{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {103}{199}/Dziennik osobisty, 12. luty 2152. {206}{283}/Po kr�tkiej przerwie, zn�w|/obrali�my kurs na Ris�. {285}{352}/Wszyscy wyczekuj� bardzo|/im potrzebnego urlopu. {355}{499}Ja upatrzy�em sobie Zatok� Soraya,|z willami wbudowanymi w urwisko. {506}{599}�wietne miejsce, by nacieszy� si�|paroma dobrymi ksi��kami. {604}{676}Mo�e nawet troch� ponurkuj�... {683}{734}Komputer, pauza. {774}{899}/Odebrali�my pro�b� o pomoc ze statku,|/oddalonego o oko�o dwa lata �wietlne. {901}{1014}- Wiadomo kto to?|/- Nie. Mamy zmieni� kurs? {1053}{1134}Zmieni�.|Zaraz przyjd�. {1184}{1280}Chyba musisz poczeka�|ze spacerem po pla�y. {1454}{1519}PRZEMIERZY� PUSTYNI� {1581}{1650}- Osad plazmowy?|- Iniektory by�y go pe�ne. {1650}{1708}Musz� bardziej przyk�ada� si�|do konserwacji. {1710}{1770}Chyba, �e lubi pan dryfowa�|po�r�d pustki. {1775}{1847}Przepraszam, �e fatygowa�em was|przez tak� drobnostk�. {1849}{1902}Prosz� podzi�kowa� za pomoc|panu Tuckerowi. {1905}{2029}To on prosi�, �eby podzi�kowa� panu.|Rzadko mo�e pogrzeba� w obcym silniku. {2029}{2137}Znale�li�my te� mikrop�kni�cie na prawej|burcie. W�a�nie je uszczelniamy. {2139}{2223}- Pa�ska za�oga jest bardzo dok�adna.|- Ciesz� si�, �e mo�emy pom�c. {2223}{2298}Odpowiadacie na wszystkie|us�yszane pro�by o pomoc? {2300}{2343}Je�li mo�emy. {2350}{2454}W galaktyce przyda�oby si�|wi�cej takich, jak wy. {2485}{2569}Jutro mnie pan odwiedzi.|Prosz� przyj�� z komandorem Tuckerem. {2573}{2662}Przygotuj� posi�ek na wasz� cze��.|Chocia� tak mog� si� odwdzi�czy�. {2665}{2758}To bardzo mi�e, ale obieca�em|za�odze wycieczk� na Ris�. {2760}{2830}Chyba mog� poczeka�|jeszcze jeden dzie�? {2832}{2928}Je�li b�d� to ci�gle odk�ada�,|to grozi mi bunt za�ogi. {2928}{3031}B�dzie mecz geskany, pewnie nie widzia�|pan jeszcze czego� takiego. {3034}{3103}- Geskany?|- Tak, mo�e te� zagracie? {3108}{3194}Zak�adam, �e lubicie wsp�zawodnictwo. {3216}{3350}Ostrzegam, �e �atwo mnie obrazi�. {3422}{3501}Prosz� poda� wsp�rz�dne,|a ja powiadomi� za�og�. {3504}{3564}Ubierzcie si� lekko. {3799}{3863}Je�li nie sprawi to panu r�nicy,|to wol� sobie odpu�ci�. {3866}{3962}- To nie w twoim stylu.|- Mam r�ce pe�ne roboty. {3964}{4108}Trzeba oczy�ci� kana�y impulsowe,|dostroi� grawitacj� na pok�adzie C... {4118}{4211}Pustynia...?|Upa� i suche powietrze... {4254}{4369}- Wie pan, jak mnie to wyka�cza.|- A te dwa tygodnie w Australii? {4369}{4460}- To by�a �wietna zabawa.|- Na kursie przetrwania w buszu? {4460}{4585}Picie potu z odzysku i jedzenie|w�y to niby "�wietna zabawa"? {4587}{4729}Tu b�dzie inaczej. Zobral sprawia|wra�enie hojnego gospodarza. {4743}{4808}Obieca�, �e specjalnie dla nas|rozwinie czerwony dywan. {4810}{4937}Na pewno b�dzie to ciekawsze ni�|czyszczenie kana��w impulsowych. {4940}{5026}No to jak wolisz,|mo�e Malcolm b�dzie ch�tny. {5029}{5141}Mia�em jednak nadziej�, �e ch�tnie|sp�dzisz troch� czasu z kapitanem. {5144}{5242}Obiecuje pan, �e nie b�d�|musia� je�� w�y? {5805}{5925}Tu jest gor�cej ni� w piekle...|Czterdzie�ci jeden stopni. {5937}{6009}Przynajmniej nie jest parno. {6215}{6275}Witajcie! {6295}{6354}Mi�o tu by�.|Pami�ta pan komandora Tuckera? {6359}{6479}Oczywi�cie! To on naprawi�|m�j statek! Genialny mechanik. {6479}{6565}- Wystarczy�o przeczy�ci� iniektory.|- Jest pan zbyt skromny. {6568}{6695}Mam nadziej�, �e jeste�cie g�odni.|Przygotowa�em niez�� uczt�. {6728}{6875}- Na waszej planecie s� pustynie?|- Ca�kiem sporo, ale nie tak wielkie. {6880}{6959}Z orbity ca�a wasza planeta sprawia|wra�enie wielkiej pustyni. {6959}{7088}Mamy gar�� jezior i ma�ych m�rz. {7112}{7215}- A jak jest na Ziemi?|- Dwie trzecie powierzchni pokrywa woda. {7215}{7330}- Niezwyk�e. Jeszcze wina?|- Ch�tnie. {7378}{7445}- Jak je nazywacie?|- Yalasat. {7448}{7539}Robimy je z kaktus�w, kt�re|rosn� na p�nocy. {7544}{7644}- Smakuje wam jedzenie?|- Jest bardzo smaczne. {7649}{7795}Gdy byli�my na kursie przetrwania,|nie jedli�my a� tak dobrze. {7800}{7894}Schud�em wtedy ze trzy kilo|w ci�gu tygodnia. {7896}{8023}- Upa� odbiera mi apetyt.|- Teraz ci chyba nie odebra�. {8030}{8090}Widocznie si� aklimatyzuj�. {8090}{8177}Pewnie ci�ko jest przystosowywa� si�|do nowych kultur. {8179}{8304}Czasami jest to prawdziwym wyzwaniem,|ale w ko�cu dlatego tu jeste�my. {8309}{8404}- Rozwa�ali�cie kiedy� odwr�t?|- Tylko raz. {8412}{8515}Zaatakowali nas obcy, kt�rzy mieli|o wiele lepsze uzbrojenie. {8517}{8623}Wyznaczy�em kurs na Ziemi�,|�eby dozbroi� statek. {8642}{8764}- Ale ostatecznie za�atwili�my to sami.|- Od tej pory nas nie zaczepiaj�. {8764}{8879}- Mieli�cie podr� pe�n� przyg�d.|- Trafi�o si� sporo niespodzianek. {8882}{8968}Mo�e ta wizyta b�dzie jedn� z nich! {9054}{9117}To wam b�dzie smakowa�! {9157}{9241}- Wygl�da �wietnie, co to?|- Zupa z krwi. {9244}{9378}Zwykle nie jadam tak wystawnie, ale|obieca�em wam wyj�tkowy posi�ek. {9380}{9467}Co w niej p�ywa? {9469}{9543}Gruczo�y samca. {9548}{9644}Siekane i suszone. {10121}{10188}- Pi�kne gobeliny.|- Dzi�kuj�. {10191}{10255}Kt�ry �adniejszy? {10344}{10418}- Ten jest ciekawy.|- Nale�y do ciebie! {10423}{10526}- Nie, nie mog�.|- Uznaj go za prezent. {10529}{10625}Jeste� zbyt hojny. Zreszt�,|nie mam gdzie go powiesi�. {10627}{10709}No to co� mniejszego... {10800}{10876}To na pewno docenisz. {10888}{11008}Zrobi� to Suliban, kt�rego|spotka�em par� lat temu. {11056}{11142}Ciekawy lud, nie s�dzisz? {11169}{11214}Dzi�kuj�. {11241}{11365}Zaraz zacznie si� mecz geskany.|Mam nadziej�, �e zagracie z nami. {11370}{11461}Teraz? Gdy najad�em si�|po dziurki w nosie? {11464}{11584}I bardzo dobrze.|Geskana wymaga wiele wysi�ku. {12375}{12480}- Jeste�cie gotowi?|- Ch�tnie spr�buj�, kapitanie. {12483}{12627}- Nie mog� obieca�, �e wygramy.|- To idealna gra dla was. {13034}{13097}- Jeste�my wywo�ywani.|- Kapitan? {13099}{13188}Nie, to z miasta po drugiej|stronie pustyni. {13190}{13245}Pos�uchajmy. {13269}{13315}Tu Enterprise. {13317}{13444}Kilka godzin temu wys�ali�cie ma�y|statek do obozowiska na pustyni. {13447}{13499}Chcia�bym wiedzie� dlaczego. {13499}{13571}Nasz kapitan i g��wny mechanik|otrzymali zaproszenie. {13574}{13660}- Od kogo?|- Od niejakiego Zobrala. {13662}{13729}- A kim pan jest?|- Kanclerz Trellit. {13729}{13902}- Czemu si� z nim zadajecie?|- Pomogli�my w naprawie jego statku. {13905}{14005}- W zamian zaoferowa� swoj� go�cinno��.|- "Go�cinno��"? {14010}{14149}Wiedzcie, �e pewnie nie ujrzycie|ju� swojego kapitana i mechanika. {14528}{14614}- Wszystko w porz�dku?|- Jak nigdy. {15509}{15564}Niewiele brakowa�o! {15619}{15767}- Dwa centymetry na prawo i by wpad�a.|- Nast�pnym razem rzuc� na wyczucie. {15899}{16053}/- Musimy porozmawia�.|- Mo�esz poczeka�? Jeste�my zaj�ci. {16055}{16129}/To pilne.|/Jest pan sam? {16129}{16177}Poczekaj. {16180}{16249}To nasz oficer naukowy.|M�wi, �e to pilne. {16254}{16321}- Mo�na?|- Nie �piesz si�. {16398}{16434}/O co chodzi? {16436}{16573}Rozmawia� z nami kanclerz z miasta|oddalonego od was o dwie�cie kilometr�w. {16578}{16681}- Podobno jeste�cie w niebezpiecze�stwie.|- W jakim niebezpiecze�stwie? {16683}{16755}Powiedzia�, �e Zobral i jego|towarzysze to terrory�ci. {16758}{16866}/Odpowiadaj� za ataki na cele|/cywilne w mie�cie. {16875}{16985}- Nie wygl�daj� na terroryst�w.|- Mo�e i nie. {16988}{17141}Jednak�e dop�ki nie b�dziemy pewni,|doradzam powr�t na statek. {17254}{17321}Ju� wracamy. {17412}{17542}- Mam nadziej�, �e wszystko w porz�dku?|- Kapitan zawsze jest na s�u�bie. {17544}{17664}- Niestety musimy skr�ci� wizyt�.|- Przykro mi to s�ysze�. {17664}{17743}- Co si� dzieje?|- K�opoty z prawym silnikiem. {17743}{17858}- T'Pol m�wi, �e musimy zaraz wraca�.|- Nie doko�czymy gry? {17863}{17952}M�wi�e�, �e trzeba przeczy�ci�|kana�y impulsowe. {17954}{18014}Mia�e� racj�. {18040}{18124}C�... Dzi�ki za �wietn� gr�. {18129}{18237}- Nikt inny nie mo�e si� tym zaj��?|- Niestety nie. {18242}{18309}Jak ju� m�wi�em, �atwo|mnie obrazi�. {18314}{18398}Obiecuj�, �e wr�cimy, je�li|b�dziemy mieli czas. {18400}{18472}Nie powinni�cie wierzy� Torothanom! {18474}{18599}Dowiedzia�em si�, �e kanclerz Trellit|rozmawia� z waszym statkiem. {18599}{18712}Cokolwiek im powiedzia�, jest to nieprawda! {18724}{18884}Zwleka�em z tym, ale pozw�lcie mi|wyja�ni� pow�d mojego zaproszenia. {18889}{19009}Cieszysz si� reputacj� cz�owieka|sprawiedliwego i prawego. {19028}{19153}Gdy mnie wys�uchasz, na pewno|zechcesz nam pom�c. {19328}{19409}Oto yrott. {19412}{19491}To s�owo oznacza "odr�nia� si�". {19505}{19652}Gdy mieszkali�my w miastach, musieli�my|nosi� je w miejscach publicznych. {19728}{19815}Rozumiem, �e ju� nie musicie? {19836}{19985}Gdy zarzucono system kastowy,|wszyscy mieli by� r�wni. {19997}{20105}Pami�tam �wi�towanie...|Yrotty p�on�y na ulicach. {20107}{20220}Wszyscy m�wili, �e wreszcie|uzyskali�my nasze prawa. {20225}{20371}Klan Torothan podpisa� traktat,|ale nie podporz�dkowa� mu si�. {20373}{20472}Kontrolowali rz�d, ziemi�,|zasoby, wszystko. {20474}{20615}Dziesi�� lat protestowali�my, skar�yli�my si�|w s�dach, a� w ko�cu zrozumieli�my, {20615}{20702}�e tylko w jeden spos�b|mo�na zwr�ci� ich uwag�. {20704}{20795}Mamy setki takich oboz�w|na ca�ej pustyni. {20795}{20906}B�dziemy atakowa� Torothan,|dop�ki nas nie us�ysz�. {20920}{21085}Nazywaj� nas "terrorystami", ale|to oni od wiek�w terroryzuj� nas. {21095}{21193}M�wi�e�, �e mia�e� pow�d,|�eby nas zaprosi�. {21200}{21308}Czuj�, �e nie chodzi�o tylko|o wyk�ad z historii. {21375}{21483}Torothanie maj� dziesi�ciokrotnie|wi�cej �o�nierzy. {21514}{21615}Bez waszej pomocy nie wytrzymamy d�ugo. {21699}{21793}Nie rozumiem, jak m�g�bym pom�c. {21841}{21960}M�wili, �e b�dziesz skromny.|Przeskanowa�em wasz statek. {21960}{22044}Macie pot�ny arsena�. {22064}{22167}Najwa�niejsza jest jednak|twoja m�dro��. {22169}{22255}Nasza obecna strategia|nie sprawdza si�, {22258}{22370}...
GHOST13795