00:00:09: *Tłumaczenie Soneri* 00:00:29: Strona z najnowszymi napisami bollywood na chomiku Shabbo. 00:03:09: Shashi, herbata! 00:03:22: Sapna! 00:03:25: Daj mi mój telefon. | -Nie. 00:03:27: Co nie? Zjedz niadanie. 00:03:30: Przestań z tym białym chlebem, dlaczego nie kupujesz bršzowego? 00:03:34: Daj mi to. | - Dla mnie może być niebieski, czerwony, jakikolwiek. 00:03:38: Nie Maaji. | - Twoja owsianka jest gotowa. 00:03:41: Mogę zjeć przynajmniej jednš paranthę? 00:03:43: Mamo, masz już doć paranthów na całe życie. Czas na owsiankę. 00:03:47: Shashi gdzie moja parantha? Pospiesz się proszę. 00:03:50: Sagar, twoja Bournvita. 00:03:53: Jest za biała, zrób bršzowš. 00:03:55: Każdy chce wszystko bršzowe. 00:04:01: Spójrz mamo, złodziej! 00:04:04: Tylko jedno Ladoo, mamo! 00:04:06: Ok kochanie, masz. | - Jeste chory. 00:04:08: Sam się staniesz kiedy Ladoo. 00:04:14: Jedz, no jedz. Wszyscy umrzecie bardzo szybko. 00:04:17: Spokojne Sapna! 00:04:19: Powinno się jeć to, co się lubi. | - Dokładnie. 00:04:22: Ta twoja nowa moda na ciemne pieczywo, białka. 00:04:24: Wszystko zaczęło się, kiedy dołšczyła do klasy tanecznej. 00:04:27: Tego tańca jhaaaz! 00:04:40: Co w tym miesznego? 00:04:45: Nie mogę się powstrzymać, to jest takie mieszne. 00:04:49: Mamo, powiedz, jaki taniec? Jaka klasa? 00:04:54: Jaka klasa? 00:04:56: Jedz swój omlet. | - Gdzie jest omlet? Tu sš tylko tosty i paranthy. 00:05:03: No dalej, tato, zatańczy taniec jhaaaz! 00:05:07: Sapna. Twój omlet. 00:05:09: Mamo, to nie taniec jhaaaz... 00:05:11: ...tylko taniec jazzowy. 00:05:21: *ANGIELSKI VINGIELSKI* 00:05:26: (Vingielski to odmiana języka angielskiego, którym mówiš Hanojczycy...) 00:05:30: (...i którego nikt nie rozumie, stšd w nazwie "Vinglish"...) 00:05:35: (...czyli język całkowicie niezrozumiały.) 00:05:42: J...Jhazz.... 00:05:44: Jaazzz...Jazz... 00:05:47: Ostrożnie, pakujcie ostrożnie. 00:05:50: Proszę pani brezenty też spakować? 00:05:53: Nie brezenty, tylko prezenty. 00:05:55: Prezenty, prezenty. 00:05:58: Nieważne. 00:06:01: Satish, będzie wolny samochód? 00:06:04: Mam dzi dużo zamówień na słodycze. 00:06:07: Dlaczego ty masz je dostarczać? Wylij Ramu. 00:06:10: Muszę ić na spotkanie. 00:06:17: Miło cię widzieć Shashi. 00:06:19: Ladoo ostatnim razem były niesamowite. 00:06:21: Dziękuję. |- Wejd. 00:06:25: Witam. | -Witam. 00:06:27: Będziemy potrzebować więcej ladoo w następnym tygodniu. | -Oczywicie. 00:06:30: Daj mi jedno Ladoo zanim ona zobaczy. 00:06:38: Teraz do Nowoczesnej Kolonii. | -Tak proszę pani. 00:06:45: Witam, wejdcie. 00:06:46: Przepraszam, trochę się spóniłam. | -Nie ma problemu. 00:06:52: Chodcie, niech wszyscy posmakujš ladoo. 00:07:01: One sš naprawdę wspaniałe! 00:07:03: Wykonała wietnš robotę! 00:07:08: Przepraszam. 00:07:11: Satish. 00:07:12: Ladoo dzisiaj robiły furorę. 00:07:14: Wszystkim bardzo smakowało. | - Jestem teraz zajęty, możemy porozmawiać póniej? 00:07:25: Sagar. Ile razy ci mówiłam, by tego nie robił. 00:07:32: Co ty robisz! 00:07:34: Gdzie jest Sapna? 00:07:36: Najpierw pokaż kroki Michaela Jacksona. 00:07:39: Powiedz mi. 00:07:40: Najpierw zrób. Najpierw zrób. 00:07:54: Ok? 00:07:57: Gdzie jest Sapna? | - Poszła do domu Rupal się uczyć. 00:08:02: Na jaki egzamin? 00:08:04: Musi być jaki test. 00:08:06: Nie na żaden test mamo, tylko Cafe Coffee Day! 00:08:11: Wyjaw swój sekret. 00:08:13: Co Sapna teraz robi? 00:08:15: Poszła do Cafe Coffee Day z przyjaciółmi. 00:08:17: Na zimnš kawę. 00:08:20: Nie była zła? 00:08:23: Nie "byłam zła", tylko jestem zła. 00:08:26: Nie jestem zła. 00:08:28: I co zrobisz? 00:08:30: Ona założyła naprawdę krótkš spódniczkę. 00:08:33: Przecież to dziewczyna. | - Sš z niš też chłopcy! 00:08:37: Szczęciarze! | - Nie masz z tym problemu? 00:08:40: Nic nie słyszę. 00:08:47: Co? 00:08:50: Masz trochę zimnej kawy na spódnicy. 00:08:55: Gdzie była? 00:08:57: Uczyłam się. | - Z kim? 00:08:59: Z Rupal. 00:09:01: Nie możesz uczyć się w domu? 00:09:04: Mylisz, że możesz mnie nauczyć... 00:09:06: ...angielskiej literatury? 00:09:28: Wow, wietne curry! 00:09:33: Dzięki Bogu, nie jadłem obiadu. 00:09:39: Daj mi te marynowane chilly. 00:09:44: Shashi. 00:09:47: Przestań robić ten interes z ladoo. 00:09:52: Mam tylko jednš pasję, chcesz bym z niej zrezygnowała? 00:09:58: Więc daj mi... 00:10:00: ...jedno specjalne Ladoo Shashi. 00:10:12: Tylko ja powinienem jeć twoje jedzenie, dlaczego inni majš też z tego korzystać? 00:10:16: Gdybym dobrze nie gotowała... 00:10:19: ...nawet by nie wracał do domu, prawda? 00:10:21: Miałem ważne spotkania. 00:10:24: Te rozmowy wymagajš czasu. 00:10:27: A rozmowa ze mnš nie jest ważna? 00:10:33: Oh, zapomniałam... 00:10:36: ..."ważne rozmowy" zdarzajš się tylko w języku angielskim. 00:10:49: Po co tracić czas na rozmowy? 00:10:59: Nie! Nie! 00:11:01: Tato, jak mogłe to zrobić? Proszę! 00:11:05: Sapna. 00:11:08: Co się stało? 00:11:10: Halo. 00:11:12: Halo Sapna. 00:11:14: Satish. Co się stało? Dlaczego Sapna tak krzyczała? 00:11:17: Shashi, nie będę w stanie przyjć na komitet rodzicielski. 00:11:21: Jak możesz to zrobić? 00:11:23: Nic dziwnego, że jest zła. | -Powiedziałem jej, że ty z niš pójdziesz. 00:11:27: Ja? 00:11:29: Jak ja mogę? 00:11:31: A dlaczego nie? Przecież też jeste rodzicem, nie? 00:11:33: Ale co ja tam powiem? 00:11:36: Nie bšd głupia Shashi. Nie idziesz do dżungli, to jest szkoła. 00:11:39: Nie zjedzš cię. Teraz muszę się rozłšczyć, pa. 00:11:46: Sapna, pójdę z tobš. | - Nie ma potrzeby. 00:11:48: Powiem im, że jeste chora, a taty nie ma w miecie. 00:11:52: Dlaczego chora? Powiedz im, że nie żyję. 00:11:55: Nie dramatyzuj, mamo. 00:11:57: Czy ty w ogóle wiesz co to oznacza komitet rodzicielski? | -Nie. 00:12:01: Może nie wiem co to znaczy, ale wiem co to znaczy być rodzicem. 00:12:06: I zanim się naprawdę zdenerwuję to id się przygotuj. 00:12:18: Która to twoja klasa 7A? To ta? 00:12:24: Gdzie jest twoje miejsce? 00:12:26: Nie miejsce, tylko ławka. Przedostatni rzšd. | - Siedzisz tak daleko? 00:12:30: To nie ma znaczenia, chod. | -To jest bardzo daleko. 00:12:36: Czeć Sapna. 00:12:37: Czeć Rupal! | -Witam, witam. 00:12:40: Jestem Neelam. 00:12:42: Powszechnie teraz znana jako matka Rupal. | -Jestem matkš Sapny, Shashi. 00:12:47: Jak miło cię poznać Shashi. 00:12:50: Ale mam z tobš na pieńku. 00:12:51: Za każdym razem, kiedy Rupal przychodzi od was do domu, mówi mi... 00:12:55: ...że muszę się od ciebie nauczyć gotować. 