Anna Jantar - Mój tylko mój (1859).txt

(1 KB) Pobierz
* * * * * * * * 
Anna Jantar - M�j tylko m�j
* * * * * * * * 
Wzrok rozbawiony, usmiechnieta twarz 
Masz tyle dla mnie, co dla innych masz 
Mijasz mnie nie patrzac, a to zle... 
Raz sie obejrzyj, zobacz mnie! 
A bedziesz moj, moj, 
Ty jeszcze nie wiesz o tym, ze 
A bedziesz moj, moj i tak sie stanie, 
chcesz czy nie, chcesz czy nie 
Bedziesz moj, moj, 
jeszcze mozesz dzis przejsc obok, dalej pojsc 
Juz nie bedziesz dla nikogo, bedziesz moj 
Nie znasz chwili, ni dnia, 
jeszcze dzien, jeszcze dwa... 
A bedziesz moj, moj, 
ani sie nie obejrzysz, jak 
Bedziesz moj, moj i sam sie zdziwisz, 
ze az tak, ze az tak 
Tego chcesz Ty, 
Ty, co dzisiaj tak nie patrzac mijasz mnie 
Popatrz wreszcie, raz obejrzyj sie! 
Oczy zaplona, jak plomyki swiec 
Wszystko porzucisz, zeby do mnie biec 
Serce zacznie bic na sama mysl 
Moglbys domyslec sie juz dzis 
A bedziesz moj, moj, 
wciaz jeszcze nie wiesz o tym, ze 
A bedziesz moj, moj, 
kto patrzec umie, ten juz wie, dawno wie 
Ale Ty, Ty 
musisz sie o drzewo huknac ktorys raz 
Nim spostrzezesz, ze przed Toba gesty las 
Raz rozumiesz, raz nie, 
lepiej zostaw to mnie 
Bedziesz moj, moj, 
ani sie nie obejrzysz, jak 
Bedziesz moj, moj i sam sie zdziwisz, 
ze az tak, ze az tak 
Tego chcesz Ty, 
Ty, co dzisiaj tak nie patrzac mijasz mnie 
Jeszcze nie wiesz, jeszcze dzisiaj nie... 
Jeszcze nie wiesz, jeszcze dzisiaj nie... 
Jeszcze nie, jeszcze nie! 
Zgłoś jeśli naruszono regulamin