie O'Connell!
{4634}{4669}Co? Nie teraz.
{4670}{4717}Panie O'Connell, prosz�.
{4717}{4758}Nie jestem zainteresowany.
{4758}{4824}Tripp Darling i Patrick Darling nie maj�|ze sob� nic wsp�lnego.
{4824}{4883}Naprawd�, prosz� jeszcze|raz rozwa�y�...
{4883}{4916}Co tu robisz?
{4916}{4960}To biuro mojego brata, prawda?
{4960}{5033}On pracuje dla ludzi.|Ja - ludzie.
{5048}{5079}Czy to by� ten O'Connell?
{5079}{5142}- W rzeczywisto�ci jest wy�szy.|- Nie strac� przez ciebie kolejnej pracy.
{5142}{5187}- To si� musi sko�czy�.|- Albo zacz�� na nowo.
{5188}{5247}Pr�dzej zjem szklank�.|Znajd� sobie �ycie.
{5247}{5272}Mam �ycie.
{5273}{5338}To znajd� sobie lepszy|spos�b na jego sp�dzenie.
{5498}{5558}- Witam.|- Co u ciebie?
{5591}{5629}Wygl�da no to, �e|czujesz si� lepiej.
{5629}{5771}My�l�, �e tak, ale Tripp mnie nie pu�ci,|dop�ki nie b�d� zdrowa w 100%
{5859}{5929}Nikt nie podejrzewa,|�e spotykamy si� na kawie.
{5930}{5962}Wi�c si� nie przejmuj.
{5962}{5999}Nie przejmuj� si�,|ja tylko...
{5999}{6117}- Co do tamtej nocy...|- Tak?
{6118}{6225}Zazwyczaj nie ca�uj� facet�w,|kt�rych dopiero co pozna�am.
{6226}{6290}Nie wyci�ga�em �adnych wniosk�w.
{6290}{6412}Ale to by�o mi�e.|Jeste� s�odki.
{6413}{6501}- Prawda, �e tak?|- Lisa.
{6502}{6546}Pami�tasz Wrenn...
{6546}{6628}Tak z mojej bitwy z Karen.|Jak mog�abym zapomnie�?
{6628}{6686}Przepraszam, �e przerywam.
{6686}{6755}Przyprowadzi�e� j� do naszego miejsca?
{6755}{6816}Wiecie co? Mog� sobie p�j��,|je�eli chcecie...
{6816}{6834}- Nie.|- Nie.
{6834}{6907}Zosta�, prosz�.|To wolny kraj.
{6938}{6984}Wys�a�am ci e-mailem|oceny Kiki na p�rocze.
{6985}{7023}Nauczyciele m�wi�,|�e jest rozkojarzona,
{7024}{7084}ale nie przerywajcie sobie rozmowy.
{7084}{7100}Lisa...
{7100}{7149}Dobrze wiedzie�, �e op�akiwanie|naszego ma��e�stwa...
{7149}{7190}nie przeszkadza ci|w umawianiu si� na randki.
{7190}{7260}- Lisa...|- Nic nie m�w.
{7291}{7337}Przepraszam.
{7345}{7381}Jeremy, to ja.
{7381}{7466}Chc� ci� o co� prosi�, ale to nie pro�ba,|bo nie mo�esz odm�wi�.
{7468}{7518}S�uchaj.
{7518}{7607}Wrenn nie jest osob�,|za kt�r� si� podaje.
{7608}{7669}Czuj� to w ko�ciach.
{7670}{7736}- Letitia...|- Nie "Leticiuj" mi tu.
{7737}{7809}Tw�j ojciec tak do mnie m�wi�.
{7840}{7963}Wyczuwam, jak ta �owczyni skarb�w|wbija swe szpony w moje ma��e�stwo.
{7964}{8013}My�l�, �e zbytnio dramatyzujesz.
{8014}{8066}Dramatyzuj�?
{8067}{8166}Pods�ucha�am wasz� rozmow� z Trippem,|kiedy stwierdzi�, �e m�g� trafi� na lepsz� ode mnie.
{8168}{8198}S�ysza�am to.
{8198}{8347}W przeci�gu p� roku trzy moje przyjaci�ki|straci�y m��w dla takich kobiet.
{8348}{8436}Nie stan� w szeregu opuszczonych.
{8438}{8480}Nie umr� sama.
{8481}{8509}Czego ode mnie oczekujesz?
{8510}{8570}Chc�, �eby�...|Nie wiem...
{8570}{8648}Poszpera�, zbada� jej przesz�o��...
{8649}{8687}- M�wi�c powa�nie...|- Co?
{8687}{8742}Potr�ci�a� j� samochodem.
{8744}{8863}Je�eli zaczniemy j� sprawdza�,|b�dzie to wygl�da�o na prze�ladowanie.
{8877}{8948}Nic si� nie da zrobi�.
{8949}{9060}Dzi�kuj� bardzo.
{9120}{9217}Dla twojej informacji...
{9218}{9329}Jeremy najwyra�niej zaprosi�|twoj� �on� na �lub Karen.
{9330}{9408}M�wi�am mu, �eby tego nie robi�,|ze wzgl�du na ciebie.
{9410}{9522}Nic si� nie da�o zrobi�.
{9684}{9780}Co wam chodzi w g�owach, ch�opaki?|Nie mog� si� doczeka� odpowiedzi.
{9953}{9971}Jest czysty.
{9972}{10043}Wype�nij go kwot�,|jak� uznasz za stosown�.
{10043}{10097}I zostaw Karen.
{10167}{10218}Nie jestem zainteresowany.
