{1}{1}23.976 {138}{233}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {235}{278}Oglšdaj legalnie, polecaj i zarabiaj Vodeon.pl {282}{300}O, nie. {304}{354}O, nie, Panie Monk,| pana baczki sš w porzšdku. {358}{443}- Sš równe. Sš w porzšdku.| - Nie, nie sš równe. Ten jest dłuższy. {447}{509}Panie Monk, patrzę wprost| na pana i sš równe. {513}{576}Wykonał kawał dobrej roboty.| Jeste równy goć. {580}{646}Wiedziałem, że powinienem| poczekać na powrót Sebastiana. {650}{714}Ja to czuję.| Ta strona wydaje się być cięższa. {718}{786}Będę musiał tak chodzić.| Muszę wrócić. {790}{828}Nie, panie Monk,| nie może pan wrócić. {832}{902}Powiedział, że wezwie policję.| Nie, stop, stop, stop. Po prostu... {906}{986}Niech pan przesunie| język na tę stronę ust. {990}{1079}Musi pan to zrównoważyć. {1117}{1158}W porzšdku? {1194}{1243}Podziałało. {1282}{1347}Przepraszam, proszę mi wybaczyć. {1351}{1401}Żaden problem. {2270}{2300}Panie Monk? {2304}{2342}Ta kobieta... {2346}{2390}Co z niš? {2510}{2548}Panie Monk! {3434}{3459}Panie Monk! {3463}{3506}Wszystko w porzšdku? {3620}{3671}O co tu chodzi? {3675}{3712}Ta kobieta... {3716}{3747}Kim ona jest? {3751}{3806}Nie wiem.| Nigdy wczeniej jej nie widziałem. {3810}{3872}Więc dlaczego jš pan gonił? {3912}{3974}Nie wiem. {4077}{4178}/{c:$ff80}DETEKTYW MONK 6x09/|/{c:$ffda50}"PAN MONK CAŁĽ NOC NA NOGACH"/ {5414}{5475}Latynoska? {5492}{5537}W jakim wieku? {5543}{5604}40, może 45 lat. {5608}{5651}I nie rozpoznałe jej? {5655}{5721}Nigdy w życiu jej nie widziałem. {5725}{5783}Cóż, Adrianie, wiesz,| nigdy nie można być tego pewnym, {5787}{5878}ponieważ nikt nie może pamiętać| wszystkich ludzi, których... {5882}{5964}Dobrze, przepraszam.| Nigdy jej wczeniej nie widziałe, ale... {5968}{6119}Może przypominała ci| kogo z dawnych spraw. {6123}{6198}Adrian, musi co być.| Zareagowałe na niš instynktownie. {6202}{6284}Goniłe jš przez dwie przecznice. {6288}{6343}Dobrze się czujesz? {6347}{6394}Jestem zmęczony. {6402}{6519}- Nie spałem.| - Odkšd nie spałe? {6523}{6555}Od trzech dni. {6559}{6665}Trzy dni temu był pištek,| dzień, w który widziałe tę kobietę. {6669}{6743}Ja po prostu...| nie mogę spać. {6747}{6863}Kiedy zamykam oczy... widzę jš. {6903}{6976}Widzę tylko jej twarz. {7018}{7070}- To fascynujšce.| - Tak, prawda? {7074}{7146}Czy to nie jest fascynujšce?| Cieszę się, że cię to zaintrygowało. {7150}{7239}Kim ona jest!?| Dlaczego mnie przeladuje? {7243}{7311}- Nie wiem.| - Więc pomyl! {7340}{7381}- Nie wiem. | - Naprawdę mylałe? {7385}{7475}Tak, naprawdę, ale, Adrianie,| mylę, że ona ci się spodobała, {7479}{7573}i to mógł być wyrany znak na to. {7577}{7616}Może. {7732}{7792}Nie, to nie to. {7796}{7853}Dobrze, Adrian.| Nie możesz tak dalej. {7857}{7933}Musisz się trochę przespać.| Sš pewne łagodne rodki uspokajajšce... {7937}{8004}Nie, żadnych tabletek. {8008}{8098}Naprawdę, nie mam| nic innego do powiedzenia. {8102}{8200}Czy kto już kiedy zmarł na bezsennoć? {8204}{8244}Nie. {8248}{8335}Więc ja będę pierwszy? {8366}{8445}/A teraz mamy/|/ zestaw porcelanowych figurek./ {8449}{8550}/Mogę prosić o zbliżenie?/| /Czyż nie sš przepiękne?/ {8554}{8664}/To jest limitowana edycja,/|/więc gdy zniknš, to zniknš na dobre./ {8668}{8762}/O, mamy telefon!