KSZTAŁTOWANIE SIĘ POSTAW RODZICIELSKICH
Okres wczesnego dzieciństwa - stosunek do pełnienie ról rodzicielskich kształtuje się już w okresie wczesnego dzieciństwa w rodzinie macierzystej /generacyjnej/, w której dziecko jest wychowywane. Klimat rodziny, postawy, jakie preferują rodzice, sposób, w jaki pełnią swoje role, stają się zasadniczymi wzorami, które jednostka przyswaja albo odrzuca.
Okres narzeczeństwa – na ogół wtedy młodzi ludzi podejmują decyzje dotyczące kształtu ich przyszłej rodziny. Jeśli w ich planach na najbliższe lata nie ma miejsca na dziecko – można sądzić, że ich stosunek do faktu posiadania dzieci jest negatywny /przynajmniej w danym momencie/.
Okres ciąży – w zależności od wielu czynników takich jak: wzajemne uczucia małżonków, stan zdrowia i samopoczucie kobiety w ciąży, warunki ekonomiczne, oczekiwania co do płci dziecka itd. przyszli rodzice ustosunkowują się pozytywnie lub negatywnie do swojego przyszłego dziecka. Bardzo ważna jest także motywacja poczęcia dziecka. Może być ona dojrzała i wynikać z prawdziwego pragnienia posiadania dziecka lub może mieć charakter instrumentalny np. dziecko jako „pasek” – ma utrzymać męża przy żonie /mąż i tak odchodzi, więc dziecko nie spełniło oczekiwań i nie jest już potrzebne/. Możemy mieć również do czynienia z sytuacją, gdy rodzice chcą mieć dziecko inteligentne, które spełniałoby ich oczekiwania i w związku z tym mogą prezentować w przyszłości postawę nadmiernie wymagającą.
Przebieg porodu oraz interakcje, jakie nawiązują rodzice z dzieckiem w pierwszych dniach i tygodniach jego życia. Zły stan zdrowia matki czy też dziecka, a także brak do-świadczenia młodych rodziców bywają powodem lękowego nastawienia w stosunku do dziecka, co może przerodzić się w postawę nadmiernie chroniącą z komponentem lękowym.
Niekiedy dziecko wzbudza w swoich rodzicach postawy ambiwalentne – akceptacja przelata się z nastawieniem agresywnym, wywołanym koniecznością dostosowania swojego trybu życia do trybu życia dziecka i poświęcenia mu całego wolnego czasu.
Na ogół nawet ci rodzice, którzy niezbyt chętnie odnosili się do faktu powiększenia rodziny, albo też nie byli w pełni zadowoleni z płci narodzonego dziecka, uczą się je kochać i otaczać opieką.
Rodzice są na ogół znacznie mniej pewni siebie i nastawieni lękowo w stosunku do pierwszego dziecka. Postawy rodziców w stosunku do następnych dzieci wynikają z całokształtu ich doświadczeń. Bardzo ważne stają się m.in.: sytuacja ekonomiczna, odległość czasowa między pierwszą ciążą a następnymi, płeć pierwszego dziecka, wzajemne stosunki między rodzicami. Niechętnie przyjmują rodzice fakt powiększenia się rodziny w sytuacji, gdy przekreśla ono jakieś ważne plany życiowe.
NEGATYWNE POSTAWY RODZICIELSKIE
POSTAWA ODTRĄCAJĄCA /ODRZUCAJĄCA/
- dziecko traktowane jest jako ciężar /ogranicza swobodę, przeszkadza w karierze/, szukają placówek, osób, które przejęłyby opiekę nad dzieckiem,
- rozczarowanie dzieckiem, zawiedzenie, urażenie,
- opiekę uważają za odrażającą lub przekraczającą ich siły,
- nie okazują pozytywnych uczuć, a nawet demonstrują negatywne,
- dezaprobata, otwarta krytyka dziecka,
- podejście dyktatorskie, nie dopuszczające do głosu, nie wnikające w motywy jego postępowania,
- kierowanie przy pomocy rozkazów i nakazów,
- represywne żądania, surowe kary, zastraszanie,
- brak tolerancji i uwzględniania potrzeb i oczekiwań dziecka.