{10219}{10273}Prosz� si� tak nie wywy�sza�,|panie Elder.
{10274}{10359}Cz�owiek pana pokroju|zawsze ma swoj� cen�.
{10360}{10440}Nie chc� pieni�dzy.
{10441}{10485}S�uchamy.
{10486}{10563}Mam to, co jest dla ciebie najwa�niejsze.
{10564}{10666}A ty masz to, co jest|najwa�niejsze dla mnie.
{10701}{10727}Firma.
{10727}{10789}Firma za c�rk�.
{10790}{10863}Sprzedasz mi wszystkie akcje.|Wszystkie prawa g�osu.
{10865}{10994}Po uczciwej, rynkowej cenie,|a ja odwo�am �lub.
{11069}{11116}Nick.
{11182}{11307}Wybacz, my�la�em, �e kochasz Karen.|Chyba by�em w b��dzie.
{11367}{11464}Ty wstr�tny,|nic nie znacz�cy sukinsynu!
{11465}{11600}Nikt tak do mnie nie m�wi!|Ani w moim domu, ani nigdzie.
{11639}{11670}Nick.
{11671}{11724}Wiem, �e boli ci� jej utrata, Nick.
{11726}{11833}Ale postaram si�, �eby bukiet|polecia� w twoim kierunku.
{11981}{12072}{C:$aaccff}Dirty Sexy Money 2x08|"The Summer House"
{12073}{12181}{C:$aaccff}T�umaczenie: voytazz|Korekta: Spirozea
{12214}{12274}Lisa chce tylko wzbudzi�|u ciebie zazdro��.
{12275}{12309}Powiniene� to odebra�|jako komplement.
{12309}{12377}Czuj� si�, jakbym znowu by� w szkole.
{12382}{12462}Jeszcze niedawno mia�em|bardziej doros�e problemy.
{12462}{12579}Zawsze cofamy si� do �smej klasy,|jak si� w kim� zakochujemy.
{12598}{12666}Tak, na pewno.
{12736}{12799}Co w tym �miesznego?
{12799}{12941}Skoro ju� mowa o �smej klasy... Tripp chcia�,|�ebym zorganizowa� dla was lunch.
{12962}{13019}- Tylko on i ja?|- Tak, prywatny lunch.
{13020}{13095}Dlaczego chce ze mn� zje��|prywatny lunch?
{13118}{13205}- Czy� to nie oczywiste?|- O m�j Bo�e, to...
{13222}{13315}Jest s�odki, ale nie postrzegam go|w ten spos�b.
{13386}{13447}Dooko�a pi�kny dzie�.
{13493}{13563}- Dobra, zr�bmy tak.|- Jak?
{13564}{13644}Zapro� mnie i rozwi��emy|wszystkie problemy.
{13658}{13712}Na wesele?
{13713}{13748}Nie wiem, a co z Trippem?
{13749}{13844}Porozmawiam z nim na weselu|i powiem mu co czuj�.
{13852}{13952}Daj spok�j. Wiesz, �e razem|b�dziemy si� dobrze bawi�.
{13953}{14030}Nawet prawnik rodziny|nie mo�e temu zaprzeczy�.
{14052}{14120}Dobra, przekona�a� mnie.|Zr�bmy to.
{14120}{14172}Dobra.
{14180}{14247}Powiem bez ogr�dek.|Nie jest dobrze.
{14276}{14336}Twoje cia�o nie reaguje tak,|jakby�my tego chcieli.
{14336}{14407}- Co to znaczy, do cholery?|- Brian.
{14407}{14546}Wyst�pi�y przerzuty. Znacz�ce.|Przykro mi.
{14547}{14658}To nie mo�e by� prawda.|Przecie� czuje si� lepiej, ma mas� energii...
{14659}{14707}Powt�rzcie testy.
{14707}{14797}Ryzykiem stosowania tego leku|jest maskowanie objaw�w.
{14797}{14837}Patrz�c z innej strony|to b�ogos�awie�stwo.
{14837}{14873}- Wi�c spr�bujcie czego� innego.|- Nie.
{14874}{14923}Jak to nie?|Po prostu spr�bujcie czego� innego!
{14924}{15031}Nie, Brian. Mam do��.
{15031}{15150}Przedyskutujcie to sobie razem.
{15274}{15353}Andrea... Musisz.
{15353}{15436}Nic nie musz�.
{15455}{15611}Chc� tylko w spokoju|do�y� do ko�ca...
{15705}{15756}Tak d�ugo, jak mog�.
{15756}{15868}Nam�wi�e� mnie do tego. Zrobi�am to.|I ciesz� si� z tego.
{15911}{15972}Ale to ju� koniec.
{16042}{16112}Co powiemy ma�emu?
{16261}{16268}Nie wiem.
{16268}{16329}Musz� przyzna�,|�e jestem zaskoczony.
{16330}{16404}- Chcesz pracowa� w tym biurze?|- Oczywi�cie.
{16404}{16454}A co z prac� parkingowego?
{16454}{16505}Mam uraz do s�u�b publicznych.
{16505}{16563}Twoja kampania to dla mnie|punkt zwrotny.
{16563}{16621}U�wiadomi�a mi, �e mam jedno �ycie...
{16622}{16672}i musz� znale�� spos�b,|by lepiej je prze�y�.
{16672}{16736}Tak naprawd� to nie chcesz tu pracowa�.
{16736}{16819}Oczywi�cie, �e tak. Pragn� tego.
{16819}{16907}Nie, chcesz by� tylko blisko niej.
{16908}{16949}Noli?
{16949}{16998}Co na to publiczno��?
{17015}{17079}Zostawi�em j� lata �...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin