W Wielkim Poście w czasie czytań mszalnych często słyszymy nawoływanie do nawrócenia. Również inne nabożeństwa – Droga Krzyżowa czy Gorzkie Żale – mają nam uświadomić wielką miłość Pana Jezusa do każdego człowieka … Ewangelia, którą dziś rozważamy, pochodzi z trzeciej niedzieli Wielkiego Postu. W tym fragmencie słyszymy „twarde” słowa Pana Jezusa, które przede wszystkim przestrzegają nas przed porównywaniem się z innymi. Wśród ludzi jest to bardzo powszechne zjawisko – nieustannie porównujemy się z innymi , np. z kolegami lub z krewnymi. Z reguły porównania te są bardziej korzystne dla nas, choć w rzeczywistości może być odwrotnie – widząc zachowanie lub wygląd innych, zniechęcamy się i wpadamy w kompleksy. Jednak wszelkie porównania są szkodliwe i należy ich unikać. Takiej też rady Pan Jezus udzielił ludziom, którzy ubolewali nad losem zabitych, myśląc że im nie może się to przytrafić. Daje nam również niezwykle ważną wskazówkę, że różne dramatyczne wydarzenia w świecie powinny nas skłaniać raczej do zastanowienia się nad swoim życiem, a nie nad życiem innych. Każde katastrofa to wołanie o moje nawrócenie. Jest to szczególnie cenna rada dla małych misjonarzy, którzy przez czasopisma misyjne, spotkania z misjonarzami często mają okazję słyszeć o wielu dramatach, które rozgrywają się w różnych częściach świata. Oczywiście słuchamy tych wiadomości, również po to, aby spieszyć z pomocą wszystkim potrzebującym, ale wiemy już dobrze, że w bardzo wielu wypadkach jednym środkiem zaradczym na biedę świata jest wytrwała modlitwa, która jest jednocześnie podstawowym środkiem nawrócenia, czyli „odwrócenia” się od ludzkiego sposobu myślenia, gdzie pełno jest lęku i przysłowiowego kombinowania, a zwrócenia się do Pana Boga z pełną ufnością. Niech przykład figowego drzewa będzie nam przestrogą i zachętą do wiernego podejmowania naszych obowiązków w domu, w szkole, w grupie misyjnej, ponieważ nasza codzienność to podstawowa droga do nawrócenia. Wieki Post to szczególny czas łaski, podarowany nam kolejny raz przez Pana Boga, aby rozważać mękę Pana Jezusa i podjąć drobne wyrzeczenia i umartwienia. Jak ogrodnik z Ewangelii podjął starania o bezowocne drzewo, tak my podejmijmy wysiłek, aby więcej się modlić, bardziej dbać o słowa, jakie wypowiadamy do innych albo o innych, skontrolować czas, który spędzamy przed telewizorem i komputerem jedynie dla własnej przyjemności… Każdy z pewnością znajdzie swój sposób nawożenia, nawet drobny, ale któremu pozostanie wiernym choćby tylko przez okres Wielkiego Postu. Modlitwa Małego Misjonarza Panie Jezu, w czasie kolejnego Wielkiego Postu, jaki mi dajesz, pragnę bardziej zbliżyć się do Ciebie, aby dobrze słyszeć pragnienia Twego serca. Ty, który jesteś Panem całego świata, masz najlepsze pomysły, jak mogę zmienić siebie i jak skutecznie pomagać wszystkim potrzebującym. Chcę więc „odwrócić się” od siebie, swoich pomysłów, swoje wygody, aby „nawrócić” się cały ku Tobie. Dziękuję Ci za kolejny rok łaski, pomóż mi w nawożeniu mojej duszy i całego życia, aby w przeszłości przyniosło ono wiele pięknych owoców. Błogosław mojemu postanowieniu. Amen Elżbieta Wryk
prosze