DZIECI ERY WODNIKA Pokolenie Indygo Jeszcze do niedawna poj�cie "Dzieci Indygo" by�o w Polsce zupe�nie nieznane, cho� o tym niezwyk�ym pokoleniu m�wi si� na �wiecie od ponad dwudziestu lat. W�a�ciwie nale�a�oby przesta� nazywa� Indygo dzie�mi, a w ka�dym razie pami�ta�, �e dzisiaj wiele z nich to ju� m�odzi ludzie, kt�rzy coraz wyra�niej zaznaczaj� swoj� obecno�� w �yciu spo�ecze�stwa naszej planety. Obdarzeni s� duchem buntowniczym i wojowniczym i zgodnie ze swoim temperamentem realizuj� sw�j cel - zburzenie starych system�w i struktur spo�ecznych, politycznych, prawnych i edukacyjnych, kt�rym brakuje elastyczno�ci, integralno�ci i prawo�ci. Ludzie Indygo doskonale wyczuwaj� wszelk� nieuczciwo�� i wiedz�, kiedy s� ok�amywani lub poddawani manipulacji. Nie chc� i nie potrafi� podporz�dkowa� si� niezdrowym i nieuczciwym sytuacjom w domu, w szkole i w pracy i zrobi� wszystko, �eby je zniszczy�. Cho� ich cel jest niew�tpliwie szlachetny, a jego realizacja na d�u�sz� met� korzystna dla nas wszystkich, to jednak codzienne �ycie z Indygo bywa trudne, mi�dzy innymi ze wzgl�du na ich buntownicz� bezkompromisowo�� i niespo�yte pok�ady energii tw�rczej, popychaj�cej ich do nieustannego dzia�ania. Niestety, cz�sto zjawisko Indygo sprowadzane jest do zdiagnozowania u nich ADD (zesp� zaburze� koncentracji uwagi) lub ADHD (zesp� nadpobudliwo�ci psychoruchowej z deficytem uwagi), czego konsekwencj� jest faszerowanie ich �rodkami farmakologicznymi, pod wp�ywem kt�rych �atwiej poddaj� si� wymogom system�w i dostosowuj� do oczekiwa� otoczenia. Kim s� Dzieci Kryszta�owe? Trwaj�ca od ko�ca lat siedemdziesi�tych g��wna fala narodzin Dzieci Indygo zako�czy�a si� oko�o roku 2000, kiedy to zacz�y pojawia� si� na Ziemi pierwsze dzieci nowego pokolenia - Dzieci Kryszta�owe. Nazw�, podobnie jak w przypadku pokolenia Indygo, zapo�yczono od koloru aury tych dzieci, opalizuj�cej i bogatej w r�nobarwne pastelowe odcienie. Dzieci Kryszta�owe r�ni� si� od swoich duchowych poprzednik�w bardzo wyra�nie i pod wieloma wzgl�dami. Wygl�daj� inaczej, zachowuj� si� inaczej i maj� do zrealizowania inny cel. Dominuj�c� cech� ich wygl�du s� du�e, pi�kne oczy o g��bokim, wr�cz hipnotycznym spojrzeniu, zdradzaj�cym m�dro�� tych dzieci wykraczaj�c� daleko poza ich wiek fizyczny. W ich zachowaniu nie ma wojowniczo�ci, jak w przypadku Indygo. Kryszta�owe Dzieci s� spokojne, wyciszone, szcz�liwe i pe�ne zrozumienia dla innych. Tak jak Indygo nie czuj� si� dobrze w otoczeniu k�amstwa i nieuczciwo�ci, ale one nie chc� niczego burzy�, bo celem pokolenia Kryszta�owego nie jest walka ze starym, lecz nauczanie nowego. S� jak drogowskazy duchowe, wskazuj�ce nam kierunek, w kt�rym powinna zmierza� ewolucja ludzko�ci. W �onie matki Niezwyk�o�� Dzieci Kryszta�owych cz�sto daje o sobie zna� jeszcze przed ich fizycznym pojawieniem si� na Ziemi, a w niekt�rych przypadkach nawet przed pocz�ciem, kiedy to prosz� swe przysz�e matki o urodzenie ich. Ci��a nie zawsze jest bezproblemowa, zwykle jednak obfituje w niemal magiczne do�wiadczenia duchowe i daje niepowtarzalne okazje do rozwoju duchowego. Na planie fizycznym r�wnie� maj� wtedy miejsce pi�kne i szcz�liwe wydarzenia, jakby Dziecko Kryszta�owe przyci�ga�o je do swojej rodziny. Wiele matek Kryszta�owych Dzieci opowiada, �e w czasie ci��y ich nienarodzone jeszcze dzieci porozumiewa�y si� z nimi telepatycznie, przekazuj�c im informacj� na temat swej p�ci, dnia, w kt�rym si� urodz� lub tego, jak si� czuj�. Jednak dzieci te potrafi� komunikowa� si� nie tylko ze swymi rodzicami, ale tak�e z innymi osobami nale��cymi do bli�szej i dalszej rodziny. W tym celu cz�sto wykorzystuj� sny, w kt�rych czasem pos�uguj� si� symbolami, a czasem przekazuj� swoje informacje bezpo�rednio. Pewna kobieta mia�a w trakcie ci��y powtarzaj�ce si� i niezwykle sugestywne sny o pot�nej kap�ance. Nie zna�a jeszcze wtedy p�ci swego nienarodzonego dziecka, ale sny okaza�y si� zapowiedzi� narodzin dziewczynki. W innym przypadku jeden z cz�onk�w dalszej rodziny ci�arnej mia� we �nie przeczucie, �e dziecko b�dzie mia�o problemy z narodzinami i chce jak najszybciej si� wydosta� na �wiat. Przeczucie zbagatelizowano, ale po porodzie okaza�o si�, �e �o�ysko nie pracowa�o ju� od jakiego� czasu i Amelka urodzi�a si� bardzo ma�a, cho� na szcz�cie zdrowa. Komunikacja doskona�a Komunikacja Dzieci Kryszta�owych rozwini�ta jest na najwy�szym poziomie, gdzie s�owa stanowi� ostateczno��, a kontakt telepatyczny i przekazywanie obraz�w mentalnych s� zupe�nie naturalne. Na skierowane do nich w my�lach "kocham ci�" potrafi� nieoczekiwanie odpowiedzie� g�o�no "Ja ciebie te�", albo rado�nie obwie�ci� "baba" gdy dzwoni telefon, a po odebraniu okazuje si�, �e to rzeczywi�cie babcia. Poniewa� s�owa nie s� im zbyt potrzebne, w wielu przypadkach do�� p�no zaczynaj� m�wi�, czasem dopiero w wieku trzech lub czterech lat. Do porozumiewania si� z otoczeniem, poza telepati�, wykorzystuj� w�asny "j�zyk migowy", rysunki, d�wi�ki, a nawet piosenki. Co ciekawe, ich rodzice nie narzekaj� na trudno�ci ze zrozumieniem swoich pociech. Przeciwnie, dzi�ki nim sami ucz� si� komunikacji mentalnej. Wiele Kryszta�owych Dzieci nie m�wi przez d�ugi czas, przed�u�aj�cy si� nawet do kilku lat, a potem, kiedy zaniepokojeni rodzice podejrzewaj� u nich co najmniej jakie� zaburzenia s�uchu lub mowy, nagle zaczynaj� pos�ugiwa� si� ca�ymi zdaniami. Wszyscy mo�emy te� uczy� si� od nich koncentracji, kt�ra u Dzieci Kryszta�owych graniczy z wpadaniem w swego rodzaju trans. Potrafi� z jednakowym skupieniem i nat�eniem wpatrywa� si� w ekran telewizora, co w jakiego� �uczka lub ro�lin� podczas spaceru. W takiej chwili nie s�ysz� ani nie widz� niczego ani nikogo innego, ca�� uwag� po�wi�caj�c wybranemu obiektowi. Takie transy medytacyjne s� dla tych dzieci czym� naturalnym, a jednocze�nie tak rzadkim w dzisiejszym �wiecie nieustannie atakuj�cym nas ca�ym arsena�em bod�c�w. Nie myli� z autyzmem! Niestety, zdarza si�, �e tak spos�b komunikowania si� Kryszta�owych Dzieci, jak i ich sk�onno�� do wpadania w swoisty trans, oceniane s� jako nieprawid�owe, co mo�e prowadzi� do b��dnego zdiagnozowania autyzmu. Dr Doreen Virtue, autorka ksi��ek o Dzieciach Kryszta�owych i Indygo, zwraca uwag�, �e liczba diagnoz stwierdzaj�cych autyzm osi�gn�a rekordow� wysoko�� w�a�nie teraz, kiedy na �wiat zacz�o przychodzi� coraz wi�cej Kryszta�owych Dzieci. Statystyki s� alarmuj�ce, a lekarze m�wi� wr�cz o epidemii autyzmu, kt�ry diagnozowany jest u gwa�townie rosn�cej liczby dzieci. Z najnowszego raportu opublikowanego przez Ministerstwo Zdrowia Stan�w Zjednoczonych wynika, �e liczba diagnoz stwierdzaj�cych autyzm stale wzrasta i to o ponad 20 procent rocznie. Bada si�, w jakim stopniu rutynowe szczepienia wywo�ywa� mog� przypadki autyzmu u dzieci, a Steve Rother twierdzi, �e tak silny wp�yw szczepionek wynika� mo�e z wielokrotnie wi�kszej wra�liwo�ci Dzieci Kryszta�owych, funkcjonuj�cych na wy�szych wibracjach i nieradz�cych sobie z wibracjami ni�szymi, do kt�rych my jeste�my przyzwyczajeni. Cho� r�nice mi�dzy dzie�mi autystycznymi a Kryszta�owymi s� ogromne, to jednak sposoby przejawiania si� odmienno�ci obu grup bywaj� cz�sto niezwykle do siebie podobne. Na tej samej zasadzie u Dzieci Indygo stwierdza si� cz�sto ADHD, cho� oba zjawiska maj� r�ne pod�o�e. Zar�wno Dzieci Indygo, jak Kryszta�owe s� niew�tpliwie inne i nie pasuj� do panuj�cych w naszym �wiecie norm, ale czy trzeba te r�nice uznawa� za patologiczne? Najwy�sza wra�liwo�� �eby dostrzec najwi�ksz� r�nic� mi�dzy dzie�mi autystycznymi a Kryszta�owymi wystarczy por�wna� ich stosunek do �wiata zewn�trznego. Dzieci autystyczne �yj� w swoim w�asnym �wiecie, a ich brak kontaktu z innymi lud�mi wynika z niedostrzegania mo�liwo�ci komunikacji lub ca�kowitej oboj�tno�ci na tak� mo�liwo��. W przypadku Kryszta�owych Dzieci jest wr�cz przeciwnie - ich komunikacja jest najbardziej rozwini�t� form� porozumiewania si�, a wysoki poziom ich wra�liwo�ci i �yczliwo�ci sprawia, �e ich naturaln� reakcj� na niesprawiedliwo�� i chorob� jest wsp�czucie, empatia i dzielenie si� swoimi darami duchowymi z tymi, kt�rzy potrzebuj� pomocy. Potrafi� przytula� si� do chorych, smutnych i nieszcz�liwych os�b, co stanowi przecie� ca�kowite zaprzeczenie definicji autyzmu. Czy takie zachowanie mo�na nazwa� oboj�tno�ci� na drugiego cz�owieka i kontakt z nim? Urodzeni uzdrowiciele Dzieci Kryszta�owe obdarzone s� cz�sto wieloma darami, talentami i umiej�tno�ciami, z kt�rych od chwili pojawienia si� na �wiecie chc� korzysta� dla dobra innych. Jednym z ich cennych dar�w jest zdolno�� uzdrawiania. Ju� sama ich obecno�� wywiera uzdrawiaj�cy i koj�cy skutek na otoczenie, ale dzieci te wykazuj� te� wrodzone umiej�tno�ci i instynkt, dzi�ki kt�remu wiedz�, jak kierowa� energi� przy pomocy r�k i my�li czy stosowa� kryszta�y. Ju� kilkumiesi�czny maluch kryszta�owy potrafi zaskoczy� pod tym wzgl�dem swoich rodzic�w kiedy, na przyk�ad, le��c obok mamusi, kt�r� boli brzuch, znienacka przyk�ada do niego r�czki na kilka minut, po czym na powr�t staje si� "zwyk�ym" dzieckiem, u�miecha si�, gaworzy i chce si� bawi� ze sw� mamusi� - nie wiadomo, czy bardziej oszo�omion� samym ozdrowieniem, czy sposobem, w jaki si� ono dokona�o. Dzieci Kryszta�owe wiedz�, kiedy kto� potrzebuje pomocy, bo wok� chorych widz� charakterystyczne cienie. Bez wahania dziel� si� swoim darem uzdrawiania, a po wykonaniu "zabiegu" oczyszczaj� si�, otrzepuj�c d�onie, jakby pozbywa�y si� negatywnej energii. Tak samo zachowuj� si� wobec ka�dej formy agresji w swoim otoczeniu. Nie zdziw si� wi�c, �e, kiedy rozz�o�cisz si� na kogo� w obecno�ci Dziecka Kryszta�owego, najspokojniej w �wiecie otworzy ono okno i "wyrzuci" ca�� z�o�� na zewn�trz, zanim sam zd��ysz wyrazi� j� gniewnym s�owem b�d� czynem. Je�li poprosisz o przy�o�enie r�czek do swej bol�cej g�owy czy plec�w, mo�esz us�ysze�, �e dotykanie chorego miejsca nie jest potrzebne i rzeczywi�cie po chwili poczujesz ulg�, cho� dziecko nawet si� do ciebie nie ...
kasiunia2101