Anne Stuart - Czarny lód 01 - Czarny lód.pdf

(1216 KB) Pobierz
27536847 UNPDF
27536847.001.png
27536847.002.png
ANNE
STUART
Czarny lód
Przełożyła:
Klaryssa Słowiczanka
27536847.003.png
Tytuł oryginału:
Black Ice
Pierwsze wydanie:
MIRA Books, 2005
Opracowanie redakcyjne:
Gra yna Ord ga
Korekta:
Ewa Popławska
© 2005 by Annę Kristine Stuart Ohlrogge
© for the Połish edition by Arlekin - Wydawnictwo Harleąuin
Enterprises sp. z o.o., Warszawa 2007
Wszystkie prawa zastrzeżone, łącznie z prawem reprodukcji
części lub całości dzieła w jakiejkolwiek formie
Wydanie niniejsze zostało opublikowane w porozumieniu z
Harleąuin Enterprises IIB. V.
Wszystkie postacie w tej książce są fikcyjne. Jakiekolwiek podobień­
stwo do osób rzeczywistych - żywych lub umarłych - jest całkowicie
przypadkowe.
Arlekin Wydawnictwo Harleąuin Enterprises sp. z o. o.
00-975 Warszawa, ul. Rakowiecka 4
Skład i łamanie: COMPTEXT*, Warszawa
Druk: ABEDUC
ISBN 978-83-238-3046-7
ROZDZIAŁ PIERWSZY
Ludzie zachwycają się paryską wiosną, ale dopiero zima w Mieście
Świateł jest naprawdę piękna. Drzewa pozbawione liści i mroźne grud­
niowe powietrze skutecznie odstraszają turystów, z ulic znikają wreszcie
głodne wrażeń watahy zwiedzających i życie staje się znośniejsze. Nato­
miast kiedy przychodził sierpień, Chloe Underwood nieodmiennie
zadawała sobie pytanie, co też ją podkusiło, żeby zamieszkać właśnie
tutaj, tysiące kilometrów od domu. Jednak zimą przypominała sobie, dla­
czego podjęła taką decyzję.
Tak jak wszyscy rozsądni paryżanie, powinna w sierpniu uciekać z
miasta, zostawiając je na żer turystom, lecz na razie nie mogła sobie
pozwolić na wakacje. Pracowała, ale nie miała urlopów, ubezpieczenia
w ogóle żadnych świadczeń. Cieszyła się, że w ogóle znalazła zajęcie.
We Francji mieszkała półlegalnie i dziękowała losowi, że ma dach na
głową, chociaż dzieliła maleńkie mieszkanie z Angielką osobą zupełnie
5
Zgłoś jeśli naruszono regulamin