Parasolki z Cherbourga - Les parapluies de Cherbourg - The Umbellas of Cherbourg (1964) Napisy PL.DVBRip.XviD.txt

(39 KB) Pobierz
00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:47:Genevieve
00:00:50:Guy
00:00:54:Madame Emery|Matka Genevieve's
00:00:58:Roland Cassard
00:01:03:Madeleine
00:01:06:Ciocia Eliza
00:01:11:PARASOLKI|Z CHERBOURGA
00:02:32:CZʌ� PIERWSZA :|ODJAZD
00:02:38:Listopad 1957
00:03:00:Sko�czone ?
00:03:02:Tak !
00:03:04:Silnik troszk� kicha,|ale gdy jest zimny to normalne.
00:03:33:Foucher !
00:03:36:Mo�esz dzisiaj|zosta� po godzinach ?
00:03:39:Niestety, dzisiaj nie mog�.
00:03:42:Prosz� spyta� Pierra.
00:03:44:Pierre, mo�esz dzisiaj|zosta� d�u�ej ?
00:03:48:Tak !
00:03:49:Sprawd� zaplon,|w mercedesie tego pana !
00:04:01:Przyjdziesz dzisiaj pogra� w pi�k� ?
00:04:03:Niestety, nie mog�.
00:04:05:A ty tam b�dziesz ?
00:04:07:oczywi�cie.
00:04:14:Aubin pyta� si� mnie,|czy zostan� po godzinach... Niestety!
00:04:18:Dzisiaj wieczorem|id� do teatru.
00:04:20:Co dzisiaj b�d� grali ?
00:04:22:Carmen !
00:04:29:Nie lubi� opery.|wol� chodzi� do kina.
00:04:34:Dzisiaj wieczorem id� na ta�ce.
00:04:39:Daj zapali� !
00:04:42:Czuj� si� chory,|gdy wszyscy �piewaj�.
00:04:46:wol� chodzi� do kina.
00:04:48:Zrobi� tak jak powiedzia�e�.
00:04:53:Cze�� !|- Cze�� !
00:04:56:Do jutra !
00:05:34:Kochany ,|m�j najdro�szy !
00:05:38:Genevi�ve,|moja ma�a Genevi�ve.
00:05:41:Guy|kocham Ciebie.
00:05:45:Pachniesz benzyn�.
00:05:49:To zapach jak ka�dy inny.
00:05:52:Guy, kocham Ciebie...|Och Guy, jak ja ciebie kocham.
00:05:57:Jest klient.|Musze ju� i��.
00:05:59:To do �smej przed teatrem...
00:06:09:Ca�y dzie�|my�la�am o tobie.
00:06:12:Je�li chcesz|mo�emy potem p�j�� na ta�ce.
00:06:16:Je�li chcesz|- Je�li tylko chcesz.
00:06:26:Czego pan sobie �yczy ?
00:06:27:Parasolk�.
00:06:32:Gdzie by�a� ?
00:06:34:Tam ... na przeciwko.
00:06:38:Czy zdecydowa� si� pan|na kt�r�� ?
00:06:45:Czarna parasolka .
00:06:48:Genevi�ve.|Poka� panu parasolki.
00:07:13:Guy.|Ju� jeste�?
00:07:15:Dobry wiecz�r ciociu Elizo !
00:07:18:Dobry wiecz�r,|m�j ch�opcze.
00:07:29:Jak twoje nogi ?
00:07:32:Lepiej, m�j ch�opcze.
00:07:35:Co robisz w kuchni ?
00:07:38:Jestem g�odny.
00:07:41:Oszukujesz tylko sw�j apetyt .
00:07:44:Robi� jak mi si� podoba.
00:07:49:Uspok�j si� i porozmawiajmy !
00:07:54:�piesz� si�.
00:07:59:Widz�, �e my�lami jeste� daleko.
00:08:03:Zaraz wychodz�.
00:08:04:Sam ?
00:08:06:Nie twoja sprawa !
00:08:10:Wyobra�am sobie.
