00:02:37:Ruszysz si� dzisiaj z ��ka, Hannah? 00:02:41:Co to? 00:02:43:To jest sok z pomara�czy, Hannah 00:02:45:A ty nie wiedzia�a�, �e ja mam alergi� na sok z pomara�czy? 00:02:48:A masz to na karcie? 00:02:49:A sk�d ja mam u diab�a to wiedzie�? Powinno to by� 00:02:53:A sk�d ty wiesz, �e jeste� uczulona na sok z pomara�czy? 00:02:56:Im mniej si� martwisz, tym lepiej si� �yje. Zawsze to powtarzam 00:02:59:Wi�c w zast�pstwie troch� mleka 00:03:02:Przechodzimy przez to ju� drugi tydzie� 00:03:04:A ty zawsze swoje 00:03:06:Nie by�oby lepiej gdyby� si� ubra�a 00:03:08:I zjad�a z innymi? 00:03:10:Chc� si� zobaczy� z Rachel 00:03:12:Hannah, Rachel jest bardzo chora 00:03:15:Do cholery, wiem ,�e jest bardzo chora 00:03:17:Tylko rodzina mo�e j� zobaczy� 00:03:19:Ja jestem rodzin�! 00:03:20:Nie wiem co si� z tob� dzieje. B�d� musia�a jako� temu zaradzi� 00:03:23:Wiesz jakie masz ci�nienie 00:03:28:Powiedz Marge, �e chc� zobaczy� si� z jej matk� 00:03:30:Dobrze, powiem jej 00:03:32:Ale m�wi�am jej przedwczoraj 00:03:34:I ona si� nie zgodzi�a 00:03:35:To tylko obie was zdenerwuje 00:03:38:Rachel nie mo�e umiera� samotnie! 00:03:40:Jej c�rka przychodzi tu codziennie 00:03:44:Rachel pragnie widzie� si�, ze mn� 00:03:47:To by�a twoja stara przyjaci�ka, co? 00:03:50:Przyjaci�ka, to za ma�o powiedziane 00:03:55:Prosz�..Mog� si� ubra� i umalowa�... 00:04:00:By siedzie� z tymi przypadkami na dolnej sali 00:04:03:Tylko je�li pozwolisz mi si� z ni� zobaczy� 00:04:05:Powiem prze�o�onej by ci� ubrano 00:04:08:Na razie zjedz lunch, p�niej zobaczymy 00:04:26:To wa�ne dla nas obu 00:04:28:Dobrze wiemy czego potrzebujecie. W�a�nie po to tu jeste�my 00:04:50:Mo�esz sobie wyobrazi�? Robi� to dla kasy? 00:04:53:Wyko�cz� si� tutaj zanim sko�cz� 80 lat 00:04:57:Jedyne co mi pozosta�o, to mi�y widok z okna, gdy go otwieram w swoim pokoju 00:05:03:i tylko s�ysz� d�wi�k jad�cego poci�gu ka�dego ranka 00:05:07:Ws�uchuj� si� w ten d�wi�k 00:05:10:Chyba bym si� zabi�a, je�li wszystko co mog� zobaczy� to jedynie parking samochodowy 00:05:16:Zastanawiam si� czy ty te� s�yszysz ten poci�g? 00:05:40:Dzie� dobry, Hannah 00:05:42:Widz�, �e z rana masz dobry humor! 00:05:44:Och wiem, widzia�am tu gdzie�... 00:05:47:Och, mam! Tu jest poczt�wka z Alaski 00:05:51:Sp�jrz, jaka du�a ryba 00:05:54:To jest.. to jest... 00:05:58:Halibut 00:05:59:Zobacz.To jest halibut.356 funt�w 00:06:03:Ciekawe czy �atwo takiego z�owi�, co? 00:06:05:Chcia�aby� pop�ywa� tam? 00:06:06:By zobaczy� go z bliska? 00:06:09:Nie, dzi�ki 00:06:10:Zrobi� to dla ciebie i przeczyta� ci to? 00:06:12:Jak zwykle to zrobi�, przeczytam to dla ciebie 00:06:15:A wi�c tak: "Hej Hannah... 00:06:19:W tym b�ocie przyby� kto� nowy 00:06:21:Mi�o�� zn�w si�gn�a Nettie Bobo 00:06:25:Do licha, co ona sobie wyobra�a? 00:06:26:Wiesz o co tu chodzi? 00:06:30:Dobrze, przepraszam, musz� si� zbiera� 00:06:32:Ale zobaczymy si� jutro. To jest jaka� ryba 00:06:34:M�j Hubby sprzeda�by dusz� by z�owi� tak� ryb� 00:06:38:Alaska.Masz kogo� na Alasce? 