/ |/Czeć, jak się nazywasz i skšd do nas dzwonisz?/ {8766}{8847}Nazywam się Adrian.| Dzwonię z San Francisco. {8851}{8935}/Witaj, Adrian./|/Witaj w TV Markecie./ {8939}{8983}/Chcesz kupić te figurki dla siebie?/ {8987}{9051}/Chciałbym zapytać,/|/ czy mogłaby pani wywiadczyć mi przysługę./ {9055}{9212}Panda na końcu stoi troszeczkę krzywo.| Gdyby mogła jš odrobinę obrócić. {9216}{9289}- Jakie 15 stopni.|/ - Pandę?/ {9293}{9376}/Cóż, jeli to dla ciebie takie ważne./ {9380}{9406}Dziękuję. {9410}{9505}/Adrianie, teraz, kiedy wszystkie/|/ stojš w linii, chciałby zamówić kolekcję?/ {9509}{9631}Nie, widziałem wszędzie tańsze.| Jednak mam jedno pytanie odnonie żyrafy. {9635}{9682}Czy jej głowa wydaje się być symetryczna? {9686}{9725}Niech pani na niš spojrzy. {9729}{9826}/- Brian, kim jest ten facet?/| - Przepraszam, nie mogę zasnšć. {9830}{9869}- Pomóżcie mi.|/- Dobrze, cóż.../ {9873}{9920}- Pomóżcie mi.|/ - Dziękujemy, że pan zadzwonił./ {9924}{9985}/Wszystkie z tych pięknych/|/ figurek sš ręcznie wykonane,/ {9989}{10052}/ale zostało nam już tylko kilkaset./ {10056}{10121}/- Mamy drugi telefon./| /- To ten sam facet./ {10125}{10159}/Nie odbieraj./ {10163}{10212}/A teraz mamy tu.../ {11240}{11334}"Prawie doskonałe morderstwo"|/ Hy Conrad/ {11504}{11561}Wiedziałem... {11743}{11768}Halo? {11772}{11848}- Dzięki Bogu, już nie pisz.| - Pan Monk? {11852}{11951}/Ja również nie mogę spać./| /Możesz tu przyjechać?/ {11955}{12010}Nie mogę, przykro mi... {12014}{12064}Julie jest chora.| Ma 38 stopni. {12068}{12099}Tak, to rzeczywicie poważne. {12103}{12171}Upewnij się, że będzie dobrze opatulona,| zanim wsadzisz jš do auta. {12175}{12284}Panie Monk, nie przyjadę.| Czy chodzi o kobietę, którš pan widział? {12288}{12408}Wcišż o niej mylę.| Natalie, mylę, że zaczynam wirować. {12412}{12526}Panie Monk, musi pan po prostu wyjć z domu, |wie pan, pójć gdzie. Pójć na spacer. {12530}{12553}Spacer. {12557}{12652}Ja tak robię, kiedy nie mogę spać.| Trochę ćwiczeń i wieże powietrze. {12656}{12722}- Gdzie miałbym ić?| - To nie ma znaczenia, dokšdkolwiek. {12726}{12773}Po prostu, na południe. {12777}{12884}Gdybym poszedł na północ,| mógłbym wpać do ciebie. {12888}{12959}Poszłabym na południe. {13990}{14021}/Hej!/ {14025}{14084}Pedancik!| Zapłacisz za te gazety? {14088}{14115}Nie, nie, ja tylko... {14119}{14222}Trzymaj łapy z dala| od moich paczek, zrozumiano? {14562}{14700}- Przepraszam, potrzebujesz taksówki?| - Nie, dziękuję. Wszystko gra. {14752}{14800}Mój Boże, to ona! {14804}{14851}Halo, poczekaj! {14861}{14932}Czekaj! Taxi! {14938}{14980}Taxi! {15009}{15029}Hej, kolego! {15033}{15091}- Taxi?| - Nie ty. {15101}{15169}Stój! Czekaj! {15646}{15713}/...zaufaj mi, nie zadaję się z ludmi,/|/ których nie znam./ {15717}{15794}/- Nie martw się, jest w porzšdku./|/- Dobra, ale żadnych nowych niespodzianek./ {15798}{15882}/- Masz pienišdze?/|/ - Nie urodziłem się wczoraj. Gdzie towar?/ {15886}{16005}/- Jest tam. Nie ufasz mi?/|/ - Ufam swojej matce. Zawsze sprawdzam działkę./ {16009}{16098}/- Chwileczkę... masz na sobie podsłuch?/|/ - Nie, człowieku. O czym ty mówisz?/ {16102}{16163}/- Jeste glinš?/|/- Nie, nie jestem glinš./ {16167}{16227}/Dajcie spokój chłopaki./|/ Ubijamy interes, czy nie?/ {16239}{16339}/- Ten kole ma podsłuch./|/ - Nie mam podsłuchu. Koniec interesu./ {16343}{16388}/Widzisz, mówiłem ci,/|/ że nie możemy mu ufać./ {16392}{16461}/Ty go w to wcišgnšłe./|/Powinienem już ić. Nie powinno mnie tutaj być./ {16465}{16528}/Jestecie aresztowani./|/ Pod cianę. Teraz./ {16532}{16581}/- Nie wierzę,/| - Chwileczkę, pokaż mi odznakę. {16585}{16625}Co ty robisz? To glina!| Rób, co mówi. {16629}{16696}To nie glina, chłopie.| Próbuje nas wykiwać. {16800}{16841}O, Boże. {17241}{17291}Przestańcie.| Nie... {17422}{17475}O, mój Boże,| co robisz? {17479}{17519}Nie... nie... nie! {17823}{17930}Musimy się stšd wynosić!| Hej! Słuchasz mnie? {17934}{18020}Nic nie zrobiłem.| Chciałem kupić trochę koki na weekend. {18024}{18131}Tak, powiedz to sędziemu.| Włanie zabilimy glinę! {18150}{18205}Chod. {19174}{19240}Nic odzywaj się. {19244}{19293}Jak się masz? {19323}{19438}Musimy to powtórzyć.| Rozumiesz. Przepraszam. {19442}{19511}To alergia, nie jest zaraliwa. {19515}{19617}Dobra, wyszedłe na| spacer około pierwszej w nocy. {19621}{19731}Widziałe kobietę.| Kobietę, której szukałe. {19748}{19778}Kim ona jest? {19782}{19818}- Nie wiem. |- Nie wiesz. {19822}{19925}Więc ta tajemnicza kobieta prowadziła taksówkę.| Goniłe tš taksówkę. Któż może cię winić? {19929}{20019}Pobiegłe w dół tej alejki,| próbowałe przecišć jej drogę i usłyszałe głosy. {20023}{20081}Dochodziły z restauracji,| więc spojrzałe przez okno. {20085}{20099}Tak. {20103}{20202}Było tam trzech mężczyzn.| Nie wypalił jaki interes narkotykowy. {20206}{20289}Był tam goć w garniturze,| dealer i tajniak z policji. {20293}{20432}- Jeste pewien, że to był policjant?| - Błysnšł odznakš. Była walka. {20436}{20537}- Dealer zastrzelił policjanta.| - Widziałe, jak dealer strzela do policjanta? {20541}{20572}Tak. {20576}{20651}A wtedy "garniturek" i| dealer uciekli tylnym wejciem, {20655}{20705}wskoczyli do| niebieskiego Buicka i odjechali. {20709}{20761}- Żadnych numerów?| - Nie, było zbyt ciemno. {20765}{20863}Biegłe trzy przecznice,| znalazłe budkę i zadzwoniłe z niej. {20892}{20979}Więc kim był, ten martwy policjant? {21033}{21118}Monk, musisz z nami pójć. {21689}{21747}- Cokolwiek?| - Żadnych naboi, żadnej krwi. {21751}{21799}Sprawdzilicie ciany? {21803}{21854}Jeli co się stało,| to na pewno nie tu. {21858}{21910}"Jeli co się stało?"| Co to znaczy? {21914}{22043}To znaczy, że nie ma ciała, Monk.| Żadnych ladów walki, żadnej krwi. {22047}{22112}Kuchnia jest czysta.| Nie dałbym jej czterech gwiazdek, {22116}{22209}ale nikt tu nie został zastrzelony| w cišgu ostatnich 30 minut. {22213}{22253}Ale... martwy policjant! {22257}{22314}Wszyscy policjanci| w tym miecie zostali przeliczeni. {22318}{22393}Żaden nie zaginšł.| Masz chusteczkę? {22406}{22487}- Nieważne, mam co.| - To jest Zena Davis, jest tu kelnerkš. {22491}{22525}Była tu całš noc. {22529}{22606}Więc musiała to widzieć,| lub przynajmniej słyszeć. {22610}{22644}Nie, proszę pana, przykro mi. {22648}{22718}Nie wiem, co wydaje się panu,| że widział, ale ja tu sprzštałam. {22722}{22803}Mamy inspekcję w przyszłym tygodniu i| kierownik chce, żeby wszy...
lukasz_300