Watykan i Hitler.rtf

(6 KB) Pobierz

14.02.2009

 

Watykan i Hitler

 

BABILON WIELKI W ROLI NIERZĄDNICY cz V Zagłada bezwstydnej nierządnicy

 

Sprawy omówione w poprzednich cyklach są naprawdę poważne. Zwróćmy jednak uwagę, że w Księdze Objawienia 17:2 jest też mowa o rozpuście, którą wielka nierządnica uprawia z „królami ziemi ”.
Chociaż doznała już upadku, w dalszym ciągu zabiega o przyjaźń ze światem i próbuje tak kierować jego władcami, by osiągnąć własne cele (Jakuba 4:4).
Tym nierządem duchowym, polegającym na utrzymywaniu nieprawych stosunków z czynnikami politycznymi, Babilon Wielki posłał dziesiątki milionów niewinnych ludzi na przedwczesną śmierć.
Kiedy podczas pierwszej wojny światowej wielka nierządnica angażowała się po obu stronach frontu, było to karygodne, ale grzechy, których się dopuściła w związku z drugą wojną światową, z całą pewnością „narosły aż do nieba”! (Objawienie 18:5). Dlaczego tak mówimy?
Rozpatrzmy tylko jeden przykład: Jak Adolf Hitler został w Niemczech kanclerzem a praktycznie dyktatorem? Doszło do tego wskutek intrygi politycznej pewnego stronnika papieskiego, którego poprzedni kanclerz Niemiec, Kurt von Schleicher, określił mianem „zdrajcy, takiego pokroju, ze w porównaniu z nim Judasz Iskariot jest święty”. Chodzi o Franza von Papena, który połączył Akcję Katolicką i potentatów przemysłowych dla wspólnych działań przeciw komunizmowi, co doprowadziło do zespolenia Niemiec pod wodzą Hitlera.
W wyniku przetargów von Papen został wicekanclerzem. Hitler postawił go na czele delegacji wysłanej do Rzymu, aby wynegocjował zawarcie konkordatu między Watykanem a państwem nazistowskim.
W przemówieniu skierowanym do przybyłych papież Pius XI wyraził zadowolenie z faktu, że „na czele rządu niemieckiego stanął człowiek bezkompromisowo zwalczający komunizm”, po czym dnia 20 lipca 1933 roku na uroczystej ceremonii w Watykanie kardynał Pacelli (późniejszy papież Pius XII) podpisał wspomniany konkordat.
Z oczywistych przyczyn zachowano wówczas w tajemnicy dwie klauzule konkordatu – jedna dotyczyła utworzenia wspólnego frontu przeciw Związkowi Radzieckiemu, a druga obowiązków kapłanów katolickich wcielonych do armii Hitlera. Przeprowadzenie takiego poboru naruszyło postanowienia Traktatu Wersalskiego z 1919 roku, które dla Niemiec wciąż jeszcze były wiążące.
Podanie obydwu klauzul do publicznej wiadomości mogłoby zaniepokoić innych sygnatariuszy Traktatu.
Pewien historyk oświadczył: „Konkordat był dla Hitlera wielkim osiągnięciem. Stanowił pierwsze poparcie moralne z zewnątrz, i to od wielce poważanego autorytetu”. Podczas uroczystości w Watykanie Pacelli udekorował von Papena wysokim odznaczeniem papieskim – Wielkim Krzyżem Orderu Piusa.
Franz von Papen był sądzony jako zbrodniarz wojenny na procesie norymberskim. Uniewinniono go, ale potem doczekał się surowego wyroku od niemieckiego sądu denazyfikacyjnego. Mimo to w roku 1959 został szambelanem papieskim.
W książce The Gathering Storm (Nadciągająca burza), wydanej w roku 1948, Winston Churchill opisuje, jak von Papen nie omieszkała potem skorzystać ze swej „ opinii dobrego katolika ”, aby uzyskać aprobatę kościoła dla przejęcia przez hitlerowców władzy w Austrii.
W roku 1938 kardynał Innitzer polecił, żeby we wszystkich kościołach austriackich uczcić dzień urodzin Hitlera wywieszeniem flagi ze swastyką, biciem w dzwony i odprawieniem modłów na intencję dyktatora.
Na Watykanie ciąży zatem wielka wina krwi!
Będąc czołowym składnikiem Babilonu Wielkiego, w istotnej mierze dopomógł Hitlerowi w dojściu do władzy i udzielił mu „moralnego” poparcia. Posunął się jeszcze dalej, wyrażając milczącą zgodę na jego okrucieństwa. Podczas długich lat terroru faszystowskiego biskup rzymski nie odezwał się, chociaż setki tysięcy katolickich żołnierzy walczyły i ginęły ku chwale hitlerowskiego reżimu, a miliony nieszczęsnych ofiar uśmiercono w komorach gazowych.
Biskupi katoliccy w Niemczech jawnie popierali Hitlera. W tym samym dniu, w którym Japończycy – ówcześni sprzymierzeńcy Trzeciej Rzeszy – zaskoczyli atakiem na Pearl Harbor, w gazecie The New York Times ukazało się następujące doniesienie: „Niemieccy biskupi katoliccy zgromadzeni na konferencji w Fuldzie zalecali wprowadzenie specjalnej ‘ modlitwy wojennej’, która ma być odczytywana na początku i przy końcu każdego nabożeństwa. W modlitwie błaga się Opaczność o pobłogosławienie wojsk niemieckich zwycięstwem oraz powierza jej opiece życie i zdrowie wszystkich żołnierzy. Ponadto biskupi nakazali duchownym katolickim, aby przynajmniej raz w miesiącu wygłaszać specjalne kazanie niedzielne, poświęcone żołnierzom niemieckim walczącym ‘na lądzie, morzu i w powietrzu’”.
Gdyby nie flirt Watykanu z hitlerowcami, świat mógłby uniknąć tragedii, jaką była śmierć milionów żołnierzy i osób cywilnych zabitych podczas wojny, wymordowanie 6 milionów Żydów za „niearyjskie” pochodzenie, a co najważniejsze w oczach Jehowy Boga – nieludzkie traktowanie tysięcy Jego świadków.
W następnej części, części VI przyjrzymy się Nierządnicy jeszcze bliżej. Zachęcam do przeczytania.
 

http://pl.shvoong.com/books/holy-scriptures/236436-babilon-wielki-roli-nierz%C4%85dnicy-cz/

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin