Słuchajcie opowieści
o Marinie
Smarkula w_całej okolicy słynie
Z_jej ust nie schodzi uśmiech
czy wierzycie
Choć my ze złości rwiemy
włosy z_głów
to Marina
Wybije wszystkie szyby
Umyje masłem szyje
też Marina
Z_dziewczyną tą kłopotów
jest za dwóch
Marina, Marina, Marina
Nie spotkasz dziewczyny jak ta
Zadziera swój nosek do gwiazd
Na nic wszystkie rady
Na nic strofowanie
Ona ma już swoje zdanie
O no, no, no, no, no
Po wielu latach mówią
Że piękność jej już
w_całym kraju słynie
Choć nie przystępna jest
jak każda inna
To wszyscy chłopcy
się kochają w_niej
Matrony uradziły by Marina
Na zawsze swe
miasteczko opuściła
Niech jedzie sobie lepiej
do Paryża
By chłopcy wreszcie
mogli żenić się
podlasianin20