ŻYLAKI.docx

(25 KB) Pobierz


ŻYLAKI


Żylaki to wydłużone, rozszerzone i kręte żyły powierzchowne z wrodzonym brakiem zastawek lub z zastawkami, które stały się niewydolne. Występują w kończynach, w których jest obecny wsteczny przepływ krwi, głównie na nogach.

Żylaki czasem są bezobjawowe, jednakże mogą występować;
bolesne skurcze mięśni nóg,
poszerzenie i kręty przebieg żył powierzchownych głównie w obrębie kończyn dolnych,
obrzęk zajętej kończyny,
bóle nóg,
zmęczenie,
objawy pogarszają się w czasie miesiączki,
ból, gdy rozwinie się owrzodzenie żylakowate.

Przyczyną choroby są wadliwe zastawki w jednej lub kilku żyłach przeszywających kończyn dolnych, które powodują wtórną niewydolność w miejscu połączenia żyły odpiszczelowej z udową, przyczyną schorzenia jest także zakrzepica żył głębokich, zwiększone ciśnienie żylne z jakiegokolwiek powodu, a w wielu przypadkach nie można znaleźć przyczyny ani czynnika usposabiającego do powstania choroby.

Wśród czynników ryzyka rozwoju choroby wymienia się ciążę, zawody, które wymagają długiego stania, noszenia obcisłych ubiorów oraz otyłość.

Diagnostykę prowadzi się pod kątem ucisku korzeni nerwowych, zapalenia stawów oraz zapalenia nerwu obwodowego.

Patologią choroby jest wydłużenie i krętość żył, zwłóknienie warstwy środkowej ściany żylnej oraz zanik lub atrofia zastawek.

Osoby cierpiące na żylaki powinny unikać długich okresów stania. Zaleca się im odpowiednie ćwiczenia gimnastyczne oraz program ćwiczeń marszowych, który jest ważnym elementem pobudzającym krążenie . Chorzy powinni zakładać pończochy elastyczne, nie powinny nigdy siadać z nogami luźno zwisającymi w dół.

Nie ma specjalnej diety dla osób z problemem żylaków, Jednakże osobom otyłym zaleca się dietą odchudzająca, jeżeli występuje istotna nadwaga.

Przy chorobie żylakowej mogą występować punktowate podbiegnięcia krwawe, przewlekły obrzęk, owrzodzenia żylakowate, wyprzenia, nawroty po leczeniu operacyjnym oraz zbliznowacenia lub uszkodzenia podczas usuwania żylaków.

Żylaki mają praktycznie zawsze przebieg przewlekły, a rokowanie są dobre przy podjęciu odpowiedniego leczenia.

http://www.chorobycywilizacyjne.pl/zylaki/ 


Żylaki -Choroba dotyka cześciej kobiety .Jakie są czynniki ryzyka
?Długotrwałe unieruchomienie w przypadku chorób przewlekłych ,złamania
kości kończyn dolnych ,każde unieruchomienie ,nawet po niewielkiej
operacji ,przyjmowanie doustnych środków antykoncepcyjnych ,wiek
,przekroczenie 40-go roku życia zwiększa ryzyko zachorowania o 25% ,a
60-go o 50% ,ciąża ,zawał mięśnia sercowego ,choroby hematologiczne
zmniejszające zdolność krzepnięcia krwi .Istotą żylnej choroby
zakrzepowo-zatorowej
[żylaków ] jest powstawanie skrzeplin w świetle żył ,najczęściej w
żyłach głębokich goleni .Zajmują one początkowo niewielkie naczynia i
stopniowo narastając ,mogą rozprzestrzeniać się na żyłę podkolanową
,udową i biodrową .Powstanie skrzepliny powoduje zaburzenia odpływu i
zastój krwi w kończynie ,wzrost ciśnienia w odcinku obwodowym ,a w
konsekwencji powstanie obrzęku .Zakrzep żyły głównej dolnej prowadzi do
obrzęku obu kończyn ,dolnej części tułowia oraz narządów płciowych ,jeżeli
istnieje możliwość przepływu krwi innymi drogami ,obrzęk może się
stopniowo zmniejszać ,szczególnie przy uniesieniu kończyn .Ból nasila
się przy staniu ,chodzeniu ,ucisku.Po kilku lub kilkunastu miesiącach
drożność żył zostaje najczęściej przywrócona w mechanizmie rekanalizacji
,jednak w konsekwencji prowadzi to do zwiększenia ciśnienia żylnego na
obwodzie i objawów zespołu pozaskrzepowego ;uczucia ciężkości nóg
,kurczów łydek ,owrzodzeń ,przebarwień skóry .Innym następstwem obecności
skrzepliny w świetle żyły głębokiej jest możliwość wystąpienia
zatorowości płucnej .Profilaktyka żylnej choroby zakrzepowo-zatorowej
polega na usprawnieniu odpływu krwi z kończyn poprzez szybkie
;uruchomienie;pacjenta [w przypadku chorób przewlekłych ],używanie
pończoch elastycznych o stopnowym ucisku . Szeroko stosowana jest
profilaktyka farmakologiczna .W leczeniu wspomagającym używa się często
preparatów ziołowych ,głównie o działaniu przeciwzapalnym
,przeciwcukrzycowym,odtoksyczniającym ,usprawniającym przemianę materii
,przeciwbakteryjnym ,wzmacniającym tworzenie się naskórka i obniżającym
ciśnienie krwi. Zapobieganie powstawaniu żylaków polega na stosowaniu
diety z dużym udziałem pożywienia pełnoresztkowego ,gimnastyki
,unikaniu nadwagi ,a także pielęgnacji i masażu nóg .OKŁADY -OKŁAD Z
LIŚCI KAPUSTY -Liść białej kapusty umyć ,osuszyć ,usnunąć twarde części
i przyłożyć na chore miejsce .Owinąć bandażem i pozostawić na noc
.Stosować przez kilka dni lub nocy .W medycynie ludowej na długo przed wynalezieniem środków współcześnie stosowanych przez lekarzy używano ich do leczenia żylaków
.OKŁADY Z OCTU WINNEGO -Poleca je także ks. Kneipp .Półcienną chustę
zanurzyć w occie jabłkowym ,przyłożyć na chore miejsce i owinąć
bandażem .OKŁAD Z WYWARU KORY DĘBOWEJ -Można stosować na przemian z
okładami z octu winnego .Garść rozdrobnionej kory zalać 1/2 l wody
,gotować przez 5 min. odstawić na 15 min.,przecedzić. Zwilżyć kompres
i przyłożyć go na noc 

