00:00:02:Oczy tak czyste, jak niebieskie niebo... 00:00:05:znak kontrahenta. 00:00:08:Przedstawiony jako Lord Wiatru, który kontroluje powietrze... 00:00:13:piętno wiatru. 00:00:18:Wybuch Wiatru 00:00:22:w moich oczach 00:00:30:Kaze no Stigma 00:00:34:Ten pojedynczy ból, zwala się ciężko na mnie 00:00:41:Moje emocje przebiegajš przez ciemnoć 00:00:48:Wspomnienia otworzyły klucz 00:00:55:Wybuch wiatru, naszego przeznaczenia 00:00:58:Zaczšł płynšć 00:01:02:Tak jak woda 00:01:09:Zużył się przez nienawić 00:01:12:Prawdziwy blask 00:01:16:Nie wiedziałem 00:01:20:Pragnę ić naprzód! 00:01:26:Czy mogę ujrzeć ten sen jeszcze raz! 00:01:30:Odpowiedz mi 00:01:52:Nie ma tam nic. 00:01:54:Ty idioto! To oczywiste, że jest to ukryte za pomocš jakiej magii. 00:01:58:Inaczej, roiłoby się|tutaj od graczy, domagajšcych się zmiany klasy. 00:02:04:Nie wiem czy to zadziała, ale... 00:02:06:Jeżeli to ukryło się za zasłonš innej przestrzeni to... 00:02:09:...wszystko co muszę zrobić to spalić tš przestrzeń. 00:02:16:Whoa! 00:02:17:Renkun, co to było? 00:02:19:Potwierdziłem swoje przypuszczenia. 00:02:21:Chodmy tam. 00:02:24:Ok. 00:02:25:Taak. 00:02:27:Nie sšdzisz, że to było niegrzecznie tak zapukać, 00:02:30:młodzieńcze. 00:02:32:Renkun? 00:02:33:Ren... Hey, Ren! 00:02:36:Gdzie ty się podziałe? 00:02:38:Co to ma znaczyć? 00:02:39:Renkun, gdzie ty zniknšł? 00:02:43:Skšd mam wiedzieć? 00:02:45:Ren, odpowiedz mi! 00:02:47:Ren! 00:02:50:Pandemonium 00:03:08:Oh, w końcu dotarłe, Kazuma. 00:03:12:Słyszałam o wszystkim, 00:03:14:niele to spartaczyłe. 00:03:17:Taak. 00:03:19:Kazuma? 00:03:23:Teraz, kiedy wszyscy sš obecni, chciałabym przejć do sedna sprawy. 00:03:27:Aby zakończyć tš paranormalnš serię wydarzeń, która obecnie ma miejsce, 00:03:31:MPSRIS... 00:03:33:...oficjalnie chce poprosić o wparcie rodziny Kannagi. 00:03:37:Powiedz nam o tym więcej. 00:03:39:Ludzie, którzy stali się celem, to młodzież korzystajšca z Internetu. 00:03:43:Zaczynajšc od szkoły redniej, a kończšc na studentach. 00:03:45:Zostali oni obdarzeni losowymi mocami|przez organizację nazywanš Pandemonium. 00:03:52:ródłem tej mocy jest Youma. 00:03:55:Youma jest pobierana jako cyfrowo kodowane dane z internetu. 00:04:01:Oburzajšce... 00:04:02:Mówisz, że Youma jest rozprowadzana przez internet? 00:04:05:Więc, dlatego zwykli ludzie tacy jak Utsumi|mogli zyskać takie moce. 00:04:08:Tak. 00:04:10:Mam kilka zeznań od aresztowanych nadnaturalnych osób,|które to potwierdzš. 00:04:15:Wszyscy uczestniczyli w grze|ale żaden z nich nie wiedział co się naprawdę za tym kryje. 00:04:22:Nie mieli pojęcia, że aktualnie posiadane przez nich moce|pochodzš od Youmy, która ich opętała. 00:04:27:I jeli nadal by jej używali,|to w końcu ich dusze zostałyby pożarte. 00:04:35:Kto jest za co takiego odpowiedzialny? 00:04:39:Potrzebuję twojej pomocy, aby się tego dowiedzieć, Ayanochan. 00:04:44:Naprawdę, zawsze prosisz nas o pomoc,|kiedy jeste w koszmarnych tarapatach. 00:04:48:Ayano. 00:04:50:Masz rację, przyznaję się. To nasza wada. 00:04:54:Jednakże, to nie tak, że nie mamy żadnych wskazówek. 00:04:58:Zgodnie z informacjami... 00:05:03:Niemożliwe. 00:05:06:Ona nie mogła powrócić. 