[HorribleSubs] Toradora! - 19.txt

(14 KB) Pobierz
00:00:07:W tej chwili nie możesz połšczyć się z wybranym numerem.
00:00:10:Proszę zostawić wiadomoć po sygnale.
00:00:15:Kushieda?
00:00:17:Chciałem porozmawiać o przyjęciu.
00:00:19:Ryuuji, jeste tam?
00:00:21:Zadzwonię póniej.
00:00:22:Ryuuji, otwórz okno!
00:00:23:Musisz przyjć.
00:00:24:Będzie niezła zabawa! Na razie!
00:00:26:Hej, Ryuuji!
00:00:29:Jeste taki wolny!
00:00:30:Co robiłe?
00:00:32:Po co się wydzierasz
00:00:34:Łap.
00:00:37:Dlaczego to zrobiła?! Jeste niewyżyta.
00:00:40:Nieważne. Po prostu otwórz.
00:00:42:Kiedy rozpakujesz, to zrozumiesz.
00:00:45:Teraz idę się przygotować,| wpadnę do ciebie za pół godziny.
00:00:47:Do zobaczenia.
00:00:50:Hej!
00:00:51:Co się dzieje? Co się dzieje?
00:02:26:Już idę!
00:02:31:No, no! Wyglšdasz cudownie, Taiga!
00:02:35:Ryuu, chod zobaczyć!
00:02:37:Dobra.
00:02:40:Ryuu, jeste teraz taki przystojny.
00:02:44:Jak to dobrze, że trafiłam z rozmiarem.
00:02:46:CCzy to w porzšdku, że pożyczam od ciebie te ciuchy?
00:02:51:Nie pożyczasz ich. Daję ci je.
00:02:53:Dajesz?!
00:02:55:Tam jest wyszyte R. Aisaka!
00:02:57:Należš do twojego ojca?
00:02:58:Nie przejmuj się, i tak ich nie używał, bo były za małe.
00:03:02:Możesz je spokojnie wzišć.
00:03:04:Mam nosić jego garnitur? Chyba żartujesz.
00:03:08:Jeli nie chcesz, to mogę go wyrzucić.
00:03:13:Takie małe robótki domowe pasujš do ciebie.
00:03:17:Sama powiedziała, żebym to zrobił.
00:03:19:ZZniszczyć...
00:03:22:ZZniszczyć... dowody!
00:03:23:Takie co to potrafisz powiedzieć, a własnego imienia już nie.
00:03:25:Dobrze!
00:03:26:Magiczna Ya rzuci na was zaklęcie!
00:03:32:Zaklęcie?
00:03:34:Nie szalej zbytnio.
00:03:37:Jak tylko przyjęcie się zacznie, perfumy wymieszajš się z twoim zapachem i będziesz licznie pachnieć.
00:03:43:Teraz Ryuu.
00:03:46:Proszę.
00:03:47:Czy to
00:03:49:zegarek ojca?
00:03:50:Nie.
00:03:52:Dawno temu, kiedy uciekłam z domu,
00:03:56:zabrałam ze sobš kilka kosztownoci.
00:04:00:Czyli to musi być zegarek dziadka.
00:04:03:Tak!
00:04:04:SSkradzione...
00:04:08:SSkradzione... rzeczy?
00:04:12:Przeziębisz się.
00:04:13:Zapiszcie swoje nazwiska i klasę, kiedy będziecie wchodzić!
00:04:15:Ale ludu.
00:04:16:Ciekawe ilu ich tu jest.
00:04:18:To bez znaczenia.| Tylko jedna rzecz jest teraz ważna.
00:04:22:Pamiętaj, że masz co dzisiaj zrobić.
00:04:26:Wiem.
00:04:30:Yurichan, ale się pani wystroiła!
00:04:34:Nie przychodzi pani na przyjęcie, bo ma randkę?
00:04:37:To nie randka.
00:04:39:Idę na kurs dla singli, gdzie nauczš mnie, jak dobrze kupić nieruchomoć.
00:04:45:Nieruchomoć?
00:04:47:Tak. Chcę kupić mieszkanie.
00:04:51:Ale dlaczego akurat dzisiaj?
00:04:54:Wiecie, kiedy kobieta umawia się na randki w Wigilię to znak, że nie jest jeszcze gotowa do podejmowania ważnych decyzji.
00:05:01:Gdy znajdziesz co, czego chcesz, musisz zdobyć to jak najszybciej.
00:05:06:Będę się zbierać, trzeba zaczšć myleć o mieszkaniu.
00:05:11:Tylko nie naróbcie żadnych problemów!
00:05:14:Dobrze.
00:05:15:Och.
00:05:16:Dobry.
00:05:18:Dzięki Bogu choinka została naprawiona.
00:05:20:Wasze oceny też sš bardzo dobre, jestem szczęliwa.
00:05:24:Dziękujemy.
00:05:26:Na pewno zostaniecie wynagrodzeni za cały wysiłek, który w to włożylicie.
00:05:30:Pani też na pewno zdobędzie to, czego chce.
00:05:34:Wspaniałe życie singla czeka na paniš!
00:05:37:Tak, dziękuję.
00:05:40:Ludzie,
00:05:42:chciałem wam podziękować za tak liczne przybycie na dzisiejsze przyjęcie.
00:05:50:Napotkalimy wiele problemów,
00:05:51:Hej, ubrania Kitamury...
00:05:52:ale mimo to udało nam się zorganizować przyjęcie.
00:05:53:Przestań, to nic nie da.
00:05:55:Naprawdę doceniam wasz trud,| który włożylicie w przygotowania.
00:06:00:Mam nadzieję, że będziecie się dobrze bawić!
00:06:05:Więc...
00:06:07:Jestecie gotowi?
00:06:09:W ten wigilijny wieczór życzę wszystkim
00:06:12:wesołych wišt!
00:06:14:Wesołych wišt!
00:06:20:Udka!
00:06:23:Znam to!
00:06:25:Mówiš na to indyk, wiesz?
00:06:27:Nie, to zwykły kurczak.
00:06:29:Słyszałe?
00:06:30:Pycha! Tego można się było spodziewać po indyku!
00:06:34:Tak...
00:06:37:Nanako, znalazłam stoisko z ciastem!
00:06:40:Serio? Gdzie?!
00:06:42:Tam w rogu. Idziemy?
00:06:44:Pewnie!
00:06:45:Kihara w tych spodenkach i Nanako w swoim niewinnym stroju wyglšdajš naprawdę seksownie.
00:06:52:Tak w ogóle, to czemu wszyscy się tak odwalili?
00:06:54:Nie pasuję tu, wyglšdam jak jaki biedak.
00:06:57:Hej, ty!
00:06:59:Uważaj trochę.
00:07:00:Podłoga będzie się lepić, jeli wylejesz.
00:07:02:Przepraszam.
00:07:04:Straszny.
00:07:05:Takasu.
00:07:06:W końcu cię znalelimy.
00:07:08:Co ty wyprawiasz?
00:07:09:Wlewali poncz tak nieostrożnie,| że nie mogłem tego znieć, więc...
00:07:14:Twój garnitur wyglšda na drogi!
00:07:18:Naprawdę niezły.
00:07:20:Gdzie mnie z tym kurczakiem?!
00:07:22:Taka, to ty nie wiesz?
00:07:25:To jest indyk!
00:07:27:Co więcej domowy indyk.
00:07:28:Kaouru, spóniła się!
00:07:30:Przepraszam.
00:07:32:Szukasz kogo?
00:07:33:Nie. Raczej nie.
00:07:35:A włanie...
00:07:37:Nie widziałem jeszcze Ami! Jest tu, prawda?
00:07:40:Chyba tak.
00:07:42:Zdaje mi się, że jš minšłem.
00:07:43:Poważnie?! Jak wyglšdała?
00:07:45:Jak wyglšdała?!
00:07:46:Ja jej nie widziałem,
00:07:47:zresztš Taigi też.
00:07:48:Taigi?
00:07:50:Cóż, Taiga jest niezła,
00:07:52:Gdzie ona mogła pójć?
00:07:53:ale wolę Ami.
00:08:02:Wszędzie widać rozemiane twarze
00:08:04:Oto przyjęcie ode mnie dla ciebie
00:08:08:Sš więta!
00:08:10:Wszystkie marzenia się spełniajš
00:08:13:Obiecuję ci...
00:08:17:więtš, więtš noc!
00:08:26:Ami i Taiga?
00:08:28:Niesamowite!
00:08:31:Tegoroczne więta sš troszeczkę wyjštkowe
00:08:35:Nawet jeli brak na nich niegu
00:08:39:Rozwietla je gwiezdny pył
00:08:40:Kiedy one to przygotowały?|Rozwietla je gwiezdny pył
00:08:43:|Spójrz, opada i gromadzi się

00:08:49:Błyszczy, lni
00:08:53:i sprawia, że wszyscy sš szczęliwi
00:08:57:Migocze, mruga
00:09:01:Wszyscy widzš swe pragnienia
00:09:07:Sš więta!
00:09:09:Wszędzie widać rozemiane twarze
00:09:11:Oto przyjęcie ode mnie dla ciebie
00:09:16:Sš więta!
00:09:18:Wszystkie marzenia się spełniajš
00:09:21:Obiecuję ci...
00:09:25:więtš, więtš noc!
00:09:41:Kushieda?
00:09:43:Chciałem porozmawiać o przyjęciu.
00:09:45:Ryuuji, jeste tam?
00:09:47:Ryuuji, otwórz okno!
00:09:48:Zadzwonię póniej.
00:09:49:Musisz przyjć.
00:09:50:Hej, Ryuuji!
00:09:51:Będzie niezła zabawa! Na razie!
00:10:04:To było genialne.
00:10:06:Ami i Taiga były seksisłodkie.
00:10:09:Proszę.
00:10:10:Dziękuję.
00:10:11:Takasu! Długo masz zamiar tam jeszcze stać?
00:10:14:Moje marzenie się spełniło!
00:10:16:Jestem pewien, że twoje marzenie wyglšda inaczej.
00:10:19:Wiesz, seksisłodki nie jest tym samym co seksowny i słodki.
00:10:23:A ja,
00:10:26:jestem seksisłodki?
00:10:29:Jeste! Jeste!
00:10:31:HHej!
00:10:32:Ty cholerny zboczeńcu.
00:10:36:Maruo, co ty wyprawiasz?
00:10:38:Kihara! Jak mylisz, jestem seksisłodki?
00:10:40:Co? Tego...
00:10:42:Czy to nie jest napastowanie?
00:10:43:Zemsta!
00:10:47:Poproszę ponczu.
00:10:49:Już.
00:10:52:Kawashima!
00:10:53:Tutaj jeste.
00:10:54:Jako tak wyszło.
00:10:56:Podobała ci się piosenka?
00:10:57:Była wietna!
00:10:59:Zastanawiam się, kiedy trenowałycie.
00:11:01:Musiałymy utrzymać wszystko w sekrecie, bo nie byłoby niespodzianki.
00:11:05:Zaskoczony?
00:11:06:I to jak.
00:11:08:Rozumiem, cieszę się.
00:11:10:Gdzie jest Taiga?
00:11:12:Dała z siebie wszystko,
00:11:13:więc w nagrodę chciałem dać jej trochę ponczu.
00:11:17:Taiga już wyszła.
00:11:19:Nie wiedziałe?
00:11:20:NNie.
00:11:21:Poważnie? Nie zauważyłe?
00:11:24:Poszła po Minori.
00:11:27:Powiedziała, że wycišgnie jš na przyjęcie i wraca do domu.
00:11:33:Wspominała co, że czeka na więtego Mikołaja.
00:11:37:Dlaczego to robi?
00:11:40:Dlaczego chce ić do domu?
00:11:41:Kto to wie, może jest kto, kogo nie chce widzieć.
00:11:45:Dlatego dałam ci radę.
00:11:46:Radę?
00:11:48:Powiniene skończyć z tš dziecinnš zabawš.
00:11:51:Dlaczego udajesz ojca?.
00:11:55:A zresztš.
00:11:57:Kawashima!
00:11:59:Co z nim?
00:12:00:Nawet mnie wtedy nie słuchał.
00:12:06:Żeby sprawić ludziom radoć w więta,
00:12:10:jestem nawet w stanie zrzucić z siebie ubranie.
00:12:15:Czy to w porzšdku?
00:12:19:Chcę być dobra.
00:12:20:Chcę należeć do tej niesamowitej atmosfery wišt
00:12:25:i umiechać się do innych ludzi.
00:12:30:Takasu, wlejesz mi trochę ponczu?
00:12:34:Chyba spaliłem za dużo kalorii.
00:12:37:Kitamura.
00:12:39:Wychodzę na chwilę.
00:12:42:Takasu!
00:12:46:Wiedziałem,
00:12:47:że co jest nie tak!
00:12:57:Więc to tak?
00:12:59:Naprawdę?
00:13:00:Naprawdę tak jest?
00:13:02:Tak.
00:13:04:Ryuuji czeka, aż przyjdziesz.
00:13:06:Powiedział, że nie ruszy się stamtšd, dopóki cię nie zobaczy.
00:13:09:Jest nawet gotów nocować w szkole.
00:13:13:Przepraszam, Minori,
00:13:15:nie znienawidzisz mnie za to, prawda?
00:13:18:Wiem to, ponieważ jestemy najlepszymi przyjaciółkami,
00:13:22:musiałam to zrobić.
00:13:25:Mikołaj jeszcze nie przyszedł.
00:13:28:Tak jak mylałam, nie wystarczy być grzecznš jedynie, gdy zbliżajš się więta.
00:13:32:On naprawdę nie istnieje.
00:13:36:Dlatego ten rok spędzę samotnie.
00:13:40:Następny również,
00:13:43:i tak przez całš wiecznoć.
00:13:45:Nigdy nie będę miała osoby, na której bym mogła polegać.
00:13:52:Będę sama.
00:13:57:Nikogo na kim można by polegać?
00:14:13:Co to było?
00:14:15:Dochodzi z sypialni.
00:14:41:więty Mikołaj?
00:14:46:Trzymaj się!
00:14:50:Ależ ty ciężki!
00:14:57:Naprawdę jeste więtym Mikołajem?
00:15:06:Co to ma być?!
00:15:11:Tędy, tędy!
00:15:14:Spójrz, Mik...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin