Wszystko chłopcy jest ok.doc

(20 KB) Pobierz
Wszystko chłopcy jest ok

Wszystko chłopcy jest ok.

 

Zbudowałem dom w ogrodzie, podlewałem kwiaty co dzień tu zostanę, pomyślałem, już na stałe. Tu znalazłem miłą żonę, znam tu każdy kącik, stronę, no i dzieci przecież mam, takie małe. 

Wszystko chłopcy jest OK., tylko czasem taki dzień, kiedy wicher goni chmury od zachodu. Dusza krzyczy go go go, a rozsądek no no no. Dzieci płaczą razem z żoną bez powodu. Wszystko chłopcy jest OK. tylko czasem tlenu mniej, kiedy słońce porozprasza resztki cienia. Dusza krzyczy go go go a rozsądek no no no , lecz to teraz nie ma chłopcy już znaczenia 

Czasem ktoś napisze z trasy, wtedy w domu pachnie lasem, tyle najpiękniejszych wspomnień wraca do mnie. Cóż, wybrałem inne życie, wiem, wiem mi nie wybaczycie lecz uwierzcie już nie wierzą o w polu. 

Wszystko chłopcy jest OK... 



Syn mnie przerósł o 3 cale, a niedawno taki mały ale jest podobny tylko do mnie każdy powie, czasem widzę kiedy w bramie, coś tłumaczy swojej mamie, ja nie słucham lecz wszystkiego też się dowiem. 



Wszystko chłopcy jest OK... 

Nie skarżyłem się nikomu, kiedy chłopak uciekł z domu, tylko żonie wciąż tłumaczę niech nie płacze. Gdy na próżno się siliłem gdy refrenu go uczyłem, wiem, że kiedy też zaśpiewa nie inaczej . 

Wszystko chłopcy jest OK....

Zgłoś jeśli naruszono regulamin