00:05:09:Więc musiał być to kto inny... 00:05:11:...nie ważne jak bardzo była do niej podobna. 00:05:17:Mam... 00:05:22:Oczy Cui Ling były... jadeitowo zielone. 00:05:27:Tsoi Rin? 00:05:30:Kazuma? 00:05:31:Huh? 00:05:32:Czy ty nas w ogóle słuchasz? 00:05:34:Nie, nie mam żadnej wskazówki. 00:05:36:Ty... 00:05:38:Przepraszam, ale mam pewne interesy do załatwienia. 00:05:41:Będe musiał odpucić sobie tę sprawę. 00:05:44:Kazuma... 00:05:45:Hey, czekaj chwilę! 00:05:47:Co to ma znaczyć? 00:05:48:Nie wiem kto za tym stoi, ale jeli zamierza|mnie sprowokować tym tanim oszustwem, 00:05:54:dostarczę mu swojš odpowied osobicie. 00:05:57:Co ty wygadujesz? Hey, Kazuma! 00:06:04:Kanonchan? 00:06:06:Słucham, Kanonchan? 00:06:09:Eh? Ren? 00:06:11:Co masz przez to na myli? 00:06:13:Co się stało? 00:06:14:Mówi, że Ren zaginšł... 00:06:24:Kanonchan! Tatsuyakun! 00:06:27:Ayano Oneesama! 00:06:29:Musielicie dużo przeżyć. 00:06:31:Zostawcie resztę nam. 00:06:33:Przepraszam, naprawdę! 00:06:35:Ren... Jeli co się stanie Ren, to ja... 00:06:38:Nie mów takich rzeczy, ty głupi gorylu! 00:06:41:Wszystko będzie w porzšdku. Z pewnociš uratujemy Ren. 00:06:45:W końcu ma budzšcego grozę brata po swojej stronie. 00:06:49:OOk. 00:06:51:Dalej, zabiorę was do domu. 00:06:54:Nieoznakowanym samochodem, wiecie? Przejażdżka życia! 00:06:59:I jak? 00:07:00:Z pewnociš na wyższych piętrach|jest jakie duchowe wypaczenie. 00:07:04:I? 00:07:05:Nie dowiem się więcej, dopóki się nie zbliżę. 00:07:08:AAle, zawsze to mówisz, kiedy nie wiesz niczego więcej! 00:07:11:Mylisz się. 00:07:13:Jako wynik ledztwa, jest to tylko|rzecz, do której nie mógłby się podejć, prawda? 00:07:19:To musi być osoba posiadajšca olbrzymiš moc,|by móc blokować twoje zdolnoci. 00:07:25:Nie wiem, jaki rodzaj bariery ustawił,|ale jedyne co muszę zrobić, to wedrzeć się do lokalnej przestrzeni. 00:07:32:Idę przodem. 00:07:33:Nie uszkod budynku. 00:07:35:Będe ostrożny dopóki nie uratuję Ren. 00:07:38:Po tym także. 00:07:39:Powiedz to naszym przeciwnikom. 00:07:44:Kurczę, co za dzień. 00:07:48:Najpierw imitacja Cui Ling, a teraz Ren został porwany. 00:07:52:Jestem pod wpływem chwili,|więc rozprawię się z tobš szybko! 00:08:03:Czy to... Pandemonium? 00:08:17:Tu Tachibana. Proszę o natychmiastowš ewakuację|personelu budynku i mieszkańców w sšsiedztwie... 00:08:24:...media muszš zostać odcięte. 00:08:28:Tak, doceniam to. 00:08:31:Tuszujesz sprawę? 00:08:32:To także, ale nie możesz wykluczyć możliwoci, że budynek się nie zawali. 00:08:38:Ah, tak sšdzę. 00:08:40:Kiedy Ren zostanie w to włšczony, nie ma mowy,|żeby Kazuma się wstrzymywał. 00:08:44:Jeli nastšpi najgorsze, będziesz jedynš nadziejš jaka mi pozostanie. 00:08:47:Ayanochan. 00:08:49:Będe się starać. 00:08:51:A zatem, idziemy. 00:09:18:Lokalna przestrzeń była zdecydowanie zniekształcona. 00:09:21:Mógłby równie dobrze pójć na całoć. 00:09:32:Tędy. 00:09:35:Więc, jak wydostaniemy się na zewnštrz? 00:09:42:Popieszmy się. 00:09:50:Taki silny wiatr. 00:09:52:Bšd ostrożna. 00:09:56:Jeli stšd spadniesz, przypuszczam, że|będziesz miała wystarczajšco czasu by przeczytać swoje epitafium. 00:10:01:Nie ma czasu na żarty. Tam jest. 00:10:05:Wypaczenie w przestrzeni. 00:10:07:Kazuma wdarł się siłš, więc bariera nie działa idealnie. 