00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:02: Za ka�dym razem, gdy podejmujesz jakie� dzia�ania, | musisz wiedzie�, �e wi��� si� z nimi jakie� "konsekwencje". 00:00:06: Nie ma od tego �adnych wyj�tk�w. 00:00:08: Nawet bro� Leloucha nie mo�e si� temu przeciwstawi�. 00:00:12: Mimo �e posiada moc, kt�ra narzuca ca�kowite pos�usze�stwo, 00:00:17: nie jest w stanie uciec przed nieuniknionym. 00:00:20: Lelouch zacz�� dzia�a�, by pom�ci� jego matk� i zmieni� �wiat w miejsce, | w kt�rym jego siostra, Nanali, mog�aby �y� szcz�liwie. 00:00:29: Ale �wiat i ludzie ci�gle serwowali mu "konsekwencje" inne od tych, |kt�re sobie wyobra�a�, 00:00:35: uganiaj�c si� ci�gle za jednym. 00:00:39: Je�eli ta "ci�g�o��" mia�aby si� roznie�� po ca�ym �wiecie, 00:00:43: to kto przyjmie na siebie grzechy i poniesie kar�? 00:00:57: Sen... Sen, kt�ry �ni�am by� bezsensowny i taki odleg�y. 00:01:05: Ka�dy dzie� jest bez wyrazu, ci�gle staramy si� z�apa� kolory nieba. 00:01:13: To gwa�towno��, zawsze co�, podczas niej, nie uda� mo�e si�. 00:01:18: Dzi� wieczorem... Dobrze... Ach... 00:01:23: Zr�bmy ogromne drzwi. Chod�my, zr�bmy ich ca�� mas�. 00:01:29: Chcemy tylko polepszenia sytuacji. 00:01:33: Zgni�y ogryzek jab�ka wpad� w d�onie me. 00:01:41: Kontynuujmy to, dop�ki lustro nie poka�e nas w lepszym �wiecie. 00:01:49: To gwa�towno��, zawsze co�, podczas niej, nie uda� mo�e si�. 00:01:54: Dzi� wieczorem... Dobrze... Ach... 00:01:59: Zwr��my na to wi�cej uwagi. Chod�my, zdob�d�my j�. 00:02:05: Chcemy tylko polepszenia sytuacji. 00:02:12: To gwa�towno��... 00:02:34: Rozkazy dla 401: Odeprzyjcie wroga, | przemieszczaj�c si� w kierunku godziny 9-tej. 00:02:38: Potem do��czcie do g��wnych si�. 00:02:50: St�j! 00:02:51: Nie go� go! 00:02:52: W tej chwili wa�niejsza jest ochrona pani gubernator! 00:02:55: Zero, zg�o� si�! 00:02:57: Zero! 00:02:59: Ougi? To ja, C.C.. 00:03:02: Co z Zero? 00:03:03: Jak na razie nie mo�e si� ruszy�, ale nic mu nie jest. 00:03:05: Wydaj rozkaz do odwrotu. 00:03:07: Zostaniemy kompletnie rozbici, je�li b�dziemy to kontynuowa�. 00:03:08: Rozumiem. Przyj��em. 00:03:13: Dobrze by�o? 00:03:14: T-Tak... 00:03:16: To rzadko��. 00:03:17: Widzie� ci� tak zszokowanego, �e nie mo�esz nawet... 00:03:20: Mylisz si�. 00:03:21: Zgin�a mi bro�. 00:03:23: Kto� musia� mi j� zabra�, kiedy by�em nieprzytomny. 00:03:26: Co znaczy... 00:03:28: �e kto� widzia� twoj� twarz? 00:03:30: By�o ich przynajmniej dw�ch. 00:03:32: Ten, kt�ry strzela� i ten, kt�ry dosta�. 00:03:34: Dw�ch. 00:03:43: Shirley. 00:03:46: Co robisz tak wcze�nie na nogach? 00:03:49: Piszesz list? 00:03:51: Co� w tym rodzaju. 00:03:53: Mi�osny? 00:03:55: Do Lelouch'a? 00:03:59: Mo�liwe... 00:04:03: Chcesz spotka� si� z Jej Wysoko�ci� Ksi�niczk� Euphemi�? 00:04:05: Chcia�a... Chcia�abym jej podzi�kowa�. 00:04:08: Stan�a w obronie Niny, | ryzykuj�c �ycie w czasie tego porwania w hotelu. 00:04:13: Wsta�a i powiedzia�a, kim jest. 00:04:15: Naprawd�. 00:04:16: Te� chc� j� spotka�! 00:04:18: Dlaczego? 00:04:19: Przecie� jest ksi�niczk�! Gdybym si� z ni� zakolegowa�... 00:04:21: Uwa�am, �e ludzie z tak nieczystymi my�lami nie maj� szans si� z ni� spotka�. 00:04:25: "Nieczystymi"... 00:04:27: Nanali jest bardzo szorstka. 