{2}{121}{y:i}Ma�y problem dzisiaj|{y:i}rano na autostradzie {125}{196}{y:i}wy��czy� tiry z|{y:i}prawego pasa... {209}{270}The Closer 5x05|Half Load {285}{303}Mo�emy po prostu... {303}{356}- Nie, nie, uwa�aj.|- Nic si� nie sta�o. {468}{503}Wiesz, nie musimy|robi� tego dzisiaj. {504}{649}Nie! Nie, te rzeczy mog� si�|przyda� jeszcze innym kotom. {851}{895}Dzie� dobry, sier�ancie Gabriel. {895}{977}{y:i}Dzie� dobry, szefowo.|{y:i}Mamy cia�o w o�rodku kultury w Crenshaw. {977}{1027}O, nie, czy to miejsce ojca Jacka? {1027}{1106}{y:i}Tak, mam wpa�� po pani�|{y:i}czy da� pani wskaz�wki czy... {1106}{1140}Wiem, gdzie to jest. {1140}{1225}Nie, zaraz tam b�d�. {1249}{1389}T�umaczenie: Czekoladowy Blok {1579}{1621}Nie zabawi� tu d�ugo. {1622}{1669}W takim razie poczekam. {1724}{1782}Pani naczelnik przyjecha�a, dzi�kuj�. {1795}{1873}Pani naczelnik, agencie Howard,|przepraszam za popsucie wam weekendu. {1875}{1947}Nasza ofiara to|35-letni m�czyzna, czarny. {1948}{1999}Pojedynczy strza� w ty� g�owy. {2000}{2054}Znaleziono go|dzisiaj o 7 rano. {2055}{2100}Prosz� zgadn��, kto go znalaz�. {2125}{2166}Ojciec Jack. {2166}{2222}Ofiara nazywa si� Reginald Gray. {2223}{2267}Pracowa� dla o�rodka kultury, {2268}{2353}ale p�aci� mu ko�ci� ojca Jacka,|i tam te� mieszka�. {2353}{2398}A to jest sprawa dla|waszego wydzia�u, poniewa�... {2399}{2482}O�rodek kultury jest w�asno�ci� miasta,|co automatycznie jest naszym problemem. {2537}{2564}Gdzie jest wydzia� dochodzeniowy? {2564}{2622}- Powiedzia�em im, �eby nie przyje�d�ali.|- Czemu? {2622}{2686}Nie maj� tu nic do roboty.|Ofiara ma jeden strza�. {2686}{2755}Nie ma �usek, broni,|�adnych �wiadk�w. {2756}{2854}A ojciec Jack powiedzia�,|�e ofiara, Reggie Gray, {2855}{2970}kt�ry jest na zwolnieniu warunkowym,|jest by�ym przest�pc�, kt�ry zmieni� si� w �wi�tego. {2970}{3035}Tak naprawd�, to ojciec Jack powiedzia�,|�e Reggie nie mia� wrog�w {3035}{3101}i by� lubiany w�r�d|s�siad�w, poruczniku. {3101}{3181}Tak? C�, dla mnie nie|wygl�da na zbyt lubianego. {3190}{3236}Ricardo, to jest ojciec Jack. {3237}{3283}- Mi�o mi, jestem Ricardo Ramos.|- Zaraz wracam. {3283}{3329}Mam par� pyta� do ksi�dza. {3330}{3407}Czemu komendant Taylor zawsze|zabiera tego reportera ze sob�? {3435}{3482}Witam, pani naczelnik. {3482}{3596}Wiem, jak to wygl�da, ale naczelnik Pope uwa�a,|�e je�li Ramos bierze stron� ojca Jacka, {3596}{3626}wi�c powinien te� i nasz�. {3627}{3683}Nawet nie wiem jeszcze,|jaka jest nasza strona. {3684}{3764}Prosz� go trzyma� z daleka ode|mnie, jak d�ugo si� uda. {3775}{3820}W porz�dku. {3865}{3893}Niczego nie dotyka�em jeszcze. {3894}{3939}Zadzwoni�em do koronera|i ma by� za godzin�, {3940}{3996}ale wygl�da, �e Reggie nie �yje|ju� od jakiego� czasu. {3996}{4021}Czemu jest mokry? {4022}{4071}Spryskiwacze uruchamiaj� si�|codziennie o 22. {4072}{4132}Wi�c musia� by�|zamordowany wcze�niej. {4150}{4191}S�siedzi nie s�yszeli strza��w. {4191}{4241}W tej okolicy, nigdy nie s�ysz�. {4332}{4425}Nie mog� nigdzie si� ruszy�|dop�ki nie zabior� cia�a. {4426}{4502}Mo�e sam zawioz� rzeczy Kitty|do schroniska, oszcz�dz� ci podr�? {4503}{4546}Nie, powinni�my zrobi� to razem. {4546}{4596}Sko�cz swoje proste �ledztwo. {4596}{4662}A ja pozb�d� si� pozosta�o�ci ziemskich Kitty. {4675}{4738}Ok, dzi�ki. {4809}{4893}Wygl�da na to, �e ma|portfel w kieszeni, wi�c to nie by� rabunek. {4894}{4973}Je�li to nie by� rabunek, to|po co kto� mia�by go zabija�? {4973}{5024}- Chcesz list�?