MIŁOSC JEST DLA NAS NAJWIĘKSZYM DAREM
Aby powiedzieć, jak bardzo Cię kocha, Niebo opuścił, gdzie Aniołowie spełniali Jego marzenia, zszedł na ziemię - miejsce wybierając najbardziej proste i zwyczajne.
W Betlejem, które oznacza „ Dom chleba” Bóg stał się dla Ciebie Człowiekiem.
Miłość Ci przyniósł, bo wiedział, jak bardzo chcesz być kochana. Przyszedł zaspokoić Twe serce, gdyż wszystko na ziemi Cię rozczaruje a tylko Jego Nieskończona Czułość zdolna jest nasycić Cię po brzegi.
Pokój Ci przyniósł, by Twoje lęki uspokoić i podarować Ci poczucie bezpieczeństwa w spojrzeniu swych uważnych, troskliwych , Ojcowskich oczu.
Radość Ci przyniósł, byś umiała śpiewać i pokonywać nużącą szarość dni powszechnych, nadając im blask wartości i sensu.
Siebie Ci przyniósł, wszystko co miał Najpiękniejszego. I ukrył się jak drogocenna Perła w szopie zwykłej i na zwykłym sianku, ufając, że odkryjesz GO, rozpoznasz i… przyjmiesz, jako największy CUD swego życia.
Weź GO do siebie, jak do domu i idź z Nim do ludzi :
Miłość im dać, bo na próżno szukają Jej na drogach, które kończą się wieczną przepaścią rozpaczy.
Pokój im dać, bo przeraźliwy jest strach pustki w sercach, które wyrzuciły Boga.
Radość im dać, bo w świecie grzechu i przemocy nieznany jest śmiech i jasność nadziei.
Siebie im dać w prostym darze bezinteresownej pomocy i dobroci, by po dwóch tysiącach lat Boga odkryć mogli Nowonarodzonego dla nich z miłości; Boga, który jak drogocenna perła ukrył się w Twoim sercu, by służyć, przebaczać i kochać….
Niech Boże Dziecię hojnie obdarzy Cię pełnią swych łask i błogosławieństw.
Nefer71