Dłonie w modlitwie.doc

(20 KB) Pobierz

 

 

Dłonie w modlitwie

 

Otwieram sen, rozsuwam nagie ramiona jesieni

Jak muzyczne tło, które się sklepi nad nami

Muzyka w objęciach wiatru niesie powiewem 

Piękne wysmukłe dłonie w modlitewnej zadumie

 

Pójdziemy wiatrem popychani , do snu kołysani

Chronieni futrzanymi płaszczami

Zamykam sen, czynię to ociężale, ospale 

zamykam ramiona dnia  nie chcą tego wcale

 

Niebo jak rozwichrzone kobiece  włosy

Zamykam dzień, dzień w miłość radosny

 

Bolesław

Zgłoś jeśli naruszono regulamin