00:06:48:Tacy ludzie jak ona traktuj� ci� jak �upin� 00:06:50:�api� ci� w pu�apk� jak szczura i osaczaj� ci� a� do �mierci 00:06:54:Nie mo�na od nich za daleko uciec 00:06:58:Nie mog� nic zrobi� by st�d si� ruszy� 00:07:02:I to jest w�a�nie to jak sko�czy�am na Alasce 00:07:04:�adnego celu. Ka�dy gdzie� tam 00:07:08:Biga�am przez t� tundr� jak przez moje domowe podw�rko 00:07:13:Nettie ma teraz 82 i wci�� si� zaharowuje 00:07:18:Wynajmuje turystom te b�otniste mieszkania 00:07:20:Oni potem ton� w tym mule jak my w cemencie 00:07:26:Kocha�am to.. 00:07:30:Ale musia�am wr�ci�.. Do Rachel 00:07:37:Ona nigdy nie zostawi�aby Michigan. Mia�a dzieci 00:07:40:Konserwowe brzoskwinie nadaj� si� na placek 00:07:47:Patrzy�a tak jakby kto� zanurzy� j� w tej m�ce 00:07:54:Patrzy�a jak Mt. McKinley 00:07:57:Lepiej mo�na by�o por�wna� mnie do g�ry 00:08:00:To by� komplement 00:08:03:Tak d�ugo ci� omija�am 00:08:05:Ju� my�la�am, �e nigdy nie wr�cisz 00:08:07:Kiedy dowiedzia�a� si�, �e wzi�am �lub 00:08:08:Chcia�am uciec od nastroj�w mojego ojca, nie od ciebie 00:08:11:Musia�am wyj�� za m�� 00:08:13:Dziewczyny z regu�y wychodz� za m�� 00:08:15:W ka�dym razie wysz�am za faceta najprzystojniejszego jakiego mog�am znale�� 00:08:17:To dobrze, �e by� to dobry towar 00:08:20:Ale da�aby� si� z�apa� w pu�apk� na reszt� �ycia 00:08:22:Gdyby pan Johson mia� wi�cej szcz�cia 00:08:24:Ale umar� podczas swojego ostatniego rejsu na �odzi 00:08:26:Ka�dy bieg� do niego by si� po�egna�, gdy ��d� si� wywr�ci�a 00:08:32:Nigdy nie powinna� po�lubi� s�abego p�ywaka 00:08:36:Czeka�a� miesi�cami , by w ko�cu napisa�, �e urodzi�y si� bli�niaki 00:08:42:Pr�bowa�a� go op�akiwa� 00:08:43:Ale to mnie, zawsze chcia�a� gotowa� 00:08:47:Nie zawsze by�a� zadowolona 00:08:50:Zawsze my�la�a�, �e b�dziemy 00:08:51:Tymi dziewczynami, kt�re robi� to co robi�y 00:08:54:Nie�alenie dok�d p�jdziemy i co zrobimy 00:09:13:Oczywi�cie to by tak si� nie sta�o 00:09:15:Gdyby� mnie spyta�a czemu odesz�am, zamiast wraca� do swojej Biblii 00:09:19:Nigdy nie wydawa�a� si� by� po mojej stronie 00:09:22:Nigdy nie by�am dla was rodzin� 00:09:24:I nadal nie jestem 00:09:26:Kiedy przychodzi twoja c�rka by posiedzie� z tob� przez kilka godzin 00:09:29:Nie pozwala mi si� z tob� zobaczy� 00:09:31:Stara mi si� wyt�umaczy�, �e to jest dla twojego dobra 00:09:38:By�abym taka szcz�liwa, cho� raz ci� jeszcze zobaczy�, a potem mog� ju� umrze� 00:09:44:T� moj� mi��, s�odk� dziewczyn� 00:09:48:Ty jeste� w�drowcem 00:09:52:Raz jeste� w jednym miejscu, a potem odchodzisz 00:09:58:Nie musz� nigdzie i��. Ja musz� ci� zobaczy� 00:10:00:Och, Alaska, Nowy Meksyk, Pary� 00:10:04:Moja droga, nawet Ohio 00:10:08:To jest Michigan, mo�e nie tak du�o znaczy 00:10:09:Ale Ohio jest szczeg�lne. Ju� nigdy tego nie zobaczysz 00:10:15:W ka�dym razie teraz musisz zostawi� mnie 00:10:18:Wiedzia�a�,�e b�d� okrutna dla ciebie, kiedy w ko�cu zdecydujesz si� wr�ci� 00:10:25:Ja by�am wsz�dzie... 00:10:28:Nawet na po�udniu Ameryki 00:10:31:To tam znalaz�am nasiona dla ciebie, ksi�ycowy kwiat 00:10:36:Pan Johnson... 00:10:37:Zrobi� wiele wysi�ku by go zasadzi� 00:10:39:Szuka� szczeg�lnej odmiany 00:10:41:On jednak nie odr�ni�by ksi�ycowego kwiatu od krzaku lilii 00:10:51:O czym �ona powinna rozmawia� ze swoim m�em? 00:10:55:Pan Johnson nie odzywa� si� 00:10:57:Przez ostatnie dwa lata 00:11:01:Ty i ja nigdy by�my tak nie post�pi�y 00:11:03:Nie 00:11:07:Czasami siada�y�my na naszej �aweczce 00:11:09:I wpatrywa�y�my si� jak nasz ksi�ycowy kwiat wschodzi 00:11:11:A on w kilka sekund zaczyna� si� rozwija� 00:11:14:W nocy r�s� najszybciej 00:11:18:P�niej w nocy m�wi�am do ciebie m�j ksi�ycowy kwiecie... 00:11:23:Kiedy wsuwa�am si� pod twoj� nocn� koszul� 00:11:31:A rankiem kwiat zd��y� uschn�� 00:11:34:A ty nosi�a� z niego ozdob� na w�osy 00:11:37:Jak mog�abym przygotowa� ci �niadanie 00:11:38:Bez mojej ozdoby na w�osach? 00:11:41:Masz najpi�kniejsze w�osy 00:11:44:Och, Hannah 00:11:46:Czego� co nie mo�emy sko�czy�, lepiej nie zaczyna� 00:11:51:Cze�� Hannah 00:11:54:Chryste panie, ja s�ysz�! 00:11:57:Jedyne co nie mog� to chodzi� i to jest najwi�ksze g�wno 00:12:00:Pi�l�gniarki m�wi�y, �e chcesz zobaczy� mam� 00:12:03:Oczywi�cie, �e tak 00:12:04:Nie mo�emy pozwoli� by� j� denerwowa�a 00:12:07:Czy ty zwariowa�a�? Co? 00:12:08:Kiedy ja zdenerwowa�am twoj� matk�? 00:12:10:Przez ca�e jej �ycie to robi�a� 00:12:12:Skoro tak to przedstawiasz, to by� jej wyb�r 00:12:19:Marge, prosz�, pozw�l mi j� zobaczy� 00:12:23:Ja musz� j� zobaczy� 00:12:25:�adna z nas nie chce by tak sko�czy�o si� nasze �ycie 00:12:27:W dw�ch oddzielnych pokojach 00:12:29:Ona ma swoj� rodzin� 00:12:31:Ja jestem jej rodzin�! 00:12:32:Prosz� ci�. Nie.. 00:12:34:Nie mo�esz przede mn� jej chowa� 00:12:38:Opowiedzia�am ci wszystko 00:12:39:Jakie przechodzi�y�my burze 00:12:44:Nigdy nie zna�a� swojego ojca, ale zna�a� mnie 00:12:47:Wiedzia�a�, �e zaopiekuj� si� tob� 00:12:49:O ile nie by�a� zaj�ta... 00:12:51:Wyjazd na Alask�, do Nowego Meksyku 00:12:54:Wysy�a�am ci poczt�wki. Wysy�a�am prezenty 00:12:57:Twojej mamie wysy�a�am pieni�dze 00:12:58:Nie zachowuj si� tak, jakby� by�a tam dla mamy 00:13:00:Bo dla niej nie by�a�. My by�y�my 00:13:02:Roy i ja byli�my z ni�! 00:13:04:Psiakrew, by�y�cie jeszcze dzie�mi. Musia�y�cie z ni� by�! 00:13:08:Hannah, ja od tamtego czasu doros�am 00:13:13:Straci�am moj� c�rk� Barbar� w wypadku samochodowym 00:13:17:Opiekowa�am si� moj� wnuczk� 00:13:19:Gotowa�am, sprz�ta�am, by�am gospodyni�, kupowa�am gazety 00:13:23:Raz do roku je�dzi�y�my do Mackinac Most 00:13:24:By poby� troch� nad rzek� 00:13:26:A potem je�dzi�am do domu 00:13:29:Kosi�am trawnik 00:13:31:A kiedy mama mnie potrzebowa�a przyje�d�a�am 00:13:35:Zawsze by�am, kiedy mnie potrzebowa�a 00:13:39:Ty nic o tym nie wiesz 00:13:43:Powiem mamie, �e o ni� pyta�a� 00:13:54:Ona by�a tak� s�odk�, ma�� dziewczynk� 00:13:56:Potem czu�o si� jakby chodzi�a z kijem w dupie 00:13:57:Odk�d przy��czy�a si� do Ko�cio�a Baptyst�w 00:14:00:Cze�� 00:14:03:Ty jeste� babci� Hannah? 00:14:04:Co? 00:14:06:Piel�gniarka mi powiedzia�a, 00:14:07:�e powinnam porozmawia� z babci� Hannah 00:14:08:o moim szkolnym wypracowaniu 00:14:10:Z babci� Hannah? 00:14:12:Jezu Chryste, nie m�w tak do mnie 00:14:14:Przepraszam.. One koniecznie chcia�y... 00:14:19:Co? 00:14:22:Prawo wyborcze dla kobiet? Wojna cywilna? 00:14:24:I dlaczego akurat ja mam ci dawa� wnikliwe rady? 00:14:26:Jestem zaj�ta 00:14:27:O depresji 00:14:30:Pojecha�am na Alask� 00:14:32:Jad�am wszystko co popad�o opr�cz czekolady 00:14:34:Chcesz to zapisa�? 00:14:36:G�osowa�am na Roosevelta, bo lubi�am Eleonor� 00:14:38:Kiedy wybuch�a wojna, by�am w twoim wieku 00:14:41:Do��czy�am do WACS i lata�am samolotami 00:14:43:W latach 50-tych zainteresowa�am si� technik� komputerow� 00:14:46:T...
wmilano