Ashita no Joe.txt

(36 KB) Pobierz
0:00:01:Napisy konwertowane za pomocš: ASS subs Converter.
0:01:52:Ashita no Joe
0:02:55:Mówiłem wam dzieciaki, żebycie tutaj nie grały!
0:02:57:Uciekamy!
0:02:59:Szybko! Uciekamy stšd!
0:03:04:Te małe bachory.
0:03:36:To wszystko co miał?
0:03:39:- Nie mam pieniędzy.|- Szybko! W nogi!
0:03:44:Uciekamy stšd!
0:03:58:Ach!
0:04:23:Nie! Nie! Nie dotykaj mojego kotleta!
0:04:26:Powiedziałem nie!
0:04:28:Ale nie masz żadnych pieniędzy.
0:04:36:Koleżko, nalej do pełna.
0:04:46:Hej, skoro się opychasz takim żarciem, to zapłać za mojš dolewkę.
0:04:51:- Ten staruch to Danpei.|- Staruchu, jeli chcesz się napić to id i zarób trochę pieniędzy!
0:04:56:Zamknšć się, smarkacze!
0:04:59:- Wyglšdasz na bogatego, więc postaw mi chociaż kolejeczkę.|- Nie.
0:05:05:- Jedna kolejeczka będzie w porzšdku.|- Staruchu!
0:05:08:Wiecznie to robisz, co nie?
0:05:17:Skoro masz pienišdze, żeby pić sobie co dnia, to oddaj mi swój dług.
0:05:24:Z pewnociš spłaciłby swój dług gdyby robił co poza piciem!
0:05:29:- Hej, zrób co z nimi!|- Ouch!|- No zrób!
0:05:33:Nie dotykaj mnie.
0:05:36:Mylisz, że możesz mi co takiego mówić?
0:05:41:Masz dobry cios, no nie? Może połšczyłby ze mnš siły?
0:05:47:- Mam połšczyć z tobš siły?|- Jeste zbudowany jak bokser.
0:05:51:To smutne, że nadal żyjesz przeszłociš!
0:06:10:Proszę pani, na zewnštrz jest niebezpiecznie.
0:06:27:Ach!
0:06:30:Staruchu!
0:06:32:Mylisz, że chcę mieć co z tobš wspólnego?
0:06:36:- Mylisz, że chcę?!|- Nie, nie...
0:06:39:Czego do cholery chcesz?!
0:06:43:- Jestem Joe.|- Huh?
0:06:46:- Yabuki Joe.|- Huh?
0:07:04:Cholero!
0:07:18:Twój prawy górny był dobry! Niele go urzšdziłe!
0:07:23:Widzisz! wietne uderzenie!
0:07:40:Hej, hej, hej, czy chciałby zdobyć ze mnš "jutra"?
0:07:45:"Jutra"?
0:07:50:Mówię o boksie! Sztuki walki! Mogę zamienić cię w boksera pierwszej klasy!
0:07:56:- Nie jestem zainteresowany.|- Dawaj mi go!
0:08:19:Jeste idealny. Masz wietne ruchy... I mocne ramiona przy swojej drobnej budowie ciała.
0:08:26:- Jeste też dobry w pasie.|- Co masz zamiar zrobić!?|- Dorwę ich!
0:08:29:Dzisiejsza zabawa mi wystarczy!
0:09:04:Oni pierwsi zadali cios! To oni zaczęli bójkę!
0:09:09:- Policjo, wypuć Joe!|- Wypuć Joe!
0:09:13:O czym wy do cholery mówicie? Lista jego poprzednich przestępstw jest długa jak papier toaletowy.
0:09:19:Poprzednie przestępstwa?
0:09:22:Jakie poprzednie przestępstwa?
0:09:24:Kradzieże, wyłudzenia, przemoc. Był bezwartociowš gnidš od urodzenia.
0:09:31:Ech! Czekajcie! Czekajcie! Czekajcie!
0:09:37:Co jest z nim?
0:09:39:Cholera...
0:09:44:Nie zamierzam się poddać!
0:09:48:Nie mam zamiaru z ciebie zrezygnować!
0:09:52:Joe~!
0:10:00:Miejsce pobytu rodziców Yabuki'ego Joe, od urodzenia... nieznane.
0:10:06:Dlatego powinno mu się współczuć.
0:10:09:Ale on nie wykazuje skruchy za popełnione czyny, więc istnieje szansa, że znów je popełni.
0:10:16:W zwišzku z tym skazuję go na przynajmniej rok więzienia.
0:10:26:To jest Yabuki Joe.
0:10:29:Zamieszka z wami.
0:10:47:Co za zbieg okolicznoci.
0:10:50:Nie oczekiwałem, że tak dobrze walczysz.
0:10:54:Ale w końcu cię złapali.
0:10:57:Nie, nie próbuję cię rozzłocić.
0:11:00:Jeste o wiele lepszy niż faceci, którzy dołšczajš do gangów.
0:11:05:Nazywasz się Yabuki Joe, racja? Będę ci mówił, Joe, dobra?
0:11:10:Nazywam się Nishi. Będę tu twoim senpai'em...
0:11:18:Przestań gadać i popiesz się z myciem kibla.
0:11:25:Przepraszam.
0:11:29:Nie zdawałem sobie sprawy, że trwonię czas. Jestem pewny, że jest brudny!
0:11:37:Jest naprawdę brudny. mierdzi!
0:11:41:Hej! Stoisz na mojej drodze! Nie możesz sobie poradzić z czym nawet tak prostym?
0:11:45:Przepraszam!
0:11:50:Hej!
0:11:53:Przepraszam, ale masz twarz jak kibel, więc cię z nim niechcšcy pomyliłem.
0:12:01:Nie pierdol, szczylu!
0:12:04:Przestańcie!
0:12:17:Sied tu i się uspokój!
0:12:20:Zamknij się!
0:12:27:Wypuć mnie!
0:12:39:"Od Tange Danpei'a"
0:12:44:"W trosce o jutro"
0:12:50:"Jab"
0:12:56:Danpei, zmieniłe się.
0:13:00:Chcę zbudować mojš siłownię.
0:13:03:Muszę ciężko pracować, żeby to osišgnšć.
0:13:08:Znowu boks?
0:13:16:Korespondencja edukacyjna?
0:13:38:"W trosce o jutro #1 Jab"
0:13:43:"Aby być w stanie odsłonić przeciwnika albo utrzymać go na nogach musisz zadać krótki cios lewš pięciš."
0:13:53:"Żeby to zrobić, nie opuszczaj łokcia poniżej lewej pachy."
0:13:57:"Spróbuj uderzyć z góry po łuku pod wewnętrznym kštem."
0:14:37:Nie muszę wiedzieć jak uderzać!
0:14:41:Żryj to!
0:14:43:Ouch!
0:14:46:Mylisz, że kim ty niby jeste?! Brać go!
0:14:57:Och! Dopiero wyszedł z izolatki!
0:15:06:Hej! Chcesz znów wrócić do izolatki?!
0:15:11:Nie chcesz się popieszyć i wrócić na wolnoć? Jeli chcesz, to nie wszczynaj bijatyk!
0:15:17:Jestem wolny. Patrz!
0:15:28:Nieważne gdzie jestem, jestem wolny!
0:15:43:Wolnoć to dla ciebie możliwoć uderzenia kogo, kiedy tylko chcesz?
0:15:52:To kiepska wolnoć.
0:16:02:Czekaj...
0:16:11:Joe?! Joe... powiniene sobie odpucić.
0:16:33:Nie rób sobie jaj! Chod tu i zmierz się!
0:16:37:Nie zamierzam dodać sobie czasu do mojego wyroku przez jakie głupie bijatyki.
0:16:46:- Mylisz, że możesz pokonać Rikishi'ego?|- Jest profesjonalnym bokserem!|- Yeah!
0:16:55:Zamierza spróbować?
0:17:06:"Spróbuj uderzyć z góry po łuku..."
0:17:09:"pod wewnętrznym kštem."
0:17:17:Uderzył go.
0:17:34:Rikishi, już wystarczy!
0:17:42:Pućcie mnie! Dajcie mi się z nim policzyć!
0:17:46:Przestań. Nie ma mowy, żeby pokonał go jaki żółtodziub.
0:18:41:Dorwałem go prostym.
0:18:49:"W trosce o jutro #2 Prawy prosty"
0:18:55:Ach! To kartka od Joe!
0:18:59:Nie bawcie się tutaj, dzieciaki.
0:19:01:- Co pisze?|- Nie ma pozdrowień. Pisze tylko, "Jest osoba, którš chce znokautować choćby nie wiem co."
0:19:08:"Więc proszę, dalej wysyłaj mi kartki."
0:19:12:"Ta, którš wysłałe dzisiaj... była nawet przydatna."
0:19:18:"Żeby móc dalej atakować przeciwnika po lewym prostym, musisz od razu zaatakować prawym prostym."
0:19:26:"To jest podstawowy ruch w boksie, jest skuteczny."
0:19:32:"Aby zadać cios prawy prosty, musisz cały swój ciężar ciała przenieć do przodu."
0:19:37:"Spróbuj uderzyć w linii prostej do twojego celu."
0:19:41:"Cofnij pięć w tym samym kierunku i z takš samš szybkociš, z jakš uderzyłe."
0:19:47:"To silny cios, którym możesz powalić przeciwnika w mgnieniu oka."
0:19:52:"W trosce o jutro #3 Sekwencja"
0:19:58:"Życie boksera jest w jego rękach."
