00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:42:*muzyka* 00:01:07:Hey! Na co Ty czekasz? 00:01:15:Tam jest samolot!|Uważaj! 00:01:18:Ej,samolot jest za Tobš! 00:01:23:Uważaj! Samolot! 00:01:30:Uważaj! No uważaj! 00:01:31:Kryj się! 00:01:37:<i>(Hawaii Five-O</i> 00:01:41:I lecimy z czołówkš tatatatataaataaaaa... :) 00:01:50:<font color="#00ff00"> Hawaii Five-O 2x08 </font>|<font color="#00ffff">Lapa'au (Healing / Gojenie się / Leczenie)</font>|Original Air Date on November 7, 2011 00:02:00:<font color="#00FF00">xcsimisiax</font> ==|~Aloha xD~ 00:02:34:Nie obawiaj się Przyjacielu. 00:02:39:Nie potrafię. 00:02:46:Wiem,stary... 00:02:47:Muszę Ci powiedzieć,|że miałby o wiele lepsze wejcie 00:02:49:dzięki tym swoim ninja ruchom 00:02:50:gdyby A) drzwi były zamknięte, 00:02:52:i B) nie dzwoniłby |i nie pytał o numer pokoju. 00:02:54:Ohh, tak mi przykro,że Cię zawiodłem...|Następnym razem, wpadnę 00:02:56:wpadnę do Ciebie przez okno, okay?|Oh, nie czekaj chwilę... 00:02:57:TU NIE MA ŻADNEGO OKNA...! 00:02:58:Ty, we się odczep,co ?... 00:03:00:Okay, to chyba jasne|że to mieszkanie jest tymczasowe 00:03:01:do czasu aż znajdę co|lepszego, 00:03:02:a poza tym ważniejsze jest to,|że to mieszkanie nie jest nawiedzone. 00:03:03:Żadnych duchów!? 00:03:05:Przeleciałe ten pokój|ultrafioletem, 00:03:06:wierz mi Stary ostatniš rzeczš|o którš powiniene się martwić tutaj 00:03:08:to duchy... 00:03:09:Czujesz to? 00:03:10:Mmm taaa... 00:03:12:No to co oglšdamy? 00:03:14:Mojego Własnego Wroga // Enemy Mine (1985)?|Yhyyy taaaa. 00:03:15:Superancko! 00:03:17:Nie no serio czuję się|jak w wehikule czasu... 00:03:19:Maleńki, malusieńki, serio|fatalnie wyglšdajšcy wehikuł czasu... 00:03:22:Eh spoko. 00:03:24:Ja lubię ten film. 00:03:25:Dobra???? 00:03:26:To jest klasyka.|We spauzuj... 00:03:28:Cii Cii.|Jeli masz zamiar tutaj siedzieć, 00:03:29:muszę Cię Stary poprosić|żeby się zamknšł 00:03:32:i powięcił oglšdaniu takš uwagę|na jakš zasługuje 00:03:34:ten klasyk, okay? 00:03:35:Możesz to dla mnie zrobić?|Jasssne. 00:03:37:Dzięki. 00:03:44:Oh. 00:03:46:To jest obrzydliwe !!! 00:03:58:Dobrze się czujesz? 00:04:00:Co? 00:04:02:Ej, serio potrzebujesz chusteczki|czy co? 00:04:06:Co się z Tobš dzieje? 00:04:07:Nic się ze mnš nie dzieje. 00:04:08:Nie wzruszyła Cię 00:04:09:w ogóle|ta scena? 00:04:12:No na pewno nie aż tak bardzo jak Ciebie... 00:04:13:Nie no przepraszam Cię bardzo... :@ 00:04:15:Okay, przepraszam Cię baaaardzo|że wczułem się za mocno w ten piękny film 00:04:18:mówišcy o powięceniu i przyjani... 00:04:20:No wybacz mi... Ej ten kole włanie urodził dziecko!!! 00:04:21:Ty,jest kosmitš,nie? 00:04:23:U nich to|inaczej wyglšda. 00:04:24:Okay, sam nie wiem. 00:04:26:Wszyscy sš hermafrodytami (obojnakami), zresztš nieważne... 00:04:27:Ej ale dalej nie ogarniam|dlaczego Ty właciwie płaczesz? 00:04:29:To jest jak... Oj|wiesz... Ja nie... Płakałem??? 00:04:30:Oj wiesz co!? Zapomnij.|Zapomnij. Zapomnij. 00:04:32:Koniec tematu. Ty i tak nie|wiesz jak to jest 00:04:33:być ojcem,|nie zrozumiesz tego... 00:04:34:Wiesz co mogę zrobić?|Poszukam lepiej kreskówek. 00:04:36:Okay, mówišc już o kreskówkach, 00:04:37:masz zamiar|przyprowadzić tutaj Gracie?!? 00:04:39:Bo jeli masz taki zamiar, 00:04:40:to jako przedstawiciel ogranów cigania,|jestem zobowišzany 00:04:42:zadzwonić do opieki społecznej... 00:04:44:Oh, jaki Ty zabawny co?... 00:04:46:Zadzwonię po|medium. Pasuje Ci?... 00:04:48:Ignorant... 00:04:49:Ciii. McGarrett. 00:04:51:...zwierzę. 00:04:52:Yeah, ok już jedziemy. 00:04:54:Zbieraj się! 00:04:59:Ofiara nazywa się|Monica Jennsen, 28 lat. 00:05:01:Była agentem ICE (Urzšd Celny i Imigracyjny). 00:05:03:Ciało zostało przetransportowane na brzeg|przez Straż Przybrzeżnš. 00:05:05:To Agent Specjalny, który tutaj dowodzi,|Jeff Morrison, był przełożonym ofiary. 00:05:08:Jak się trzymasz? Życzyłbym sobie mieć szansę|spotkać się z Wami w lepszych okolicznociach. 00:05:10:Lori sporo mi o Was opowiedziała|i o Waszym zespole. 00:05:12:Oh, więc Wy|się znacie? 00:05:13:Pracowalimy razem 00:05:14:zadanie specjalne dla federalnych|pare lat temu. 00:05:15:Bardzo nam przykro|że straciłe swojš agentkę. 00:05:17:Doceniam. 00:05:18:Co sprawia 00:05:19:,że mylicie,że to nic więcej 00:05:20:niż problemy techniczne|z samolotem? 00:05:22:Poczštkowo, tak włanie sšdziłem, 00:05:23:ale kiedy tutaj przyjechałem,|powiedzieli mi 00:05:24:że badanie lekarskie|wykazało,że 00:05:25:być może to nie kwestia samolotu. 00:05:27:Max jest z ciałem|na końcu mola. 00:05:28:Okay. Aha była|sama na pokładzie? 00:05:31:Yeah, tylko ona. Surferzy|którzy wycišgnęli jš z samolotu 00:05:33:sš prawie|pewni tego. 00:05:34:Nic z tego nie ma kompletnie żadnego sensu. 00:05:36:Ona nawet|nie powinna nigdzie dzisiaj lecieć. 00:05:37:Nad jakš sprawš|Jennsen pracowała ostatnio? 00:05:39:Głównie rutynowe sprawy. 00:05:40:sprawdzanie list wysyłkowych 00:05:41:i masy ładunków. 00:05:43:I gdyby nawet|znalazła co niespodziewanego, 00:05:45:powinna mnie o tym najpierw powiadomić. 00:05:46:Mylisz,że tym|razem tego nie zrobiła? 00:05:49:Może. Szybko się uczyła,|lubiła zaimponować, 00:05:51:ale na pewno była czysta. 00:05:53:Co z jej "red book"?|Możemy jš sprawdzić? 00:05:54:Tak jasne, Mogę to|dla Was zrobić. 00:05:56:Czekaj, czekaj, czekaj.|Czym jest ta czerwona ksišżka? 00:05:58:To co w stylu dziennika|ledztwa dzień po dniu. 00:06:00:Agenci muszę pod koniec tygodnia|oddać je swojemu przełożonemu 00:06:02:żeby mógł dokładnie wiedzieć|nad czym pracowali. 00:06:03:Ok więc, na pewno będziemy|tego potrzebować, 00:06:05:a także, akta każdej otwartej sprawy, nad którš pracowała. 00:06:06:Nie ma sprawy.|Cokolwiek czego potrzebujecie - dostaniecie to. 00:06:07:Super. Dzięki. 00:06:12:Hey. 00:06:14:Wiemy już co? 00:06:16:Wszystko co mogę Wam dać na tš chwilę to|moje wstępne obserwacje. 00:06:18:Aczkolwiek|włanie one 00:06:20:dały mi powód do zastanowienia. 00:06:22:Jak widzicie, ofiara 00:06:24:ma widoczny obrzęk|naokoło języka 00:06:25:i napięte|mięnie wokół gardła. 00:06:27:Brak siniaków|spowodowanych upadkiem, 00:06:29:czy wody w płucach,|co sprawia,że mylę, 00:06:32:że była martwa|zanim katastrofa miała miejsce. 00:06:33:Mylę,że przyczynš zgonu 00:06:35:było prawdopodobnie otrucie. 00:06:36:A czas zgonu? 00:06:37:Bazujšc na|temperaturze wštroby, 00:06:39:mylę,że co|około 8 godz temu. 00:06:41:Jakim samolotem leciała? 00:06:42:Cessna 177 Cardinal. 00:06:44:177? 00:06:46:Jeste pewien?|Absolutnie. Dlaczego? 00:06:48:Bo Cessny|177 pełen bak 00:06:49:daje lot max na|jakie 4 godz. 00:06:53:Więc na pewno nie leciała|tym samolotem. 00:06:54:Dokładnie.|Agentka Jennsen była martwa 00:06:56:na długo zanim|"wsiadła" do samolotu. 00:07:16:Jeff? 00:07:22:Jeff? 00:07:25:Tak? Sprawdzałem uhm... 00:07:28:wszędzie sprawdzałem,|i jej... jej, um... 00:07:30:jej czerwonej ksišżki tutaj nie ma. 00:07:32:Może zabrała jš do domu. 00:07:36:Yeah. Może. 00:07:40:Posłuchaj, naprawdę bardzo mi przykro. 00:07:42:To jest, um... 00:07:44:Zawsze ciężko jest stracić kogo|z kim się pracuje. 00:07:47:Yeah. 00:07:54:Monica bardzo mi Ciebie przypominała. 00:07:58:Pracowita, zmotywowana,|uparta. 00:08:03:Oczywicie wszystko w pozytywnym|wymiarze... 00:08:05:Oczywicie... 00:08:10:Nie zasłużyła sobie 00:08:13:na takš mierć. 00:08:15:Wiem. 00:08:17:Znajdziemy tego,|kto jej to zrobił, obiecuję. 00:08:22:Chcę pomóc. 00:08:27:Więc przeglšdałem|akta spraw, którymi zajmowała się Jensen. 00:08:29:Jest dokładnie tak jak Morrison powiedział. 00:08:31:Wszystko to sprawy zwišzane z jej pracš. 00:08:32:ledzenie kontenerów,|kotrola rachunków. 00:08:34:Więc co jš zabiło? 00:08:35:A co ze|szczštkami samolotu? 00:08:37:Jednostka specjalna zajmujšca się katastrofami|nie da rady 00:08:39:przybyć na miejsce|przed jutrem. 00:08:40:Ok, dobra, słuchaj. 00:08:42:We przyspiesz to szukanie, okay? 00:08:43:Musimy dowiedzieć się co|zawiera czarna skrzynka. 00:08:45:Przyjšłem. Hey. Masz|czerwonš ksišżkę Jennsen? 00:08:47:Jeszcze nie.|Nie było jej w biurze. 00:08:48:Ok sprawdzę dom. 00:08:50:Danny i ja spotkamy się z Tobš tam. 00:08:51:Okay. 00:09:02:Okay. 00:09:08:Whoa. 00:09:10:Hey. Hey, hey. 00:09:13:Yeah, masz dobry gust|jeli chodzi o ludzi, nie? 00:09:16:Co Ty wyprawiasz? 00:09:22:Czeka na Agentkę|Jennsen aż wróci do domu. 00:09:25:Ok, 00:09:27:Danny, zajmij się kuchniš,|my sprawdzimy salon. 00:09:30:Musimy znaleć tš czerwonš ksišżkę. 00:09:52:Znalazłem lady|włamania przez tylne okno. 00:09:55:Uwierzycie?|Kto próbował otruć 00:09:57:psa. Zabiłbym|za co takiego. 00:10:00:Maaatko. To miejsce nie wyglšda na|jakie mocno zdemolowane. 00:10:01:Wiesz, może dobrze wiedzieli|po co tutaj przyszli. 00:10:03:Whoa, whoa, whoa, whoa, whoa.|Spójrzcie na to. 00:10:04:Tutaj sš zdjęcia z jakiej obserwacji. 00:10:06:Może dotyczš sprawy 00:10:09:nad którš pracowała?|Yeah. ale wyglšda, 00:10:11:to zdecydowanie na jakš nowš sprawę.|Spójrz na datę. 00:10:12:Sš sprzed dwóch dni.|Chłopaki, znalazłam czerwonš ksišżkę. 00:10:17:Dziwne.|Kto wyrwał ostatnich kilka stron. 00:10:20:Na pewnie nie Jennsen. Whoa,|whoa. Dlaczego tak sšdzisz? 00:10:21:Te ksišżki-|sš ważne przy wezwaniu do sšdu. 00:10:23:Wedle prawa, majš|być nienaruszone. 00:10:24:Nie ryzykowałaby utraty sprawy 00:10:26:z powodu straty kilku kartek. 00:10:28:Może po to włanie|wpadł tutaj włamywacz. Whoa, whoa. 00:10:29:Jaki idiota włamałby się do|tego domu, 00:10:31:próbowałby otruć psa,|tylko po to,żeby dorwać się 00:10:32:do tych kilku kartek dziennika?|Nie mam pojęcia. 00:10:34:Wiesz,chodzi mi o to,że więce...
asyn1985