|- Dawaj. {5025}{5118}"D," dupek. "P,"|poniewa�. "K," kryminalista. {5125}{5157}Przepraszam, poruczniku? {5158}{5258}Zawsze zaczyna pan �ledztwo o morderstwo|od zamachu na charakter ofiary? {5259}{5356}Co porucznik Flynn chcia�|powiedzie�, to �e {5356}{5440}zawsze spotykamy si�|w takich tragicznych okoliczno�ciach. {5441}{5509}Jakie� powody dlaczego kto�|chcia�by go zabi�? {5510}{5537}Nie ma �adnego. {5538}{5589}I nie m�wi� tego dlatego,|�e Reggie pracowa� dla mnie. {5590}{5647}Reggie po�wi�ci� swoje �ycie|ulepszaniu tego o�rodka. {5648}{5686}Widzi pani t� �cian�? {5687}{5773}Reggie zamalowywa� tam ci�gle graffiti|farbami, kt�re sam kupowa�. {5774}{5877}I by� mentorem dla kilka|uczni�w, trzyma� ich z daleka od gangu! {5878}{5986}Tak, to prawda, poruczniku.|Takim w�a�nie n�dznym cz�owiekiem by�. {6059}{6125}Rozumiem, �e Reggie|mieszka� w ko�ciele. {6126}{6167}Musimy przeszuka�|jego pok�j. {6167}{6197}Macie nakaz? {6198}{6306}Nie, ale skoro jest na warunkowym, mo�emy|przeszuka� jego mieszkanie, kiedy nam si� podoba. {6306}{6355}Nie, zaraz, chwila. {6355}{6432}Mieliby�cie prawo przeszuka�,|gdyby Reggie �y�. {6433}{6485}Ale on nie �yje. {6512}{6574}- Ale czy to Reggie Gray?|- S�ucham? {6601}{6704}Komendant Taylor ma racj�, ofiara jest|niezidentyfikowana do momentu a� pojawi si� koroner. {6705}{6782}I nie mo�emy wyj�� portfela|i sprawdzi� jego prawa jazdy. {6783}{6853}Oficjalnie, nie wiemy,|kim jest ten m�czyzna. {6854}{6920}Przecie� go zindentyfikowa�em!|Pracowa� dla mnie! {6920}{7007}To nie dzia�a|przy oficjalnej identyfikacji. {7008}{7100}Czego� tu nie rozumiem,|przecie� ma naszywk� z napisem "Reggie." {7171}{7250}Je�li czego� mnie nauczy�e�, Ricardo,|to �eby nie wierzy� we wszystko, co si� czyta. {7251}{7348}Skoro bawimy si� tu w aspekty prawne|przeszukania pokoju ofiary, {7349}{7427}komendancie Taylor, m�g�by pan|zajrze� do o�rodka kultury. {7427}{7479}To w�asno�� miasta, wi�c|nie potrzebujemy nakazu. {7480}{7541}Prosz� sprawdzi�, czy|nic nie zgin�o. {7541}{7586}- Musz� by� przy tym obecny.|- Dobrze. {7586}{7636}Mo�e ojciec do mnie do��czy�. {7637}{7696}Ty te�, Ricardo, ty te�. {7696}{7749}Nadal ma pan telefon|do tego policjanta od zwolnie� warunkowych? {7750}{7788}- Jasne, szefowo.|- Dobrze. {7789}{7838}Poruczniku Provenza, gdy|zjawi si� ten policjant, {7838}{7928}m�gliby�cie razem z porucznikiem Flynnem|nadzorowa� przeszukanie pokoju Reggiego? {7928}{8025}Sier�ancie Gabriel, prosz�|zawiadomi� rodzin� ofiary. {8032}{8166}I detektywie Sanchez, co jeszcze|musz� wiedzie� o tej okolicy? {9139}{9184}Dzi�kuj�. {9306}{9356}Wi�c, co tu mamy? {9356}{9399}To jest centralny gang L.A., szefowo. {9400}{9487}Zachodz� tam na siebie|czarni, br�zowi i troch� biali. {9487}{9554}S� trzy regularne gangi i jeden gang|powsta�y z odrzuconych kandydat�w. {9555}{9624}Takich nazywamy|"afirmacyjnymi gangsterami." {9625}{9686}I kt�ry za co odpowiada? {9703}{9823}Tam... narkotyki. {9864}{9944}Tam... bro�. {10012}{10093}A tam... kradzie� samochod�w. {10126}{10205}Tam... wi�cej narkotyk�w. {10218}{10332}Gang, gang, gang, gang. {10339}{10409}Wi�c zgaduj�, �e �mier� Reggiego|mia�a co� wsp�lnego