1 00:00:02,800 --> 00:00:04,310 Odkšd Maria, Królowa Szkocji, 2 00:00:04,340 --> 00:00:07,270 była dzieckiem, 3 00:00:07,310 --> 00:00:10,640 Anglicy pragnęli jej kraju i korony. 4 00:00:12,310 --> 00:00:14,980 Jest wysłana do Francji, by polubić następcę tronu, 5 00:00:15,020 --> 00:00:16,780 by uratować siebie i swoich ludzi. 6 00:00:16,820 --> 00:00:20,090 Zwišzek ten ma jš ochronić, 7 00:00:20,120 --> 00:00:22,620 ale sš jednak siły, które spiskujš przeciwko niej, 8 00:00:22,690 --> 00:00:24,560 siły ciemnoci, 9 00:00:24,590 --> 00:00:26,490 siły serca. 10 00:00:26,530 --> 00:00:28,860 Oby jej PANOWANIE było długie. 11 00:00:28,860 --> 00:00:30,060 Lubię to: Reign Polska 12 00:00:31,000 --> 00:00:33,300 Poprzednio w Reign... 13 00:00:33,330 --> 00:00:34,700 - Zatrzymasz mnie jako więnia? - Strzeżonš dzień i noc dotšd, 14 00:00:34,770 --> 00:00:36,600 aż wrócę z Rzymu. 15 00:00:36,670 --> 00:00:38,910 Sebastian, jeżeli ta dziewczyna jest w cišży z twoim dzieckiem... 16 00:00:38,970 --> 00:00:41,370 To nie moje dziecko. Nikt nie wie o naszych więziach. 17 00:00:41,440 --> 00:00:45,280 - Jeżeli dowiedzš się, że moim wujkiem był zdrajca... - Możesz nigdy nie zostać królem. 18 00:00:45,350 --> 00:00:47,680 Co złego dzieje się z Izabelš! 19 00:00:47,750 --> 00:00:48,980 Obiecaj, że zatroszczysz się o dziecko. 20 00:00:49,050 --> 00:00:50,880 Znajd jej dom i rodzinę. 21 00:00:50,920 --> 00:00:53,150 Ukryj jš wród dzieci, którymi się opiekujesz. 22 00:00:53,220 --> 00:00:55,790 - Nic nie powiem. - Widziałe stopę dziecka? 23 00:00:55,860 --> 00:00:58,220 To znak, który poganie umieszczajš czasami na ich nowonarodzonych. 24 00:00:58,260 --> 00:01:00,460 - Czy ten znak zaniknie? - Kiedy tak. 25 00:01:00,490 --> 00:01:02,890 Módlmy się, by nastšpiło to jak najszybciej. 26 00:01:08,030 --> 00:01:10,040 Dziękuje, Jeanne, za opiekę nad niš... 27 00:01:10,070 --> 00:01:13,340 i o dochowanie tajemnicy. 28 00:01:13,410 --> 00:01:15,540 Przepraszam za to, że nie mogę ci zdradzić imienia matki, 29 00:01:15,610 --> 00:01:17,780 ponieważ to dziecko jest nielubne.. 30 00:01:17,840 --> 00:01:19,310 Rozumiem. 31 00:01:19,380 --> 00:01:21,450 Biedna kobieta, jest zhańbiona... 32 00:01:21,510 --> 00:01:23,720 trzymam dziecko w dobrze ukrytym miejscu w stajni. 33 00:01:24,920 --> 00:01:26,880 Mogłaby nas zostawić na minutę samych? Proszę. 34 00:01:26,950 --> 00:01:29,220 Oczywicie, Wasza Wysokoć. 35 00:01:31,190 --> 00:01:33,460 Czeć... 36 00:01:42,400 --> 00:01:43,570 Znak blednie. 37 00:01:43,640 --> 00:01:46,140 Za kilka dni zniknie, 38 00:01:46,170 --> 00:01:48,140 a my będziemy mogli jš zabrać do klasztoru. 39 00:01:48,170 --> 00:01:49,640 W międzyczasie, ten mały znak 40 00:01:49,670 --> 00:01:51,680 może zrodzić pytania, na które nie możemy odpowiedzieć. 41 00:01:51,740 --> 00:01:53,680 Co jeżeli to powišżš z Izabelš 42 00:01:53,750 --> 00:01:55,180 i dowiedzš się, że jest mojš kuzynkš? 43 00:01:55,250 --> 00:01:58,580 Kiedy moje powišzania z poganami naraziły mnie na niebezpieczeństwo, a teraz... 44 00:01:58,650 --> 00:02:02,190 wyobra sobie reakcję względem króla heretyka na tronie. 45 00:02:02,220 --> 00:02:03,420 Obydwoje staniemy się celami. 46 00:02:06,390 --> 00:02:08,060 Nie chcę cię narażać na niebezpieczeństwo. 47 00:02:08,140 --> 00:02:09,740 Każdy dzień tego dziecka w zamku... 48 00:02:09,780 --> 00:02:12,110 Wszystko będzie w porzšdku. 49 00:02:12,150 --> 00:02:13,750 Rozmawiałam z Agnes, matkš opiekunki. 50 00:02:13,780 --> 00:02:15,150 Będzie pomagać w opiece nad dzieckiem. 51 00:02:15,180 --> 00:02:17,280 Zgodziła się by wzišć dziecko 52 00:02:17,320 --> 00:02:18,750 na swojš wie na kilka dni. 53 00:02:18,790 --> 00:02:20,120 Póniej znak zniknie, 54 00:02:20,150 --> 00:02:21,990 a Agnes zabierze jš do klasztoru. 55 00:02:22,060 --> 00:02:24,490 Franciszek zaoferowałby ci życie bez takiego ryzyka. 56 00:02:24,520 --> 00:02:25,560 Będziemy ostrożni... 57 00:02:25,590 --> 00:02:27,660 i mamy szczęcie. 58 00:02:27,690 --> 00:02:31,600 Musimy jedynie ochronić jš przed plotkami służby. 59 00:02:31,630 --> 00:02:33,000 Henryk jest w Rzymie, 60 00:02:33,030 --> 00:02:34,970 Katarzyna jest zamknięta w wieży, 61 00:02:35,000 --> 00:02:36,340 a ty jeste regentem. 62 00:02:36,370 --> 00:02:38,600 Mój panie, moja pani... 63 00:02:38,640 --> 00:02:41,240 Henry wrócił i mówiš, że sprowadził ze sobš Medyceuszy (ród ksišżęcy). 64 00:02:57,220 --> 00:03:00,120 Och! Moja rodzina! 65 00:03:00,160 --> 00:03:02,490 Och, Francesca. 66 00:03:02,530 --> 00:03:03,500 Och! Pietro. 67 00:03:03,530 --> 00:03:05,430 Dostalicie moje listy. 68 00:03:05,460 --> 00:03:07,000 Jestem zszokowana, moja droga. 69 00:03:07,030 --> 00:03:08,470 Wiem. 70 00:03:08,500 --> 00:03:10,470 Muszę ci podziękować za to, 71 00:03:10,540 --> 00:03:12,670 że sprawiła by to miejsce było bardziej ludzkie. 72 00:03:15,970 --> 00:03:18,210 Moja droga, przynosimy różne wieci. 73 00:03:18,240 --> 00:03:20,480 Tak, jak zleciła w swoich listach, nasza rodzina poważnie rozpatrzyła 74 00:03:20,510 --> 00:03:23,280 zarzuty przeciwko unieważnieniu 75 00:03:23,350 --> 00:03:24,480 twojego małżeństwa z Henrym. 76 00:03:24,550 --> 00:03:26,550 - Rozpatrzenie się powiodło? - Tak. 77 00:03:26,580 --> 00:03:29,120 Pod naszš presjš Papież odmówił wizyty z Henrym. 78 00:03:29,150 --> 00:03:30,720 Doskonale. 79 00:03:30,760 --> 00:03:33,460 Dlatego też Henryk wrócił tu z zamiarem zabicia cię. 80 00:03:34,830 --> 00:03:35,790 Nie może tego zrobić. 81 00:03:35,860 --> 00:03:37,990 Nie ma żadnej podstawy prawnej! 82 00:03:38,060 --> 00:03:39,960 Oskarżył cię o cudzołóstwo. 83 00:03:40,030 --> 00:03:42,170 Co jest zdradš stanu. 84 00:03:42,230 --> 00:03:43,600 Jeżeli uznajš cię za winnš, zapłacisz za to... 85 00:03:49,070 --> 00:03:52,010 Mówiš, że jedna, lub dwie żony Henrego VIII, 86 00:03:52,080 --> 00:03:53,810 umieciły głowy na pniaku. 87 00:03:53,880 --> 00:03:56,550 i przyjęły mierć z godnociš. 88 00:03:56,610 --> 00:03:58,250 Ale, oczywicie, to nie nastšpi. 89 00:03:58,320 --> 00:04:00,020 Oczywicie, że nie. 90 00:04:00,080 --> 00:04:03,020 Będziemy tu by utwierdzić się w tym, czy jakiekolwiek oskarżenia sš prawdziwe. 91 00:04:03,050 --> 00:04:05,520 Zaaranżowalimy to, by opuciła wieżę, 92 00:04:05,590 --> 00:04:08,490 pod strażš, by przygotować swojš obronę. 93 00:04:10,130 --> 00:04:12,160 Ale, na wszelki wypadek... 94 00:04:13,560 --> 00:04:15,360 To mieszne. 95 00:04:15,430 --> 00:04:17,970 Jestem oskarżona o cudzołóstwo z kim? 96 00:04:22,110 --> 00:04:24,110 Chodziło ci o to, prawda? 97 00:04:24,170 --> 00:04:25,740 Jeżeli powiem te rzeczy na dworze, 98 00:04:25,810 --> 00:04:27,340 znajdziesz mi odpowiedniego męża? 99 00:04:27,380 --> 00:04:29,280 Tak, obiecuję. Teraz spróbuj się skoncentrować. 100 00:04:29,350 --> 00:04:30,680 Byli nadzy? 101 00:04:31,680 --> 00:04:32,850 Nie do końca. 102 00:04:34,420 --> 00:04:35,750 Cóż, to nie będzie wiarygodne, prawda? 103 00:04:35,820 --> 00:04:38,120 I skšd wiesz jak daleko się posunęli? 104 00:04:39,920 --> 00:04:41,420 Królowa krzyczała z rozkoszy. 105 00:04:41,490 --> 00:04:43,890 - Nie jestem pewien... - Nie, nie, nie. 106 00:04:43,960 --> 00:04:45,760 Podoba mi się to. Niech Katarzyna ubiega się o swojš godnoć. 107 00:04:45,880 --> 00:04:47,110 Próbowała raz mnie otruć. 108 00:04:47,150 --> 00:04:48,480 Możesz im to powiedzieć. 109 00:04:48,550 --> 00:04:50,150 To nieważne, Kenna. 110 00:04:50,220 --> 00:04:52,620 - Ta częć jest prawdziwa. - Mój drogi Henry jest jedynie 111 00:04:52,690 --> 00:04:54,550 zainteresowany wykroczeniami przeciwko sobie. 112 00:04:56,220 --> 00:04:59,130 Nie powiniene czekać za drzwiami, 113 00:04:59,160 --> 00:05:01,460 żebym mogła prowadzić swojš obronę prywatnie? 114 00:05:08,990 --> 00:05:10,190 Ty też, dziecko. 115 00:05:10,220 --> 00:05:12,290 Sprawiła mi wystarczajšco kłopotów w cišgu jednego dnia. 116 00:05:16,670 --> 00:05:17,670 Tęskniła za mnš? 117 00:05:17,730 --> 00:05:18,870 To morderstwo sšdowe, Henryku. 118 00:05:18,900 --> 00:05:20,330 Wszyscy wiemy co się dzieje, 119 00:05:20,370 --> 00:05:22,540 gdy król próbuje cišć królowš. 120 00:05:22,570 --> 00:05:25,140 Mam wielu ludzi, którzy potwierdzš twoje cudzołóstwo. 121 00:05:25,170 --> 00:05:27,670 Wszyscy sš chętni powiedzieć to co zechcę. 122 00:05:27,710 --> 00:05:29,680 Szlachta, służba, stajenni, 123 00:05:29,710 --> 00:05:31,780 ten mężczyzna co podcina żywopłot w ogrodzie, to bez znaczenia. 124 00:05:31,810 --> 00:05:35,350 Kombinuj z kim tylko chcesz; nie możesz wszystkich powstrzymać, 125 00:05:35,380 --> 00:05:37,280 bo znajdę kolejnych, innych. 126 00:05:37,320 --> 00:05:39,350 Wszystko to po to by wydać Marię za swojego bękarta, 127 00:05:39,390 --> 00:05:41,850 jak i po to by rociła prawo do tr...
shephia