{1}{1}25 {49}{144}To nasz egzekutor.|W samš porę. {147}{213}Informator Lema miał rację. {215}{282}Zaczekamy aż kasa zmieni właciciela? {285}{346}Lub póki on nie zacznie strzelać.|Jedmy. {385}{488}Grupa Uderzeniowa wraca do interesu,|dupku. {647}{746}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {747}{830}- Gdzie on jest?|- Na tyłach! {832}{923}Sprowad samochód! {1294}{1363}Jest w domu. {1646}{1698}Chodmy. {1967}{2034}Ręce do góry. {2036}{2101}Na ziemię! {2103}{2179}- Jestem glinš!|- Strzały! {2298}{2346}Nie ruszaj się! {2348}{2446}- Jeste cały?|- Cholera! {2507}{2557}Nie wiedziałem, że to glina.|Powiedział za póno. {2559}{2637}Więc tego nie zapomnisz. {2743}{2848}Lubisz strzelać do glin? {3162}{3247}Teraz wyglšdam jak kto, dupku? {3395}{3487}Nie wyglšdasz jak nie glina. {3489}{3545}To dobrze. {3548}{3628}To dobrze. {3769}{3859}- Dobre nowiny.|- Gwałciciel chce gadać. {3862}{3926}- Przecież nie chciał.|- Widocznie przez półtora tygodnia {3929}{3974}w samotnoci poczuł się bardzo samotnie. {3976}{4053}Wysłałem mu dowody DNA,|wskazujšce, że to on. {4056}{4128}Wie, że rozwišzalimy zagadkę.|Pewnie chce pogadać o jego wyczynach. {4136}{4200}- Co z żonš?|- Wcišż nie chce mówić. {4207}{4295}- Nie wiemy co wie.|- Wydaje się niewinna. {4353}{4439}Jutro się upewnimy. {4441}{4507}Rzadko gadamy z kim,|kto do nas strzela. {4550}{4606}Zwykle to oznaka przyjani. {4608}{4667}Przysięgam, że nie wiedziałem,|że jestecie glinami. {4669}{4735}Jak widzę białych w moim domu,|włšcza mi się instynkt. {4737}{4821}- Jak masz na imię debilu?|- Trick. {4824}{4935}Kto potrzšsa sklepikarzami.|Złapalimy kogo na pobiciu. {4938}{5003}Czemu on tu biegł?|Pracuje dla ciebie? {5006}{5067}Nie.|Przyszedł w innych sprawach. {5069}{5124}Macy otworzył aptekę? {5127}{5196}Sprawd to samemu. {5275}{5355}Percocet, Oxy, Valium. {5357}{5419}Chyba królik doprowadził nas do|Dr Zdrówko. {5422}{5498}- Co ty tu masz, Luddy?|- Czyli mówicie sobie po imieniu. {5500}{5598}- Vic, podjeżdża auto.|- Kto w nim jest? {5600}{5658}Wyjdmy stšd.|Dokończmy. {5660}{5764}To będzie facet po odbiór dostawy. {5767}{5871}Robi się coraz lepiej. {5919}{5980}Otwórz te drzwi. {5983}{6073}Bšd spokojny.|Jak go ostrzeżesz, pożałujesz. {6189}{6265}To jeden z moich ludzi. {6268}{6317}Ronnie. {6355}{6419}Może mieć broń, więc uważaj. {6501}{6553}Nie ruszaj się! {6626}{6665}wiat Gliniarzy {6669}{6738}Odcinek 11:|"Bezpańscy" {6844}{6910}Dziewczyna mówi, że niele ci idzie. {6912}{6995}Chciałe mnie zabić,|bo handlujesz lewymi lekami? {6997}{7046}W większe gówno|już nie mogłe wpać. {7048}{7128}Nigdy nie strzelałem do gliny.|To był wypadek. {7131}{7248}- Masz jakie 50 lat na przemylenie tego!|- Pomogę wam, dobra? {7251}{7323}Dam wam wszystko. {7326}{7379}To nie ja rozprowadzam. {7381}{7464}Tylko mój szef, Lewis.|Lewis Sperling. Jest włacicielem AGC. {7467}{7525}- Karoserie do aut?|- Tak. {7528}{7609}- On to prowadzi, ja tylko najmuję ludzi.|- Skšd, ze szkół? {7612}{7689}Nikt nic nie zrobi takiej mamuce. {7692}{7808}No i? To że sprzedajesz tu leki|nie zwalnia cię z próby zabójstwa gliny. {7811}{7916}Handlowanie to piku, przy daniu głównym,|czyli praniu pieniędzy. {7918}{8026}- Kto ma co do prania?|- Gangsterzy, hazardzici {8028}{8085}kapitanowie przemysłu, kto wie? {8088}{8162}Lewis bierze brudnš forsę,|przenosi do AGC. {8164}{8258}Nazywa cię dobrym partnerem|i bierze sobie co z twoich dochodów. {8260}{8342}Powiedzcie co prokuratorowi.|Nie cigajcie mnie za strzelanie do was. {8344}{8394}A wtedy was wprowadzę. {8584}{8669}- Brzmi ciekawie.|- Ten dupek chciał mnie zabić. {8672}{8742}Nie widział kim jestemy.|Przestraszyłe go. {8744}{8790}Tu nie będzie drugiej szansy. {8792}{8855}Nie będę z nim pracował. {8858}{8922}A nie miałe zajšć się matkš Mary? {8924}{8979}Przygotować jš na jutrzejszy telefon? {8981}{9064}- Tak.|- Skup się na tym. {9066}{9127}Spraw, żeby dobrze poszło. {9178}{9281}W czym problem?|Chcesz, bym straciła licencję? {9284}{9380}Nie podoba mi się to.|Mam kłamać rzšdowi w żywe oczy? {9422}{9494}Mamo, to ważne. {9497}{9578}Jak się kapnš, że nie zgłosiłam dochodu,|mogę mieć kłopoty. {9581}{9630}- Poważne?|- Słuchaj, Stella. {9633}{9713}Jeli rzšdowi co idzie dobrze,|to pobieranie podatków. {9716}{9857}Nie podoba się nam proszenie cię o to,|ale to może nas kosztować kariery. {9859}{9941}Nawet jeżeli musielibymy|się z tobš podzielić. {9944}{10040}- Ile tam jest? Kilka tysięcy?|- Tak, trzy lub cztery. {10123}{10201}Zrobię to dla Mary. {10389}{10451}- Pani Faulks.|- Sprowadzacie mojego męża, prawda? {10453}{10501}- Zgodził się mówić.|- Muszę z nim porozmawiać. {10504}{10559}- To niemożliwe.|- Czemu? {10561}{10628}- Może pani go odwiedzać w więzieniu.|- A nie próbowałam? {10630}{10689}Próbowałam.|On nie chce ze mnš rozmawiać. {10692}{10765}Macie niewinnego i przerażonego|człowieka w więzieniu. {10768}{10848}- Jego DNA się zgadza z dowodami.|- Słyszałam o laboratoriach {10851}{10897}w Los Angeles,|i to nic nie znaczy. {10899}{10974}- Jeliby pani ze mnš porozmawiała...|- Żeby pan mnie zamknšł? {10977}{11072}- Żeby oczycić paniš z pomagania jemu.|- W gwałtach i morderstwach? {11075}{11125}- Kiedy możemy porozmawiać?|- Jak z nim pogadam. {11128}{11184}- Ja muszę najpierw.|- Powiedziałam nie. {11187}{11300}Więc nie ma powodu, by pani tu była.|Wpuć mnie. {11381}{11456}Dawaj kasę.|Wiem, że masz. {11459}{11530}Dupogłowy dupku. {11574}{11623}Będę rzšdził żelazowym prętem {11625}{11686}jak naczynie garncarza,|rozłupię na kawałki. {11689}{11767}We. {11769}{11856}Rzuć pręt. {11858}{11967}- Gdzie sprawiedliwoć czarnych ludzi?|- Obróć się. {11969}{12045}Ręce nad głowę. {12048}{12133}Wielokrotnie powtarzałem,|bšd dobry, jako ja jestem. {12136}{12208}Nie ma półkroków.|Nie ma. {12210}{12280}Brałe ostatnio kšpiel? {12317}{12385}- Idziemy.|- Mrugała do mnie. {12388}{12472}Mrug mrug.|Zostanie to potem opisane {12475}{12560}i przekazane dyrektoriatowi,|a wtedy zobaczymy kto się będzie miał. {12563}{12640}Wła. {12690}{12760}Inwestorzy AGC|zajmujšcego się karoseriami. {12762}{12859}Colón posiada Farmtown Mijos.|Del Rubio ma tor wycigowy. {12861}{12921}I AGC pierze ich brudne dochody? {12923}{13020}Ich i może też innych.|Sprzedawanie leków im tylko pomaga. {13022}{13091}Bez dowodów nie możemy|oskarżyć ludzi. {13093}{13173}Jeli oskarżymy Lewisa Sperlinga|za rozprowadzanie leków {13176}{13221}doprowadzi nas do całej reszty. {13224}{13365}Zarzucisz sieć,|wyłapiesz resztę. {13367}{13480}- Czego ci trzeba?|- Lewis sam przesłuchuje ludzi. {13482}{13581}Stracilimy Wabików,|a będę potrzebował kobiety. {13584}{13658}- Mylałem o Sofer.|- Danny? {13661}{13747}- Nie robiła tego jeszcze.|- Poradzi sobie. Jeli ten Trick {13750}{13809}się nie pokaże,|Lewis będzie podejrzliwy. {13812}{13876}Nie lubię dogadywać się z kim,|kto strzelał do oficera. {13878}{13930}Ja też.|Ale jak rozwalimy ich {13932}{13996}to będzie największa sprawa,|jakš mielimy. {13998}{14094}Cofnie przestępczoć w Farmington|o 20 lat. {14137}{14185}Dobra, wylij jš. {14188}{14276}Powiem ci co, czarnuchu.|Różnicš pomiędzy mnš a tobš {14279}{14325}że byłem ochrzczony w brudnej wodzie. {14360}{14421}Zarzut włóczęgostwa.|Odchylenia psychiki. {14423}{14501}- Powinnimy go oddać do szpitala.|- Mrugajš do mnie. {14504}{14583}Syn człowieczy ma oczy pełne ognia. {14585}{14644}- Kiedy ujrzę sędziego?|- Bšd cierpliwy. {14646}{14780}- Jest. Pacjent umysłowy.|- Wylemy go do centrum, to ich problem. {14803}{14846}Aresztowanie Kartonowego Williesa, co? {14849}{14892}- Zawsze jest zabawa.|- Taka praca. {14895}{14956}Facet mierdzi jak gnojówka. {14959}{15054}Mam co seksowniejszego dla ciebie, {15057}{15124}ale co zrobiła by wkurzyć Acevedę? {15126}{15193}- To znaczy?|- Potrzebuję kobiety do akcji. {15196}{15256}- Pomylałem o tobie.|- Ale co? {15259}{15368}Musiałem go zmusić do tego.|Nie zawied mnie. {15370}{15444}Dzięki.|Co to za akcja? {15446}{15512}Firma samochodowa AGC|robi spore przekręty. {15516}{15593}Musisz ić do właciciela jako|gospodyni Harriet. {15596}{15686}OK, muszę się doszkolić.|Powiedz kiedy zrzucić mundur. {15689}{15736}Na pewno ci powiem. {15915}{15962}Vic. {16058}{16122}- Jaki piesek co wykrył?|- Tak, Koto. {16125}{16208}Znalazł pięć funtów kompotu|w szafce w południowym Farmington. {16211}{16281}Palenie w pokoju dla chłopców. {16283}{16338}Jak ci leci? {16341}{16428}Jako tako.|Chciałam się zobaczyć, ale Hunter... {16430}{16505}- Nie musisz tłumaczyć.|- zawsze miał problemy z depresjš {16507}{16574}ale zaczšł gadać o samobójstwie|jak go zostawię. {16625}{16678}Jeste bezpieczna? {16681}{16753}Tak.|On nigdy by... Tak. {16782}{16848}Jednak chciałam cię zobaczyć. {16850}{16962}- Wczeniej czy póniej z nim zerwiesz.|- Teraz nie mogę. {16965}{17035}Ale nie chcę też czekać. {17038}{17098}Podaj miejsce. {17262}{17322}Will? {17325}{17438}Will?|Czemu ze mnš nie porozmawiasz? {17441}{17514}Na piętrze.|Pokój przesłuchań nr 2. {17517}{17573}Will! {17575}{17681}Will! Niech to szlag!|Spójrz na mnie! {17683}{17740}Will, nie zrobiłe tego! {17742}{17837}Will, pomogę ci.|Pomogę! {18110}{18189}- Nim zaczniemy, mam jeden warunek.|- Nie ma żadnych warunków. {18192}{18259}Chcę podpiekany ser z bułkš {18262}{18345}kilka pasków bekonu,|nie w kromce {18348}{18402}trochę frytek i Pepsi. {18405}{18476}- Dobrze.|- Dzięki. {18529}{18607}Nigdy nie widziałem tak smutnej Joanny. {18610}{18677}Nie rozumie czemu nie chciałe|się z niš zobaczyć. {18680}{18737}Nie chcę jš bardziej w to mieszać. {18739}{18808}Ma z tym zwišzek,|nie ochronisz jš na zawsze. {18810}{18911}- Uważasz, że ma zwišzek?|- Nie wiem co myleć. {18914}{18990}Nie porozmawia z...
matip1985