00:12:58: Nie ciociu, nawet wasze jedzenie jest niesamowite. 00:13:01: Jaka słodka kłamczucha. 00:13:03: Ale musisz szybko mnie zaprosić do domu Shashi. 00:13:06: Wtedy ty i ja będziemy mogli plotkować o tych syjamskich bliniętach. 00:13:09: Tak ciociu. Proszę przyjć kiedy pani zechce! 00:13:12: Mamo, chcesz skorzystać z toalety? 00:13:16: Miło było cię poznać Shashi. Pa, do zobaczenia wkrótce. 00:13:22: Jaka toaleta? 00:13:23: Proszę wejć, zaraz wrócę. 00:13:27: Czy to Twój nauczyciel od języka angielskiego? | - Tak. Ojciec Vincent. 00:13:34: Więc Sapna. Jak się masz? 00:13:36: Pani Godbole prawda? 00:13:38: Miło paniš poznać. Jak się czuje pan Godbole? 00:13:41: Dobrze, bardzo dobrze. 00:13:44: Więc Sapna. 00:13:45: Od czego powinnimy zaczšć? 00:13:49: Tak jak rozmawiałem z panem Godbole na ostatnim spotkaniu... 00:13:52: ...osišgnięcia Sapny sš nadal doskonałe... | -Sir, przepraszam ojcze. 00:13:58: Mój angielski nie dobry. 00:14:00: Jeli nie masz nic przeciwko... 00:14:03: ...możemy mówić w hindi? 00:14:09: Oczywicie, pani Godbole. 00:14:11: Hindi jest naszym narodowym językiem, wszyscy powinnimy w nim mówić. 00:14:14: Ale mój hindi nie jest za dobry. 00:14:18: Nic nie szkodzi. 00:14:20: Jestem z dzielnicy Kottayam. | -Kottayam, to w Kerali, tak? 00:14:24: Sš tam słynne wafle bananowe, prawda? | -Tak. Lubisz je? 00:14:28: Bardzo! | -Następnym razem jak tu przyjadę.... 00:14:31: ...przyniosę dla pani dużš paczkę. 00:14:36: Czy ona dobrze się uczy? 00:14:39: Oczywicie. Jest jednš z najlepszych 5 uczennic w naszej klasie. 00:14:43: Może być na pierwszym miejscu jeli pokaże większe zainteresowanie Fizykš. 00:14:47: A jej angielski jest dobry? 00:14:50: Jej angielski jest doskonały. 00:14:52: Pani Godbole, ona jest jednš z naszych najzdolniejszych uczennic. 00:14:57: Czy odnosi się do wszystkich z szacunkiem? Czy wszyscy jš lubiš? 00:15:01: Sapna, mówiła swojej mamie o swoim fan klubie? 00:15:05: Pani Godbole, chciałem z paniš porozmawiać o między-szkolnym quizie. 00:15:12: Sapna została wybrana. Sapna wybrać do reprezentacji naszej szkoły. 00:15:16: Wybrać. | - Została wybrana. 00:15:20: Ostrzegłem paniš o mojej znajomoci hindi. 00:15:24: Ona musi zostać na dodatkowe godziny w szkole. 00:15:28: By trenować. | -Sir, rozmawiałam już o tym z moim z tatš. 00:15:32: I nie ma problemu. | - Tak, ale nie rozmawiała o tym z mamš. 00:15:35: Proszę pani, potrzebuję pani zgody, proszę. | -Nie ma problemu, ojcze. 00:15:38: Nasza szkoła musi wygrać. 00:15:41: Ale mrożona kawa w Cafe Coffee Day trochę ucierpi. 00:15:46: Dziękuję pani Godbole. 00:15:48: Do zobaczenia na kolejnym spotkaniu? 00:16:02: I nie zapomnij o waflach bananowych. | -Oczywicie, że nie. 00:16:06: Dziękuję panu. 00:16:14: Wszystko poszło dobrze, prawda? | - Wafle bananowe?! 00:16:18: Czy ojciec Vincent jest twoim wujkiem? 00:16:21: Ojciec Vincent był taki miły... 00:16:24: ...taki uprzejmy... 00:16:27: ...powiedział co w żartach... 00:16:30: ...i ja podšżyłam za nim. 00:16:33: Nie był zdenerwowany. 00:16:35: Sprawił, że czułam się tak komfortowo, kiedy zaczšł mówić w Hindi. 00:16:41: A on się czuł niekomfortowo, kiedy zmusiła go do mówienia w hindi. 00:16:45: "Czy Sa...
Shruikan