00:08:11:Z dziewczyn�.
00:08:13:Kt�r� kochasz ?
00:08:15:mo�liwe...
00:08:16:Powiedz mi prawd�.
00:08:17:Tak, ja j� kocham.
00:08:19:Co si� sta�o ciociu ?|Ty p�aczesz ?
00:08:21:Nie.
00:08:22:Przecie� widzia�em.
00:08:25:Boisz si�, �e zostaniesz sama ?
00:08:28:Nie jestem sama.|Mam swoje ksi��ki.
00:08:31:Madeleine zrobi mi zastrzyki.
00:08:34:bedzie mi towarzyszy�.
00:08:36:Co jeszcze ?
00:08:38:Chyba twoje szcz�cie|czyni mnie smutn�.
00:08:42:To niedorzeczne.
00:08:44:M�j kochany brutalu,|zepsujesz mi fryzur�.
00:08:51:Dobry wiecz�r, Guy.
00:08:54:Dobry wiecz�r, Madeleine.
00:08:57:Jeste� smutna ?
00:08:59:Nie...
00:09:00:za to ty wygl�dasz szcz�liwie.
00:09:06:Czy to wida� ?
00:09:08:Tak
00:09:27:By�o bardzo nerwowo...
00:09:28:Dlaczego  ?
00:09:30:Przekona� moj� mam�...|A by�o coraz p�niej i p�niej...
00:09:33:... i  krawcowa si� sp�nia�a.
00:09:37:Popatrz ...
00:09:39:Ostro�nie !|Mo�esz uk�u� si� szpilk�.
00:10:44:Boj� si�,
00:10:46:�e ona si� domy�la.
00:10:49:Kto ?
00:10:51:Mama.
00:10:52:Powiedzia�am jej, �e id�|z Cecyli� do teatru , a ona ...
00:10:58:popatrzy�a|na mnie z niedowierzaniem.
00:11:02:Jak ?|- Tak ... Ona wie...?
00:11:04:Ona wie,
00:11:05:�e Cecylia nie chodzi do teatru.
00:11:08:Poniewa� nie umiem k�ama�....
00:11:10:- Nie m�w.
00:11:12:Tak, na pewno|i zaczynam si� j�ka�, ...
00:11:15:czerwieni� si�...
00:11:18:i szybko zmieniam temat.
00:11:25:Drinka !
00:11:28:Z sokiem ?
00:11:30:Cytrynowym.
00:11:31:Mnie to samo.
00:11:45:Kochasz mnie ?
00:11:49:S�yszysz, graj� mambo !
00:11:53:Powinnam zmieni� buty.
00:12:10:B�dziemy mie� dzieci .
00:12:13:Moj� c�reczk� nazw� Fran�oise .
00:12:16:a je�eli to b�dzie ch�opiec ?
00:12:18:To b�dzie dziewczynka .
00:12:20:U nas, w rodzinie zawsze|by�y dziewczynki .
00:12:30:Ju� pierwsza godzina .
00:12:32:Je�eli matka nie b�dzie spa� ,|to b�dzie robi� mi wym�wki.
00:12:38:Powinnam zmy� makija�.|- Jeste� taka �liczna .
00:12:45:Troch� tutaj.
00:12:47:Gdzie ?
00:12:48:Tutaj.
00:12:56:B�dziemy sprzedawa� parasolki .
00:13:00:...albo, �adnych parasolek...
00:13:03:...sprzedamy sklep .|- Kupimy stacj� benzynowa .
00:13:08:Dlaczego?|Co za pomys� !
00:13:11:Ca�a bia�a, z biurem , zobaczysz .
00:13:15:Ty b�dziesz ca�y dzie� pachnia� benzyn� .
00:13:18:Jaka jestem szcz�liwa .
00:13:21:B�dziemy  bardzo szcz�liwi .
00:13:24:Zawsze b�dziemy si� kocha�.
00:13:37:Nic jeszcze nie m�wi�e�|swojej matce ?
00:13:39:Jeszcze nie.
00:13:40:Dlaczego?|Boisz si� ?
00:13:43:Nie denerwuj si� .
00:13:47:Ja wiem co ona b�dzie m�wi� .
00:13:50:Co ?
00:13:52:" moja ma�a dziewczynko , zwariowa�a� .|My�lenie o ma��e�stwie w twoim wieku ! "
00:13:57:Moja ma�a dziewczynko , zwariowa�a� .|My�lenie o ma��e�stwie w  wieku 16 lat ...
00:14:00:17.
00:14:01:Ty jeste� zakochana !
00:14:02:Uwa�asz mnie za brzydk� i g�upi�  ?
00:14:03:Ale� nie , ty nie jeste� brzydka . Ty  jeste�|najpi�kniejsza z wszystkich
00:14:06:Przede wszystkim brakuje|tobie �yciowej m�dro�ci .
00:14:09:Rzecz w tym ,|�e masz jeszcze du�o czasu .
00:14:11:S�dzisz, �e jeste� zakochana,
00:14:13:ale mi�o�� to du�o wi�cej.
00:14:17:Nie zakochuje si�...
00:14:20:w osobie...
00:14:23:napotkanej na ulicy.
00:14:28:Pozna�am go, spotkali�my si� wielokrotnie|On mnie kocha .
00:14:37:Chcemy si� pobra� .
00:14:41:Dlaczego nic nie m�wisz ?
00:14:45:Brakuje mi s��w.
00:14:47:Wczorajszego wieczora|by�am z nim w teatrze .
00:14:52:Bo�e ! Oszuka�a� mnie.
00:14:55:Zupe�nie si� tego nie wstydzisz .
00:14:59:My�lenia o �lubie nie trzeba si� wstydzi�.
00:15:02:W twoim wieku. Tak !
00:15:08:Jeste� jeszcze ma�� dziewczynk� ,|zbyt ma�� .
00:15:12:Nie znasz �ycia .
00:15:17:Jak mam je zna�, je�eli nigdy|mi nic nie opowiada�a� !
00:15:21:Kiedy  po�lubia�em twojego tat� ,|te� nic nie wiedzia�am.
00:15:24:Nie ma si� czym chwali�.
00:15:26:Przepraszam, gdzie jest sklep z farbami ?
00:15:27:Zaraz obok !
00:15:29:Ile on ma lat ?
00:15:31:20.
00:15:33:Oczywi�cie,  nie by� jeszcze w wojsku ?
00:15:41:On mieszka ze swoj� chrzestn� ,
00:15:44:kt�ra da�a mu dach nad g�ow�.
00:15:49:Ma tylko mnie i ...
00:15:51:zobaczysz jaki to wspania�y cz�owiek,
00:15:53:jest bardzo  przystojny .
00:15:57:Nie chc� go pozna� i koniec .
00:15:59:Ale� mamo .
00:16:01:Id� do apartamentu .
00:16:04:Jest czas na przygotowanie podwieczorka .
00:16:12:Dzie� dobry.
00:16:15:Dzie� dobry.
00:16:30:M�j Bo�e! Genevi�ve !
00:16:32:Jeste�my zrujnowani !
00:16:34:Zawsze wyolbrzymiasz .
00:16:36:Do 15. musz� zap�aci�|80.000 frank�w.
00:16:40:A je�li nie zap�acisz ?
00:16:42:Zlicytuj� nas.
00:16:44:B�d� musia�a sobie poszuka� pracy.
00:16:45:Gdzie ?|- Gdziekolwiek...
00:16:46:na poczcie, albo w gminie.|- Dlaczego nie?
00:16:57:Zrozum mamo, je�li si� pobierzemy...
00:17:01:Guy i ja b�dziemy pracowa�|i pomaga� tobie .
00:17:05:Ale, moja ma�a dziewczynko ,
00:17:07:�lub w og�le nie wchodzi w rachub�.
00:17:10:Posu� si�, nie widzisz,|�e mnie przeszkadzasz ?
00:17:15:W ka�dym razie: Czy ma zaw�d?|Czy zdo�a utrzyma� ciebie i dzieci ?
00:17:21:Nie jest bogaty, ale b�dziemy �yli skromnie,
00:17:25:Z dzie�mi nie b�dziemy si� �pieszy�,|ale jedno b�dziemy chcieli mie� szybko.
00:17:32:On nie b�dzie w stanie|sp�aci� moich podatk�w.
00:17:35:Od wczoraj moja kasa jest pusta.
00:17:38:Sprzedaj swoj� bi�uteri� .
00:17:40:Moje klejnoty , nigdy !
00:17:41:Po co ci one ?|- S� na czarn� godzin�.
00:17:46:W�a�nie teraz ona nadesz�a.
00:17:49:Niemo�liwe ! Je�eli  sprzeda�abym|moje klejnoty, czu�abym si�...
00:17:52:obna�ona i naga .
00:17:58:To wymy�l co� innego .
00:17:59:Co� innego ?|My nie mamy nic.
00:18:02:W takim razie sprzedaj sklep.
00:18:05:G�upi pomys� !|Za co b�dziemy wtedy �y� ?
00:18:14:Powinnam zmieni� swoj� fryzur�.
00:18:18:M�j pier�cionek zar�czynowy .
00:18:22:On jest okropny .
00:18:26:Ta bransoleta .
00:18:30:Nigdy nie mog�abym tego nosi� .
00:18:35:Nigdy nie b�de jej potrzebowa�.
00:18:38:A tw�j naszyjnik ?
00:18:40:M�j naszyjnik ?|Co ty sobie my�lisz ?
00:18:42:to by�aby zbrodnia .|Nie , ja nigdy nie rozstan� si� z nim .
00:18:46:W ka�dym razie,|to prawdopodobnie nie jest prawdziwe .
00:18:48:Nie jest w ko�cu taki �adny.
00:18:54:Ju� popo�udnie ,|Musimy i�� do Mr Dubourg .
00:18:58:P�niej zrobi� sobie fryzur�.
00:19:15:Jaki pi�kny !
00:19:17:Prawdziwy majstersztyk.
00:19:20:Niemo�liwe ?
00:19:21:To jest pot�ny kamie�...
00:19:25:je�eli mo�na tak powiedzie� ...
00:19:31:Tutaj s�...
00:19:33:rubiny , szafiry , szmaragdy .
00:19:37:Sezam Ali Baby.
00:19:41:Klejnoty  ...
00:19:43:U�pione pi�kno.
00:19:47:Dzie� dobry, pani Emery.|Dzie� dobry, panno Genevi�ve.
00:19:53:Dzie� dobry, panie Dubourg.
00:19:56:Przepraszam pana ...
00:19:58:Prosz�.
00:20:00:M�oda panienko...
00:20:04:staje si� pani coraz pi�kniejsza .
00:20:08:Od dawna  nie mia�em...
00:20:12:z paniami przyjemno�ci si� spotka�...
00:20:16:Co ja mog� dla pa� uczyni� ?
00:20:19:Tu mo�emy szczerze porozmawia�.
00:20:23:Jeste�my w k�opotliwej sytuacji.
00:20:28:Genevi�ve jest ju� du�a|i pomaga mi tyle ile mo�e.
00:20:31:Bez niej nie da�abym sobie rady..
00:20:33:Mia�am du�y d�ug|i wiem...
00:20:36:�e...|je�eli go nie sp�ac�,
00:20:39:b�dziemy mia�y fatalne konsekwencje...
00:20:42:Dlatego przychodzimy do pana|jak do zbawiciela...
00:20:48:Waha�am si� d�ugi czas,|i Genevi�ve,
00:20:51:swoj� m�dro�ci�
00:20:54:przekona�a mnie ...
00:20:56:prze�ama�a moje serce
00:20:58:doradzi�a mi abym ...
00:21:01:ten klejnot, kt�ry dla mnie prze...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin