Złapani w pułapkę religii Hollywoodu
Od redakcji "Absolutnie Fantastyczne": Poniższy artykuł amerykańskiego autora Paula McGuire wskazuje na poważne zagrożenia, które niesie ruch new age w Stanach Zjednoczonych. Zdajemy sobie sprawę, iż nie wszystkie kwestie wymienione w artykule dotyczą bezpośrednio nas, Polaków. Jakkolwiek wiemy, że diabeł przyniósł w ostatnich latach do naszego kraju całe mnóstwo podobnych duchowych śmieci. Prosimy dzielcie się z nami swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi wpływu filozofii i praktyk new age na życie, zwłaszcza publiczne Polaków. Jeśli słyszeliście o znanych osobach, które promują ten swoisty kult, prosimy dajcie nam znać o nich. Być może posłuży to w przyszłości do przygotowania materiału na ten temat.
Wystarczy odwiedzić pobliski teatr aby zdać sobie sprawę z tego, że ruch new age istnieje i ma się świetnie. Niektóre z największych sław Ameryki są w tej chwili w trakcie zdobywania dusz dla swych okultystycznych praktyk.
Kilka lat temu aktorka Shirley MacLaine wykrzyknęła "Jestem Bogiem!" w programie telewizyjnym opartym na jej bestsellerowej książce "Out on a Limb". Prawdopodobnie tylko w ciągu jednej nocy, new age stało się tematem numer jeden w większości domostw Ameryki.
Ruch new age stał się obecnie, jak wierzę, największym ze zwodniczych duchowych przebudzeń, jakie znał świat. Szatan w swej ostatniej, przed powrotem Chrystusa ofensywie, próbuje podrabiać potężną eksplozję ewangelizacji i czystego przebudzenia Ducha Świętego, które oglądamy w ostatnich latach na całym świecie. Satanistyczna "pięćdziesiątnica" new age, okultyzmu, dalekowschodnich idei religijnych i innych kultów, zalewa całą współczesną cywilizację.
Ja także przez ponad dziesięć lat, aż do momentu mojego nawrócenia do Chrystusa, byłem osobiście zaangażowany w ruch new age. Na własnej skórze doświadczyłem "kosmicznej świadomości", "widoku potężnego strumienia bardzo jasnego światła", telepatii i innych parapsychologicznych fenomenów. Doskonale zdaję sobie sprawę z tego, jak wiele niebezpieczeństw niesie za sobą new age - oraz jak mocno jest ono zakorzenione w demonicznym zwiedzeniu.
Ponieważ napisałem kilka książek na ten temat, ludzie często zadają mi pytanie: "Po czym można rozpoznać, że new age jest obecne w moim mieście"? Niestety tego typu pytania, jeszcze bardziej uświadamiają mi jedną i tę samą rzecz - powszechny brak świadomości ogromnej perswazyjności new age, obcych chrześcijaństwu kultów i okultyzmu w USA.
Faktem jest, że dalekowschodni mistycyzm, okultyzm i siejące zwiedzenie systemy religijne zinfiltrowały każdy sektor naszego społeczeństwa. Zapuszczając swe korzenie głęboko w narodową kulturę, zainteresowanie mocą metapsychiczną i zafałszowaną duchowością ciągle zwiększa swoje natężenie.
Swoistym motorem tej ekspansji jest zaangażowanie wielu skupiających uwagę całego państwa sław kina, sportu i polityki, które poprzez swoją działalność zwielokrotniają znaczenie i popularność new age. Gwiazda koszykówki Michael Jordan z "Chicago Bulls", dla przykładu nie ukrywa swej fascynacji medytacją Zen. Piosenkarka Dionne Warwick promuje metapsychiczne przekazywanie informacji w programach telewizyjnych. Były członek "The Beatles" George Harrison, projektant mody Calvin Klein oraz aktorki: Elizabeth Taylor i Laura Dern są uczniami Maharishi Mahesh'a Yogi. Nawet państwo Clinton od czasu do czasu konsultują się z nauczającymi zasad new age Tony'm Robbins'em i Marianne Williamson.
Hollywodzka agentura
Jeśli chodzi o promocję idei new age, to w tej dziedzinie Hollywood i przemysł filmowy w pełni dzierżą palmę pierwszeństwa. Nawet przeciętny widz kinowy, czy też telewizyjny bez trudu może dostrzec wzrost liczby programów i filmów poruszających tematy parapsychologii i nadnaturalności. Jako przykład mogą posłużyć zyskujący na popularności serial X-Files ("Z archiwum X"), coraz liczniejsze metapsychiczne "gorące linie" ("psychic hotline") w reklamach telewizyjnych oraz robiący furorę film Fenomen.
Swoistą nestorką hollywodzkich krzewicieli idei new age jest Shirley MacLaine. Ale wyrosło już nowe pokolenie. Na przykład Tom Cruise, Nicole Kidman, Kirstie Alley i John Travolta nie ukrywają swej fascynacji scientologią, czyli kombinacją unowocześnionych technik buddystycznych i new age, która szturmem zdobywa Hollywood.
Ostatni sukces Travolty w filmie Fenomen (grany przez niego bohater dysponuje nadnaturalnymi zdolnościami) stał się dla niego doskonałą platformą do zademonstrowania wszem i wobec, jak bardzo scientologia odmieniła na lepsze jego życie, oraz jak zasady nauczane przez twórcę tej quasi - religii Ron'a Hubbard'a uzdolniły niektórych z jego naśladowców do uzdrawiania ludzi poprzez nakładanie rąk.
Gwiazda talk - show Oprah Winfrey zainicjowała tzw. "Szkołę cudów" ("A Course in Miracles") przedstawiając okultystyczne nauczanie promowane wcześniej przez Marianne Williamson. W czasie tego szkolenia prezentowana jest podrobiona ewangelia, która była "kanalizowana" do jej autora, przy czym używano tam takich terminów jak: "cuda", "Syn Boży", "Jezus Chrystus" i wielu im podobnych, choć należy podkreślić, że Jezus, o którym była tam mowa nie miał nic wspólnego z Jezusem z kart Biblii.
Dwa lata temu Winfrey zaczęła promować wierzenia Betty Eadie, autorki bestselleru Embraced by the Light ( "Otoczony przez światłość"). Eadie, będąca mormonką, powiedziała widzom talk-show'u Winfrey, jakoby Jezus pokazał jej, gdy była na skraju śmierci, że wszystkie religie prowadzą do Boga. Wtedy Winfrey przytakując ochoczo temu stwierdzeniu, powiedziała: "To jest to w co wierzę".
"Wszystkie religie prowadzą do Boga" to kluczowe hasło filozofii new age. Koncepcja ta stawia pod znakiem zapytania ideę grzesznej natury ludzkiej, zaprzeczając rzeczywistości świętego i sprawiedliwego Boga osądzającego zło. Co niestety przyciąga wielu naiwnych chrześcijan.
Wiele z praktyk new age i okultyzmu w sprytny sposób przemyca się pod przykrywką seminariów motywacyjnych, mądrości wewnętrznej, alternatywnej medycyny, strategii kształtowania relacji międzyludzkich, sportowych pokazów technik walki etc.
Za oznakę wpływów new age mogą posłużyć terminy takie jak: metafizyczny, karma, partnerstwo duszy, powrót do przeszłego życia, holistyczny, kanalizowanie, wyższa świadomość, świadomość Chrystusa, intuicyjny, aura, odradzanie się, transformacyjny, duchowa psychoterapia i samorealizacja i wiele innych.
Przenikanie do księgarni
Wystarczy wizyta w pobliskiej księgarni, aby zdać sobie sprawę z tego jak znamienna w społeczeństwie stała się obecność filozofii oraz praktyk new age. Stoiska poświęcone new age zwykle należą do największych i najbardziej zatłoczonych przez ludzi kartkujących książki o medytacji, astrologii, magii i kanalizowaniu.
Jednym z najpopularniejszych pisarzy spod znaku new age jest naukowiec Deepak Chopra, mający za sobą napisanie bestsellerowych książek Angeles Body ("Anielskie ciało"), Timeless Mind ("Ponadczasowy umysł"). Należy podkreślić, że wielu ludzi naiwnie wierzy, że Chopra jest tylko i wyłącznie lekarzem zajmującym się zdrowym sposobem życia i psychologią, co kompletnie mija się z prawdą.
W rzeczywistości Chopra jest głęboko zaangażowany w hinduizm i dalekowschodni mistycyzm. Swego czasu widziano go w roli następcy swego dobrego doradcy Maharishi Mahesh'a Yogi, guru, twórcy medytacji transcendentalnej.
Chopra pojawia się regularnie w telewizji publicznej, wykładając na temat medytacji i innych zagadnień związanych z dalekowschodnim mistycyzmem. Aktorka Demi Moore jest gorącą wyznawczynią Chopry. Podobnie wiele innych gwiazd Hollywood uznaje go za osobę, która odmieniła ich życie.
Wielu innych popularnych pisarzy nie ukrywa swego zaangażowania w new age. Wayne Dyer, popularny psycholog, autor bestsellerowych książek, jak chociażby: Your Eroneus Zones czy też Real Magic, mówi o "wyższej świadomości" i "duchowej mocy" podczas wywiadów telewizyjnych. Z kolei John Grey, którego książka Men Are From Mars, Women Are From Venus ("Mężczyźni są z Marsa, a kobiety z Wenus") została przetłumaczona na 19 języków, jest zaangażowany w medytację transcedentalną.. Do niedawna był mężem Barbary De Angeli, byłej nauczycielki medytacji transcedentalnej i aktywistki seminariów Make Love Work, mocno zresztą promowanych w telewizyjnych programach informacyjnych ( TV infomercials - przyp. tłum.).
Pisarz M. Scott Peck mający za sobą napisanie książki The Road Less Traveled ("Rzadziej uczęszczana droga"), poparł inną książkę zatytułowaną Coming of the Cosmic Christ ("Powrót kosmicznego Chrystusa"), której autor Matthew Fox promuje fałszywą ewangelię określaną mianem "stworzonej duchowości". Futurolog Barbara Marx Hubbard w swej książce pod tytułem The Revelation: Our Crisis Is a Birth ("Objawienie: Nasz kryzys w momencie narodzin") nadała ramy new age biblijnej księdze Objawienia, a wszystko to stało się po tym jak rozmawiała ze "swym wyższym ja" i słyszała "głos Chrystusa". Diaboliczna natura new age jest szczególnie widoczna w sugestiach Hubbard, która twierdzi jakoby biblijnie wierzący chrześcijanie byli "negatywnymi" ludźmi, blokującymi proces ewolucji, przez co nie są zdolni do wkroczenia w tzw. Erę Wodnika.
Infiltracja środowisk kierowniczych
Większość z nas nie zdaje sobie sprawy z tego, że new age i różnego rodzaju nauczanie o "wyższej świadomości" - przemycane pod przykrywką dokształcania sprzedawców lub seminariów motywacyjnych - na dobre zadamawia się w największych korporacjach Ameryki. Koncerny takie jak Ford, Chrysler, General Motors, Westinghouse, IBM, RCA, TRW, Procter&Gamble i Polaroid, podobnie jak cała rzesza mniejszych przedsiębiorstw, regularnie dla swych pracowników organizują seminaria zawierające wiele z praktyk new age. Są to między innymi: kontrola umysłu, wizualizacja, samo - hipnoza, kanalizowanie, biofeedback, wschodni mistycyzm i aktywność psychiki (psychic activity).
Jedna z międzynarodowych korporacji elektronicznych sfinansowała laboratorium Super Czułej Percepcji (ESP), co według jej planów, ma doprowadzić do nowej rewolucji technicznej wspartej na badaniach parapsychologicznych. Według słów dyrektora tego przedsiębiorstwa, celem badań ma być "odkrycie ogólno - ludzkiej świadomości".
Organizacje new age, takie jak: scientolodzy, "Lifespring" i "Est" Wernera Erharda (wcześniej nazywająca się "The Forum") zadowalają się odpowiadaniem na "duchowe potrzeby" świata biznesu. Seminaria przeznaczone dla ludzi z kręgów "wielkich pieniędzy" wypełnione są koncepcjami new age, prezentowanymi przez takich nauczycieli, jak choćby Jack Canfield, promotor książkowej serii znanej pod tytułem Chicken Soup for the Soul ("Rosół dla duszy"). Na ironię zakrawa fakt, że książki z tej serii, zawierające pozornie niewinne, porady na temat sił drzemiących w człowieku, są dystrybuowane przez wiele chrześcijańskich księgarni.
Na salonach władzy
Ruch new age może poszczycić się wieloma sukcesami w zdobywaniu wpływu na elity rządzące i to na najwyższym szczeblu. Powszechnie wiadomym jest to, że mimo głębokiej wiary byłego prezydenta Ronalda Reagana w Pismo Święte i biblijne proroctwa, jego żona Nancy Reagan konsultowała się z astrologami, między innymi z Joan Quigley. Hillary Rodham Clinton zwracała się z kolei po porady do Jean Huston, nauczycielki new age, która zachęcała pierwszą damę do wyimaginowanych rozmów z nieżyjącymi osobistościami amerykańskiej sceny politycznej, na przykład z Eleonorą Roosvelt.
Opublikowane niedawno raporty ujawniły milionowe nakłady finansowe, jakie przeznaczył Pentagon (punkt dowodzenia amerykańskich sił zbrojnych) na nieudane zresztą, eksperymenty nad wykorzystywaniem zjawisk paranormalnych w działaniach wojennych. Aby dotrzymać kroku sowieckim badaniom w tym kierunku, tylko w ciągu ostatnich dwudziestu lat wydano 20 milionów dolarów, zatrudniając specjalistów w dziedzinach zjawisk paranormalnych, by dzięki temu wykorzystać moc drzemiącą w okultyzmie przeciwko innym narodom. Dla przykładu, w 1993 roku skorzystano z pomocy specjalistów od zjawisk paranormalnych, próbując dowieść, że Korea Północna posiada w swym arsenale pluton do produkcji broni jądrowej.
Również Organizacja Narodów Zjednoczonych odegrała znaczącą rolę w promowaniu na międzynarodową skalę dalekowschodniego mistycyzmu i wierzeń okultystycznych. Na przykład jeden z departamentów ONZ opublikował literaturę poświęconą samozwańczemu mesjaszowi Lordowi Maitreya. Kult "Matki Ziemi", oparty na mitycznej koncepcji "Gaji", w myśl której planeta sama w sobie jest również istotą żyjącą, także jest pomysłem mającym swe źródło w ONZ.
Kolejną międzynarodową "fortecą" new age jest Kościół Zjednoczenia, założony przez Sun Myuing Moon'a. Organizacja ta jest właścicielem jednej z najbardziej wpływowych konserwatywnych gazet na świecie The Washington Times. Imperium Moon'a przeznacza miliony dolarów na zagraniczne inwestycje. Za przykład może posłużyć zakupienie przez nią największego banku w Urugwaju. Do tego Moon od szeregu lat sponsoruje ogromne międzynarodowe spotkania przedstawicieli świata polityki i przywódców religijnych w Korei Południowej.
Odpowiedź Kościoła
Bezsprzecznie doświadczamy prawdziwego potopu new age i okultyzmu w naszym narodzie (autor jest Amerykaninem - przyp. tłum.). Jakkolwiek, Biblia w księdze Izajasza 59,19 w tłumaczeniu King James Version mówi, że: "Gdy wróg przychodzi jak powódź....". Wzrastająca popularność ruchu new age, okultyzmu i fałszywych systemów religijnych jest dla nas sygnałem, że miliony ludzi odczuwają duchowy głód. Diabeł żeruje na tym głodzie, oferując im zwiedzenie. A przecież tylko chrześcijanie mogą dać im ten "właściwy towar".
Perswazja new age jest tak ogromna, że z pewnością masz przyjaciół, sąsiadów, znajomych z pracy bądź członków rodziny, którzy nie widzą nic złego w pewnych tezach tej quasi - religii nie wiedząc nawet, że jest to "new age". Szokująca jest ilość kościołów, które otworzyły swe drzwi dla medytacji, jogi lub "Szkoły cudów". Wśród nich są również te, noszące nazwę "ewangeliczny".
Na jednej z kościelnych broszurek reklamującej seminarium zatytułowane "Abba Consciousness", można przeczytać: " Za dawnych dobrych czasów chrześcijanie nie doceniali ciała, skupiając całą swą uwagę na duchu. Joga natomiast prowadzi do harmonii między ciałem, psyche i duchem". Ten kościół z pewnością nie zdawał sobie sprawy z tego, że joga i mistyczne praktyki dalekowschodnie prowadzą do zderzenia z prawdziwym duchem zwiedzenia.
W jaki sposób będziemy mogli zgnieść warownie new age w ludzkich umysłach i przenieść ich w zbawiającą rzeczywistość relacji z Jezusem Chrystusem? Doświadczenia zarówno moje, jak i ludzi, z którymi miałem okazję się konsultować, pomogły mi w przygotowaniu poniższych zasad:
Hollywoodzki Babilon?
Wśród gorących rzeczników koncepcji new age jest wiele z amerykańskich sław kina i telewizji:
Paul McGuire
Paul McGuire jest pisarzem, nauczycielem biblijnym i mówcą. Jego najnowsza książka From Earthquakes to Global Unity ("Od trzęsień ziemi do globalnej jedności") poświęcona jest problematyce ruchu new age i biblijnych proroctw.
Tłumaczenie: Robert Michalski. Przedrukowano za pozwoleniem z: "Charisma & Christian Life" Strang Communications Co., USA
Kami25