Już taka jesteś - Karpowicz Family.txt

(1 KB) Pobierz
"Już taka jesteś"
Karpowicz Family
****************************

Nie chce twej milosci 
bo jak burza jest. 
Tyle w niej zazdrosci 
ostrej niczym pieprz. 

Krew nie woda, twoja uroda 
budzi westchnienia 
sciaga spojrzenia 
Myslisz: "Jestem piekna i mloda" 
ciagle zdradzasz i nabierasz mnie! 

Juz taka jestes, ranisz bolesnie 
tak jak roza, co kolcow ma dwiescie. 
Juz taka jestes, inna byc nie chcesz 
flirty, romanse, codzien. 
Prosze cie! Zmien siebie, zmien. 
bo moze trafic, kosa na kamien 
przyjde i na caly glos 
zaspiewam ci: Adios! 
Mam niepokoj w sercu 
snilo mi sie ze: 
Na slubnym kobiercu 
stalas obok mnie. 
Panna mloda, moja nagroda 
za te cierpienia, upokorzenia! 
nagle prysly moje marzenia 
rozmyslilas sie i rzeklas: "NIE!!!" 

Juz taka jestes, ranisz bolesnie 
tak jak roza, co kolcow ma dwiescie. 
Juz taka jestes, inna byc nie chcesz 
flirty, romanse, codzien. 
Prosze cie! Zmien siebie, zmien. 
bo moze trafic, kosa na kamien 
przyjde i na caly glos 
zaspiewam ci: Adios! 
Prosze cie! Zmien siebie, zmien. 
bo moze trafic, kosa na kamien 
przyjde i na caly glos 
zaspiewam ci: Adios! 
zaspiewam ci: Adios! 
Zgłoś jeśli naruszono regulamin