W.E.B. Griffin - Braterstwo broni 06 - Generałowie.pdf

(1424 KB) Pobierz
296699176 UNPDF
PORUCZNICY KAPITANOWIE
MAJOROWIE
PUŁKOWNICY
ZIELONE BERETY
GENERAŁOWIE
Generałowie
Dla wujka Charleya i Byka
zmarłych w październiku 1979
Niech spoczywają w pokoju
I dla Donna. Kto kiedyś uwierzyłby w c z t e r y
gwiazdki?
Oraz dla szeregowego J. S. B. II
Bateria „A" 2. batalionu 59.
Pułku Artylerii Przeciwlotniczej
Pierwszej Dywizji Pancernej
Który właśnie dołączył do Braterstwa
CZĘŚĆ PIERWSZA
P RIORYTET
296699176.003.png 296699176.004.png
0215 Z ULU 15 PAZ . 62
O D = DOWÓDZTWO MAC, W IETNAM
DO: POŁĄCZONY KOMITET SZEFÓW SZTABÓW, WASZYNGTON, DC
Do WIAD .: NACZ . DOW . NA P ACYFIKU , H ONOLULU , H AWAJE A MBASADA ST.
Z J S AJGON
T EMAT : D ZIENNY RAPORT O INCYDENTACH ZWIĄZANYCH ZE STRATAMI PERSONELU
WOJSKOWEGO STANÓW ZJEDNOCZONYCH W OKRESIE 0001 ŻULU
"" 2400
Z ULU , 14 PAZ . 62
1.D WÓCH (2) SZEREGOWYCH US A RMY HOSPITALIZOWANYCH W S AJGONIE 1350 Z ULU
W WYNIKU ZDERZENIA CIĘŻARÓWKI NALEŻĄCEJ DO US A RMY Z MIEJSCOWYM
SAMOCHODEM OSOBOWYM.
2.D WÓCH (2) SZEREGOWYCH S IL P OWIETRZNYCH S TANÓW Z JEDNOCZONYCH
HOSPITALIZOWANYCH W SAJGONIE 1410 ZULU Z POWODU POWAŻNEGO ZATRUCIA ,
NAJPRAWDOPODOBNIEJ WSKUTEK SPOŻYWANIA MIEJSCOWYCH NAPOJÓW ALKOHOLO -
WYCH.
3.J EDEN (1) KAPITAN US A RMY , JEDEN (1) PORUCZNIK US A RMY ORAZ
TRZECH (3) SZEREGOWYCH US ARMY ZABITYCH; JEDEN (1)
SZEREGOWY Us ARMY UZNANY ZA ZAGINIONEGO W AKCJI; DWÓCH
(2) SZEREGOWYCH ARMII USA HOSPITALIZOWANYCH W WYNIKU
RAN ODNIESIONYCH MIEDZY 1430 ZULU A 1615 ZULU PODCZAS
NIEUDANEGO ATAKU VlETCONGU NA OBÓZ SlL SPECJALNYCH NA
Nul B A
D EN .
296699176.005.png
4.J EDEN (1) MAJOR S IL P OWIETRZNYCH U S A RMY HOSPITALIZOWANY 1625 Z ULU W
WYNIKU OBRAŻEŃ ODNIESIONYCH W KATASTROFIE LOTNICZEJ MASZYNY T-28 PODCZAS
LĄDOWANIA W D A N ANG .
5.J EDEN (1) MAJOR US A RMY , JEDEN (1) KAPITAN US A RMY , JEDEN (1)
KOMANDOR K ORPUSU M ARINES (USMC) ORAZ DWAJ (2) PORUCZNICY
HOSPITALIZOWANI 2030 Z ULU W S AJGONIE W WYNIKU LEKKICH POPARZEŃ ,
KTÓRYCH DOZNALI , GDY EKSPLODOWAŁA KUCHNIA BENZYNOWA W
KWATERZE OFICERSKIEJ NR 3.