KURACJE ks. Sebastiana Kneippa -OBMYWANIE -Nie zawsze można sobie
pozwolić na kompresy i okłady .Prawie tak samo skuteczne jest obmywanie
i nacieranie .Obmywać chore miejsce octem winnym ,pozwalając mu wyschnąć
na nodze .Zabieg trwa zaledwie kilka minut i można go powtarzać w ciągu
dnia dowolną ilość razy .Po miesiącu kuracji widać wyrażną poprawę
-żylaki miękną i ;chowają się ;OBMYWANIE ZIMNĄ WODĄ PLECÓW I NÓG -Zasada
tej terapii jest prosta-w miejscach oblewanych zimną wodą kurczą sie
naczynia krwionośne .Reakcją organizmu jest gwałtowne przepompowanie
krwi w te własnie miejsca .Jest to zatem mechanizm wymuszający lepsze
krążenie .I o to nam własnie chodziło .NAPÓJ Z OCTU WINNEGO -W leczeniu
żylaków od dawna stosuje się napój składający się z 1 szklanki
przegotowanej wody zmieszanej z 2 łyżeczkami octu winnego [jabłkowego
].Napój pić rano i wieczorem po 1 szklance .Kuracja trwa 3 tygodnie
.Można ją łączyć z okładami octowymi .ZIOŁOLECZNICTWO -HERBATY -Długa
jest lista ziół poprawiających funkcjonowanie układu krążenia ,a więc
;odczopowujących ; żylaki .Pijemy herbatę z ziela skrzypu polnego
,owoców głogu ,liści pokrzywy zwyczajnej , kwiatu mnieszka lekarskiego
,kwiatostanu kocanki piaskowej ,ziela ogórecznika pospolitego i owoców
dzikiej róży .Dobrym środkiem leczniczym jest także herbata zmieszana z
równych części jasnoty gajowca ,przytulii i ziele nawłoci pospolitej .1
pełną łyżeczkę mieszanki zaparzyć 1 szklanką wody .Odstawić do
naciągnięcia na 15 min. Można pić lub użyć naparu do okładów na żylaki
.Zmieniać kilkakrotnie w ciągu dnia .Bardzo pomaga masaż wokół
wewnętrznej strony kostki .Dwoma palcami obwodzić kostkę ruchem w prawo
przez 2-3 min. ,stopniowo zwiększając ucisk .Kolejny punkt znajduje się
między ściegnem piętowym ,a kostką zewnętrznej ,masujemy go
pociąnięciami w dół również przez 2-3 minuty .Dla zmniejszenia bólu
wywołanego przez żylaki możemy również masować jeszcze dwa punkty
bliżniaczo położone na stopie lewej i prawej .Znajdują się one na
wysokości dwóch poprzecznie ułożonych palców powyżej miejsca łączącego
paluch i drugi palec stopy .Te punkty masować ku górze przez 2-3 minuty
.ŻYLAKI -OKŁADY ;ZESTAW 1 -dziewięćsił -35g. ,kwiat kasztanowca-35g.
,kwiat bzu -15g.,tysięcznik -15g. ZESTAW 2 -bukwica -20g.,
rozmaryn-20g., pokrzywa-20g.,rumianek-15g., chmiel-15g., kwiat lawendy
-10g. Zestaw 1-szy i 2-gi -1 łyżkę zioł zalać 1 szk. wrzątku ,po 10-15
min. przecedzić .Moczyć w nim płótno lniane ,które przykładamy do
żylaków .ZESTAW 3- dziewięsił -15g., pokrzywa -40g., ziele jaskółcze
-15g., kwiat bzu-15 g., tysięcznik-15g. Tak samo zrobić ,jak zestaw
1-szy i 2-gi -tylko zagotować w 1/2 l wody


ŻYŁY -SKRZEPY

;ZESTWAW 1 -
chmiel-30g.,rumianek-35g., krwawnik-35g. ZESTAW 2 -rumianek-40g., siemię
konopi -30g., liść mącznicy -30g.Zestaw 1-szy i 2-gi ; 1 łyżkę ziół
zalać 1 szk. wrzątku ,po 10-15 min. przecedzić .Pić ciepłą w ilości 3
szk. dziennie .Zaleca się leżenie .ZAPALENIE ŻYŁ ;Stosować okłady z
liści białej kapusty .Liście uprzednio nalezy rozwałkować ,aby były
wiotkie i mokre .Gdy zapalenie żył w nogach powiązane jest z otwartymi
ranami ,należy przed położeniem liści ,brzegi ran posmarować czystą
wazeliną lub oliwką dla dzieci .Kompres z liści należy owinąć bandażem
.Zmieniać 2 -3 x dziennie. Liście powodują wydzielanie się płynów
ustrojowych ,co może wyglądać na pogorszenie się stanu zapalnego ,ale
jest to oznaka rozpoczynającego się procesu leczenia. Okład z liści
kapusty na chore miejsca może także spowodować zwiększenie się bólu .Nie
należy się tym martwić ,po krótkim czasie ból się zmniejszy .Po każdej
zmianie liści ,warto zmyć chore miejsca wywarem z herbaty odkażającej
;Septosan; lub innej np. rumianku .Potem osuszyć i położyć nową porcję
liści .ŻYLAKI ;Rano i wieczorem przemywać octem jabłkowym skórę w
miejscach ,gdzie sa rozszerzone żyły i rozcierać .Oprócz tego 2 x
dziennie pić szklankę ciepłej ,przegotowanej wody z rozpuszczonymi w
niej 2 łyżeczkami octu jabłkowego .Przeważnie po miesiącu stosowania
regularnych zabiegów ,żyły zaczną znikać .

WSZYSTKIE WIADOMOŚCI I RADY-zaczerpnięte są z książek ; 1] Michał Tombak -Czy można żyć 150 lat . 2] Zdzisław Smoluchowski - Natura cię wyleczy 3] Andrzej Żak
-Dziennik zdrowia 2008 ,Medycyna naturalna 1000 skutecznych porad -
książki te posiadam 


Sposoby na zdrowe nogi

Obrzęki stóp, uczucie ciężkości, ból - podczas upałów nogi nie mają lekkiego życia. Długa podróż samochodem, autokarem czy samolotem, chodzenie na obcasach, praca wymagająca stania powodują, że dolegliwości przybierają na sile. Jak pomóc naszym nogom? Jesteśmy cywilizacją ludzi siedzących, a to, niestety, fatalnie wpływa na stan naszych nóg" - pisze w swojej książce "Żylaki i inne choroby żył" znany chirurg naczyniowy, kierownik Kliniki Chirurgii Akademii Medycznej w Warszawie, prof. dr hab. 
med. Wojciech Noszczyk.
Zaczyna się od "pajączków"

Z pozoru wszystko jest bardzo proste. Krew wypompowywana z olbrzymią siłą przez serce wpływa do tętnic i nimi rozprowadzana jest po całym ciele, niosąc tlen i składniki odżywcze. Potem jednak z nóg musi systemem żył wrócić do serca, transportując dwutlenek węgla i produkty przemiany materii. Czyni to na przekór sile grawitacji. Człowiek to przecież nie klepsydra, nie odwraca się co chwila, a funkcjonuje w pozycji pionowej. Mimo to krew płynie pod górę. Jak to możliwe?

Dzieje się tak dzięki kilku czynnikom, z których najważniejsze to zasysanie krwi przez serce w czasie rozkurczu, różnice między ciśnieniem krwi żylnej oraz praca specjalnych zaworów - zastawek żylnych. Przepuszczają one krew tylko w jednym kierunku - do serca, zapobiegając ruchowi wstecznemu. Aby zastawki spełniały swą rolę, potrzebne są jednak rytmiczne skurcze mięśni nóg (to one otwierają zastawki). Mięśnie pracując, działają niczym pompa - zasysają krew do góry, pomagając się jej "wspinać". 
Kiedy jednak długo stoimy lub siedzimy z opuszczonymi nogami, zakładamy jedną na drugą, mechanizm pompy mięśniowej przestaje sobie radzić. Krew zalega w żyłach, rozpycha je, napiera na ścianki naczyń.

Dochodzi wtedy do obrzęków stóp i łydek, bo system naczyń włosowatych (kapilarów) nie jest w stanie odprowadzić nadwyżki płynów. Pojawiają się wieczorne skurcze łydek i uczucie ciężkości nóg. Na skórze mogą pokazać się tzw. pajączki (teleangiektazje) - naczynia włosowate, poszerzone ze średnicy 1mm do 3mm, widoczne jako niebieska siateczka.

Pajączki są uznawane przez lekarzy za wczesny etap rozwoju przewlekłej niewydolności żylnej kończyn dolnych. Prof. Noszczyk charakteryzuje tę chorobę tak: "(...) Pod tym pojęciem kryją się różne zmiany chorobowe, zachodzące stopniowo, w następstwie zaburzenia odpływu krwi z nóg. Przyczyną choroby może być uszkodzenie zastawek żylnych, prowadzące do cofania się krwi (refluks)". Dalszym etapem choroby są m.in. żylaki i owrzodzenia podudzi.

Ciepło nie służy żyłom

Profesor Noszczyk nawet tak zatytułował rozdział swojej książki, tłumacząc, że przy chorobach żył powinno się unikać: gorących okładów ciała (borowiny), depilacji gorącym woskiem, gorących kąpieli, długotrwałego przebywania na słońcu i opalania nóg oraz częstych wizyt w solarium i saunie. W wysokiej temperaturze rozszerzają się bowiem naczynia, a krew płynie wolniej. Dlatego, gdy temperatura jest wysoka, częściej narzekamy na zmęczenie i ból nóg. Jeśli do tego prowadzimy siedzący tryb życia 
albo pracujemy w pozycji stojącej, nosimy buty na wysokich obcasach, mamy nadwagę, nie uprawiamy sportów, ubieramy się w ciasne ubranie - nogi cierpią.

A o nogi warto dbać. "Profilaktyka chorób żył dotyczy nas wszystkich. Nawet ludzi młodych, zdrowych, w rodzinach których nikt nie miał problemów z żylakami i innymi chorobami żył kończyn dolnych. Delikatne naczynia żylne zmuszamy do tak ciężkiej pracy, że wieczorem są o jedną piątą mniej wydajne niż rano, po przespanej nocy. Trzeba więc im pomóc" - zachęca profesor Noszczyk.
W pracy i podróży

Zawsze najważniejszy jest ruch! Mięśnie powinny pracować, by została uruchomiona pompa mięśniowa. Kiedy więc zmuszeni jesteśmy do długiego stania, spacerujmy w miejscu, stawajmy na palcach i piętach, kołyszmy się na stopach, poruszajmy palcami u stóp, przechodźmy kilka kroków. "Osoba pracująca w pozycji stojącej powinna stale poruszać nogami (...) oraz regularnie zmieniać pozycję, by ułatwić odpływ krwi żylnej w kierunku serca " - nakazuje profesor Noszczyk.

A co z pracą siedzącą, z nogami zgiętymi w kolanach i biodrach? Zdaniem profesora "taka pozycja nie jest naturalna dla ciała, bo zmusza kręgosłup i naczynia krwionośne do takich wysiłków, jakich ewolucja nie przewidziała". Krew płynąc żyłami, napotyka przeszkody, do tego nie działa pompa mięśniowa. Pracę trudno zmienić, ale krzesło (patrz ramka) i pozycję siedzenia - tak.

Profesor zwraca też uwagę na odpowiednie ubranie do pracy: "Nie może ono uciskać ud, pośladków ani brzucha" - pisze. Bielizna, rajstopy, skarpetki, spódnice czy spodnie powinny być więc w miarę luźne. Musisz chodzić do pracy w szpilkach? Jeśli tak, wybieraj obcasy od 2 do 5cm, a najlepiej miej w biurze zapasową parę wygodnych pantofli, które nie będą uciskały palców ani pięty.

Podobnie postępuj w podróży, kiedy przez kilka godzin siedzisz w samochodzie, autobusie czy samolocie. Pamiętaj, że bezruch to zabójstwo dla żył nóg. Wykonuj więc co jakiś czas ćwiczenia stopami, gimnastykuj mięśnie łydek, rozcieraj je, wyciągaj nogi. Fotel w samochodzie ustaw tak, by ciężar ciała nie opierał się na udach, a podczas podróży zatrzymuj się co godzina i rób mały spacer. W autobusie i samolocie możesz przecież przejść kilka kroków.

Relaks dla żył

Profesor Noszczyk podkreśla, że bez ruchu i aktywnego wypoczynku żyły nie będą w pełni sprawne. One kochają spacery, pływanie, brodzenie w wodzie (najlepiej krokiem bociana), taniec, jazdę na rowerze, tenis. Pomaga im nawet wchodzenie po schodach.

Kiedy natomiast czytamy książkę w pozycji leżącej lub oglądamy telewizję, róbmy to z nogami uniesionymi, opartymi tak, by pięty były wyżej niż pośladki. Nie zakładajmy nogi na nogę, nie siadajmy na nodze zgiętej, bo to blokuje odpływ krwi z nóg. Jeśli mamy problemy z żyłami, postarajmy się spać z uniesionymi nogami tak, by stopy były na poziomie serca.
Kremy, kompresy i kąpiele

Katarzyna Buśko, kosmetyczka i szkoleniowiec w sieci salonów kosmetycznych Marionnaud, twierdzi, że dzisiejsza kosmetologia sprzyja potrzebom obolałych nóg. Prysznice, chłodne kąpiele z solą morską lub specjalnymi tabletkami (np. z miętą) obkurczają naczynia krwionośne i usprawniają przepływ krwi.

Powinno się także stosować specjalne kremy do stóp i nóg (np. z wyciągiem z arniki czy kasztanowca) co najmniej dwa razy dziennie. Wcieramy je zawsze od dołu łydki do góry, masując ją ruchami głaszczącymi i uciskając opuszkami palców. Warto też używać sprejów i żeli z miętą lub kamforą, która utleniając się, daje uczucie chłodzenia. Wieczorem można obłożyć łydki chłodnymi kompresami.

Korzyści z diety

Choć nie ma diety sprzyjającej nogom i żyłom, wiadomo, że ich niewydolność wiąże się z otyłością i zaparciami. Powinniśmy więc dbać o urozmaicenie naszych posiłków, starając się, by były bogate w błonnik. Codziennie trzeba spożywać od 25 do 35 g błonnika. Znajdziemy go w malinach i jagodach, fasoli, grochu, fasolce szparagowej, ciemnym pieczywie z ziarnami, grubych kaszach, brązowym ryżu, orzechach, otrębach i suszonych owocach.

Aktywni w biurze

Dobry fotel do pracy biurowej powinien zapewniać oparcie dla kręgosłupa na całej długości, tak aby ciało podpierało się na pośladkach, a nie udach. Pod biurkiem można ustawić niski stołeczek i na nim opierać stopy. Tak często jak to możliwe poruszajmy nogami i stopami: kręćmy kółeczka, poruszajmy palcami, machajmy nogami, wykonując nożyce, przemieszczajmy stopy. Co jakiś czas pozwólmy sobie na mały spacer i kiedy mamy możliwość - położenie stóp na biurku.

Kilka minut ćwiczeń

Wbrew powszechnemu mniemaniu nogom nie sprzyja bierny odpoczynek. Po powrocie do domu warto wziąć prysznic - na przemian ciepły i chłodny, który pobudzi krążenie i zlikwiduje uczucie zmęczenia. Polewamy nogi, zaczynając od stóp, zawsze w górę, w kierunku serca. Nie zapominamy o łydkach! Ważne jednak, by woda nie była ani zbyt gorąca, ani za zimna, bo żyłom szkodzi szok termiczny.
Potem wykonajmy odpowiednie ćwiczenia - np. rowerki czy nożyce świetnie się sprawdzają i dobrze działają na pompę mięśniową. Nawet kiedy jesteśmy bardzo zmęczeni, możemy je wykonać dosłownie w kilka minut.

W artykule wykorzystano fragmenty książki prof. dr. hab. med. Wojciecha Noszczyka "Żylaki i inne choroby żył" (PZWL, Warszawa 2005).

http://www.medigo.pl/a,i,1295,sposoby_na_zdrowe_nogi 


Nie daj się żylakom

Większość ludzi nie uważa żylaków za chorobę i leczy je tylko ze względów estetycznych. Ale żylaki to choroba. A zaczyna się całkiem niewinnie od wieczornej ociężałości nóg i opuchnięć wokół kostek. Potem pojawiają się tzw. pajączki czyli siateczka purpurowych żyłek, widoczna najczęściej w okolicy kolan. Później uwidaczniają się przez powłoki skórne zgrubienia i przebarwienia żył.
Jak dochodzi do żylaków"Zużyta" krew z organizmu transportowana jest żyłami do serca, a następnie do płuc, gdzie jest ponownie zaopatrywana w tlen. Pokonując tę drogę, krew z dolnych partii ciała musi płynąć "pod górę". Osłabienie tkanki łącznej, brak ruchu, czynniki hormonalne, nadwaga i zaawansowany wiek to czynniki, które powodują, że z biegiem czasu ścianki żył rozszerzają się, przyczyniając się do powstania żylaków. Następstwem są utrudnienia w transporcie zwrotnym krwi i dolegliwości 
opisane powyżej. Stan ten, nie leczony przez dłuższy czas, może doprowadzić do powstania owrzodzeń na podudziu szkodliwe dla skóry produkty przemiany materii nie mają możliwości przedostania się "w górę". Skutki mogą być bardzo niebezpieczne, im wolniej przepływa krew, tym łatwiej następuje gromadzenie się płytek krwi tworzących skrzepliny.
Możliwe przyczyny występowania żylakówNajczęściej występowanie żylaków uwarunkowane jest genetycznie. Jeśli w Twojej najbliższej rodzinie są przypadki żylaków, masz duże szanse na to, że Ty też na nie zachorujesz. Siedzący tryb życia, praca w pozycji stojącej, nadwaga, palenie papierosów to kolejne ważne przyczyny przewlekłej niewydolności żylnej. Usposabiać do żylaków mogą też zbyt częste gorące kąpiele, nadużywanie sauny, płaskostopie a także ciąża i przebyta kuracja hormonalna. Często 
żylaki pojawiają się po przebytym zapaleniu żył głębokich i zakrzepicy.
Jak zahamować rozwój żylakówDolegliwości związanych z powstawaniem żylaków nie można całkowicie wyleczyć, można jednak zahamować rozwój choroby i ulżyć schorowanym nogom. Oto co należy robić.

Unikaj długiego stania i siedzenia

Jeżeli w pracy musisz stać, przestępuj w miejscu z nogi na nogę i co pewien czas przenoś ciężar ciała z palców na piętę i odwrotnie, a co godzinę wykonaj choćby kilka przysiadów.Jeśli pracujesz siedząc, staraj się często zmieniać pozycje, poruszaj stopami, co jakiś czas wstań i pospaceruj, unikaj zakładania nogi na nogę (niektórzy specjaliści twierdzą, że zakładanie nogi na nogę nie ma wpływu na powstawanie żylaków, ale strzeżonego ). Możesz też wykonywać następujące ćwiczenie, uaktywniające 
krążenie żylne: usiądź na krześle tak, aby jego krawędź nie uciskała żył, wyprostuj nogi, na przemian unoś stopy w górę a następnie opuszczaj na dół. Dobierz sobie wygodne krzesło, tak by siedzisko nie uciskało na uda, a stopy nie mogą wisiały w powietrzu).
Odpoczywaj z nogami uniesionymi do góry W celu pobudzenia przepływu krwi w kierunku serca zalecane jest spanie w pozycji z uniesionymi nogami np. przez podłożenie pod nogi poduszki. Nie podnosimy nóg zbyt wysoko, kilkanaście centymetrów wystarczy (powinniśmy czuć poprawę a nie niewygodę).

Nie daj się żylakom

W ciągu dnia choć kilka razy po kilka minut spędzaj w pozycji leżącej z nogami uniesionymi do góry powyżej linii serca (np. opartymi o ścianę na wysokości 30-40 cm) albo unieś nogi pod kątem prostym, oprzyj je o ścianę i wytrzymaj tak 2 minuty.
Ale uwaga: choroby serca lub trudności oddechowe mogą być przeciwwskazaniem do tych ćwiczeń, jeśli to Twój przypadek, poradź się lekarza.

Ruszaj się więcej

Ruch nie tylko wzmacnia mięśnie, ale i poprawia krążenie. W przypadku żylaków może to być każdy ruch nie obciążający specjalnie stóp. A więc spaceruj, biegaj, pływaj. A także ćwicz codziennie po ok. 10 minut. Wskazane są zwłaszcza ćwiczenia z nogami uniesionymi do góry np. tzw. nożyce czy rowerek. Unikać jednak należy ćwiczeń wymagających dużego napinania mięśni.

Pozbądź się nadwagi

Nadwaga utrudnia prawidłowe krążenie i przyczynia się do hamowania odpływu krwi z nóg. Nadwaga to jedna z przyczyn powstawania żylaków w czasie ciąży.

Zadbaj o odpowiednią dietę

Przejdź na niskokaloryczną dietę z dużą ilością błonnika, przeciwdziałającemu zaparciom, a przez to pośrednio żylakom. Jedz produkty bogate w rutynę zwiększającą napięcie i szczelność ściany żył (aronia, kasza gryczana). Inne przeciwutleniacze ważne w diecie przeciwżylakowej to: witamina E i C. Pij dużo wody mineralnej, naturalnych soków warzywnych i owocowych i zielonej herbaty. Ogranicz sól, która zatrzymuje wodę w organizmie, co sprzyja obrzękom.

Unikaj gorąca

Ciepło powoduje rozszerzenie żył. Unikaj więc sauny, zamiast gorących kąpieli bierz prysznic, nie opalaj się, leżąc plackiem, nie depiluj nóg gorącym woskiem. Zimą zmieniaj w pracy ciepłe buty na półbuty.

Ubieraj się odpowiednio

Zrezygnuj z obcisłej garderoby, zwłaszcza uciskającej w pasie lub w okolicach pachwin, która może zaciskać naczynia i utrudniać odpływ krwi z nóg. Wyrzuć samonośne pończochy czy podkolanówki z obcisłym ściągaczem. Zrezygnuj z wysokich obcasów (idealny to 2,5-3 cm), wysokich cholewek w botkach i butów z wąskimi noskami. Skonsultuj z lekarzem celowość noszenia specjalnych przeciwżylakowych rajstop czy podkolanówek.

Ostrożnie z pigułką antykoncepcyjną

Zaburzenie równowagi hormonalnej, do jakiej czasami prowadzi, może być przyczyną powstawania "pajączków" prowadzących do żylaków.

Rzuć palenie

Badania kardiologiczne wykonane we Framingham wykazały związek między paleniem papierosów a występowaniem żylaków. Autorzy tych badań uznają palenie papierosów za poważny czynnik ryzyka powstawania żylaków.

Masuj nogi

W pozycji leżącej masuj nogi w kierunku od stóp do pachwin. Masaż jest zalecany zwłaszcza wieczorem przed snem i rano, zaraz po obudzeniu. Masaż poprawi krążenie, zmniejszy obrzęk, zlikwiduje uczucie ciężkości. 

Stosuj metody Kneippa

Naprężenie ścianek żylnych poprawia się pod wpływem zimnych bodźców. Stąpanie po rosie, obmywanie ciała zimną wodą, polewanie kolan i brodzenie w wodzie to środki przynoszące wyraźną poprawę. Ważne jest jednak ich systematyczne stosowanie. Ale uwaga: nie należy stosować terapii zimną wodą mając zimne stopy!

Używaj ziół

Istnieje dużo ziół pomocnych w niewydolności krążenia żylnego. Możesz je stosować w formie naparów do picia, kąpieli, okładów na nogi czy maści do smarowania.

Stosuj kąpiele przeciwobrzękowe

Zanurz nogi w letniej kąpieli (napar z ziół w proporcji 20 g ziół na litr wody, woda z dodatkiem soli morskiej a nawet woda z octem). Wody powinno być tyle, by sięgała do połowy łydek. Kąpiel taka powinna trwać 15-20 minut.

oprac. barb
źródła: Sekcja Zdrowie, poz. 1, 2, 17 






Zgłoś jeśli naruszono regulamin