0:20:03:"Jeli spowodujesz, że ta sekwencja będzie silniejsza, twoje ciosy stanš się dwukrotnie mocniejsze."
0:20:24:Spróbuj.
0:20:28:Chcesz go zatrzymać? Huh?
0:20:42:Jest tutaj.
0:20:46:Och, Joe! Masz się dobrze? Jak treningi?
0:20:51:- Jeszcze nie mogę wyjć, więc co tutaj robisz?|- Jestem tutaj, ponieważ ta pani się ze mnš skontaktowała.
0:20:57:Dzień dobry.
0:21:01:Przywitaj się z niš. To jest Shiraki Yoko. Jest córkš wpływowej rodziny Shiraki.
0:21:06:D... dzień dobry. Dzień dobry. Dalej, Joe.
0:21:09:Zamknij się. Poza tym, czemu się jej kłaniasz?
0:21:13:- Co jest...?|- W porzšdku. Powiem mu dlaczego chciałam się z nim zobaczyć.
0:21:20:Chcę, żeby wzišł udział w walce bokserskiej.
0:21:24:Co masz na myli?
0:21:27:W Ameryce używajš boksu do skoncentrowania energii więniów, żeby zminimalizować problemy.
0:21:33:Zastanawiałam się, czy ta metoda sprawdzi się i u nas, więc zdecydowalimy się na zorganizowanie walki próbnej.
0:21:40:Shiraki posiada siłownię bokserskš. Wydaje nam się, że to dobry pomysł.
0:21:47:Nie jestem zainteresowany.
0:21:50:- Joe! Joe!|- Nie żartuj sobie ze mnie. To oczywiste, że chce wypromować swojš siłownię.
0:21:57:Rikishi Tooru... Będzie twoim przeciwnikiem.
0:22:02:On jest jednym z bokserów w naszej siłowni.
0:22:23:Naprawdę, udaje ci się sprawiać same kłopoty, prawda?
0:22:28:Nawet ja znam imię Rikishi'ego.
0:22:31:Gdyby nie brał udziału w tym incydencie i nie został uwięziony, byłby teraz mistrzem.
0:22:34:To dlatego poważnie ćwiczyłem przez ten cały czas.
0:22:38:Tak czy inaczej, powiedz mi jaki jest następny cios w "W trosce o jutro".
0:22:47:Rozumiesz znaczenie słowa "jutro"?
0:22:53:Huh?
0:23:04:Uderz mnie.
0:23:09:Potem nauczę cię... że po jednym ciosie można pać na deski albo wygrać.
0:23:23:Mylisz, że ile osób chciałoby się zmierzyć z kim takim jak ty?
0:23:31:Słyszałam, że miałe okazje walczyć z nim na pięci.
0:23:41:To nie w twoim stylu, Rikishi.
0:23:44:Co zrobisz jeli wyrok zostanie przedłużony, ponieważ sprawiasz kłopoty? Majš cię wypucić już niedługo.
0:23:49:Dlatego chcę skorzystać z okazji, żeby udoskonalić swoje umiejętnoci.
0:23:58:Jeste asem siłowni Shiraki.
0:24:01:Nie musisz walczyć z amatorami, żeby twoja twarz stała się znana.
0:24:07:Jest wystarczajšco dobry, żeby zostać profesjonalistš.
0:24:11:Cóż, to był tylko jab.
0:24:20:Nie martw się. Pokażę, że łatwo znokautować żółtodzioba.
0:24:39:Co to miało być! Hej!
0:24:45:Co się stało z twoim głosem?
0:24:48:Nie będziesz w stanie pokonać Rikishi'ego, ani nikogo innego takimi ciosami! Hej!
0:25:38:Prezes Shiraki!
0:25:44:Jestem tym podekscytowany.
0:25:47:Boks jest tajemnicš sportu.
0:25:52:To dlatego przysłałem tutaj swojš wnuczkę.
0:25:59:Masz, Joe.
0:26:02:- Nie potrzebuję tego.|- Twój przeciwnik jest profesjonalistš.
0:26:13:Czego się boisz, staruszku? Powalę go ciosami, których się nauczyłem.
0:26:20:Joe, dzi dowiesz się co to jest piekło.
0:26:31:Hej, mecz zostanie przeprowadzony zgodnie z amatorskimi zasadami, prawda?
0:26:35:- Oczywicie. Będš 3 rundy, jeli który trzy razy padnie na deski, wtedy przegra przez techniczny nokaut.|- Hej!
0:26:42:- Nie powinno być nokautu po trzech upadkach.|- Ech?
0:26:45:Mecz powinien trwać dopóki jeden z nich nie padnie całkowicie.
0:26:48:- To jest niezgodne z zasadami!|- Czy mecz, w którym...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin