Godzilla - King of the Monsters (1956).txt

(14 KB) Pobierz
00:00:19:GODZILLA|KR�L POTWOR�W!
00:00:25:T�umaczenie: Z@K   |Synchronizacja: Rodan
00:00:30:Oto Tokio.
00:00:32:Sze�cio milionowe miasto.
00:00:35:To, co si� tu wyda�y�o|w ci�gu ostatnich dni...
00:00:40:...przechodzi ludzkie poj�cie.
00:00:43:Tokio jest dowodem.
00:00:46:Dowodem tego, jakie konsekwencje|mo�e powodowa� ludzkie dzia�anie.
00:00:56:Kiedy� �y�o tu wielu ludzi.
00:01:00:Teraz jest ich tylko garstka.
00:01:16:Nazywam si� Steve Martin.
00:01:18:Jestem ameryka�skim korespondentem.
00:01:22:Tokio by�o moim przystankiem do Kiro.
00:01:28:Prze�y�em tu Piek�o na Ziemi.
00:01:58:Szpitale wype�nione by�y|rannymi i zabitymi.
00:02:02:Dla �yj�cych,|koszmar ostatniej nocy si� ju� sko�czy�.
00:02:06:Pozosta� tylko strach,|�e mo�e si� to powt�rzy�.
00:02:20:Ka�dy, kto prze�y�,|stara� si� pom�c innym.
00:02:24:Jednym z ocala�ych,|by�a Emiko Yamane.
00:02:27:C�rka s�awnego paleontologa.
00:02:31:Dla niekt�rych by�a nadzieja.
00:02:34:Inni nie do�yj� jutra.
00:02:43:Nie wiem ile czasu mine�o,|nim mnie znaleziono.
00:02:49:By� ju� dzie�.
00:02:51:Nie wierzy�em, �e prze�yje.
00:02:55:Krzyki i j�ki rannych|przywr�ci�y mi �wiadomo��.
00:03:29:Emiko!
00:03:32:Steve Martin!|Ci�ko jeste� ranny?
00:03:39:Mam farta, �e sam oddycham.
00:03:42:Wszyscy mamy.
00:03:44:Co nas teraz czeka?
00:03:50:Nie wiem.
00:04:02:Tw�j ojciec, nic mu nie jest?
00:04:04:Nie.
00:04:14:Nie ruszaj si�,|zawo�am lekarza.
00:04:22:Ci�le nie wierz� w to, �e �yje.
00:04:27:Wszyscy dooko�a umierali.
00:04:32:A kilka dni temu|by�em w drodze do Kiro.
00:04:39:Jecha�em odwiedzi� kumpla ze studi�w.
00:04:43:Dr. Serizawe.
00:04:44:Powa�anego naukowca,|prowadz�cego tajne do�wiadczenia.
00:04:53:W tym czasie gdzie� na morzu|dzia�y si� niepokoj�ce rzeczy.
00:06:08:Tego ranka nie podejrzewa� bym,|�e widz� takie Tokio po raz ostatni.
00:06:25:Pan Steve Martin?
00:06:26:- Tak.|- Jestem Asystentem dr. Serizawa.
00:06:30:Mi�o mi, co u doktora?
00:06:32:Przeprasza,|�e nie m�g� przyjecha� osobi�cie.
00:06:34:Co� si� sta�o?
00:06:36:Doktor musia� doko�czy� wa�ny eksperyment.
00:06:39:Spotka si� z panem p�niej.
00:06:43:Mia� nadzieje, �e pan zrozumie.
00:06:45:Oczywi�cie, kiedy go zobacz�?
00:06:47:Jak tylko b�dzie to mo�liwe.
00:06:50:Je�li b�dzie pan czego� potrzebowa�,|prosz� dzwoni�.
00:06:53:Prosze si� nie martwi�.
00:07:01:Prosz� ze mn� panie Martin.
00:07:06:Jestem aresztowany?
00:07:08:Ale� sk�d,|chcemy zada� tylko kilka pyta�.
00:07:13:No dobra.
00:07:16:Ja wezm� baga�.
00:07:32:- Dzie� dobry panie Martin.|- Dobry.
00:07:35:S�ysza� pan,|co si� wydarzy�o dzi� rano?
00:07:39:Nie, by�em zaj�ty pisaniem i czytaniem.|A potem poszed�em spa�.
00:07:50:O co chodzi? Jestem korespondentem z USA.
00:07:58:Sam nie wiem, panie Martin.
00:08:05:Nie wiem czy powinienem co�,|panu m�wi�.
00:08:11:Nie nad��am za panem.
00:08:13:Nie wiemy, z czym mamy do czynienia.
00:08:16:Dzi� rano, zosta� zatopiony kuter rybacki.
00:08:24:- Wiadomo jak?|- Przez "o�lepiaj�ce �wiat�o".
00:08:33:- Mo�e to mina?|- Raczej nie.
00:08:40:Chcia�bym wiedzie�, co to takiego.
00:08:44:To prosz� za mn�.
00:09:10:Oto komisja �ledcza.
00:09:25:O czym oni m�wi�?
00:09:27:Nie mog� zrozumie� jak statek tak szybko zaton�.
00:09:36:- Kto� ocala�?|- Nikogo nie znaleziono.
00:09:47:Ekipa ratownicza b�dzie przez|jaki� czas przeszukiwa� ten obszar.
00:10:34:Centrala, prosz� nada� komunikat do|Gorge'a Lowrenc'a, Chicago w USA.
00:10:39:"Katastrofy na Morzu Japo�skim."
00:10:46:"8 statk�w zatopionych|przez tajemnicze �wiat�o."
00:10:51:"Nikt nie ocala�."
00:10:53:"Ka�dy ze statk�w nada� t� sam� wiadomo��:|�wiat�o ognia z morskich g��bin."
00:11:04:"Zamkni�to wszystkie szlaki morskie i|og�oszono alarm zagro�enia."
00:11:10:"Nadane z Tokio.|Podpisane Steve Martin"
00:11:17:Dzi�kuje.
00:11:20:Wszcz�to panik� w ca�ej Japonii.
00:11:24:Nie by�o �adnych wie�ci o|zaginionych z zatopionych statk�w.
00:11:52:Ci, kt�rzy zostali wy�owieni,|gin�li nagle od szoku i dziwnej gor�czki.
00:12:18:Tragedia po tragedii zag�szcza�a sytuacj�.
00:12:22:S�u�by Bezpiecze�stwa zwo�a�y nadzwyczajn� narad�.
00:12:26:Dr. Yamane, palentolog,|by� jednym z zebranych.
00:12:33:Pozna�em go przez Serizawe,|jakie� 7 lat temu.
00:12:37:Tylko Ci ludzie,|mog� doj�� do tego, co tu si� naprawd� dzieje.
00:13:12:Chyba powinienem podszkoli� Japo�ski.
00:13:18:Dr. sugeruje by zbada� wyspy|znajduj�ce si� w pobli�u miejsc tragedii.
00:13:24:By zacz�� od najbli�szej,|czyli od wyspy Odo.
00:13:31:Wyspa Odo.
00:13:33:Skrawek l�du na Pacyfiku, zamieszka�y przez|garstk�, sparali�owanych strachem, ludzi.
00:14:19:Jedynie ci ludzie widzieli, �wiat�o Ognia.
00:14:42:I tylko oni mieli okazje|rozmawia� z ocala�ym z S.S.Sinkin.
00:15:14:Nast�pnego ranka przylecia� helikopter z Tokio.
00:15:19:Oficer S�u�b Bezpiecze�stwa, pan Iwanaga,|pozwoli� mi do��czy� do ekipy badawczej.
00:15:32:Kiedy naukowcy przepytywali miejscowych,|ja i Tomo postanowili�my si� rozejrze�.
00:15:58:Hej Tomo, co mu si� sta�o?
00:16:02:Strasznie jest przera�ony.
00:16:05:Musi co� wiedzie�.
00:16:07:M�wi, �e widzia� potwora.
00:16:10:- Chyba za du�o wypi� sake.|- Ci ludzie s� bardzo przes�dni.
00:16:17:No nic, poszperajmy jeszcze.
00:16:21:Sp�dzili�my tam noc.|By�em �wiadkiem swojskich ceremonii.
00:16:28:Prawie ju� zapomnianych.
00:16:33:Ci ludzie s� nara�eni na wiele niebezpiecze�stw.|Jedne s� prawdziwe a inne to czysta wyobra�nia.
00:16:39:Ten taniec ma odstraszy� jedno z nich.
00:16:48:Kr��y tu legenda o potworze z g��bin.
00:16:57:Kiedy� sk�adano nawet mu ofiary z kobiet.
00:17:13:Jak zw� tego potwora?
00:17:25:W�a�nie tak.|Godzilla.
00:17:32:Wie��, �e Godzilla odpowiada za te katastrofy?
00:17:39:Napewno.
00:20:29:To by�o co� wi�cej ni� zwyk�y huragan.
00:20:34:Nie by�em pewny, co to dok�adnie.|Nikt nie by�, poza wyspiarzami.
00:20:41:Oni byli jednomy�lni...
00:20:43:...by�a to Godzilla.
00:20:58:Nast�pnego dnia cz�� ekipy wr�ci�a do Tokio,|by z�o�y� raport.
00:21:28:Rada wyspy Odo przedstawi�a swoj� wersje wydarze�.
00:21:32:Mieli swoje spojrzenie na t� spraw�.
00:21:36:Wszyscy uwa�ali, �e to sprawka �ywego stworzenia.
00:22:03:Nie by�em na wyspie osobi�cie.|Ale istnieje wiele niewyja�nionych zjawisk.
00:22:09:W Himalajach znaleziono �lady Cz�owieka �niegu.
00:22:13:Nikt go jednak nie widzia�.
00:22:16:Nikt te� nie potrafi tego racjonalnie wyja�ni�.
00:22:21:Czy mo�liwe jest by ocean kry� podobne tajemnice?
00:22:27:Zosta�a zebrana specjalna komisja,|kt�ra spr�buje odpowiedzie� na to pytanie.
00:22:36:Spotkamy si� p�niej.
00:22:40:Wed�ug mnie jest wiele rzeczy na �wiecie,|kt�rych nie pojmujemy.
00:22:46:Panowie wybacz�.
00:22:51:- Dr. Yamane.|- Mi�o ci� widzie� Steve.
00:22:55:- M�wi� pan powa�nie o tych potworach?|- Nigdy nic nie wiadomo.
00:23:00:- Wybiera si� pan na wysp� Odo?|- Tak, ruszamy w po�udnie.
00:23:06:- Je�li wolno, chcia�bym jecha� z panem.|- Oczywi�cie.
00:23:14:- B�d� w porcie o 14-tej.|- Do zobaczenia.
00:23:20:Wszyscy wierzyli w powodzenie tej misji.
00:23:41:Ja mia�em z�e przeczucia.
00:23:47:Ka�dy statek p�yn�cy tym szlakiem|znika� w niewyja�nionych okoliczno�ciach.
00:23:56:Czu�em si� niepewnie.
00:24:00:Emiko i m�ody oficer o imieniu Ogata,|wyra�nie czuli co� do siebie.
00:24:10:Kiedy ostatni raz widzia�em Emiko by�a ma�� dziewczynk�.
00:24:15:To by�a podr� taka jak inne.
00:24:18:Tylko tym razem zale�a�y od niej �ycia milion�w ludzi.
00:25:27:Ta ziemia jest ska�ona, prosz� tu nie podchodzi�.
00:25:51:Panie Hagiwara,|to jest odcisk stopy jakiego� stworzenia.
00:26:17:Jest radioaktywny.
00:26:19:Tu jest niebezpiecznie, prosz� st�d odej��.
00:26:40:Zobacz, mia� trzy skrzyd�a.
00:26:43:Nie dotkaj tego go�ymi r�kami.
00:26:50:Co to znaczy?
00:26:53:To wspania�e odkrycie.
00:27:00:Nie kumam. Czy to nie...
00:27:11:- Co si� dzieje?|- Chod�my na wzg�rze.
00:29:26:Te �lady s� ogromne.
00:29:33:Jakie� 2 miliony lat temu, te gady panowa�y na Ziemi.
00:29:42:Nazwano ten okres Jurajskim.
00:29:46:Na tych terytoriach wyst�powa�y|stworzenia ��cz�ce cechy...
00:29:52:...gad�w l�dowych jak i ryb morskich.
00:30:01:Nazwali�my to zwierz� Godzill�,|nawi�zuj�c do legendy z wyspy Odo.
00:30:09:Wnioskuj�c z tej fotografi,|stworzenie te ma ok. 150 m wysoko�ci.
00:30:30:Ka�dy zadaje sobie pytanie,|jak takich rozmiar�w zwierze nie zosta�o dot�d odkryte?
00:30:40:I sk�d si� wzi�o u brzeg�w Japonii?
00:30:43:Mo�e by� to jaki� prehistoryczny stw�r,|rosn�cy w rafach morskich.
00:30:56:Lecz wytwarzana przez niego|radioaktyno�� nasuwa tylko jeden wniosek...
00:31:04:...jest to wynik test�w bomb atomowych.
00:31:07:Wie�e, �e Godzilla jest mutantem.
00:31:35:S�yszysz mnie, Gorge?
00:31:39:Co si� tam dzieje Steve?|O co chodzi z tym potworem?
00:31:42:On jest wielki i przera�aj�cy.
00:31:48:Narobi�e� strasznego zamieszania.|Jakie� szczeg�y?
00:31:54:Maj� zamiar zbombardowa� Godzill�.
00:32:01:Super, ale jak maj� to zrobi�,|jak nie wiedz� gdzie jest?
00:32:05:Szukaj� go sonarem.|Ciekawe czy to co� da?
00:32:15:To tw�j temat Steve.|Miej r�k� na pulsie.
00:32:19:Dobrze.|Narazie Gorge.
00:32:53:- Halo.|- Z panem Serizawa prosz�.
00:32:57:Steve, jeste� lepszym dziennikarzem ni� lingwist�.|Dobrze ci� s�ysze�.
00:33:02:Jak tam eksperymenty?
00:33:06:Dobrze, ju� sko�czy�em.
00:33:08:- To dobrze. Zjemy dzi� kolacje?|- Mo�e lepiej jutro.
00:33:13:- Emiko dzi� mnie odwiedza.|- No dobra, to do jutra.
00:33:18:Do jutra.
00:33:25:Ma��e�stwo Emiko i Serizawy by�o|ustawione ju� jak byli dzie�mi.
00:33:30:Gdy Emiko doros�a odrzuci�a doktora,|lecz pozostali przyjaci�mi.
00:33:36:Teraz nie wiedzia�a jak powiedzie� Serizawie,|�e wychodzi za Ogate.
00:33:40:- Dobrze ci� widzie�.|- Ciebie te�, Emiko.
00:33:48:Ciesze si�, �e mo�emy porozmawia�.
00:33:52:Musze ci co� powiedzie�.
00:33:58:A ja musze ci co� pokaza�.
00:34:02:Chod� ze mn�.
00:34:36:O rety.
00:35:41:Nie podchod�!
00:36:13:Emiko!
00:36:15:Obiecaj, �e niko...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin