[Kuro-Hana - NEET] Devil May Cry - 02 [8E227C99].txt

(17 KB) Pobierz
1
00:00:36,680 --> 00:00:37,790
Hej, Michael!

2
00:00:38,080 --> 00:00:38,620
Co?

3
00:00:39,250 --> 00:00:42,360
Jedziesz zbyt szybko!
 Zwolnij!

4
00:00:43,210 --> 00:00:46,260
Lepiej zawróć, jeśli nie chcesz zginąć!

5
00:00:49,120 --> 00:00:50,570
Michael!

6
00:00:52,520 --> 00:00:55,200
Kocham ten nocny powiew wiatru.

7
00:00:55,800 --> 00:00:57,380
Nie zwolnię, choćby nie wiem co.

8
00:01:11,520 --> 00:01:14,950
Chcesz się ze mną zmierzyć?!
 Ja ci pokażę, ty gnojku!

9
00:03:03,890 --> 00:03:07,930
<b>Songoku</b>
prezentuje:
<i>(radekch@poczta.onet.pl)</i>

9
00:03:10,690 --> 00:03:15,650
Gwiazda autostrady

10
00:03:10,690 --> 00:03:15,650
Misja: 02

11
00:03:30,130 --> 00:03:33,150
Jestem wykończony!
 Przeklęty deszcz.

12
00:03:35,840 --> 00:03:38,470
Czekasz na kogoś...?
 Na swojego chłopaka?

13
00:03:39,760 --> 00:03:42,120
Jeśli będziesz tutaj stać, to się przeziębisz.

14
00:03:42,820 --> 00:03:49,310
Zapomnij o chłopaku i chodź ze mną.
 Zapraszam cię na kolację.

15
00:03:52,220 --> 00:03:52,830
Super!

16
00:03:55,490 --> 00:03:57,940
Cz-Czekaj!

17
00:04:00,720 --> 00:04:02,410
Co to za miejsce?

18
00:04:02,970 --> 00:04:04,520
Przecież tutaj nic nie ma.

19
00:04:05,080 --> 00:04:06,090
Tak myślisz?

20
00:04:16,450 --> 00:04:17,450
C-Co to ma znaczyć?

21
00:04:19,020 --> 00:04:21,920
Według ciebie naprawdę nic się nie stało?
 Jesteś prawdziwym łajdakiem.

22
00:04:22,990 --> 00:04:25,600
Przecież to ty jesteś odpowiedzialny za ich śmierć.

23
00:04:27,090 --> 00:04:31,800
Ostatnio w tym mieście zaginęło wiele kobiet.

24
00:04:32,750 --> 00:04:35,690
Podobno zostały one
 poderwane przez pewnego mężczyznę

25
00:04:36,130 --> 00:04:41,000
i po spędzeniu z nim nocy
 w hotelu, trafiły właśnie tutaj.

26
00:04:42,500 --> 00:04:44,750
To chyba jakiś żart.
 Sugerujesz, że to ja jestem tym porywaczem?

27
00:04:45,320 --> 00:04:48,310
Nie mógłbym tego zrobić.
 A tak w ogóle, czy ja wyglądam na mordercę?

28
00:04:48,310 --> 00:04:50,870
Nie.
 Przynajmniej nie w tej postaci.

29
00:05:03,350 --> 00:05:05,970
Ten wygląd zdecydowanie bardziej mi odpowiada.

30
00:05:42,800 --> 00:05:43,940
Zdumiewające umiejętności.

31
00:05:44,210 --> 00:05:45,520
Coście za jedni?

32
00:05:46,050 --> 00:05:48,630
Biuro Zarządu Autostrad.

33
00:05:48,880 --> 00:05:51,160
Niełatwo było cię znaleźć.

34
00:05:51,860 --> 00:05:53,290
Specjalizujesz się w polowaniu na demony,

35
00:05:53,520 --> 00:05:58,940
więc z pewnością poradzisz sobie z wyeliminowaniem
 prawdziwego diabła, prawda panienko Lady.

36
00:06:00,060 --> 00:06:01,090
Powiedziano nam, że...

37
00:06:00,880 --> 00:06:02,230
<i>Czego chcecie?

38
00:06:02,520 --> 00:06:05,110
Mamy dla ciebie zlecenie.

39
00:06:21,960 --> 00:06:22,880
Ja nie mogę...

40
00:06:23,430 --> 00:06:25,630
Mieszkania facetów
 są naprawdę strasznie brudne.

41
00:06:26,530 --> 00:06:30,210
Jeśli nic z tym nie zrobię, to nikt nie będzie
 chciał tutaj przyjść, a już w szczególności klienci.

42
00:06:33,100 --> 00:06:34,070
Panie Dante!

43
00:06:35,650 --> 00:06:37,290
Czy to jakiś klient?
 Już idę!

44
00:06:37,450 --> 00:06:41,360
Przywiozłem panu pizzę z...

45
00:06:42,200 --> 00:06:43,120
Dobra robota.

46
00:06:43,330 --> 00:06:45,270
Ureguluję wszystkie rachunki pod koniec miesiąca.

47
00:06:55,610 --> 00:06:56,830
Znowu pizza?

48
00:06:59,160 --> 00:07:01,360
Kiedy ostatni raz miałeś jakiegoś klienta?

49
00:07:02,170 --> 00:07:04,630
Może powinnam też
 zmienić wystrój zewnętrzny?

50
00:07:05,160 --> 00:07:06,150
Lepiej już przestań, dobrze?

51
00:07:09,760 --> 00:07:11,460
Widziałaś reakcję tego doręczyciela pizzy?

52
00:07:12,070 --> 00:07:15,130
Nikt nie będzie brał nas na poważnie,
 gdy zobaczy te wszystkie "duperele".

53
00:07:15,740 --> 00:07:17,200
Lepiej zrób wszystko tak, jak było przedtem.

54
00:07:19,180 --> 00:07:20,150
Witamy!

55
00:07:23,910 --> 00:07:28,680
Widzę, Dante, że twój gust troszkę się
 zmienił od naszego ostatniego spotkania.

56
00:07:47,760 --> 00:07:48,680
Rozumiem.

57
00:07:49,910 --> 00:07:51,600
Więc to ty jesteś Patty Lowell, tak?

58
00:07:52,560 --> 00:07:55,490
Wiesz kim jestem?
 Czyżbym była sławna?

59
00:07:56,130 --> 00:08:00,660
W mieście krążą plotki o dziewczynce,
 która odmieniła agencję Devil May Cry.

60
00:08:01,580 --> 00:08:05,790
Na pewno nie zjawiłaś się
 tutaj tylko z tego powodu.

61
00:08:08,360 --> 00:08:09,390
Czego chcesz tym razem?

62
00:08:10,080 --> 00:08:12,360
Jeśli znów chodzi o jakąś
 robotę, to odpowiedź brzmi "nie".

63
00:08:12,720 --> 00:08:14,540
Jak zwykle oschły.

64
00:08:14,900 --> 00:08:18,290
Jestem taki, ponieważ zlecenia, które mi
 proponujesz, zawsze sprowadzają na mnie kłopoty.

65
00:08:19,470 --> 00:08:20,790
Cóż mogę na to poradzić.

66
00:08:23,220 --> 00:08:27,350
Masz pojęcie, ile jesteś mi winien?
 Teraz już wiesz po co się tu zjawiłam?

67
00:08:27,790 --> 00:08:30,580
Chcę odzyskać swój dług.

68
00:08:31,240 --> 00:08:33,000
Chyba sobie żartujesz.

69
00:08:33,590 --> 00:08:38,220
Teraz nie jestem w stanie
 wypłacić ci tak dużej kwoty.

70
00:08:40,160 --> 00:08:41,590
Właśnie widzę.

71
00:08:42,240 --> 00:08:43,340
Chyba nie mam innego wyjścia.

72
00:08:46,530 --> 00:08:47,960
No dobra, a co powiesz na zakład?

73
00:08:48,770 --> 00:08:53,300
Jeśli wbiję bilę z numerem 8,
 przyjmiesz moje zlecenie, zgoda?

74
00:08:53,690 --> 00:08:56,350
Ty i te twoje sztuczki.

75
00:08:56,640 --> 00:08:57,600
Niech będzie.

76
00:08:58,260 --> 00:09:02,290
Ale jeśli ci się nie uda, to anulujesz mój
 dług i dorzucisz jeszcze $20,000 w gotówce.

77
00:09:02,560 --> 00:09:03,280
Zgoda.

78
00:09:21,670 --> 00:09:22,940
Niesamowite!

79
00:09:23,570 --> 00:09:25,020
Niezłe uderzenie.

80
00:09:26,860 --> 00:09:28,900
Mogłabyś robić całkiem
 niezłą kasę na samych zakładach.

81
00:09:29,440 --> 00:09:31,660
Ten jeden raz mi starczy.

82
00:09:32,050 --> 00:09:34,100
Poza tym o wiele więcej frajdy
 sprawia mi likwidowanie "ich".

83
00:09:34,710 --> 00:09:38,610
A więc...
 Na kogo tym razem będziemy polować?

84
00:09:39,130 --> 00:09:41,530
To chyba jasne...
 Na demony.

85
00:10:04,000 --> 00:10:06,580
Hej, co to ma znaczyć?

86
00:10:09,140 --> 00:10:11,960
Mówiąc o demonach,
 nie miałaś chyba ich na myśli, prawda?

87
00:10:12,360 --> 00:10:18,110
Dla Biura Zarządu Autostrad,
 to właśnie są demony.

88
00:10:12,730 --> 00:10:17,110
[Devils Nest - Kryjówka Demonów]

89
00:10:19,830 --> 00:10:20,570
Chyba sobie żartujesz?

90
00:10:21,250 --> 00:10:24,440
Dlaczego łowca twojego pokroju miałby
 zajmować się sprawą jakichś motocyklistów?

91
00:10:24,690 --> 00:10:27,650
Dlatego zleciłam tę sprawę tobie.

92
00:10:28,040 --> 00:10:32,400
Zarząd Autostrad podszedł mnie
 sposobem, więc przyjęłam tę misję.

93
00:10:32,950 --> 00:10:33,930
Nie mam ochoty na żarty.

94
00:10:35,020 --> 00:10:35,760
Wracam do siebie.

95
00:10:36,540 --> 00:10:37,430
Jak to?

96
00:10:39,020 --> 00:10:41,250
Nie mam zamiaru używać
 mojej broni przeciwko ludziom,

97
00:10:41,760 --> 00:10:44,120
nawet jeśli ich natura jest
 czasem gorsza niż demonów.

98
00:10:44,730 --> 00:10:47,940
Poza tym samymi
 słowami nic tutaj nie wskóramy.

99
00:10:49,460 --> 00:10:52,340
A kto powiedział, że aby ich
 pokonać, musimy użyć broni lub słów?

100
00:10:53,050 --> 00:10:53,720
No dalej, chodź za mną.

101
00:10:56,600 --> 00:10:57,830
I co, znalazłeś go?

102
00:10:58,200 --> 00:10:59,050
Nie.

103
00:10:59,560 --> 00:11:01,960
Może powinniśmy sobie odpuścić.

104
00:11:02,550 --> 00:11:04,880
Co takiego?!
 Nie waż się nigdy więcej tak mówić!

105
00:11:05,390 --> 00:11:05,770
Hej.

106
00:11:06,380 --> 00:11:07,670
Czego tu szukasz?

107
00:11:08,180 --> 00:11:10,600
Nie rozmawiam z pionkami.
 Gdzie jest twój szef?

108
00:11:11,110 --> 00:11:12,490
Coś ty powiedziała?

109
00:11:15,450 --> 00:11:17,200
Mam na imię Vincent.
 Jestem tutaj szefem.

110
00:11:17,920 --> 00:11:18,580
Czego chcesz?

111
00:11:21,840 --> 00:11:25,080
Przepraszam, czy twoi ludzie
 mogliby zostawić nas samych?

112
00:11:25,300 --> 00:11:26,000
A po co?

113
00:11:26,710 --> 00:11:28,850
Ty chyba zwariowałaś.

114
00:11:29,040 --> 00:11:29,530
Widzisz?

115
00:11:30,080 --> 00:11:35,460
Mówiłem ci, że rozmowa z tymi frajerami nic nie da.
 Nie wiedzą nawet, jak działają innym na nerwy.

116
00:11:35,830 --> 00:11:36,400
Co takiego?

117
00:11:36,600 --> 00:11:37,210
Zaczekaj!

118
00:11:38,570 --> 00:11:43,280
Przepraszam, ale czy
 moglibyście zostawić nas w spokoju?!

119
00:11:44,460 --> 00:11:47,000
Przygotowujemy się do wyścigu.

120
00:11:48,110 --> 00:11:52,950
Trzy tygodnie temu zginął mój brat. Ścigał się z jednym gościem.

121
00:11:53,920 --> 00:11:56,360
Ten jeździec jest podobno tutaj legendą.

122
00:11:56,990 --> 00:11:58,910
Wszyscy, którzy próbowali się
 z nim zmierzyć, nie żyją.

123
00:11:59,840 --> 00:12:02,230
Muszę pomścić mojego brata.

124
00:12:02,980 --> 00:12:04,240
Co za frajer.

125
00:12:05,310 --> 00:12:08,730
Twój brat musiał być głupcem,
 skoro zginął p...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin