Kickin It Old School(2007)[Eng] by Holyguacamole.txt

(55 KB) Pobierz
0:00:00:.:: www.ALLPlayer.org ::.
0:00:00:KICKIN.IT.OLD.SKOOL - 2007 [DVDRIP] XVID.MP3.ENG [A-RG]
0:00:10:Tłumaczenie: Inessential|Poprawki mile widziane
0:00:13:Synchro i poprwki Derkja
0:02:21:Justin, jeste gotowy na pokaz talentów?
0:02:24:Mamo, żal mi głupków, którzy|nie sš na to gotowi.
0:03:03:Co... nie tak?
0:03:08:Przywitajcie goršcymi brawami Jenę.
0:03:11:Mamy już komplet ze|Szkoły Podstawowej The Vista Avenue
0:03:15:Hej, Jen.|Była wietna.
0:03:18:Istotnie. Dzięki.
0:03:21:Mam co dla ciebie.
0:03:26:- Mój Boże. Kupiłe mi...|- "Garbage Pail Kids Series TwoJellyJenny".
0:03:32:- N-Nie masz tego, prawda?|- Niestety, mam.
0:03:37:Żartuję!
0:03:41:Jen!
0:03:47:Ten lamus kupuje ci|Garbage Pail Kids?
0:03:50:- Tak.|- To naprawdę fantastyczne, Schumacher.
0:03:53:Ja też mam co dla ciebie.
0:03:56:To było ohydnie drogie.
0:04:01:- Nie mogę tego przyjšć.|- Nie bšd taka.
0:04:04:Chod tu.|Założę ci go.
0:04:11:To prawdziwe złoto.
0:04:13:Więc, dostanę całusa w ramach podziękowania?
0:04:23:To wszystko?
0:04:25:winia!
0:04:29:- Co stało się z Jen?|- "Kip-orwana."
0:04:33:Twoje zadanie polega na|naladowaniu go na scenie.
0:04:35:Przeistocz tego szczeniaczka|w małš dziwkę.
0:04:37:Nie rozumiem was, chłopaki.|Zgodnie z moimi obliczeniami...
0:04:40:Mamy tylko 36% szans|na pokonanie grupy Kipa.
0:04:43:Wzišłe pod uwagę|moje specjalne triki?
0:04:45:- Co masz na myli, Willis?|- Coffee grind, head spin...
0:04:49:freeze, switch...|i salto w tył.
0:04:52:Oszalałe?|Zabijesz się tam!
0:04:54:- Nie pozwolę Kipowi upokrzyć|mnie stojšc twarzš w twarz
0:04:57:- Justin?
0:05:11:Kip myli, że może mnie kupić.
0:05:16:Chcę żeby to wzišł.
0:05:19:To mój amulet szczęcia.
0:05:21:Ja już czuję się szczęliwy.
0:05:25:Nie wiem co zamierzasz robić|po konkursie
0:05:28:ale może chciałaby wpać do mnie?|Pooglšdać "Blue Lagoon"?
0:05:34:Mamy to na Beta-
0:05:38:max.
0:05:41:Połamania nóg, Justin.
0:05:44:- Zobaczymy się po zakończeniu?|- Byłoby wietnie.
0:05:50:Hej, Romeo, nasza kolej.
0:05:54:Halo? McFly?
0:05:56:Marty.
0:05:58:Marty. Pospiesz się.|Justin występuje.
0:06:02:Jezu. Jezu.
0:06:05:Teraz, dwa team'y breakdance|stoczš ze sobš walkę.
0:06:11:Powitajcie Funky Fresh Boyz|i Groundbreakers!
0:06:36:- Zobaczmy co przygotowałe, Kip.|- Zobaczmy co przygotowałe.
0:06:39:- Chodmy na scenę.|- To jest scena. Włanie po niej chodzisz.
0:06:41:- Ja po niej tańczę.|- Justin!
0:06:46:AppleJack 2012.
0:06:52:Prince Def Rock.
0:06:56:Chilly Chill.
0:06:59:P-P-Popcorn.
0:07:02:Rocket Shoe.
0:07:04:Funky Fresh Boyz. F.F.B.!
0:08:18:Id, Kip!
0:08:56:Justin, nie rób tego!|Justin!
0:09:04:- Justin!|- Justin!
0:09:06:- Justin? Justin?|- Justin?
0:09:08:- Justin.|- Justin.
0:09:10:Zrobił to.
0:09:11:Niele, Shakespeare.
0:09:15:Niech kto zadzwoni po pomoc!
0:09:19:20 lat póniej
0:09:33:- W porzšdku. Zwolnij.|- Uważam na to.
0:09:37:- Ok. W porzšdku. wszystkiego|najlepszego, dzieciaku.
0:09:38:- Ok.
0:09:39:Jezu.
0:09:41:Obchodzę 20-lecie|posiadania pryszczy na moim tyłku.
0:09:43:- Here we go.|- Po prostu się umiechnij.
0:09:47:Wszystkiego najlepszego!
0:09:50:- Zdmuchnij wieczki.|- Sylvie.
0:09:53:Robisz to każdego roku.|Nigdy nie podziałało!
0:09:57:- Dlaczego jeste tak negatywnie nastawiony?|- Nie jestem.
0:10:01:O mój Boże. Marty.
0:10:02:- Ta?|- Marty!
0:10:06:Ogień, ogień, ogień!|Ogień, ogień, ogień!
0:10:10:Państwo Schumacher?
0:10:15:Witam, Dr. Fry.
0:10:20:Musimy porozmawiać.
0:10:23:Nie opłacilicie leczenia Justina|za ostatnie 16 tygodni.
0:10:26:Wypisałem 16 czeków|tego ranka. Więc...
0:10:31:Rozumiem, że ciężko jest|płacić państwu rachunki.
0:10:35:Cholera, cišglę płacę|na to pieprzone Ferrari.
0:10:37:Ale, na nieszczęcie ten szpital|nie może fundować leczenia Justina.
0:10:41:Chwila. Czy wy...|Czy zamierzacie go odłšczyć?
0:10:46:Justin nie zrobił żadnego postępu|przez te 20 lat.
0:10:49:Szanse na powrót do zdrowia|sš mniejsze niż jeden procent.
0:10:52:Może nadeszła ta chwila...
0:10:54:by dać wam i waszemu synowi...
0:10:57:spokój.
0:11:00:Czy tylko ja czuję zapach spalonego ciasta?
0:11:02:W porzšdku. Może pan...|Czy może pan dać nam chwilę?
0:11:05:Tak. Dziękuję.
0:11:11:Justin?|To ja, tatu.
0:11:16:Zamierzamy cię teraz odłšczyć.
0:11:18:Koniec z elektrycznociš.
0:11:22:Justin...
0:11:24:chcemy, żeby wiedział,|że bardzo cię kochamy.
0:11:30:Wstyd, że musimy to zrobić|w dniu jego urodzin, ale...
0:11:33:Wemy te papiery do podpisania, dobrze?
0:11:35:Chodmy.
0:11:49:- Marty.|- Kochanie, to smutne.
0:11:52:Ale dzieciak jest jak warzywo.
0:11:54:Wiem. Będzie mi brakować tej małej rzepki.
0:11:58:- Kochanie, mój tyłek.
0:12:00:Oh, Truskaweczko.
0:12:03:Hej, przypominamy lata 80-te|teraz przed państem
0:12:06:piosenka zatytułowana "Rockit"|Mr. Herbie Hancock'a.
0:12:19:Co? Gdzie?
0:12:35:Stopy widocznie jeszcze piš.
0:12:41:- Justin?|- Czeć mamo.
0:12:44:Justin!
0:12:49:W porzšdku. Jestemy cali.
0:12:52:Witamy w domu, synu!
0:12:56:Powinnimy zapłšcić|za tš terapię.
0:13:00:Lekarz powiedział, że będzie|mu potrzebna.
0:13:02:On po prostu próbował|wycišgnšć od nas więcej forsy.
0:13:05:- Justin jest zdrowy.|- Tato.
0:13:06:Justin!
0:13:08:Justin. Uważaj na nogi.|Raz. Raz.
0:13:12:Tak jest. Do góry.|Mamy cię. Dobrze.
0:13:15:- Jeste cały.|- Wow.
0:13:17:- W porzšdku.|- Robi się trochę ciężej.
0:13:20:Idziemy przed siebie.|Schodek.
0:13:22:- Góra. To jest facet.|- Dobrze. Dobrze.
0:13:25:Bujaja bujajš,|ale nie upadajš, prawda Tato?
0:13:27:- Mój chłopak.
0:13:30:- Powiniene go złapać.
0:13:31:- Sšsiedzi. Cholera. To w godzinę|pojawi się na YouTube.
0:13:34:Proszę bardzo.
0:13:37:Obejrzyj sobie MTV.
0:13:40:MTV? Niegrzeczne.
0:13:43:Musimy działać wspólnie|i zrobić co, żeby się na niej zemcić.
0:13:49:Mamo! Telewizor jest zepsuty.
0:13:51:To podobno jest MTV,|ale oni nie puszczajš żadnych klipów.
0:13:55:To banda gadajšcych|i płaczšcych dziewczyn
0:13:59:Dobrze, że jest znowu w domu.
0:14:01:Teraz jest w porzšdku...
0:14:04:daj mu to, wynie mieci,|póniej wyprowad psa.
0:14:07:Jaki jest plus posiadania dziecka
0:14:08:skoro cišglę muszę wykonywać|domowe obowišzki?
0:14:10:On dopiero co wyszedł ze pišczki.
0:14:13:Jasne. Zawsze jest usprawiedliwienie.
0:14:15:Najpierw jest w pišczce,|a teraz dopiero z niej wyszedł.
0:14:18:- Popieprzone.|- Sam jeste popieprzony.
0:14:23:R2, zobaczmy co możesz zrobić|z tarczami deflektora.
0:14:27:- Nie, nie, nie.|- R2.
0:14:29:Nie, nie.
0:14:31:TiVo.
0:14:33:Justin...
0:14:35:twoja matka powiedziała, że trzeba|wyprowadzić psa i skosić trawnik.
0:14:39:Wykonuję twoje obowišzki|już od 20 lat...
0:14:42:Mógłby dać swojemu staruszkowi|trochę odpoczynku?
0:14:45:Mogę poczekać aż moje|ręce i nogi wrócš do sprawnoci?
0:14:48:Twoje ręce i nogi|nie będš mogły pracować wiecznie.
0:14:51:Synu, masz obowišzek|wykorzystywać je dopóki możesz.
0:14:55:- Sko trawnik, pomaluj płot.|- Posypać piaskiem podłogę?
0:14:58:Tato, to co jak Mr. Miyagi, który kazał|wykonywać Daniel-san domowe obowišzki...
0:15:02:ale czy naprawdę uczył go karate?
0:16:15:Dlaczego trzymamy się za ręce? Ja nie...
0:16:17:- Ponieważ mnie złapałe|- Ja nie chcę ić z tobš za ršczkę.
0:16:21:- Co stało się z centrum?|- Nic.
0:16:23:Biznes... dobrze prosperuje.
0:16:29:- Co?|- Tylko sprawdzam. W porzšdku.
0:16:31:Muszę ić do banku.|Może poszedłby do sklepu z zabawkami?
0:16:35:Darth Maul?
0:16:37:Jar Jar Binks?
0:16:41:Co to za pedały?
0:16:43:Oni nie grali w "Star Wars".
0:16:49:Hej.
0:16:51:- Czym lubisz się bawić?
0:16:53:- Jaka jest twoja ulubiona zabawka?|- Lubię Tamagotchi. To jak małe zwierzštko.
0:16:57:- Co jak Chia Pet?|- Co to jest Chia Pet?
0:17:00:Oh! Wiesz co mam w domu?|Mam zjeżdżalnię.
0:17:03:Wiesz co? Powiniene czasem do mnie wpadać.|Moglibymy pozjeżdżać razem.
0:17:06:Mamy problem|w sklepie Glazer's Toys.
0:17:09:Albo możemy zagrać w armię.|Ja mógłbym być sierżantem.
0:17:11:Ty byłby porucznikiem.
0:17:12:Moglibymy się razem okopać.|Wszedłbym w twojš lisiš norę.
0:17:14:Albo ty wszedłby w mojš.
0:17:17:Moglibymy bawić się w policjantów|i złodziei.
0:17:19:Ja byłbym glinš.
0:17:19:Ty byłby rabusiem. Powiedziałbym,|"Ręce do góry!" Hej.
0:17:22:- Nie, nie.|- Chod.
0:17:24:- Nie każ mi wycišgać mojej|pałki policyjnej.
0:17:26:- Wesoły obozowicz w Glazer's Toys!
0:17:27:Powtarzam. Mamy wesołego obozowicza|w Glazer's Toys!
0:17:30:Możesz przyjć do mnie do domu i|przespać się, jeli chcesz.
0:17:34:Lubisz lisie norki?|Tutaj jest jedna.
0:17:37:To jest cholernie słodkie.
0:17:40:Nie lubię... nie lubię słodkich rzeczy.|Lubię męskie rzeczy!
0:17:45:- Wiesz co robiš w więzieniu|z dziwkami jak ty?
0:17:47:- Nie jestem dziwkš.
0:17:48:Stop, stop, stop. Pućcie go.
0:17:52:Justin?
0:17:54:Darnell?
0:17:57:- O co chodziło tym dwóm facetom?|- Myleli, że lubisz małych chłopców.
0:18:02:Oczywicie, że ich lubię.
0:18:04:Nie, nie. Oni myleli, że|bardzo lubisz małych chłopców.
0:18:08:- O mój Boże. To obrzydliwe.
0:18:13:- Chcesz gumę do żucia?|- Nie krępuj się, kole.
0:18:20:Porzšdnie uderzyłe się w łeb?
0:18:23:Powiniene wpać do mnie.|Pogrywam na moim Atari.
0:18:26:Będzie niesamowicie.
0:18:28:Człowieku, brakowało mi cię.|Jeste moim czarnym!
0:18:33:Darnell, to jest złe słowo.
0:18:35:Dziwko, jest 2006!|Za długo spałe.
0:18:39:Po wyjciu N.W.A.,|każdy tak mówi.
0:18:41:- Co to jest N.W.A.?|- Niggaz With Att
0:18:44:Popatrz, nie przejmuj się tym.|To jak "mój kole", albo "mój kumpel"
0:18:50:Przepraszam, Darnell.
0:18:52:- Byłem w pišczce.|- Taa, niewštpliwie.
0:18:56:Jeste dobrym nygusem.
0:18:58:Jeste najlepszym nygusem, jakiego miałem.
0:19:07:Czarny, wstawaj, wstawaj, wstawaj.
0:19:14:Pani Schumacher, nie może...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin