Komańcza - Perłuki - Duszatyn - Jeziorka Duszatyńskie - Chryszczata (998 m) - przeł. Żebrak (812 m) - Wołosań (1071 m) - Cisna - Jasło (1153 m) - Okrąglik (1101 m) - Fereczata (1102 m) - Smerek (1222 m) - przeł. M. Orłowicza - Połonina Wetlińska (1255 m) - Brzegi Górne - Połonina Caryńska (1297 m) - Ustrzyki Górne - Szeroki Wierch (1268 m) - Halicz (1333 m) - Rozsypaniec (1280 m) - Wołosate
CZASY PRZEJŚĆ
Odcinek szlaku
czas >
czas <
Komańcza - Duszatyn
2:00
Duszatyn - Jeziorka Duszatyńskie
1:15
1:00
Jeziorka Duszatyńskie - Chryszczata ( 998 m )
Chryszczata ( 998 m ) - Przełęcz Żebrak ( 812 m )
Przełęcz Żebrak ( 812 m ) - Jaworne ( 992 m )
Jaworne ( 992 m ) - Wołosań ( 1071 m )
Wołosań ( 1071 m ) - Cisna
2:45
Cisna - Jasło ( 1153 m )
3:30
2:15
Jasło ( 1153 m ) - Okrąglik ( 1101 m )
0:10
0:15
Okrąglik ( 1101 m ) - Smerek
2:35
3:00
Smerek - Smerek ( 1222 m )
2:30
Smerek ( 1222 m ) - Połonina Wetlińska ( 1253 m )
1:30
Poł. Wetlińska ( 1253 m ) - Schr. na Poł. Wetlińskiej
0:45
Schr. na Poł. Wetlińskiej - Brzegi Górne
Brzegi Górne - Połonina Caryńska ( 1297 m )
Połonina Caryńska ( 1297 m ) - Ustrzyki Górne
Ustrzyki Górne - Szeroki Wierch ( 1268 m )
Szeroki Wierch ( 1268 m ) - Przeł. pod Tarnicą ( 1286 m )
Przeł. pod Tarnicą ( 1286 m ) - Halicz ( 1333 m )
Halicz ( 1333m ) - Rozsypaniec ( 1280 m )
Rozsypaniec ( 1280 m ) - Wołosate
1:45
Razem
33:30
31:45
Odcinek: Komańcza - Chryszczata - Wołosań - Cisna
» Wędrówkę rozpoczynamy w Komańczy, gdzie przy kościele schodzimy z głównej drogi i kierujemy się w stronę Prełuk.
Wodospad na Olchowatym. foto. G. Strojny.
» Po 5 minutach drogi skręt w lewo w drogę gruntową (uwaga słabo oznaczony).» Przy potoku małe pole namiotowe,a 400 m dalej prywatne schronisko turystyczne. » Dalej znaki prowadzą nas na grzbiet pomiędzy dolinami Osławy i Osławicy, na nim ślady torowisk kolejki leśnej.» Wchodzimy na szosę i dochodzimy do miejscowości Prełuki » Z Prełuk, bitą drogą w kierunku Duszatyna, po drodze osuwisko i piękny widok na dolinę Osławy i jej zakole zwane Łokieć, nad potokiem most kolejki wąskotorowej.» Dochodzimy do miejscowości Duszatyn » Tutaj szlak wchodzi w dolinę potoku Olchowatego.» Droga bardzo rozjeżdżona po zrywkach drewna, prawie zawsze duże błoto» Po około 30 minutach przekraczamy potok i idziemy dróżką przez las.» Dochodzimy do rezerwatu "Zwiezło" i jego atrakcji Jeziorek Duszatyńskich.
Jeziorka Duszatyńskie. foto. I. Jóźwik.
» Osiągamy dolne jeziorko a po 10 minutach górne» Dobre miejsce na krótki odpoczynek.» Powyżej jeziorek, po prawo, widoczna jeszcze rynna osuwiska» Dalej szlak prowadzi nas stromo pod górę, przez las, na szczyt Chryszczatej.» Szczyt rozpoznamy po betonowym słupie o wysokości 7,85 m.» Kiedyś obudowany drewnianą wieżą był świetnym punktem widokowym.» Na szczycie węzeł szlaków - niebieski na Suliłę i zielony do Bystrego.» Za szczytem, po lewej stronie, polanki widokowe.
Szczyt Chryszczatej. foto. I. Jóźwik.
» Dalej monotonnie przez las obniżającym się grzbietem.» Po lewej, odgałęzienie żółtego szlaku dojściowego do bazy namiotowej w Rabem.» Po drodze, kilka brzozowych krzyży na odnalezionych mogiłach.» Przełęcz Żebrak, w tym miejscu szlak przecina droga asfaltowa, w lewo prowadzi do Rabego a w prawo do Woli Michowej lub Mikowa.» Po lewej stronie (5 min) drogi na źródełko na skarpie.» Dalej, szlak prowadzi nas na Jaworowe (992m), po drodze kolejne znakowane odgałęzienie do bazy namiotowej w Rabem (biało-żółte kwadraty).» Pomiędzy Jaworowem a Wołosaniem przełęcz 928 m. na niej węzeł szlaków, w lewo znaki czarne do Jabłonek, w prawo znakowana ścieżka do Woli Michowej.» Najwyższy szczyt pasma Wołosań (1071 m) zwany też Patryją, wierzchołek zarośnięty lecz zaraz za nim widokowa polana.» Ostatni szczyt na tym odcinku szlaku to Hon (820 m).» Szlak skręca tu w lewo i prowadzi ostro w dół, do wyciągu narciarskiego i bacówki PTTK.» Za bacówką miejscowość Cisna
Odcinek Cisna- Jasło - Fereczata - Smerek
Cisna zimą. foto. I. Jóźwik.
» W Cisnej, szlak opuszcza drogę 100 m. za głównym skrzyżowaniem w kierunku Wetliny.» Wśród zabudowań, mostem kolejki wąskotorowej przechodzimy na drugi brzeg Solinki i idziemy ścieżką w prawo.» Przekraczamy potoczek Żwir i pniemy się ostro pod górę by dojść do poprzecznej drogi asfaltowej.» Skręcamy w lewo i po 20 metrach w ścieżkę w prawo, w pobliżu pomnik po katastrofie śmigowca.» Dalej stromo przez las aż do szczytu Małego Jasła, na wierzchołku punkt geodezyjny i widoki na północ i zachód.» Przełęcz pomiędzy Małym Jasłem a Jasłem, można tu uzupełnić wodę.
Jasło. foto. J. Grzech.
» Jasło 1153 m. na szczycie punkt geodezyjny i rozległe widoki na wszystkie partie Bieszczadów.» Ze szczytu szlak cofa się kilkanaście metrów tą samą drogą po czym skręca na południowy wschód UWAGA można tu pomylić drogę.» Dalej szlak prowadzi nas w kierunku granicy, na szczyt Okrąglik 1101 m.» Na szczycie pojawiają się znaki niebieskie szlaku granicznego i czerwone szlaku słowackiego, łatwo się pomylić.» Opuszczamy widokowy szczyt Okrąglika i kierujemy się dalej czerwonymi (polskimi!) znakami w kierunku szczytu Fereczata 1102 m.» Na szczycie ślady okopów i widokowe polany.» Ze szczytu, łagodnie opadającą ścieżką schodzimy do wsi Smerek.» Dochodzimy do asfaltowej stokówki, którą mijaliśmy za Cisną, skręcamy w lewo na sąsiedni grzbiecik, po czym w prawo do wsi, do głównej drogi asfaltowej.
Odcinek Smerek - Połonina Wetlińska - Berehy Górne
Smerek. foto. I. Jóźwik.
» W Smereku idziemy asfaltem w kierunku Kalnicy, za torami kolejki po około 500 metrach skręcamy w bitą drogę w prawo.» Dochodzimy do mostu na Wetlince i punktu kasowego BdPN.» Dalej długo i monotnnie pod górę na szczyt Smerek 1222 m.» Dawna nazwa szczytu to Wysoka, na jego niższym wierzchołku żelazny krzyż, upamiętnia śmierć turysty porażonego piorunem.» Ze Smereka roztaczają się jedne z najpiękniejszych widoków w Bieszczadach, główny szczyt zamknięty dla ruchu turystycznego.» W tym miejscu rozpoczynamy wędrówkę Połoniną Wetlińską, schodzimy teraz ścieżką w dół do Przełęczy Orłowicza.
Przeł. Orłowicza. foto. I. Jóźwik.
» Na przełęczy węzeł szlaków, w prawo żółty do Wetliny, w lewo do Suchych Rzek i czarny do Jaworca.» 5 min od przełęczy szlakiem żółtym, źródło, można uzupełnić zapasy wody.» Kierujemy się dalej za znakami czerwonymi w kierunku szczytu Roh, mijając po lewo szczyt Hnatowego Berda 1183 m., szczyt zamknięty dla ruchu turystycznego,charakteryzujący się efektownym urwiskiem.» Za Hnatowym Berdem mamy do pokonania grzbiet najeżony wychodniami piaskowców otryckich.» Na końcu grani skręcamy w lewo i schodzimy do obniżenia zwanego Staw, był tu kiedyś sztuczny zbiornik wodny do pojenia bydła.» W oddali widać już schronisko turystyczne "Chatka Puchatka".
Chatka Puchatka. foto. I. Jóźwik.
» Bierzemy azymut na schronisko i kierujemy się w jego stronę.» W schronisku dyżurka GOPR, możliwość noclegu w warunkach turystycznych oraz bufet.» Schronisko nie posiada prądu i wody bieżącej przez co ceny w bufecie są wyższe niż w obiektach położonych w dolinach.» Poniżej schroniska ścieżką w dół źródełko, a powyżej, z grani, przepiękne widoki, zimą przy zjawisku inwersji widać nawet Tatry.» Od schroniska odchodzi żółty szlak na Przełęcz Wyżną, my idziemy dalej za znakami czerwonymi schodząc do miejscowości Berehy Górne » Na odcinku tym możemy podziwiać widoki, gdyż biegnie on mało zalesionymi stokami Połoniny Wetlińskiej.
Odcinek Berehy Górne - Połonina Caryńska - Ustrzyki Górne
Połonina Caryńska. foto. I. Jóźwik.
» W Berhach przekraczamy skrzyżowanie dróg, po prawo punkt kasowy BdPN i kierujemy się dalej ostro pod górę za czerwonymi znakami, mijając miejsce po cerkwi i stary cmentarz.» Po wejściu na grzbiet Połoniny Caryńskiej, po około 5 minutach marszu,z prawej strony dochodzi do naszej ścieżki szlak zielony z Przełęczy Wyżniańskiej i przez jakiś czas pokrywa się z naszym by potem skręcić w lewo, na Przełęcz Przysłup Caryński.» Połonina Caryńska nie jest zbyt długa więc niebawem zaczynamy schodzić w dół i dosyć stromą ścieżką przez las kierujemy się do Ustrzyk Górnych.» Na dole po lewej stronie punkt kasowy BdPN i mostek nad Wołosatym, mijamy kemping i wychodzimy na drogę asfaltową w Ustrzykach Górnych.
Odcinek Ustrzyki Górne - Szeroki Wierch - Halicz - Przeł. Bukowska - Wołosate
Szczyt Tarnicy. foto. A. Furs.
» W Ustrzykach kierujemy się w prawo do skrzyżowania, gdzie za sklepem skręcamy w lewo asfaltem w dolinę Terebowca.» Po prawo mijamy punkt kasowy BdPN i powoli wchodzimy do lasu, teraz długie i mozolne podejście na Szeroki Wierch.» Ze szczytu rozległe widoki, dalej schodzimy w dół do Przełęczy pod Tarnicą, tutaj możliwość odpoczynku, ławeczki i węzeł szlaków.» Nasz szlak skręca tutaj w lewo, aby zdobyć sam szczyt Tarnicy, musimy dojść tam szlakiem czarnym i się nim wrócić z powrotem na przełęcz.» Przełęcz przecina też szlak niebieski z Wołosatego na Bukowe Berdo, kierujemy się w dół za znakami czerwonymi i niebieskim.» W obniżeniu po lewej stronie źródełko a po prawej w namiocie sezonowa dyżurka GOPR, działająca w okresie letnim
Krzemień. foto. I. Jóźwik.
» Na dole znaki niebieskie i czerwone rozdzielają się, my kierujemy się w prawo za znakami czerwonymi, trawersując szczyt Krzemienia obecnie zamkniętego dla ruchu turystycznego, starsi turyści mieli jeszcze możliwość przejścia granią krzemienia, gdyż kiedyś szlak czerwony prowadzil właśnie samą granią.» Po lewej mijamy też Kopę Bukowską i kierujemy się na szczyt Halicza 1333 m.» Ze szczytu wspaniała panorama, w pogodną noc można dostrzec światła Lwowa.» Opuszczamy Halicz i kierujemy się w kierunku Rozsypańca 1273 m. najeżonego wychodniami skalnym.» Ze szczytu też wspaniałe widoki, na południu widać już granicę państwa.» Z Rozsypańca schodzimy na Przełęcz Bukowską, to najdalej wysunięty na południe odcinek naszej trasy.
Tarnica z Połoniny Bukowskiej. foto. J. Grzech.
» Z Przełęczy Bukowskiej widok na zamkniętą dla turystów Połoninę Bukowską, my kierujemy się w prawo na bitą drogę, która poprowadzi nas do Wołosatego.» Schodzimy serpentynami w dół doliną Wołosatki pomiędzy Menczyłem a Masywem Tarnicy, po prawej stronie wiata i dosyć skąpe źródełko - czasami bywa wyschnięte.» Na dole z lewej strony dochodzi droga z Przełęczy Beskid, przy zbiegu dróg deszczochron.» My idziemy dalej dochodząc do miejscowości Wołosate » W miejscowości punkt kasowy BdPN i początek niebieskiego szlaku na Bukowe Berdo, który spotkaliśmy na Przełęczy pod Tarnicą.» To już koniec naszego szlaku, z Wołosatego możemy dojść pieszo do Ustrzyk Górnych - długa i monotonna drogą asfaltową lub w sezonie wakacyjnym skorzystać z autobusu, często też tą trasą kursują prywatne busy.
OPISY:
KOMAŃCZA
Duża wieś letniskowa w dolinie Osławicy (blisko 900 mieszk.), na pograniczu Bieszczadów i Beskidu Niskiego. Siedziba gminy. Dwie stacje PKP (Komańcza i Komańcza-Letnisko), pociągi do Łupkowa, Zagórza i na Słowacje. Autobusy m.in. do Sanoka, Krosna, Cisnej, Jaślisk. Poczta, policja, Straż Graniczna, ośrodek zdrowia i apteka. Ratownik GOPR. Stacja benzynowa (przy wylocie na Jaśliska), warsztat samochodowy. Restauracja "Pod Kominkiem". Kilka schronisk turystycznych i pensjonatów, liczne gospodarstwa agroturystyczne (tablica informacyjna przy stacji). Wyciąg narciarski (dł.420 m). Parafie: rzymskokatolicka, grekokatolicka i prawosławna.
Cerkiew (spłonęła we wrześniu 2006r.). foto. I. Jóźwik.
Komańcze założono na prawie wołoskim w 1512 r., na podstawie przywileju wydanego Iwankowi, krajnikowi ze Szczawnego, przez starostę sanockiego Mikołaja Kamienieckiego. Według tego dokumentu wieś miała się nazywać Krzemienna, lecz z czasem przyjęła się nazwa pochodząca od potoku Komańcza (obecnie Barbarka). Lustracja królewszczyzn z 1565 r. stwierdza w Komańczy 21 rodzin obrabiających dwa łany. W 1686 r. na wieś napada banda węgierskich tołhajów; szkody przez nią wyrządzone oszacowano na 10 000 zł.Potomkowie kniazia Komańczy otrzymali, zapewne za zasługi wojenne, tytuł szlachecki z herbem Leliwa i przyjęli od miejscowości nazwisko Kumanieccy. W XVIII w. wznieśli oni drewniany dwór z wysokim, czterospadowym dachem gontowym, który uległ zniszczeniu po 1945 r. Na gospodarcze ożywienie Komańczy wpłynęła ukończona w 1872 r. linia kolejowa łącząca Przemyśl z Budapesztem przez Przełęcz Łupkowską.
...
Cerasus