00:10:12:Co powinnymy zrobić? Prawdopodobnie mogę się|przebić Enraihš, jeli nie masz nic przeciwko. 00:10:16:Nie róbmy tego... 00:10:18:Kiedy bariera przestanie okrywać Pandemonium|zostanie ono wystawione na widok publiczny. 00:10:24:Więc, co...? 00:10:25:Zostaw to mnie. 00:10:34:Note: Kirika, stała się Onmyouji mistrzem YinYang, intonuje Kuji lub Dziewięć Sylab||Rin, Pyou, Tou, Sha, Kai, Jin, Retsu, Zai, Zen! 00:10:42:Wow! Imponujšce! 00:12:08:Um... czy jeste Vesaliusem z Pandemonium? 00:12:13:Nie, jestem Lapis. 00:12:16:Służę Mistrzowi Vesaliusowi. 00:12:19:Rozumiem. Tak, więc prowad nas do swego mistrza. 00:12:24:Mistrz nie spotka się z nikim bez zapowiedzi. 00:12:28:Proszę odejd. 00:12:30:W takim wypadku, znajdziemy go sami. 00:12:32:Idziemy. 00:12:34:Jeli podejdziesz bliżej, będę zmuszona do aktu|wrogoci wobec ciebie, przez co zostaniesz usunięta stšd siła. 00:12:38:Oh taak? Niby jak? 00:12:50:Proszę odejd. 00:12:52:Nieproszeni gocie nie majš prawa, by postawić nogę w Pandemonium. 00:13:00:Pozwól mi się tym zajšć. 00:13:02:Ayanochan... 00:13:04:Enraiha. Materializacja! 00:13:26:Ty... 00:13:32:Ayanochan! 00:13:33:Pozostać nietkniętym po uderzeniu Enraihy...|To nie jest tylko jaki duży miecz. 00:13:38:Ale ta dziewczyna potrafi machnšć nim z takš łatwociš. 00:13:57:Kurde... 00:14:08:To łšczy się w poskręcanš przestrzeń|i tworzy się multiwymiarowy labirynt. 00:14:13:To doć skomplikowane. 00:14:15:Trafienie w każdy pojedynczy kšt mogłoby zadziałać, ale... 00:14:19:...cała konstrukcja mogłaby się zawalić. 00:14:23:Jeli tylko bym wiedział, gdzie jest Ren. 00:14:48:Nie sšdzisz, że to trochę niezręczne, 00:14:52:młodzieńcze? 00:14:54:Jeli potrzebujesz trochę wiatła, to je włšczę. 00:14:57:Zga swój barbarzyński płomień. 00:15:05:Więc to ty jeste tym, którego zwš Vesalius? 00:15:08:Czy nie byłoby grzeczniej gdyby podał|najpierw swoje imię przed zapytaniem mnie o moje? 00:15:13:Nie okażę żadnej uprzejmoci komu takiemu jak ty. 00:15:18:Twoje słowa sš takie niemiłe. 00:15:22:Witam w Pandemonium. 00:15:24:Wybierz jeden. Osišgnšłe poziom odpowiedni dla|kogo, kto może dalej się rozwijać. 00:15:31:Czy chcesz zmienić klasę? 00:15:33:Nie chcę! 00:15:36:Wszyscy inni kiwali głowš cieszšc się na tš propozycję, wiesz. 00:15:41:To dlatego, bo nie wiedzieli, że opętała ich Youma! 00:15:45:Proszę przestań to robić! 00:15:47:Nie mogę tego zrobić. 00:15:50:Wiele wysiłku zostało włożone w ten eksperyment. 00:15:54:Eksperyment? 00:15:55:Dokładnie. Eksperyment. 00:16:06:Jaki rodzaj mocy ona ma w sobie? 00:16:12:Nie daj się ponieć emocjom! 00:16:18:Zaabsorbowała to... 00:16:23:Mylisz, że takie posunięcie zadziała przeciwko Enjutsushi 00:16:28:Cholera. 00:16:32:Wyglšdasz jakby usiłowała walczyć. 00:16:34:Czy to możliwe żeby przegrała? 00:16:36:Przynajmniej mogłaby udawać, że mnie ubezpieczasz. 00:16:39:Nie bšd mieszna. Nie ma mowy, żeby ktokolwiek włšczył się do walki takiej jak ta. 00:16:45:Cóż, Kazuma mógłby... 00:16:48:Nie sšdzisz, że to nierozsšdne zmuszać zwykłego|człowieka, by zmierzył się z Kazumš? 00:16:59:Kurde, znajd Ren i wracaj już, Kazuma! 00:17:05:Co masz na myli mówišc eksperyment? 00:17:08:Losowo wypuszczasz ...
mekami