Konsekwencje: sprzeciw wobec dorosłych, kłótliwość, bunt wobec nacisku i ograniczeń ze strony środowiska, opór wobec dorosłych, wrogie nastawienie do ludzi, różne formy agresji i nieprzystosowania, negatywizm, nieposłuszeństwo, poczucie odrzucenia, zaniżone poczucie własnej wartości, szukanie aprobaty w różnych środowiskach rówieśniczych, często o charakterze przestępczym, człowiek, który nie był kochany sam nie potrafi kochać....
- ubogi stosunek uczuciowy lub wręcz obojętność wobec dziecka /chociaż pozornie może się wydawać wszystko w porządku/,
- obcowanie z dzieckiem nie sprawia rodzicowi przyjemności,
- ukryta bądź jawna beztroska, wręcz może być brak odpowiedzialności,
- unikanie i ograniczanie kontaktu, zbywanie prób kontaktu ze strony dziecka,
- zaniedbywanie dziecka pod kątem kontaktu psychicznego /chociaż potrzeby materialne mogą być zaspokojone/,
- niekonsekwencja w wymaganiach,
- lekkomyślność, czy wręcz obojętność wobec niebezpieczeństw; brak zainteresowania sprawami dziecka.
Konsekwencje podobne do postawy odrzucającej.
- tendencja do przedłużania niemowlęcych form opieki nad dzieckiem traktowanie dziecka jak dzidziusia/
- przerost kontroli hamujący aktywność dziecka,
- rozwiązywanie problemów i trudności za dziecko, niedocenianie jego możliwości,
- niedopuszczanie do samodzielności,
- bezkrytyczne podejście do dziecka,
- przesadna opiekuńczość, pobłażliwość,
- ograniczanie swobody,
- izolowanie od rówieśników,
- przedstawianie świata jako zagrażającego
- brak darzenia rozumną, odpowiednią do wieku swobodą.
-
Konsekwencje: dzieci tak wychowywane są społecznie niedojrzałe, podatne na frustracje, nieprzystępne, nieopanowane, pobudliwe, przede wszystkim mało samodzielne i mało odpowiedzialne, nie radzące sobie z problemami, mające niski próg wytrzymałości na sytuacje trudne, mogą być także nieśmiałe, niepewne, nie wykazujące inicjatywy, mające problem z nawiązywaniem i podtrzymywaniem kontaktów społecznych.
- liczą się potrzeby i oczekiwania rodziców, a nie możliwości dziecka,
- stawianie wygórowanych wymagań,
- narzucanie autorytetu i rządzenie dzieckiem,
- ograniczanie samodzielności i swobody,
- dążenie do przyspieszenia rozwoju
- nieuznawanie praw i możliwości dziecka,
- stwarzanie sytuacji, w których wszystko co robi dziecko wymaga poprawienia i uzupełnienia,
- żaden rodzaj działalności nie satysfakcjonuje rodziców, w żadnym dziecko nie odnosi sukcesów.
Konsekwencje: poczucie niskiej wartości, zaniżona samoocena, brak wiary we własne możliwości, bunt i sprzeciw przeciwko rodzicom, brak inicjatywy /i tak nikogo nie zadowolę/....
- przyjęcie dziecka takim jakim ono jest,
- okazują uczucia,
- kontakt jest przyjemnością, daje zadowolenie,
- znają potrzeby dziecka i je zaspokajają,
- pozwalają na uczuciową niezależność.
- pozytywne zaangażowanie i zainteresowanie rozwojem, zabawą i pracą dziecka,
- nawiązywanie satysfakcjonującego kontaktu z dzieckiem,
- wyjaśnianie, mobilizacja do samodzielnego zdobywania wiedzy.
- rodzice obdarzają dziecko zaufaniem i dają mu swobodę /w granicach rozsądku/,
- nie przedstawiają rzeczywistości jako zagrażającej.
- dziecko jako równoprawny członek rodziny,
- pozwalają na samodzielne ponoszenie odpowiedzialności,
- wyjaśniają, tłumaczą, ale nie narzucają,
- dziecko wie, czego oczekują od niego rodzice.
butterflymeg