z gangami, {10410}{10468}dlatego nikt z s�siad�w|nie chce z nami rozmawia�. {10468}{10499}A pok�j Reggiego w ko�ciele? {10500}{10606}Jakie� broszurki, ksi��ki w stylu "zr�b to sam",|figurka matki boskiej. {10607}{10671}Ojciec Jack mia�|w jednym racj�. {10672}{10766}Reggie zamalowa� graffiti 3 razy|w ostatnim miesi�cu, ostatni raz wczoraj. {10767}{10831}Wi�c niekt�rzy z gangster�w|mogli nie by� szcz�liwi z tego powodu. {10833}{10907}Jest nowa piaskowa technika,|kt�ra potrafi zdj�� warstw� farby. {10908}{10933}Mam to zleci�? {10934}{10975}Powinni�my to zrobi�, poruczniku. {10975}{11015}Kiedy ostatni raz mieli�my|z nim do czynienia {11015}{11086}wszyscy m�wili, �e miejsce ojca Jacka|by�o niedost�pne dla gang�w. {11087}{11151}Nadal jest, ale Reggie jest|starszy, odsiedzia� troch�. {11151}{11226}Mo�e narobi� sobie wrog�w,|o kt�rych nie wiemy. {11235}{11276}Sier�ancie Gabriel,|zawiadomi� pan rodzin�? {11277}{11366}Matka Reggiego by�a|za�amana, ale potwierdzi�a {11369}{11461}s�owa ojca Jacka, �e zmieni�|swoje �ycie, nie mia� z nikim problem�w. {11462}{11513}Wi�c czemu sko�czy� martwy? {11539}{11611}Czy komendant Taylor sprawdzi�, czy|co� skradziono z tego o�rodka? {11611}{11660}Ojciec Jack powiedzia�, �e|wszystko by�o na swoim miejscu. {11661}{11746}A towarzysze Reggiego z jego|gangsterskich czas�w s� dawno pochowani. {11747}{11814}Wi�c po ka�dej burzy|wychodzi s�o�ce. {11815}{11915}Przepraszam, �e przeszkadzam, ale napisa�em podanie|o fundusze federalne, by zaktualizowa� {11918}{12016}nasz sprz�t techniczny i chyba je dosta�em,|ale kto� mi musi to przet�umaczy�. {12017}{12057}W jakim jest j�zyku? {12057}{12144}- Rz�dowym.|- Dawaj, Buzz, umiem czyta� w tym j�zyku. {12182}{12274}"I zgodnie z warunkami aktu|odzyskiwania i inwestycji..." {12275}{12401}Tutaj mam "na nowy sprz�t techniczny|otrzyma�e�... {12436}{12520}- 70000 dolar�w".|- Serio? {12541}{12565}O rany. {12578}{12639}Czemu federalni daj�|ci tyle pieni�dzy? {12643}{12726}Obieca�em je wyda�|bardzo szybko i tak zrobi�. {12732}{12822}A propos szybko�ci, kostnica ma|ju� gotowe wst�pne badania. {12882}{12969}Kula przebi�a tkank�|miekk� tu� pod czaszk�. {12970}{13050}Jak na 32. kaliber,|nie wesz�a zbyt g��boko. {13051}{13132}Kaliber 32. jest p�automatyczny,|zostawi�by �uski na miejscu zbrodni. {13132}{13156}�adnej nie znale�li�my. {13156}{13233}Mo�e to zawodowcy, zabrali|�uski ze sob�. {13233}{13278}Co jeszcze pani wie? {13286}{13350}Nasza ofiara to by�y|cz�onek gangu na warunkowym, {13351}{13402}i mam ksi�dza, kt�ry|uwa�a go za �wi�tego. {13403}{13513}Pewnie odpowiada wymaganiom|na wielkiego m�czennika. {13513}{13586}I mia� usuwany ten tatua�. {13586}{13651}Mo�e kto� si� poczu� tym ura�ony. {13652}{13746}Bo gdy patrz� na taki|typ rany, to my�l� o egzekucji. {13746}{13861}Nie ma krwotoku, nie widz� sadzy, co znaczy,|�e strza� nie by� zbyt bliska. {13861}{13951}Doktorze, a co je�li strzelec|sta� jakie� 20, 30 jard�w dalej, {13951}{13995}jak na przyk�ad, po|drugiej stronie ulicy? {13996}{14051}Z 32.? To by�by|niez�y strza�, sier�ancie. {14051}{14108}A je�li pistolet by� wadliwy|albo kula by�a do po�owy za�adowana? {14108}{14178}Mo�e to by� pocz�tkuj�cy|strzelec, nie wiem. {14179}{14254}Ale tak szczerze, ta kula|niewiele mi m�wi. {14254}{14313}Musi nam co�|powiedzie�,...
tazo1