Aktywne Ja (Dzia� Huna) Ku, Pod�wiadomo��, Ni�sze ja, unihipili- cicho m�wi�cy duch, duch cia�a Ku jest ta cz�ci� z nas, kt�ra zawiaduje autonomicznymi funkcjami cia�a, ku znakomicie z nami wsp�pracuje reaguj�c na decyzje(Lono - Decyduj�cego Ja) -wyobra�enia na kt�rych skupiamy uwag� . Ni�sze ja odpowiada za nasza pami�� i emocje. Ma swoj� prywatne motywacje-ucieczk� od b�lu i d��enie do przyjemno�ci. Ku jest silnie zwi�zane z postaci�, kt�r� znamy jako Wewn�trzne Dziecko - by� mo�e dlatego, �e b�d�c dzie�mi byli�my bardzo dobrze "osadzeni" w do�wiadczaniu cia�a i fizyczno�ci. Stad jedna z metod rozwijania kontaktu z Ku - to osadzanie si� w takim do�wiadczaniu - �wiczenie �wiadomo�ci sensorycznej polegaj�ce na �wiadomym skupianiu si� na odczuciach p�yn�cych ze zmys��w(w tym wewn�trznego "czucia cia�a") wg Huny zreszt� wra�enia zmys�owe i odczucia z cia�a to sygna�y wysy�ane �redniemu Ja przez Ku. Ku zreszt� reaguje na wszystkie sygna�y wysy�ane przez �rednie Ja, co zreszt� prowadzi do nieporozumie� i poczucia oddzielenia, gdy nie jeste�my �wiadomi (zazwyczaj identyfikujemy si� ze �rednim Ja) jakie sygna�y wysy�amy (na co zwracamy uwag�), lub jakie wysy�ali�my. Ku jest stra�nikiem przyzwyczaje�, skarbnic� pami�ci - po prostu pami�� oraz nawyki s� zwi�zane z cia�em i emocjami. Kiedy nie jeste�my �wiadomi jakie sygna�y mu wysy�amy (jak kierujemy uwaga, jakie wyobra�enia wywo�ujemy, jakie wspomnienia i s�owa przywo�ujemy od Ku) w wi�kszo�ci przypadk�w sprowadza si� to do tego, �e pozwalamy Ku reagowa� - dzia�amy w obr�bie wyuczonych reakcji, nawyk�w cz�sto nie zdaj�c sobie sprawy �e kr�cimy si� w k�ko...wtedy nawet nasze my�li s� wci�� od nowa wywo�ywanymi wspomnieniami tego, co kto� kiedy� powiedzia�, co przeczytali�my, czy jak zinterpretowali�my jak�� sytuacj�. Nasze zachowania przestaj� by� wtedy adekwatne do rzeczywisto�ci, do tego co dzieje si� wok� nas...a to pr�dzej czy p�niej rodzi konflikty. Ku jest wyj�tkowo wra�liwe je�li chodzi o sygna�y kt�re wysy�amy. Natychmiastowo wywo�uj� reakcje: napi�cie lub rozlu�nienie. Ku albo przygotowuje si� do dzia�ania (wywo�uje napi�cie w mi�niach, wzbudza energie, co odbieramy jako emocje), albo przechodzi w stan spoczynku, gromadzenia i regeneracji si�. Je�li mamy "nadmiar my�li", nasz dialog wewn�trzny szaleje w g�owie kot�uje, wywo�uje to stan chronicznego napi�cia w ciele lub emocjach, lekarstwem na to jest u�ywanie pozytywnych s��w i wyobra�e�, aby sprowokowa� reakcje rozlu�nienia oraz po prostu �wiadome utrzymywanie rozlu�nienia w ciele adekwatnie do sytuacji (w ko�cu ci�ko jest co� podnie�� je�li rozlu�niamy r�ce). Podczas obserwacji napi�� w ciele mo�na zauwa�y�, �e cz�sto napinamy mi�nie te, kt�re zupe�nie nie potrzebuj� by� napi�te (np. mi�nie karku przy my�leniu) lub u�ywamy wi�kszego napi�cia ni� jest to potrzebne np. do utrzymania wyprostowanej pozycji. Kontakt z Ku jest rzecz� prost� - nie�wiadomie kontaktujemy si� z nim ca�y czas - za ka�dym razem kiedy wczuwamy, ws�uchujemy si� w siebie usi�uj�c okre�li� swoje odczucia - to jest ten stan. To zawieszenie na swoim odczuciu, "mgliste" poczucie siebie to w�a�nie to. Z tego stanu mo�emy korzysta� pasywnie - pozwalaj�c by z tego stanu rozwin�y si� wizje my�li, uczucia, lub aktywnie wywo�uj�c te wewn�trzne odczucia, kt�re w danym momencie chcemy: np: w procesie autosugestii.
himen303