00:04:29: Prawda, Przewodnicz�ca? 00:04:31: Fakt, �e pozwoli�am Lelouchowi �le si� zachowywa� w mojej obecno�ci, | nie znaczy, �e ty te� mo�esz. 00:04:37: Ja te� chcia�abym j� spotka�. 00:04:42: Co si� sta�o, Suzaku? 00:04:44: Nic, tylko �e... 00:04:46: Ona znajduje si� du�o wy�ej w hierarchii od nas. 00:04:50: Samorz�d Uczniowski Akademii Ashford, s�ucham. 00:04:56: Suzaku? 00:04:57: Lelouch? 00:04:58: Dzieje... si� co�, o czym powinienem wiedzie�? 00:05:01: Tak. 00:05:03: Nie ma ci� tu. 00:05:04: Hej... 00:05:05: Shirley te� jeszcze nie ma. 00:05:09: Ostatnio opuszczasz zaj�cia. | Powiniene� zachowywa� si� bardziej jak ucze�. 00:05:13: Odezwa� si� pan Wzorowy Ucze�. 00:05:16: Mo�esz przekaza� Nanali, �e wr�c� dzisiaj p�no wieczorem? 00:05:20: Nie chodzi o zwyk�e "wr�c� p�no", | ale o "znowu wr�c� p�no", prawda? 00:05:22: Jaki jest sens chodzenia do tej samej szko�y, | skoro i tak si� nie widujemy? 00:05:26: Co? Co si� sta�o? 00:05:28: Nie, nic. 00:05:29: Arthur! 00:05:32: Czemu si� wyg�upia? 00:05:34: Z tego, co wiem... 00:05:35: Tak. Wygl�da na to, �e Suzaku o niczym nie wie. 00:05:38: To by znaczy�o, �e �wiadkiem nie by� kto� z armii. 00:05:41: Ale je�li nie by� to nikt z Zakonu Czarnych Rycerzy | ani z �o�nierzy Imperium, to kto? 00:05:46: Mo�liwe, �e by� to kto� z Japo�skiego Frontu Wyzwolenia, jaki� ocala�y. 00:05:50: I ukrad� tylko pistolet? 00:05:52: Poleci�em Ougiemu, �eby zbada� czarny rynek. 00:05:54: Co z krwi�? 00:05:56: Zebra�em pr�bk�, ale zbadanie jej zajmie mi troch� czasu. 00:05:58: W dodatku... 00:06:00: Wydaje mi si�, �e widzia�em tam Shirley. 00:06:02: T� dziewczyn�, kt�ra ci� poca�owa�a? 00:06:05: Jeste� strasznie w�cibska. 00:06:07: Upewnia�am si� tylko, ty ma�y napale�cu. 00:06:09: Ale je�eli naprawd� j� widzia�e�, | to musimy to szybko zweryfikowa�. 00:06:15: Zar�wno podczas tej operacji, jak i tej w g�rach Narita, 00:06:18: bez w�tpienia, to ty by�a� ich celem, Ksi�niczko. 00:06:21: To naturalne, �e chc� wyeliminowa� przyw�dc�. 00:06:24: Jego Wysoko�� Ksi��� Clovis te� pad� ich ofiar�. 00:06:26: Mo�na powiedzie�, �e Zero nie jest wrogiem ca�ego Imperium, 00:06:29: zachowuje si� raczej, | jakby chcia� dokona� zemsty na rodzinie kr�lewskiej. 00:06:33: Zemsty? 00:06:35: Euphemio, stan�a� w ochronie zak�adnika? 00:06:38: Nic si� nie zmieni�a�. 00:06:41: Euphie, uwa�aj na siebie. 00:06:43: Co? 00:06:43: Nie pozw�l, �eby znowu wydarzy�o si� co� podobnego do tego porwania. 00:06:46: Mo�e przydzielimy jej rycerza? 00:06:48: Rycerza? 00:06:49: Je�eli wyznaczymy rycerza do ochrony ksi�niczki Euphemi, 00:06:53: to potem b�dzie mog�a uformowa� sw�j osobisty oddzia�, | wykorzystuj�c go jako rdze�. 00:06:56: Ksi�niczka Euphemia ma do tego pe�ne prawo jako wicegubernator. 00:07:02: Z pocz�tku, naprawd� my�la�am, �e jest mi�� osob�. 00:07:06: Ale nie uwa�asz, �e jego stosunek do ludzkiego �ycia jest troch� nienormalny? 00:07:11: Podczas ostatniej walki nie zarejestrowa�em �adnych nieprawid�owo�ci. 00:07:14: My�l� tak�e o przetestowaniu tego. 00:07:17: Nadal jeste�my w trakcie przygotowa�. 00:07:19: Ponadto, przesta� traktowa� Suzaku jak cz��. 00:07:23: Nie zrozumie ci� 00:07:24: i je�eli b�dziesz chcia� mu przekaza� swoje spostrze�enia, | to bez poprawnej komunikacji, nie uda ci si� to. 00:07:27: Hej, to samo tyczy si� ciebie. 00:07:28: Czy przypadkiem nie traktujesz go jak zast�pstwo za kogo� innego? 00:07:31: Sk�d�e! 00:07:33: Ale... 00:07:35: Zauwa�asz tylko dziwne rzeczy, prawda? 00:07:38: C�, w ko�cu jestem twoim prze�o�onym. 00:07:42: Co tu tak stoisz? 00:07:44: Czekam a� zdezynfekuj� m�j pok�j. 00:07:49: Dlaczego musz� szpera� w czyjej� bieli�nie? 00:07:53: B�dziesz mi winien przys�ug�. 00:07:54: Wiem. 00:07:56: By�oby szybciej, gdyby� zrobi� to sam. 00:07:58: Je�eli jeste� tym, kt�rego kocha... 00:08:00: To ju� m�j problem. 00:08:02: Znowu powstrzymuj� ci� dziwne rzeczy. 00:08:04: Ale pistoletu nigdzie tu nie ma. 00:08:07: A ostatni wpis w jej pami�tniku jest z 14-ego. 00:08:10: Czternastego? 00:08:11: Tak. 00:08:12: W tym dniu zgin�� jej ojciec. 00:08:16: To...? 00:08:18: Twoje zdj�cia? 00:08:20: Moje? 00:08:21: Czy� to nie uroczy podejrzany? 00:08:24: Wystarczy. 00:08:25: Przesta� to powtarza�. 00:08:30: Narita? 00:08:46: Lulu... 00:08:47: Dlaczego to zrobi�e�... 00:08:48: Tak, te� zastanawiam si� dlaczego. 00:08:54: C� za wspania�y pomnik, panno Shirley Fenette. 00:08:59: Kim jeste�? 00:09:025: Co za szkoda. Ciut wi�cej i... 00:09:05: Nast�pnym razem za�atwi� t� bia�� maszyn�. 00:09:07: Nie przejmuj si� tym. 00:09:08: Tak, tak. Tamaki zosta� pokonany w mgnieniu oka. 00:09:13: A statek Frontu Wyzwolenia... 00:09:15: Co? 00:09:16: Dlaczego eksplodowa�? 00:09:18: Dosz�o do samodestrukcji, prawda? 00:09:19: Przecie� skontaktowali si� z nami, prosz�c o pomoc, czy� nie? 00:09:22: To dlatego Zero zacz�� dzia�a�? 00:09:24: Dok�adnie! 00:09:25: To by�a okazja, by zobaczy� jego twarz. 00:09:28: Tylko mi nie m�w, �e nadal w�tpisz w Zero... 00:09:30: N-Nie, tylko... 00:09:31: Zgranie tego wszystkiego by�o zbyt idealne. 00:09:33: Co zamierzacie zrobi�, je�li Zero naprawd� za to odpowiada? 00:09:37: Co insynuujesz? 00:09:39: Hej, Diethard. 00:09:40: Co ty mo�esz wiedzie�, skoro ze strachu uciek�e�. 00:09:43: S�abeusze Imperium nie maj� prawa nas kwestionowa�. 00:09:48: Moim zadaniem by�a tylko ocena sytuacji podczas bitwy. 00:09:50: Mia�em na to pozwolenie od Ougiego. 00:09:53: Tak... 00:09:55: Zero powiedzia�, �e nie ma nic przeciwko. 00:09:59: Lubisz j�? T� Shirley. 00:10:03: Nie mam poj�cia. 00:10:04: Nienawidzisz? 00:10:06: Nie mam poj�cia. 00:10:07: Wi�c dlaczego jedziesz do Narita? 00:10:09: To chyba jasne, poniewa� mog�a odkry� moj� to�samo��. 00:10:13: Co zamierzasz zrobi�, gdy to potwierdzisz? Zabijesz j�? 00:10:17: Nie staraj si� tak bardzo, je�eli jest to co�,| czego tak naprawd� nie chcesz straci�. 00:10:22: M�wisz to... z do�wiadczenia? 00:10:25: Nie, to spos�b na �ycie. 00:10:29: Lelouch jest takim okrutnym cz�owiekiem. 00:10:32: Ty te� wiesz o Lulu? 00:10:34: Zosta�a� przez niego oszukana, tak? 00:10:35: To on kryj� si� za mask� Zero. 00:10:38: Kim jeste�?! 00:10:40: To jego usta wyda�y rozkaz do zabicia twojego ojca, 00:10:43: i ukrad�y tw�j poca�unek. 00:10:46: Nie mo�esz mu tego wybaczy�. 00:10:49: To wymaga kary. 00:10:51: Oboje musicie j� ponie��. 00:10:54: Oboje? 00:10:55: Wiem wszystko o tamtej nocy. 00:11:04: Wi�c to jest Zero? 00:11:10: A to ci niespodzianka. 00:11:12: Ten ucze� to tak naprawd� Zero. 00:11:15: W dodatku jest Brytyj...
mamegoma