6.J EDEN (1) SZEREGOWY US A RMY HOSPITALIZOWANY 2205 Z ULU W D A
9
N ANG W WYNIKU UDERZENIA TĘPYM NARZĘDZIEM W GŁOWĘ PODCZAS NAPADU N A
SKŁAD WOJSKOWY V KLASY W KTÓRYM PEŁNIŁ SŁUŻBĘ
WARTOWNICZĄ
PODSUMOWANIE :
ZACJI
2 OP . O OP . 3 OP . 4- OP .
0 0 0 0
3 1 SZER. 1 SZER. &
Z ROZKAZU GENERAŁA H A RKINSA I
J AMES C. W IŁINNS
GENERAŁ BRYGADIER, USMG
I
1
Nui Ba Den
ZABIT ZAGINI Do DO
NA
296699176.006.png
Republika Południowego Wietnamu
15 października 1962
Wydarzenia, o których wspomniano w punkcie 3. Dziennego Raportu o
Incydentach Związanych ze Stratami Personelu Wojskowego USA w
okresie 0001 Żulu - 2400 Żulu, 14 października 1962 roku, rozegrały się
w miejscu zwanym oficjalnie Obozem 7.
Członkowie amerykańskiego garnizonu nazywali je jednak częściej
Dien Bień Phu II i taki też napis widniał na tablicy informacyjnej. Na co
dzień Obóz 7 zwany był po prostu Fu Dwa.
Ów amerykański garnizon składał się z dziewięciu żołnierzy: kapitana,
porucznika, dwóch sierżantów sztabowych, trzech starszych sierżantów
oraz dwóch sierżantów. Towarzyszyło im stu sześćdziesięciu żołnierzy
Armii Republiki Wietnamu (ARVN), pod dowództwem kapitana. Wielu z
nich towarzyszyli krewni - łącznie 236 osób - od niemowląt (niektóre z
nich starszy sierżant Dugan osobiście przyjął na ten świat) po babcie i
dziadków, którzy - choć wyglądali na dziewięćdziesięciolatków - mogli
mieć niespełna lub nieco ponad pięćdziesiąt lat.
Oficjalnie garnizon amerykański był Drużyną A nr 16, należącą do
Pierwszej Grupy Sił Specjalnych. Dwaj jej żołnierze byli Murzynami:
porucznik A. L. Wills, zastępca dowódcy, oraz starszy sierżant Dugan,
sanitariusz, Stary, czyli (dwudziestosześcioletni) kapitan William French,
oraz wszyscy pozostali, prócz sierżanta Petrofskiego, podoficera
operacyjnego, byli białymi anglosaskimi protestan-
11
tami. Petrofski przybył do Stanów Zjednoczonych z Rosji jako nastolatek.
296699176.001.png
Raz w miesiącu, zgodnie z regulaminem US Army, porucznik Wills
(który prócz innych funkcji pełnił też obowiązki oficera do spraw
mniejszości) przesłuchiwał sierżanta Dugana, by się upewnić, czy ten nie
został aby nieuczciwie potraktowany z powodu swej rasy i/lub koloru
skóry. Raport Willsa, zatwierdzony przez dowódcę, wędrował w górę
odpowiednimi kanałami.
Gdy rozpoczął się atak, porucznik Wills przebywał na stanowisku
dowodzenia. Pochylony nad przenośną maszyną do pisania marki Royal z
wielkim namaszczeniem komponował pismo do dowództwa, w którym
postulował, iż wierni Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej bez wątpienia
stanowią mniejszość w Armii Stanów Zjednoczonych, zatem zgodnie z
regulaminem, armia powinna zapewnić sierżantowi sztabowemu
Petrofskiemu dostęp do duchowego wsparcia ze strony kapłanów tegoż
wyznania. Wyżej wspomniany podoficer, jak napisał porucznik Wills (za
radą sierżanta Geoffreya Craiga), wykazywał wyraźnie obniżone morale,
co z pewnością było skutkiem braku owego duchowego wsparcia. Jako
prawosławny, sierżant Petrofski nie mógł wszak szukać otuchy u
kapelanów protestanckich czy katolickich.
Porucznik Wills uważał sierżanta Craiga za nieprzeciętnie bystrego
osobnika. Choć Craig był najmłodszy w oddziale, jednogłośnie wybrano
go na zastępcę podoficera operacyjnego, gdy tura służby starszego
sierżanta Case-by'ego dobiegła końca. A Wills nie troszczyłby się przecież
o spokój ducha sierżanta Petrofskiego, gdyby nie cholernie genialny
pomysł Craiga.
Wills nie miał wątpliwości, że gdy pismo dotrze odpowiednimi
kanałami wyżej, podjęte zostaną stosowne działania. Jak zauważył Craig,
296699176.002.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin